Skocz do zawartości

pokemon15

Użytkownicy
  • Postów

    4 149
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pokemon15

  1. Greg, normalna pokojowa temp, stawiasz w kuchni, przykrywasz pokrywką czy czyms innym i już. Ja wlewam do garnka ciepłą wode z "kranu", wstawiam słoiki, ewentualnie uzupełniam wode, licze czas od momentu zagotowania, a to Ogórki Beny, 8 słoików, na próbę :wink: http://img819.imageshack.us/img819/1115/dscf0175ux.jpg dzisiaj wieczorem przygotuje jeszcze 2,5kg ogórków na sałatkę słodko-kwaśną z dodatkiem papryki No i wczoraj byłem na ogrodzie i miła niespodzianka, fasolka szparagowa się udała I nawet dużo jest oj w weekend sałatkę będę robił !!! Jest cudowna :thumbsup:
  2. spoko, z takimi ludźmi jak tutaj nauczysz sie takie cuda robic,ze szok !!!
  3. Pasztet normalnie nie daje Lunie spokoju Masakra, tzn fajnie, bomały by sie chciał bawić cały czas, a Luna nawet pospać nie moze spokojnie, co sie połozy, to zaraz Pasztet jej na głowe włazi ( sie nauczył skubaniec), z resztą po moich nogach tez juz spokojnie sie wspina na kanapę :mellow: he he Ale fajnie jest tylko teraz trzeba cały czas pilnować Bartka... bo ten od jakiegoś czasu lubi ściskać kotka... :???: http://img638.imageshack.us/img638/1506/dscf0048bn.jpg http://img16.imageshack.us/img16/267/dscf0054n.jpg
  4. pokemon15

    Ser żółty na szybko.

    Chm...jak będę wędził kiełbasy to na próbę wrzucę tego liliputa w siatkę i tez spróbuje...
  5. Sałatka słodko-kwaśna z ogórków już w słoikach, po pasteryzacji Przez noc ogórki z cebula fajnie puściły sok, i się "przegryzły" z przyprawami. No i ten zapach... poezja. Z 2,5kg ogórków i 6 cebul, wyszło 10 słoiczków, w środę chyba zrobię jeszcze z 10 z dodatkiem papryki http://img707.imageshack.us/img707/3886/dscf0172wm.jpg
  6. Oj, nasza Luna, to taki łakomczuch, że szok :wink:
  7. Zbig bardzo fajniasty chlebek Ja swoje "razowce robiłem zawsze w ten sposób, ze ciasto po wymieszaniu jest klejące, takie lekko luźne... i moje chleby sa dobre ale ciężkie i lekkawo "mokre", może teraz spróbuję upiec wg twojego przepisu, podaj jeszcze ile zakwasu dajesz do tej mieszanki mąk i jakie typy mąk ?
  8. pokemon15

    Bla, bla, bla

    Dzisiaj nad ranem przeszła u nas burza z takimi piorunami, ze hej... Rano na tarasie Bartek znalazł takiego "kuraka". Mieszkamy na pierwszym pietrze... i jak to to coś nam "spadło" z nieba ? Jakaś kuropatwa czy jak ? http://img607.imageshack.us/img607/9638/dscf0166c.jpg http://img856.imageshack.us/img856/4350/dscf0167k.jpg
  9. A to Luna i Pasztet Kociak odrobaczony, zaszczepiony, zostaje z nami... Luna go zaakceptowała http://img717.imageshack.us/img717/8638/dscf9796s.jpg http://img27.imageshack.us/img27/9031/dscf9821o.jpg http://img33.imageshack.us/img33/4760/dscf9825.jpg
  10. Brawo, co kurs to kurs... :clap: :thumbsup:
  11. Składniki: - 5 kg ogórków - 12 cebul - 5 łyżek cukru - 1 szklanka octu - 1 szklanka oleju/oliwy - 3 łyżki soli - pieprz, ziele angielskie, liść laurowy do smaku Najważniejsze, to pokroić ogórki w grube plastry, ok 3 mm grubości, żeby sie nie rozgotowały. Cebule kroimy w plasterki lub drobniej jak kto lubi. Mieszamy wszystko razem dodając resztę składników w dużym pojemniku-misce. I ODSTAWIAMY NA 6-8 godzin Najlepiej na noc. Po tym czasie, ogórki puszcza sok. Dopiero wtedy przekładamy je do słoiczków i na koniec zalewamy wszystkie słoiczki pozostałym sokiem z ogórków, zakręcamy i gotujemy 5-10 min. Nie dłużej, żeby nam się ogórki nie rozgotowały. Podajemy do obiadów i z wędlinami, po prostu pycha, smacznego To moja przygotowana sałatka, postoi przez noc do rana... http://img10.imageshack.us/img10/4643/dscf0171c.jpg
  12. To normalny pasztet z królika Z tym, że do części farszu już na koniec przed wkładaniem do foremek dodaje pokrojona w kostkę surową paprykę (tu zielona), bo moje dziewczyny lubią paprykowy A przepis masz tutaj: Pasztet Tinka Z tym, ze ja juz robię po swojemu, do tego np dałem wątróbki drobiowe i boczek wp
  13. Jeszcze jedno... http://img40.imageshack.us/img40/3713/dscf0162wm.jpg
  14. chm.... ja to juz sam nie wiem... minęło już kupę czasu od kiedy z przemkiem upiekłem mój chleb... i dalej mam ten sam... zakwaso-zaczyn... chyba tak go nazwę... bo.., i tutaj dokładnie nie wiem czy dobrze robię... ale... jak mam pomysł na chleb razowy, izerski... to przez dwa, trzy dni 'dokarmiam' to moje COŚ mąką razową żytnią ... a jak mam piec chlebek "bochenkowy" to wtedy dodaje pszenną 650... I juz sam wymiękam... w sumie to zatraciłem ten pierworodny zakwas, ale to co mam teraz jest Ok , i chleb czy taki, czy taki wychodzi ... palce lizać A TO moje coś... ostatnie dwa dni karmione żytnią 2000 i dzisiaj pszenną 650 jutro chlebek piekę http://img818.imageshack.us/img818/5314/dscf0156wm.jpg
  15. Nie ma poddawania się, rozpaczania, czy załamki... trzeba wnioski wyciągać i uczyć się na błędach... Mój dzisiejszy Pleśniak porzeczkowy http://img833.imageshack.us/img833/83/dscf0161wm.jpg Już z samego rana poleciałem na ogród porzeczki rwać Bo zaraz bedzie po... a takiego smaka nabrałem na ciacho porzeczkowe, że szok... no i wyszło Normalnie super na takie ciepłe dni... ech... słodkie ciasto i "beza" i kwaskowate owoce porzeczek... poezja... [ Dodano: Sob 09 Lip, 2011 00:36 ] Jeszcze dzisiaj machnąłem pasztet z królika... pieprzny i paprykowy... kurcze, Aśko jeszcze gorący zaczęła jeść i na nic się zdały moje krzyki i... zniknęły 'ozdoby' z wierzchu... nawet nie wiem kiedy.... http://img12.imageshack.us/img12/5228/dscf0155wm.jpg Pasztet, super, jedna "foremka" powędruje do brata jutro... http://images39.fotosik.pl/949/4000a227305ab402m.jpg
  16. pokemon15

