MariuszB

W rzeczywistości spali o jakieś 50/60% paliwa więcej niż podaje specyfikacja, chyba że obciążenie będzie małe wówczas w miarę OK. Wątpliwości raczej miałbym odnosnie stanu technicznego ponieważ w wojsku jak to w wosku, nikt o mienie państwowe nie dbał więc warunki przechowywania i brak odpowiedniej konserwacji mogły doprowadzić do tego że po kilku godzinach pracy mamy silnik do remontu lub prądnica do przewinięcia :???: ........ nie zapominajmy że te stare agregaty regulację obrotów (stabilizacja) odbywa się za pomocą cięgieł więc czas zwłoki bardzo duży zwłaszcza przy szybko zmieniającym się obciążeniu będzie to dokuczliwe...... chyba że będziemy silnik trzymać na podwyższonych obrotach co mija się z ekonomią. PS. Jeszcze jedno............ te agregaty są bardzo głośne, także w pierwszej kolejnosci raczej wskazana jest wymiana tłumika na bardziej cichszy :grin:

Wiem że występuje kilka modeli wojskowych agregatów, w tym i AB-2 oraz PAB-2, któryś z nich nie nadaje się zbytnio do zasilania elektroniki ponieważ w wojsku służyły one do oświetlenia oraz ładowania akumulatorów, zasilały również radiostacje lecz prąd puszczany był przez odpowiednią przetwornicę oraz zasilacze gdzie był "obrabiany" pod potrzeby radiostacji,więc kwestia poszukania w necie który to z nich i podjęcia odpowiedniej decyzji o zakupie.

A my dzisiaj na obiadek mieliśmy czarny kawior :tongue: ...... czyli kaszanka własnej roboty upieczona w piekarniku a "skórka na chrupko była" :grin: oczywiście do kompletu była jeszcze cebulka własnego chowu pieczona razem z kawiorem :thumbsup: :grin:

Wątpię choćby ze względu na silniki spalinowe ale tak jak piszesz, lepiej zasięgnąć info bezpośrednio u producenta.

A czy przypadkiem dla Celmy nie produkują małe sprytne chińskie łapki :question: :wink: ..... może nie dużo ale coś wydaje mi się że tak jest. Ten skrót oznacza wiele, począwszy od płyt i obwodów drukowanych na których zamontowany jest procesor lub płyta z procesorem (Printed Circuit Board), poprzez polichlorowane bifenyle (askarele) a skończywszy na utylizacji elektroniki.

Cóż, Miro, wszystkiego nie da rady przewidzieć bo nie każdy jest elektronikiem, instalatorem anten czy też krótkofalowcem :wink: :grin:

Panowie, przecież już kilkakrotnie było napisane że ma być inwerter, więc dajcie na luz :wink: .... a tak na marginesie to ja nie widzę aby Pis67 podał konkretny model agregatu więc o co ten hałas :question: :shock:

Hondy za taką kwotę nie kupisz, najtańszy zwykły agregat HONDA EC 2000 kosztuje 2700 zł, ale nie jest to inwerter.

Więc grabula bez roztrząsania kto co napisał wcześniej :wink: :grin: ważne aby miro dokonał właściwego zakupu zanim wyda kupę kasy na coś co nie spełni jego oczekiwań.

TOSHIBA, bez urazy lecz idealnie to tylko w... Erze :grin: ...... próbujesz powiedzieć ze jest idealny agregat odpowiadający parametrom które podał Miro :question: ..... zapewniam cie że nie znajdziesz takowego, chyba że to będzie krowa o mocy kilku kW, a gdybyś nie zauważył to sam w jednym z pierwszych postów zaleciłem zakup agregatu z inwerterem :wink:

Wystarczy że agregat będzie miał elektroniczną regulację obrotów i sprawa załatwiona ponieważ ze wzrostem obciążenia automatyka zwiększa obroty silnika.

Agregat inwertorowy to w sumie połączenie silnika spalinowego, prądnicy synchronicznej samowzbudnej i elektronicznego układu inwertera (falownika), który wytwarza praktycznie czystą sinusoidę więc pomiędzy synchroniczny a inwertorowy chyba możemy postawić znak równości o ile takowa prądnica i układ elektroniczny będzie występował w danym agregacie. Z racji tego że agregatu używałem na działce gdzie posiadam piwnice oraz przewody wentylacyjne więc zakupiłem w sklepie metalową giętką rurkę (podobna występuje w autach przed katalizatorem zwana potocznie harmonią) tokarz dorobił mi tuleję która z jednej strony była przyspawana do rurki a z drugiej strony osadzona na końcówce tłumika agregatu, rurkę przeciągnąłem przez przewód wentylacyjny i wyprowadziłem na zewnątrz i po sprawie. Ważne ...... średnica owej giętkiej rurki musi być większa przynajmniej o 100% od średnicy końcówki wydechu, w przeciwnym wypadku silnik będzie się dławił, chyba że odprowadzenie spalin będzie miało kilkadziesiąt cm długości to może mieć mniejszą średnicę, w moim przypadku odprowadzenie spalin miało długość ponad 3 metry i miałem problemy, dopiero zwiększenie średnicy pomogło.

Ciekawy artykuł który dość mocno mnie zaintrygował ponieważ wkoło pełno konkursów, pełno sms`owych ofert, a tu proszę........ cała prawda jak na dłoni :mellow: http://biznes.onet.pl/kto-zarabia-na-konkursach,18562,5013738,1,news-detal

Jak już rozmawiamy o agregatach marki Honda to proponuje zapoznać się z tą stroną http://www.mojahonda.pl/honda/353-strzez-sie-falszerzy ponieważ okazuje się że jest to najczęściej podrabiana marka :devil: .... i jeszcze to.... http://www.mojahonda.pl/galeria/category/24-podrobki

Kupując agregat trzeba zadać sobie kilka bardzo ważnych pytań, i dopiero wybierać......... kupowanie Hondy za kilka tysięcy ma się nijak do pracy owego agregatu powiedzmy 200 godzin rocznie bo jest traktowany jako awaryjne źródło zasilania, chyba że ktoś ma za dużo pieniążków to proszę bardzo :wink: także Marek301 nie siej propagandy bo na dodatek wprowadzasz w błąd samymi porównaniami silnika czterosuwowego do silnika dwusuwowego :???:

miro, przez 3 lata używałem takiego agregatu na działce i uczciwie mogę polecić, co najważniejsze jest to agregat inwertorowy a tylko taki sprawdzi się przy zasilaniu urządzeń elektronicznych a nie tylko elektronarzędzi, mało pali, jest cichy, moc wystarczająca aby zasilić praktycznie cały domek, i silnik czterosuwowy jest nie do pogardzenia. http://www.leroymerlin.pl/produkty/agregat-pradotworczy-inwertorowy-np2500inv-nutool,1174389320,1256648295.html Z kolei szwagier od 5 lat używa taki agregat (również działka) i złego słowa nie można na niego powiedzieć, tyle że moc mniejsza. http://www.handlownia.pl/839-agregat-pradotworczy-inwertorowy-walizkowy-kipor-ig1000.html

Henio, fotka woła zalogowania :grin:

Tak na marginesie to nie zapomnijcie że każda "F`ka" każde "przejście" każde "łącze" daje tłumienie od 0.1dB nawet do 0.4dB, każdy rozgałęźnik abonencki też swoje wnosi i dość sporo, także pamiętajcie że im mniej tego typu "udogodnień" tym lepiej.

Andyandy, mówisz o fazowaniu lub synfazowaniu anten prawda :question: .... kiedyś był sens stosowania tego, przy dzisiejszym dużym nasyceniu terenu wszelkimi przekaźnikami, BTS`ami i innymi wieżami przekazującymi wzmocnione sygnały mija się z celem, ten sposób uzyskania większego zysku stosują jeszcze krótkofalowcy w łącznościach w paśmie 2 metrów i powyżej, oraz przy łącznościach EME.

Nie wszystko jest odtajnione, nie wszystko wszyscy powinni poznać.......... ot i cała tajemnica.......... kiedyś.... następne pokolenia być może poznają to co dzisiaj jest owiane wielką tajemnicą....... albo i nie poznają bo tak uznają "wielcy" tego świata

grzegorz565, robisz ajvar bez bakłażana :question: :shock:

Cóż, skoro ma dużo kasy i mocno tolerancyjną żonę to czemu nie :question: :wink: :grin: Tak na marginesie to przygodę z odkurzaczem robotem mógł zacząć od tańszej oferty, zawsze to mnie szkoda przy wyrzucaniu do kosza :grin: http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=odkurzacz+robot&price_from=&price_to=1000&postcode_enabled=0&state=0&distance=1&postcode=&city=&listing_sel=2&listing_interval=7&change_view=Poka%C5%BC%C2%A0%3E

Pokemon15, napisane "od serca" prawdziwe i realistyczne, popieram ponieważ jestem w podobnej sytuacji tyle że troszeczkę starszy :wink: i tematu bym nie wygaszał ponieważ jest on nie mniej warty niż temat margaryny. Wielu z nas może pod Twoimi słowami podpisać się lecz wielu na pewno będzie krytykować bo taki jest już ...... świat :sad:

3856 :tongue:

Cóż Henio, nie wiem czy tak zachowują się wszystkie odmiany, lecz większość uprawianych odmian w Polsce tak, łatwiej by było gdybyś podał odmianę jaką uprawialiście..... to wyjaśniłoby wiele, a bez tego Twoje słowa odnoszą się do waszej domowej Jarej odmiany. Odradzam również wysadzanie czosnku bezpośrednio po podaniu obornika, ale to wszystko można potwierdzić w necie lub u plantatorów czosnku.