jumbo

Nie jestem fachowcem w kwestii długości kanału - moim na pewno w tym temacie niefachowym zdaniem - będzie - po co wszystko wy laicy zalewacie betonem. Redukcja zrobi Ci , zgodnie z prawem Bernuliego (czy jakoś tak) ,że powiększysz ciąg na wylocie , co bez deflektora da efekt dyszy...

Ocieplić - a czym masz.....byle wody nie chłonęło raczej minusem jest tu zbyt mała średnica kanału Ja mam beczkę bezpośrednią i wędzę na 2-3 polanach drewna Mój kuzyn ma kanałową 2m i wędzi na 3-4 krotnej ilości drewna

A podolski jakoś chętny do bicia....

Kanał to coś w rodzaju poziomego komina - pomijając lepszą funkcjonalność wędzarni bezpośrednich - taki kanał musi sie nagrzać , aby zaczął generować ciąg, pomoże ci w tym też postawienie komory , natomiast w kwestii szamotu większość forumowiczów wypowiada się negatywnie. Poczytaj opracowanie andyandego - może zrezygnujesz z kanału...

z brewkitu Coopersa też dobre jest... szczególnie , jak częściej się robi... Coopers ma ponad 50 rodzajów brewkitów

nie parz - taki smak jest najlepszy ... chodzi oczywiście o półgeski- niepotrzebnie je zwijasz...

aby coś poza było to może coś o witaminach

Ja , we Rybniku na torgu , ali niy wiym co taglsz majom toki sztiki Jutro pońda na torg coby kornabele przilukać to moga po masorzach pozaglondać - a Ty do Rybca mosz pieroński konsek

Kupioł'ech u masorza , som siem dziwowoł że toki chruby szpek jeszczy kajsik siem ostoł - a becalowołech po piyncioku za kilo. Te dwa konski to je kilo z małym puklym.

Przy drugiej prasce zeszlifowałem kły pod kątem , tak że można nasunąć dekiel z klamrą przez bok korytka Zbóju , to 2 minuty roboty na szlifierce - na pewno na PKP ktoś na warsztacie da radę... sorki za jakość zdjęć morfi , to do Ciebie

Słonina odsypana po wyjęciu z wędzarni na gorąco papryką chili Bok ciemny to wina zdjęcia i może też obsypki Porównaj zdjęcie z przekroju (słońce świeci bezpośrednio) cyknąłem dwa (jedno jest powyżej)

Karkówkę w ilości radosnej dostałem , to chłopską Szczepana zrobiłem ale z dwoma ingerencjami w przepis - dodałem do założonych 10kg jeszcze kilogram zmielonego na 3 i wyrobionego na klej udzca indyczego nie dawałem majeranku , zamiast tego dałem 50ml pojemnik gorczycy Reszta jak w przepisie - no i wyszło idealnie śmiem powiedzieć ,że brak majeranku wcale nie umniejsza smakowi .... nie parzyłem , lecz podpiekałem 20minut.. na 3 zdjątku kwintesencja kontaktów z bracią słowiańską i nie tylko...

Dzisiojki , skuli onaczynio chopskigo wusztu , erbnołech se nojlepszo przegryzka do wiycie czego.... je cztyry cynty chrubo i to je to

tusiaczku , a jak jest dociskany dekiel ?

Masz parzyć w 75st i taka temperaturę (75-80st) utrzymywać, gotowanie to troszkę wyższe temperatury może kolega mieszka na jakimś ziemskim Olympus Monts...?

jeryk - pisze w pierwszym poście że kiełbasa robiona jest na samej soli , ale można opcjonalnie użyć peklosoli ja osobiście robię chłopską z podprogowym dodatkiem saletry Chory to możesz być od wspomagaczy kondycyjno- towarzyskich....

Wiesz co to jest ANNAM? małe czarne i stuka w szybkę? A młoda mama tzn bez wyobraźni -------no nie wiem.......bardzo nie wiem , ale nie masz racji Raczej młody ma fantazję po starym , może jeszcze nie do końca ,,,,,ale czas pokaże....

ZAMYKAMY

nie wiem jak to nazwać - kiełbasa? na diecie wątrobowej - ale w latach 80 było przez kogoś z mojej rodziny robione coś takiego 100 gram kaszy mannej - ugotowanej osobno 300 gram drobiowego (cyce albo udo) przemielone na 2 wymieszać , doprawić wg smaku i do szynkowara we folii albo do osłonki termokurczliwej parzyć porcje ok 1kg - ok 1godz - wychłodzić to co pamiętam - chyba raz to zrobiłem - nie porwało mnie

Ańdzeju - tu się na forum stara przestrzegać przepisów , a każda korekta ich jest przez użytkowników opisywana z oczekiwaniem na rady Twoje zdanie lotto wszystkim - nic nie wnosisz - zapewne jesteś fachowcem , ale pokaż to.....jak potrafisz

chyba moje głupie gadanie jesł robieniem wystarczającego rozłamu abratku , no może z Twoją pomocą....

Dobrze że się nie napił , bo lubi kisiel mycie sprzętów i domu..............szczegół no prawie mycie młodego - omatkoboskoijezusienazareńskiorzawszyscycorozpuszczalnikwymyślili olejna była

Abratku - wszelkie dociski są i będą wedle fantazyji gospadarzy , a ja jedynie wytknąłem słowo "żenujące" jako niekoniecznie potrzebne

Abratku - z całym szacunkiem , ale jeżeli ktoś chce powiedzieć i ma swoje zdanie lub pomysł na dany temat , to dlaczego przez tych , którym to może się nie podobać , ogarnia chęć nazwania tego "żenującym" Przy Twoim statusie ...... ale ja się nie znam....

Paweł , jak chcesz niezniszczalną deskę i masz kasę , to skontaktuj się z jakimś warsztatem szkutniczym i zamów deskę z drewna tekowego - przeżyje DUUUŻO...