To wszystko zależy co chcesz otrzymać. Ja taki ser koryciński po prostu zasolankowałem na 5 godzin w 15% solance, po tym czasie wyciągałem na deskę i na tej desce przewracałem raz na jedną, raz na drugą stronę deski i czynnośc powtarzałem za każdym razem gdy ta mokra część deski obeschła. Tak około tygodnia aż serek przestał się pocić i pojawiła się sucha skórka (nie twarda). Próbuj, testuj - ja jestem samoukiem. Na pewno ser z solanki nie będzie nadawał się do kosza, o nie - zjesz go, ale dzięki temu, kolejny, kolejny i wyrobisz sobie taki sposób solenia i obsuszania, dojrzewania że będziesz mógł kiedyś sam powiedzieć - to mój sposób. I najważniejsze - że będzie Ci smakował