jumbo

aby nic nie ruszać z tego co już jest zrobione w twojej konstrukcji , a jedynie ją uruchomić z tym przełożeniem co masz(1:0,5)dodał bym do większej zębatki i oczywiście połączył klinem na osi lub kołkami to http://www.ebmia.pl/slimacznica-przelozenie-m075-p-26683.html?sort=2a i z tą zmianą zyskujesz przełożenie 1:10. :grin: oczywiście korba zostaje przeniesiona ze swego obecnego miejsca "na plecy"nadziewarki. to chyba najmniej inwazyjna ingerencja , jaka mi się nasunęła , jednak skutkuje brakiem szybkiego powrotu tłoka. gdybyś miał listwę m1 , to można by było zrobić potrójną z podwójnych kół co są na tej stronce co podałeś , no ale nie ma m1,5

to masz przełożenie 1:3,54 może spróbuj wpierw z tym 1:2 jak nie wyjdzie to ja bym zrobił 3 stopniową (myślę że masz dostęp do tokarki i frezarki) koło napędowe (korba)8 zębów) koło pośrednie podwójne 24 na 8 zębów koło pośrednie podwójne zdawcze na listwę 24 na 8 zębów przełożenie 1:9 koła podwójne ,do frezowania identyczne , różniące się jedynie zatoczeniami obejmujące i stabilizujące listwę. tak jak u andrzeja k

opierając się na konstrukcji andrzeja k, siła potrzebna do Twojej 155 będzie mniejsza o 1/3 , co wynika pośrednio z pola powierzchni tłoka wystarczyło by więc przełożenie 1:8 może 1:10 z twoich zębatek można zrobić najwyżej przełożenie 1:2 trzeba nową przekładnie - koło napedzane(korba) 8 zębów - koło podwójne 50zębów na 8 zębów(zdawcze na listwę) i na pewno zadziała przełóż jeszcze zębatki na to 1:2 i zobacz jak zadziała - może da radę????? mam jeszcze swój pomysł na napęd , ale nie mam możliwości wykonania

no coś w ten deseń :grin: podaj proszę ilości zębów na obydwu kołach

Marcin Loren1, przeliczyłem nadziewarkę ANDRZEJA K ma średnicę fi 190 , moduł zęba 1,5 (9,5mm na listwie) i PRZEŁOŻENIE 1:14 i śmiga Twoje (jeżeli dobrze liczę ilość zębów 10 i 25)to 1 : 0,4 - i tu jest pies uwiązany

andusiu , ale po co? Jestem taki "typ niepokorny", miło jednak że potrafisz me uczucia przekazać w ten wysoce wysublimowany sposób, co jednak może nie dotrzeć co do niektórych. Nota bene użyłem zwrotu stworzonego przez jednego z Ojców naszej literatury.

kończ waść wstydu oszczędz...... i coś optymistycznego dla wszystkich i się zacznie

jak wyspiarski klimat to może coś takiego nazwa kapeli na początku istnienia to PÓG MU THOIN (pocałujcie mnie w d....ę)

śliczności - i jak pięknie sklejona :grin:

kaszubka33, świetne w takiej minimalistycznej wersji a tu dla spokojności

no niy tak cołkiym , bo skuli unijnych pociulańców od piynciu lot sztwierciok ma 200ml przinajmni tukej w Polsce terozki mogesz porachować co to chalba

andy, Ciebiy siem wszisko z łonaczyniym yno kojarzi :grin: renesi, ja gynał ło to mie szło łopowiym wic - stary ,ale polachć siem idzie do Hajnela , czystygo Hanysa kery miyszkoł w Rybniyku przijechoł kamrat z wojska , czysty gorol Janek z cyntralnej Polski Synki siem prziwitali , pogodali co tam u kerego aż gorolik pado - może by tak po jednym , ja skoczę do sklepu Józik godo - ja ja , weż chalba Janek gibym polecioł po ta chalba , ale żdycki był nazot i i pyto Józika - a co to jest właściwie ta chalba???? Jóżik poszkroboł siem po glacy i godo - MOSZ RECHT ,WEŹ DWIE tela

renesi, zapyndaluj moplika - odpal silnik w motorowerze o rozruchu pedałowym a skond'eś frela jes we faterlandzie , bo te Albiony to chyba niy na cołki czos ?

