rmir, nikt Ci nie pisze jak z całymi , to może ja
do poszatkowanej i ubijanej w beczce kapustki - doprawionej jak TY lubisz - warstwami
dodajesz małe główki obrane z zewnętrznych więdnących liści i mające wycięty głąb
-układasz wycięciem do góry , okładasz poszatkowaną i następna warstwa
- niektórzy miejsce wycięcia głąba solą
- główki ułóż tak , aby przy odgazowywaniu (przebijaniu) ich nie uszkodzić
(tam gdzie u mnie tak robią widziałem , że zostawiają na początku kiszenia postawiony pionowo kij , chyba dębowy ,
wokół którego układają małe główki , a poruszając nim , odgazowywują)
tyle