    Wyroby Pis67 & Co.

    ho ho ho... :clap:
  17. madlinko, nie, w smaku jest całkiem co innego !!! całkiem inaczej się zapieka, inne składniki i całkiem inna procedura, w smaku... chm... sam nie wiem,,, do czego to porównać... po prostu musisz sama zrobić... pychotka, na zimno jeszcze lepsze !!! powiem Aśko żeby dokładny przepis podała, rewelacja
  18. bodzio, spoko,to fachowcy,pracowałem 10 lat w sterowaniach i w sumie pracuje dalej przy wszelkiego typu siłownikach... od elektrycznych przez pneumatyczne do hydraulicznych Dobiorą oring i do niego zrobią resztę
  19. Jutro na targ po ogóry i do dzieła
  20. Kurcze... ciasto francuskie, gotowe... :wink: ale to nie tarta tylko KISZA, trochę namieszałem... [ Dodano: Pią 08 Lip, 2011 15:14 ] hehehe Nie "KISZA" tylko KISZ vel QUICHE :grin: (przyp. LP Pokemona)
  21. Zrobiłem kilka słoików z agrestem, owoce zasypane cukrem i już Gotowane ze 40 minut... będą do ciast http://img98.imageshack.us/img98/7720/dscf0129wm.jpg
  22. No pewnie Zrobię dzisiaj coś porzeczkowego A wczoraj moja żonka kochana zrobiła na obiad tarty dwie Jedna z pieczarkami i boczkiem, druga z pomidorami i serem feta http://img402.imageshack.us/img402/3342/dscf0140wm.jpg http://img847.imageshack.us/img847/8726/dscf0141wm.jpg Pychotka ! :grin:
  23. bogdan, jak sam nie znajde, to wysle ci pieniązki i wymiar to mi spróbujesz kupić... dzisiaj mój stary "krążek" wziąłem do pracy i maja mi spróbować kumple coś dorobić... tzn zrobić rowek i dobrać oring ale zwykły, przemysłowy... trochę źle,ze ten chiński krążęk nie jest równy tylko pod lekkim skosem... ale rowek na oring i tak trzeba na środku zrobić... mówisz ze 3mm to mało... musze jutro zadryndać i powiedzieć chłopakom żeby poszukali najgrubszego jaki maja... z tym, ze tez jestem ograniczony, bo ten krążek nie jest pełny... z jednej strony "od góry" ma "wpusty"... ale cóż... zobaczymy... czy coś sie uda zrobic...
  24. no własnie, wierzch sie upiekł a spód... masakra, za mokry był... to samo mi zona mówiła... żeby na blasze piec... "ty ośle jeden, faceta do kuchni wpuścić, ech :grin:
  25. Porzeczkowa katastrofa Normalnie ja teraz pisze, to jeszcze pękam ze śmiechu... :grin: Znalazłem w necie "fajny" przepis na ciacho z porzeczkami "Pleśniak z porzeczkami", a że na ogrodzie porzeczki juz dojrzałe no to postanowiłem upiec takie cudo... Wszystko niby szło dobrze, chociaż... miałem trochę wątpliwości... raz, że za duzo porzeczek dałem, dwa, tortownica ciut za mała jak w przepisie... ale co tam... http://img35.imageshack.us/img35/8192/dscf0127wm.jpg http://img148.imageshack.us/img148/2347/dscf0128wm.jpg trochę dało mi do myślenia, że ciacho zaczęło wychodzić z formy... ale wyglądało ok... http://img560.imageshack.us/img560/1376/dscf0130wm.jpg Myślę sobie, ale fajnie, zaskoczę wszystkich takie fajny szybki pleśniak... no i zaskoczyłem sam siebie... he he :grin: http://img231.imageshack.us/img231/4272/dscf0138wm.jpg Jak tylko rozłożyłem tortownice, to sie wszystko rozlazło, zalało pół kuchni... żona z córą pękały ze śmiechu a ja wymiękłem całkowicie... Jednak nie wszystko mi wychodzi ale co tam jutro znowu porzeczek narwę i zrobię drugie podejście... A, zjedliśmy wierzch z owocami, w smaku pychotka he he
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.