Skocz do zawartości

tusiaczek

**VIP-Organizator**
  • Postów

    5 416
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez tusiaczek

  1. Ania, na mój chłopski rozumek to po pierwsze w gazie nie zamieszasz podczas gotowania a co ważniejsze ości tak Ci się powbijają i powplątują w gazę że późniejsze obranie kręgosłupów i głów z "mięska" będzie stanowiło nie lada wyzwanie
  2. Obawiam się że się mylisz...
  3. Sam obierałem kręgosłupy i głowy i filetowałem ryby więc ości nie miało prawa być Też nie lubię i się zniechęcam jak są...
  4. Od niedzieli kilka osób miało okazję jej popróbować i chyba im smakowała... Dla mnie nie ma lepszej zupy...
  5. Poszalałem dzisiaj troszkę z rybkami... Zrobiłem ze 200 kotlecików rybnych z których część poszła w zalewę wg Halyny a część pożarliśmy ze smakiem Jasiek stwierdził że tak dobrych paluszków rybnych to on jeszcze nie jadł W sumie nazwać to paluszkami rybnymi to chyba jedyny sposób żeby mu przemycić rybę do jadłospisu (coś jak jajecznica Gonza na "karkówce" ) Jednocześnie mając do dyspozycji głowy i kręgosłupy pokusiłem się na zrobienie zupy rybnej na którą to przepis dostałem w prezencie grubo ponad 20 lat temu... W sumie historia ciekawa bo będąc fanem zupy rybnej próbuję jej praktycznie wszędzie gdzie tylko podają. Kiedyś w pewnej restauracji na pomorzu jadłem najlepszą zupę rybną w życiu i okazało się że całkowitym przypadkiem właściciele restauracji są przyjaciółmi mojej bliskiej przyjaciółki... Za diabła nie wiem dlaczego do tej pory nie pokusiłem się wcześniej o zrobienie tej zupy Dzisiaj zrobiłem i... jestem już po trzeciej misce Zupa jest absolutnie boska i za zgoda darczyńcy zamieszczam przepis:
  6. I to dokładnie zrobię... Jeszcze troszkę rybki mi w zamrażarce zostało
  7. Słowo się rzekło klopsiki u płota... Rybka się rozmraża i jutro jadziem z tem koksem Klopsiki będą ze szczupaka. sandacza, dorsza i teoretycznie powinien być pstrąg ale mimo że jestem pewien że w zamrażarce miałem pstrąga to te 5 rybek podejrzanie mi na dorszelka wygląda... Coś chyba przestanę teściuniowi dawać klucze do piwnicy i zamrażarki
  8. I bardzo dobrze !!! Dutki na Zawiszkę będą Mam nadzieję że na rejs zabierzesz troszkę tych sznurowadeł bo przyznam szczerze że nie dane mi było spróbować... Właściwe dane to było tylko się u Wiesia było i zapomniło
  9. Dokładnie o to samo chciałem zapytać... Lidlowe rzeczy mają 3 lata gwarancji
  10. A to nie jest ten kiepsko wykonany badziew z blachy od puszek po napojach co to się chyba @lesniak naciął? Taka lipna nierdzewka co to nawet na indukcji nie działa.... Bo chyba nawet zdjęcia podobne jak te z Alledrogo...
  11. Toć napisałem że właśnie kiedy inni latali z rozwianym włosem po sklepach szukając pakowarek ja bezstresowo i bez kolejki nabyłem sobie w Lidelu szybkowara
  12. Hmmmm, w sumie spróbuję zrobić goloneczki podobnie jak robię długo parzone czyli mocno opalone palnikiem i przyprawione. Powinno być OK a nie będę czekał 10 godzin Coraz bardziej mnie się ten szybkowar podoba
  13. To poproszę jakieś namiary na przepisy...
  14. tusiaczek

    Mangalica sprzedam

    Hehehe, taka świnia to ma przechlapane... jeszcze żyje a już ją działkują To prawie jak wiwisekcja
  15. Robiłeś na tej podstawce do gotowania na parze? Bo tam chyba max 3-4 słoiczki wejdą?
  16. A ja Lidla bardzo lubię. Praktycznie pod domem mam dwa i lubię tam robić zakupy (byle nie w godzinach porannych w dni promocyjne) bo mają dobry jakościowo asortyment. Gadżety techniczne mają nawet bardzo dobre choć oczywiście nie wszystkie Co do wątróbek z dorsza to jesteś pewien że Kaziu mówił że są w Lidlu?? Bo mi się wydaje że nie....
  17. Wszyscy podniecaj się ustrojstwem do sous i pakowarką a ja się strasznie jaram nabytym szybkowarem... Jest ekstra !! Super wykonany i bardzo poręczny. Wczoraj zrobiłem sporą porcję (4 litry) węgierskiej zupy gulaszowej w 35 minut i wyszło naprawdę ekstra. Mięsko mięciutkie a dokładkom końca nie było... aż się skończyło
  18. tusiaczek

    Mangalica sprzedam

    A można elementy czy trzeba całą bądź półtusze? Albo może ktoś z moich okolic chętny do podziałkowania...
  19. Ja też je lubię
  20. Na spływie jej nie będzie więc czego oczy itp... A proszę bardzo
  21. Znów mnie podkusiło do wojennego sklepu... Na spływie więc popróbujemy dwóch rodzajów wojskowej słoninki - z czosnkiem (tą już próbowaliśmy i dobra była) i drugą paprykowaną. Do tego wojenny chlebek z puszki i dla odważnych z dobrymi zębami sucharki
  22. tusiaczek

    Oscypki

    Do Agrovisu najlepiej zadzwonić... na pewno mają Na ich stronie jest - chrome-extension://oemmndcbldboiebfnladdacbdfmadadm/http://agrovis.eu/1.pdf
  23. tusiaczek

    Oscypki

    Nie, Beaugel to podpuszczka, Durcigel to chlorek.
  24. Wprawdzie u nas pakowarek i ustrojstw do sous nie "rzucili" ale te akurat mnie nie rajcują bo pakowarkę już mam a za ustrojstwo z powodzeniem robi mi gar Lidlowy lub przerobiona frytownica ze sterownikiem. Ale za to szybkowar mają zacny i właśnie nabyłem sobie drogą kupna
  25. tusiaczek

    Oscypki

    Opłukałeś po wyjęciu z solanki? Jak nie to mogą być ciut za słone...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.