
Maciekzbrzegu
**VIP**-
Postów
4 765 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Maciekzbrzegu
-
Projekt wedzarni - faza projektowa
Maciekzbrzegu odpowiedział(a) na KLIMEK_RAVEN temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Ja bym wziął wymiary "kibelka" tych na stronie jest kilka jak nie kilkaset a wymiary zasady podał Andandy /topic/8606-projekt-budowy-w%C4%99dzarni-opracowany-przez-andyandyego/jak dla mnie zrobiłbym bardziej spadzisty dach i "dokleił " (projektowo , konstrukcyjnie oczywiście powiązał ) do niego co sobie uważasz grill , stół , itp w zależności od możliwości terenowych , finansowych i potrzeb -
Dzięki za miłe słowa Na działce jest domek, a działka w miłej okolicy to całkiem przyjemnie ale fakt trochę daleko .Teraz jechałem dłużej nie że były złe warunki ale miałem sporo po drodze do załatwienia .
-
Oj mam wrażenie że chcesz "zmienić świat" udowodnić że masz racje . Twoje wędzonki są kiepskie ,a ocena ich to nie chęć pognębienia Ciebie i Twojej pracy ale stwierdzenie faktu . Czego oczekujesz że forum Ci przyklaśnie , że są super . Nie widzę powodu abyś brną w tym dalej . Nie ma sensu upierać sie bo wędzonki są kiepskie i nie do obronienia Nam też czasami nie wychodzi , ale nie przekonujemy że jest super , tylko staramy sie poprawić robotę czego i Tobie życzę
-
Zakup mięsa w poniedziałek (w Intermarche mają rozbiór na zapleczu to ryzyko wpadki mniejsze ) Peklowanie roztwór peklosoli 8 % , 0,4 litra na 1 kg mięsa , nastrzyk (na"oko ale dużo" ) . Peklowałem poniedziałek- sobota w temperaturze -4 +8 stopni (oswajam enerdowską zamrażarkę , sterownikiem czasowym i raz mi nie wyszło -wiem na stronie jest materiał w tym temacie ale przy mojej znajomości automatyki to i tak czarna magia ) W sobotę rano przewóz mięsa na działkę ( w turystycznej lodowce obłożone chłodzikami - normalnie jadę 2,5 h teraz wyszło ponad 4 godzin ).Warunki na działce mgła , mżawka ale w miarę wędzenia się poprawiały . Rozpalenie wędzarni, osuszenie wędzarni, wygrzanie. ( w tym czasie sznurowanie mięsa i inne rzeczy nie związane wędzeniem jak to na działce). Ze względu na brak czasu i warunków mięso nie było osuszane przed włożeniem do wędzarni (praktycznie tylko obciekło) . Osuszanie przeprowadziłem w wędzarni (unoszę sporo deski pokrywy i nie dokładam drewna do paleniska) Palę, wędzę bukiem ( 2 -3 lata sezonowanym w drewutni) . Przed mżawką broniłem się poprzez przykrycie komory blachą (na deski kładę kantówki na to blachę). Dym reguluje poprzez rozsuwanie, zsuwanie desek , palenisko (jest za małe) więc jak trzeba to zasypuje polano popiołem . Wędziłem na kolor i "rękę" (pomiar temperatury, osuszenie ) . Czas osuszania z 1 godzinę, wędzenia z 4 godziny . Wędzenie skończyło się w nocy przy latarce (i na dodatek we mgle ) Wędzonki cześć zamroziłem , cześć sparzyłem (ilość wędzonek nie jest imponująca, praktycznie robię dla siebie, w Rodzinie przewaga jaroszy i wegetarian) Parzę w kąpieli wodnej (mam bardziej stabilne temperatury, w małym naczyniu trudniej jest osiągnąć stabilne temperatury ) do osiągnięcia temperatury . Dzisiaj sparzyłem boczek i baleron do temperatury (66 stopni jak zwykle brakło czasu ) następnie do zimnej spiżarni . Po wystudzeniu soczystość , słoność -jestem zadowolony . Drugą cześć mięsa zamroziłem (więc nie mam zdania jak wyjdzie polędwica po parzeniu ale jestem dobrej myśli ). Pod namową kolegów z forum nie dałem przypraw do peklowania no ii..........po pierwszych plasterkach nie zostałem przekonany do peklowania bez przypraw . Załączam zdjęcia . Fotografia to nie moja mocna strona a i aparat "low costowy" na zdjęciach dalem kubek i talerzyk jako odniesienia "białego" , a przy zdjęciu parzenia moglem zdjąć pokrywkę
-
Może inaczej na forum jest paru niezłych wymiataczy/wymiataczek i oni/e robią różne "próby-kombinacje" ale mają ku temu wiedzę i doświadczenie wiedzą co robią. W mojej ocenie póki co nie kombinuj rób zgodnie z przepisami z tej strony trzymaj się technologii i będzie dobrze.
