Radek.
-
Postów
3 380 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
41
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Radek.
-
Jeszcze z godzinkę i można jeść :wink: [ Dodano: Pią 26 Lis, 2010 19:42 ] Dzieki mojemu oscypkowemu Guru , dzisiejsze serki zrobiłem w oscypiorce , a nie w siatce. Mimo temperatury na zewnątrz w okolicach 0* , ciężko utrzymać temp. w okolicy 22-25* C. Wędzę w Borniaku. Musi być przystawka do zimnego wędzenia. Serdecznie pozdrawiam andrzeja k i bardzo dziękuję za wszelkie rady :grin: Juz można jeśc :grin: :wink:
-
Wiem że drogi. Ale sprawdza się u mnie na 100 %. Do tego mam jeszcze termometr w osłonie z siatki i osłonie drewnianej do wedzarni. Wystarcza. Sporo dreptania można zaoszczędzić. http://allegro.pl/bezprzewodowy-termometr-do-wysokich-temperatur-i1306267635.html Kupiłem go , bo jedna z naszych Pań używała go i była zadowolona. Ja też. Zabezpieczyłem sondę rurką termokurczliwą i jest OK.
-
Bym tego samego zdania był :mellow:
-
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/pis-rzad-lupi-kierowcow-tusk-jak-zboj-madej,1,3797461,wiadomosc.html Ale to nie nasz :grin: :wink:
-
Dzięki. Kliknij na fotkę , pod spodem masz " rozmiar oryginalny " - będzie duża :wink: . Boggi ma rację. To jest sklejka. Ale dziurkę zrobiłem sam :wink:
-
To jest oczywista , oczywistość :grin:
-
:grin: :grin: :wink:
-
Kurka wodna Zbójaszku :wink: :clap: :clap: .
-
[Ciastka] Pierniki Alpejskie
Radek. odpowiedział(a) na @halusia@ temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
Oooo. Halusia już w wybornej formie :grin: . Pierniczki... :clap: :clap: -
Hahaha. Zbójaszku , handlować to może nie , ale nie ma lepszej zachęty dla dzieciaków , żeby odwiedzały "ojców" :wink: . Wędzonki robiłem na raty. Wczoraj wędziłem , a dzisiaj parzyłem. Jak się woda gotowała to jeszcze godzinkę wędziłem samym dymem. Wyszły :thumbsup: . Już można jeść :grin:
-
Wczoraj zrobiłem baleron wędzony i potem prasowany. Dzisiaj dokończę szynki i boczki . Już można jeść :grin: :wink:
-
:wink: . Dziękuję :grin:
-
Darino Boczusie jak malowane :clap:
-
I ja witam serdecznie , wszystkich nowych zadymiaczy :grin:
-
Tak , ale jeden waży 45 dkg :grin: :wink:
-
Wyszło 8 fajnych serków :grin: . Ricotta się do jutra studzi. Dzisiaj jeszcze tylko prasowany baleron i fajrant :wink: Reszta musi poczekać do jutra , bo mi się garnki skończyły :grin:
-
I ja dzisiaj tak zrobię. Powinno wyjść 8 sztuk , dość sporych serków. Przy okazji wypróbuję nową oscypiorkę .
-
Pierwszy etap zakończony :grin: . Teraz dylemat :question: W oscypiorki czy w siatkę :rolleyes: Z 30 l mleka , wyszło mi 4 kg po odciśnięciu . No bez 7 dkg :wink:
-
Ja mam lejek od miro. Srednica zewn 12 mm. , wewn. 10 mm. Rozdrabniam na siatce 10 mm. Spokojnie daje radę .
-
Ja to widzę :grin: A ta uśmiechnięta buźka mówi wszystko :grin: :clap: :clap: :clap:
-
Już my się znajdziemy :wink: :grin:
-
To nie jest daleko :grin: . Ja już patrzyłem na mapę :grin: . Z Lubomka moment i jesteś :grin: