Skocz do zawartości

pokemon15

Użytkownicy
  • Postów

    4 149
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pokemon15

  1. Na prośbę kolegi szymona70 (przepraszam, że tak późno) podaję przepis na moją pasztetową. Przepis odtwarzany "z głowy", bo już teraz nic nie zapisuje... ale co nieco jeszcze pamiętam :tongue: 4 szt ćwiartek kurczaka 1,2kg boczku 0,6kg pachwiny 0,6kg łopatki 0,6kg wątróbek drobiowych 0,2kg słoniny 2 średnie cebule 4 marchewki 2 nieduże pietruszki "kawałek" selera kasza manna ok 150g Co do warzyw, to można ich nie dodawać w ogóle lub wedle swoich upodobań (pomijając cebulę). Mięso razem z warzywami (oprócz cebuli i wątróbek) gotowałem w niesolonej wodzie do "na pół miękko", natomiast wątróbki moczyłem w zimnej wodzie ok 30 minut i parzyłem ok 10 minut w temp 75-80 st. Wszystko zmielone razem na sitku 3 - mięso (drobiowe wcześniej oddzielone od kości), warzywa, wątróbki i cebule. Następnie całość potraktowana lekko blenderem, w czasie blenderowania dodana kasza manna wcześniej zagotowana w rosole (z wcześniej gotowanych warzyw i mięsa). Przyprawy licząc na kg paszetowej to: pieprz czarny mielony 2g majeranek 1g bazylia 1g sól do smaku W trakcie wyrabiania masy dodane jeszcze ok 10ml rosołu aby uzyskać odpowiednią konsystencje... takiej lekko gęstawej "ciapy"... Pasztetową nadziewałem nadziewarką w jelita wp grube i... z czego się teraz cieszę :thumbsup: w słoiczki (aż 4 szt). Parzyłem w temp 75 st ok 40 minut, następnie schładzałem w letniej wodzie. Słoiczki pasteryzowałem ok 20-30 minut. Właśnie dzisiaj jeden otworzyłem na kolację... :wink: http://i46.tinypic.com/348sryp.jpghttp://i48.tinypic.com/1zgeyop.jpg Szymon, najlepiej w dziale Wędliny Podrobowe /viewforum.php?f=16 poczytaj sobie o pasztetowych, wątrobiankach i rób, do odważnych świat należy Pozdrawiam
  2. "PARÓWKI"
  3. Ja byłem tym szczęśliwcem, który na zlocie dostał od Małgosi i TeBe słoiczek Pindjuru Pychota !!! Tez będę robił Pozdrawiam !!! ps Polędwiczki jeszcze nie próbowałem...
  4. Lutek My z Napoleonowa gratulujemy wygranej licytacji :D mówiłem pokemonowi, że Ty dzwonisz, ale on mówi, że zastrzeżonych nie odbiera ot i cała prawda Zbójaszek pisał :P
  5. Ręczniki Twoje, ale po wspólnej kąpieli będzie wspólne wycieranie ręcznikami :D Gratulacje Aga wygranej licytacji i pozdrawiamy nocnie z Napoleonowa : Zbójaszek pisał :D
  6. Jest ciemny ale nie "sraczkowato - brunatny " :P
  7. Szybka palcówka, po tygodniu podsuszania i dzisiejszej wizycie w beczce (30 min)... http://i48.tinypic.com/2mebebm.jpg Tydzień temu na FB w jednym z komentarzy przeczytałem, że jak, taka palcówka a taka "równa"... http://i46.tinypic.com/246pgjk.jpg http://i48.tinypic.com/120nfhz.jpg Jak na "szybką palcówkę" to ładnie się pomarszczyła A smak... pętko na zlot zabiorę... A to dzisiejsza turoszowska, po zadymieniu i już po parzeniu. Będzie czym zakąszać we wtorek w Napoleonowie :wink: http://i50.tinypic.com/1f920z.jpg http://i45.tinypic.com/20uwj2h.jpg http://i46.tinypic.com/s67j49.jpg
  8. Pewnikiem, będziesz mógł szybciej uzyskiwać wyższe temperatury...
  9. http://i46.tinypic.com/29fuvyo.jpg Ten najładniejszy jest dla braciaka Adek, który wygrał moją licytację na rzecz naszej siostry Eli http://i47.tinypic.com/2ufd8iw.jpg A szybkie boczki wyszły wyborne... :grin:
  10. Ojojoj, dzisiaj miałem szalony dzień... W pracy "masakra"... a po pracy... duuuża mocna kawa i poleciałem beczkę grzać... Zaczeły się upały... w piwnicy przez noc (12 st) osadzało się 5kg kiełbasy turoszowskiej... Bałem się kłaść spać choć na godzinę, bo pewnie bym obudził się w południe... a tak juz o 7 rano miałem wygrzaną beczkę... Na tapetę poszła turoszowska, szybka palcówka - podsuszanie i ostatnie "szlify" szybkich boczków Pokemona http://i49.tinypic.com/z7kag.jpg O 10.30 było już po zadymianiu I całe szczęście, bo żar z nieba się zaczynał lać... 34 stopnie o 14 juz było... Oj chyba w ciągu tygodnia to było jakoś 4 wędzenie przed zlotem... mam dość... teraz chyba wyroby parzone będę robił w najbliższym czasie... Musiałem się przy tej pogodzie i po zakończeniu zadymiania lekko wyluzować... Nie ma to jak basen przy takich upałach :wink: http://images45.fotosik.pl/1510/94440e6e5a63a464m.jpg http://images38.fotosik.pl/1760/79ef2189fe4dfd22m.jpg http://images40.fotosik.pl/1762/679f0c53e014e2f4m.jpg Teraz pakowanie i kierunek... Napoleonów !!!
  11. BRAAAWO !!! I gratuluje !!! zaraz na PW piszę !!!
  12. Zostało niecałe 10 minut !!! 41l zrębek, haki wędzarnicze - 12 szt plus haki do wędzenia boczków - szt 5, "szybki boczek" Pokemona, nalewka truskawkowa, nalewka wiśniowa z agrestem, kalendarz WB, naklejka samochodowa WB srebrna !!! Ostatnia wylicytowana kwota, to 270 zł !!!
  13. pokemon15

    Wyroby Pis67 & Co.

    No, niczego sobie Ale muszą "pykać" , a raczej strzelać jak z bicza Pozdro
  14. Koniec licytacji dzisiaj o 20.00 !!! Może jednak ktoś przebije kolegę Adek ?
  15. Tomku, nie moge się doczekać !!!
  16. Aż tak źle to nie jest
  17. Zdążyłem... to był chyba mój rekord w robieniu kiełbasy na czas... w pojedynkę... ale zdążyłem , turoszowska juz w piwnicy osadza sie do rana, chociaż tak na szybko nadziewana... trochę powietrza było.... jutro wędzenie i parzenie, lecę do pracy... http://i50.tinypic.com/21evw1z.jpg Muszę w końcu zainwestować w lejek z odpowietrznikami...
  18. ale sie dzieje na FB... nie moge tego ogarnąć...
  19. Teraz przez kilka dni będzie zabawa z węgierkami, powidła robimy... Fajny kolorek mają, żeby nie ściemniały i nie wyglądały jak... to wystarczy dodać do garnka ze śliwkami na początku smażenia dwie, trzy łyżeczki octu... http://i48.tinypic.com/2hejyf4.jpg
  20. Może być i z tego przepisu... Alltid w swoim wątku też opisała jak zrobić cydr z soku z jabłek, pozdro
  21. Bardzo ładnie "nadziana" ściśle Popróbujemy na zlocie
  22. Wg pierwszego wpisu Dziadka kiełbasa była zawsze wędzona... ale i tak teraz robię "szybką palcówkę" co by na zlot zabrać, druga sprawa, żeby zrobić stricte dojrzewającą, trzeba czasu ale przede wszystkim warunków !!! Może na jesieni zrobię... teraz nawet w mojej piwnicy bez zadymiania, jest za ciepło co by wędlinki dojrzewały.
  23. a nie trzeba było cydru zrobić ???
  24. :clap: :clap: :clap: Zdaję sobie sprawę, że to już są poważne pieniążki, Adek, dziękuję Ci już teraz !!! Wiem, że możecie jeszcze coś "dorzucić" ... Naprawdę warto !!! To naprawdę chodzi o pomoc dla naszej Siostry, te pieniążki są w tej chwili naprawdę potrzebne... Różnie to można odczuć... interpretować... ale... po to jesteśmy razem, jesteśmy rodziną , spotykamy się, jeździmy na zloty, na spotkania... bawimy sie fajnie, poznajemy... i dlatego też musimy się wspierać , razem... w trudnych i nieprzewidzianych sytuacjach ... poczujmy się jak wielka jedna rodzina... nie bójmy się, nie wstydźmy... Mam taką cichą nadzieję, że jak mi się coś przytrafi... to ... Co by zachęcić do licytacji... "szybkie boczki Pokemona" dojrzewają... http://i47.tinypic.com/10sbwo7.jpg Zachęcam Państwa do licytacji (a czasu co raz mniej) dorzucam jeszcze do "puli" 0,5l wiśniówki agrestowej... Zapraszam do licytacji w naprawdę szczytnym i jak potrzebnym celu !!! Dla Eli !!!
  25. Ech... jak nie ma owoców, to narzekamy, że to, że tamto... a jak już są... to jeszcze więcej z nimi kłopotów :grin: ot klęska urodzaju... Wcześniej jabłka, teraz śliwki... były dżemy... ale co dalej... bo szkoda owoców... http://i50.tinypic.com/2ahdutk.jpg Robimy kompoty !!! http://i49.tinypic.com/2itm0hw.jpg http://i47.tinypic.com/acztau.jpg Ech, człek głupi jest... i złotówki mu szkoda... i meczy się z garnkami, zamiast kocioł duży zakupić... http://i47.tinypic.com/16kcrv5.jpg Dzisiejsze nocne kompoty z żółtych śliwek - renklodów http://i46.tinypic.com/10r1jy0.jpg PS kiedyś jak pamiętam po "gumki" to sie do NRD - ówka śmigało... teraz wszystko w sklepach jest... :mellow:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.