-
Może zrób zdjęcie w którym miejscu mierzyłeś temperaturę wędzarni i jakim termometrem .(jak nie możesz to opisz) .Fakt zdjęcia niedostępne
-
Czytam co nie które posty i tak sobie myślę : - jakoś na forum mam wrażenie wypowiadają się tylko konsumenci może warto by było posłuchać drugiej strony ale czy producenci , handlowcy podzielą się uwagami jak "rasują" żywność , jakie stosuje się techniki i myczki chyba nie .Dlaczego tak robią czy nie jest tak, że takie zachowania wymusza konsument który szuka taniej żywności , czy chęć zysku ( niech każdy z nas sobie odpowie we własnym sumieniu ma kredyt na mieszkanie , dwoje dzieci itp : - odświeżył by żywność czy nie - i stracił prace lub zbankrutował) . Nie twierdzę że wszyscy to patologia. - ja bym się nie odważył na stwierdzenie że rozpoznam podrasowaną żywność (taką na "wydrę" tak ale delikatnie nigdy) - co do "osiedlowych sklepików" . Powiem tak mały sklepik już na starcie jest przegrany bo jaki dostanie upust w hurtowni za 100 kg schabu na miesiąc versus 100 ton branych bezpośrednio z ubojni przez sieć (jaki byście dali) . Więc co na starcie jesteśmy już do tyłu a żyć trzeba , jest to przesłanka do różnych pokus -niech każdy sobie dopowie pytanie jak wyżej (nie twierdzę że wszyscy to patologia). - w mojej ocenie większe szkody niż obecna żywność wyrządza jej nadmiar i brak pracy fizycznej (jak się pracuje umysłowo to wysiłku fizycznego -sportu ) . - a co do "zaprzyjażnionego rolnika" będzie produkował tak jak mu się najbardziej opłaca . Jak będzie się opłacać to będzie sypał ile "wlezie" . - to takie moje przemyślenia nie wiem czy związane z doświadczeniem pewnie w jakiejś mierze tak
-
Czy da się jeszcze coś uratować "kanał dymowy"
Maciekzbrzegu odpowiedział(a) na Mariusz68 temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Poproś Moderatora lub Admina aby założył Ci wątek i przeniósł treści do jednego (swój problem opisałeś w dwóch tematach /topic/12064-w%C4%99dzarnia-z-beczki-ocynkowanej-na-pocz%C4%85tek/page-6?do=findComment&comment=453794). Będziesz miał swój temat , będziesz też mógł podpytywać o inne sprawy a i dzielić się też swoimi spostrzeżeniami . W mojej ocenie generalnie odpowiedział Ci Miro . Z tym ze trudno naprawia się tz. błędy poczęcia . Ale też bym nie przesadzał mamy tu różne wędzarnie , konstrukcje itp i dajemy rade (lepiej lub gorzej z większym lub mniejszym trudem ) . I tego Ci życzę abyś dawał rade lepiej i z mniejszym trudem . -
Chyba źle to sformułowałem. Powinno być " Jeżeli stosujesz przyprawy to w mięsie ma być czuć..... i dalej bez zmian . Reasumując kolego Rademar nic tylko robić próby i szukać optymalnego smaku
-
Może i mnie to czeka kto wie
-
I ja je całkowicie szanuje Co więcej nie będę przekonywał do swojej opcji grunt aby smakowało bo przecież robimy dla siebie i pod siebie :D (tz swoje smaki)
-
W mięsie ma być czuć nutę przyprawy , przypraw nie może ona zdominować wędzonki to co do zasady , czyli minimalne ilości ale dające tą "nutę" koledzy piszą ze nie stosują , ja dadaję . Zrób z przyprawami i bez i znajdziesz swój smak (bo jak będziesz robił tylko bez przypraw to skąd masz wiedzieć czy lepsza czy gorsza jest z przyprawami ) . jak będziesz robił solankę to pilnuj temperatury w jakiej peklujesz bardziej 3-5 stopnie Celsjusza niż 8 . Zwłaszcza jak stosujesz słabszą solanka i dłuższe czasy . Dla mnie 10 % 0,4 l solanki na 1 kg wędzonki wychodzą za słone nawet po parzeniu Może jeszcze stosuje , liść laurowy , czosnek , pieprz (ziarna) , kolendrę i ziele angielskie (ale z zasadą lepiej mniej niż więcej ) .
