-
Postów
4 149 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez pokemon15
-
[Pieczywo] Pieczemy chleb n zakwasie z Przemkiem i Pokemonem
pokemon15 odpowiedział(a) na L.Przemek temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
I tak trzymaj U mnie to się dziwią jak nic w kuchni nie robię :grin: Takie było załozenie tego tematu aby nie bać się zakwasu u wypieku własnego chleba, ja jeszcze kilka miesięcy temu nie miałem pojęcia co to jest chleb na zakwasie. chyba nie musisz, tylko będzie my musieli znaleźć lodówkę... wystarczu w lodówce jak stoi dokarmić raz w tygodniu... -
dzięki kladek ale do mistrzów to mi jeszcze daaaleko No i nie mogłem się z wami nie "podzielić" moim pasztetem, pachnie w całym domu aż by się chciało zjeść taki gorący ale do rana ostygnie w piekarniku (Henio, wyłączonym ! :grin: ) i do lodówki. A boczuś na wierzchu jak fajnie się podpiekł... :thumbsup: http://img705.imageshack.us/img705/4707/dscf0631wm.jpg Jedna foremkę zabiorę we wtorek do Napoleonowa :grin: jak nie zjemy... Starszy twoja mini foremka się przydała
-
Moja córa uwielbia oliwki, to od czasu do czasu robię jej taka mielonkę "oliwkową" [ Dodano: Pią 19 Sie, 2011 00:06 ] Wczoraj zrobiłem coś drobiowego... Takie cudo z piersi kurczaka i skrzydeł indyczych http://img7.imageshack.us/img7/6141/dscf0624wm.jpg A dzisiaj przyszedł czas na pasztet drobiowy pieczony właśnie w piekarniku siedzi :wink: http://img69.imageshack.us/img69/3043/dscf0630wm.jpg
-
[Pieczywo] Pieczemy chleb n zakwasie z Przemkiem i Pokemonem
pokemon15 odpowiedział(a) na L.Przemek temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
Małgoś twój zakwas już przygotowany, jeszcze go dokarmię przed wyjazdem ze dwa razy -
madlinko, wczoraj czasu nie miałem, żeby ci odpisać, sałatkę ja osobiście robiłem pierwszy raz... z resztą wszystkie sałatki robiłem pierwszy raz w tym roku, bo wcześniej mieszkaliśmy gdzie indziej, tzn w Zawidowie, 100m od teściowej... to sałatki mięliśmy gotowe na miejscu :tongue: Co do zielonych pomidorów... to specjalnie dla Ciebie otworzyłem słoiczek Sałatka bardzo dobra, kwaskowata spałaszowałem słoiczek do śniadania :thumbsup: http://img64.imageshack.us/img64/6263/dscf0622wm.jpg
-
ho ho hooo... toż to wygląda na bardzo "zawodowo" graty :clap:
-
andrzeju, o tych serach to musimy pogadać... jak ty je robisz... nockę sobie zarezerwuję na pogawędkę
-
Nie wiem czy to tak na poważnie, czy z lekką dozą ironii... ale, że cię lubię bracie mój, to posiedzę jeszcze w tę noc i cosik napiszę... http://img508.imageshack.us/img508/6501/dscf0615wm.jpg Sałatka z zielonych pomidorów 1kg pomidorów zielonych 100g cebuli 30g soli pieprz, ziele angielskie, liść laurowy zalewa: 0,4l wody, 0,1l octu 10% Pomidory myjemy i kroimy w cienkie krążki, cebulę jeśli mała też w krążki, jeśli duża to drobniej... Pomidory i cebulę zasypujemy solą i mieszamy a następnie zalewamy wcześniej przygotowana zalewą (woda zimna). I tak zalana mieszankę odstawiamy w temp pokojowej na 24 h. Po tym czasie, odsączamy nasze pomidory, czyli zlewamy zalewe do garnka. Dodajemy do niej 100g cukru, kilka ziaren ziela, pieprzu i listek, dwa laurowego i całość zagotowujemy pod przykryciem. Sałatkę układamy w słoiczkach i zalewamy naszą gorącą zalewą... słoje zamykamy i pasteryzujemy ok 20 - 25 minut. A tu moja dwudniowa walka z pomidorami... dostałem prawie 5kg od ciotki, tak im obrodziły,ze szok... prawie dwumetrowe drzewka... i wszystko spada i gnije... deszcz... nie ma jak i kiedy dojrzewać... ale jak pachną... Specjalnie dla ciebie pis-ie siedziałem do 2 w nocy... :tongue: Sałatka słodko-kwaśna, pycha do obiadów, przekąsek... smacznego
-
andzejku mój, ty mój skarbie, przyjacielu... :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: tylko przywieź ten boczuś, chociaż plasterek :thumbsup: po prostu brak słów.... :clap: :clap: :clap:
-
O rany... ale fajny Dzieci się lepiej i zdrowiej chowają ze zwierzakami
-
ciesze sie bardzo za tak miłe słowa, również będe rad ze spotkania, co do małżonki ... to moze za rok na zlot ją zabiorę :wink: , teraz zostaje z dziećmi w domciu...