dyć co to mosz sztwierciok ? bier chalba , abo dwie zapyndaluj moplika i

renesi, dyć frela to mosz to samo

renesi, to sfal ku nom na jakiś fest - bydom krupnioki , gorzoła i wiela larma kebyś kciała , to posuchej pieśniczki ło najlepszij ślonski zupie pyrsk

kaszubka33, myślę że chciała napisać 2dag/kg :rolleyes:

lide, optymalnie jest 30g/kg , ale przy niektórych surowo dojrzewających daje się nawet 50g/kg najprościej mówiąc słoność zapobiega ewentualnemu psuciu usuwając wodę z produktu i jest zupełnie inaczej odczuwalna niż w tradycyjnej wędzono - parzonej kiełbasie, gdzie 20 - 22 g/kg uznaje się już za przesolenie a cztery dni to za mało na dojrzenie - odgoń degustatora na 2 tygodnie gdzieś w scrub :grin:

makarcz, proszę , nie mierz mnie Swoją miarą i nie kalecz tego forum linkami do takich paści , jakich przykład wyżej podałeś to moje słuchanie http://www.youtube.com/watch?v=dphpDdfZUGw http://www.youtube.com/watch?v=g_53OTAF_y0 i po raz kolejny dla wszystkich , co mnie "kochają" http://www.youtube.com/watch?v=LvzVpw9hWbs się zacznie :grin:

ja , ja , andy , fajni Ci godać coby my godki niy zatracali jakech siem za mocno łodezwoł , to forumowo chwolno rzić zaczon pociskać skuli mie kalapity roztomańte wykludziył siem bartnik - keryś musowo za onego mo szkryflać bo niy byda tukej som , choby jaki ciul bosy robiyłech otok galet , ale inaczy niy za szłapów ani z łepy yno ze skórek i miynsnych gysztli z kotleta skórki warzone 3 godziyny , gysztle dociepnyte po 1,5 godziyny myni roboty przi łobiyraniu wyszlo cołkim inksze w smaku , ale prima sort Hanysy , czamu siem gańbujecie - pisejcie tukej chyba że eście som tak nahokani po szychcie że ani łonaczyć wom siem niy kce - ale yno wtedy mocie fraj pyrsk

chłopaki otwierali nowy warsztat , były laski , browar i nie tylko - w filmiku jeszcze słońce na niebie może później muzykanci coś zagrali z jajami , bo takie brzdąkanie w rytm niszczenia opon rozczarowywuje temat raczej do kącika MOJE HOBBY , bo z Muzyką ma niewiele wspólnego nie mam nic przeciwko prawdziwym motorom i trajkom często , gęsto przebywam w takim towarzystwie i to lubię

tu masz rozważania na temat twardego jelita /viewtopic.php?t=294&highlight=twarde+os%B3onki a POLĘDWICA była parzona?

oby farsz nie wcisnął się pod tę gumę :rolleyes: a tutaj masz rozważania na temat twardego jelita /viewtopic.php?t=294&highlight=twarde+os%B3onki

stwarzamy problem z tym płaskim dnem , a może wszystko da radę jakby nie dało to bez potrzeby walenia młotkiem i deformowania cylindra polecę mój pomysł ( myślę że masz dostęp do frezarki) zorganizuj poliamid spożywczy o grubości 10 - 15 mm (w marketach plastikowe deski do chleba) wytocz krążek fi 155 przykręć do dolnej części tłoka od jej strony za pomocą nierdzewnych wkrętów - nie śrub (nowe otwory) na nowej poliamidowej powierzchni tłoka natrasuj wylot kolana (aby po zmontowaniu całości otwór kolana pokrywał się z natrasowanym okręgiem) na frezarkę załóż frez o okrągłym profilu - np do zębów łańcuchowych Galla 0,5 - 1 cal od natrasowango okręgu wyfrezuj promieniście rowki na głębokość 5 - 10 mm (zależy od grubości materiału) ale nie do samej krawędzi (wyjdzie coś na kształt maryśki) staraj się tak rozmieścić wkręty , aby frez je pominął dodatkowo na obwodzie możesz wytoczyć rowek na o-ring (czerwony ! ) zmniejszy to siłę z jaką będziesz kręcił - szczególnie przy tym lejku 11 i poprawi wypływ farszu dorób sobie jeszcze lejek ok fi 35 - na pewno się przyda do grubych a może nasze utyskiwania są psu na budę i maszynka zda egzamin celująco -CZEKAMY kiełbasa chłopska Szczepana jest nie do pokonania :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:

a jakie masz fi kolanka - jak fi 50 to powinno dać radę jak nie to można pokombinować z dnem tłoka no i jakie fi lejków? jeszcze widzę długie osie osadzenia zębatek (bez podtrzymek) , nie powinny się ugiąć , ale.... zobaczymy miro - przetłoczenie KO bez specjalistycznych narzędzi i dużej prasy - nierealne