-
Jak dodajesz przyprawy to gotuj w wodzie, peklosól dodajemy do letniej zimnej, mięsa do zimnej 8 stopni. Z przyprawami jedni lubią drudzy nie, tu musisz się sam określić co Ci smakuje.Jak sama woda + peklosól możesz wielu z nas używa wody nie gotowanej popularnej kranówy ja raczej gotuje oczywiście też kranówkę
-
Przewymiarowanie ? po pomiarach w stylu VW to niekiedy trudno mówić o przewymiarowaniu , raczej o urealnianiu
- 71 odpowiedzi
-
http://www.defro.pl/ i http://seko.pl/ mam piece jak piece . Przy piecu ważne aby miał możliwość pracy w układzie konwekcyjnym jak zaniknie prąd (jak masz obieg wymuszony) rzadko to jest ale jest Mam chyba najprostrze modele , Zrób jak pisze Miro kup większy niż wynika z obliczeń bo mam wrażenie ze sprawności kotłów i wydajności sa liczone dla idealnych warunków tak samo jak kaloryczność paliwa i później miast mieć np. 20 KW masz np 15 KW .Jak masz duży zasobnik czy kocioł to rzadziej dokładasz. Może jeszcze Defro bardziej mi się podoba od Seko
- 71 odpowiedzi
-
Kto wyjaśni forumowe sprzeczności ?
Maciekzbrzegu odpowiedział(a) na rademar temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
I tego się trzymam jak ja lubię swojskie wyroby :grin: :grin: :grin: -
Kto wyjaśni forumowe sprzeczności ?
Maciekzbrzegu odpowiedział(a) na rademar temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Święte słowa tylko WMA i pirolizy łatwo uniknąć a nadwagi i cholesterolu nie:grin: muszę się katować jak będziesz miał szósty krzyżyk to będziesz wiedział o czym mówię chyba że jestś w klubie -
Kto wyjaśni forumowe sprzeczności ?
Maciekzbrzegu odpowiedział(a) na rademar temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Ja to się bardziej boję nadwagi i cholesterolu niż WMA i pirolizy -
Czas błędów i wypaczeń był i oby odszedł na zawsze Ty masz czas prób i doskonalenia rzemiosła czego każdemu z nas życzę
-
Kto wyjaśni forumowe sprzeczności ?
Maciekzbrzegu odpowiedział(a) na rademar temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Może? Dziadek w Akademii używa wędzarni kanałowej w której powstaje cug, dlatego używa blachy, w "kibelku" cug jest minimalny wiec nie jest potrzebna. -
a imigrantki za które
-
Jest deska,.. i jest sęk.. - 2 pytania
Maciekzbrzegu odpowiedział(a) na rademar temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Może na koniec aby nie zanudzać drzwi jest łatwiej zrobić jak deski są wzdłuż . Więc kwestia czy akceptujesz wizualnie np deski na drzwiach wzdłuż a na ścianach w poprzek czy też wzdłuż . Wybór należy do Ciebie jak sobie zbudujesz tak będziesz miał . Powodzenia w realizacji -
Jest deska,.. i jest sęk.. - 2 pytania
Maciekzbrzegu odpowiedział(a) na rademar temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
oczywiście w poprzek -
Jest deska,.. i jest sęk.. - 2 pytania
Maciekzbrzegu odpowiedział(a) na rademar temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Jak będziesz robił swój kibelek zwróć uwagę na ten szczegół . Deski zfazować możesz w ostateczności jak nie masz elektronarzędzi grubym papierem ręcznie (robimy to przed montażem ,) to chodzi o milimetr dwa (jak robisz ręcznie papierkiem, elektronarzędziem dałbym więcej 3 mm ) ' Lub zacząć od deski z wpustem jak deski wzdłuż krawędź oderwania się trochę przesunie ku ścianie ale nie czepiajmy się , a narobić się nie trzeba w ogóle (wtedy docinkę do wysokości robimy przy dachu ) Sorry za błędy w opisie -
Jest deska,.. i jest sęk.. - 2 pytania
Maciekzbrzegu odpowiedział(a) na rademar temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Oczywiście to jest drewno i niema co przesadzać. Jak oddaje to ewidentny złom a jak koszty zwrotu (przejazd) większe od zysku to do pieca