-
Dzisiaj w końcu zrobiłem sosik z grzybów z cebulką i zieloną pietruszką... w śmietanie... ech... nie mogłem się powstrzymać i zjadłem ociupinkę wieczorem... niebo w gębie... jutro z ziemniaczkami na obiad będzie... jak tylko wrócę z Napoleonowa jadę na grzyby http://img839.imageshack.us/img839/3435/dscf0604wm.jpg A tutaj jeszcze kanapki z serami, ogórkiem, pomidorem i sosem chutney, orientalny smak, pycha, chociaż LP średnio smakuje :wink: Ja się mogę tym zajadać :grin: http://img20.imageshack.us/img20/9576/dscf0594wm.jpg
-
Dzisiaj po pracy mięliśmy zabawę z ogórasami Bartek dzielnie pomagał :grin:
-
Jak na pierwszy raz to bardzo fajnie wyszło :wink:
-
fentel, wszystkiego dobrego !!! 100 lat !!!
-
Ha ha w końcu i ja pojechałem do lasu z rana... w sumie to cała "ekipa" sie zebrała... ja, szwagier, teściowa, sąsiad i... miejscowa koleżanka teściowej :tongue: Niestety... ja to myslałem, ze jak pada to grzybów będzie że ho ho... nic mylnego... wg naszego speca od grzybów... wysyp był ale ponad tydzień temu... teraz bedzie przestój jakieś 2 tygodnie i pod koniec sierpnia, początek września znowu będa grzyby... No ale poszliśmy sie trochę "dotlenić"... 3 godzinki i pół wiaderka,,, masakra... podgrzybki kilka koźlaków, prawdziwek... a po czyszczeniu okazało sie,, że ledwo starczy na sos... :devil: Robaczywe pieroństwa że szok...
-
brrrr niestety ja bym tego czegoś nie dał rady skonsumować... :???: [ Dodano: Nie 14 Sie, 2011 23:08 ] U nas papryki nadziewane http://img535.imageshack.us/img535/2102/dscf0550o.jpg
-
andrzejku... sorki,moze ja nie w temacie... ale co ty budujesz? dom dla siebie? czy jakiś pensjonat ??? Bo na fotkach jakies to duże wygląda
-
Brrr... to jakieś robaki ??? :shock:
-
[Pieczywo] Pieczemy chleb n zakwasie z Przemkiem i Pokemonem
pokemon15 odpowiedział(a) na L.Przemek temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
tak przemek masz rację Z zakwasem mi się pomyliło :wink: -
ja to juz się głodny robię...
-
Przy "korycie" :grin: http://img20.imageshack.us/img20/1075/dscf0540n.jpg http://img832.imageshack.us/img832/9422/dscf0542y.jpg
-
Jejku jejku... w końcu po dwóch dniach walki... z chutney-em... Chutney, czatnej, hindi: चटनी ćatni - gęsty sos używany w kuchni indyjskiej. Sporządzany z owoców i warzyw, z rodzynkami, czosnkiem, cebulą, musztardą, octem itp. Używany do potraw mięsnych i wegetariańskich. W smaku może się wahać od bardzo pikantnego do łagodnego, wręcz słodkiego. Na Zachodzie dostępny w formie gotowej, sprzedawany w słoiczkach. W Indiach zawsze sporządzany na bieżąco, często z sezonowych składników. W południowych Indiach podawany wraz z sambarem jako dodatek do dosy. Wg przepisu grzesia Jabłkowy chutney :grin: 1kg obranych i pokrojonych jabłek,250g cebuli pokrojonej w kostkę,3 ząbki czosnku,imbir(kawałek wielkości orzecha włoskiego) starty na tarce.Wrzuć do garnka i poduś na jednolitą masę.Następnie trzeba dodać;350ml octu winnego,cukru (300-500g)Ja dałem 300g lubię mniej słodkie,2 łyżki cynamonu,3 łyżki musztardy francuskiej,pieprz i sól.Podduś na średnim ogniu,regularnie mieszając.Dodaj 250g rodzynek sułtańskich i duś jeszcze 15 min.Gorące chutney nałóż do wyparzonych słoiczków i mocno zakręć. Z tym, że ja jedna partię zrobiłem jabłkowo-gruszkową a drugą jabłkowo-śliwkową Wyszło 15 słoiczków... smak super... taki orientalny... :grin: Do wędlin to chyba będzie przebój na naszym stole !!! http://img841.imageshack.us/img841/7440/dscf0543wm.jpg http://img839.imageshack.us/img839/2386/dscf0544wm.jpg
-
A u nas dzisiaj "coś z niczego" czyli na szybko zapiekanko-pizza kilka kromek chleba, parówki, jajka i pomidory i ser żółty Ot i jest... :tongue: http://img822.imageshack.us/img822/8865/dscf0546wm.jpg
-
[Pieczywo] Pieczemy chleb n zakwasie z Przemkiem i Pokemonem
pokemon15 odpowiedział(a) na L.Przemek temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
zaczyn na mące takiej z jakiego będziemy piec chleb, czyli pszenna 650, zaczyn robiłem biorąc 4 łyżki zakwasu żytniego (z mąki 2000), i dokarmiałem pszenną przez 5 dni...