Gregtom

Naprawdę nie zajarałem i b.przepraszam.. Ale mam jeszcze jedno pyt.: Dyzio pisał o transakcjach/przelewach międzynarodowych.. (chyba).. Niewiadomo skąd i komu coś sprzedał/kupił..

Prosze nie denerwuj się.. Ale to chyba normalne w dzisiejszych czasach.. Odbiorca/Adresat.. Mógł byś komuś np. "bombeczke" wysłać albo i też odebrać od niewiadomo kogo.. itp..?!

Nie rozumię tego: Czyli nie dogadaliście się kto wysyła a kto odbiera kurierem..??

A o co się rozchodzi.. ?

A on tnie, tnie, tnie i tnie... :wink: http://img842.imageshack.us/img842/7664/pastirma1240923.gif

Maj.. :wink:

Ja jeszcze mniej.. :wink: Ale zapisz się na nasz II zlot GDO oraz przywieź coś ze sobą.. Oto moje warunki.. Zakład stoi..?

A o co się założysz..?

Tomku, a ile dasz.. Zakładzik..? :wink:

Rybka (prosto od Holendra) z pieczywem oraz sałatą zimową + dressing.. :wink:

O wykałaczce już nie wspomnę.. :wink: (flokowaniu) ale czy idzie też to ze sztucznymi osłonkami..??

Napewno bezpieczniej niż w ręce trzymać i kciukiem zaciskać osłonkę podczas podpiekania/parzenia wyrobów.. Ale paluchy "weg" od taśmy klejącej albo izolacyjnej.. :grin: :wink:

Koledzy. ale jak to się teraz ma, jeśli będziemy wyroby (batony) podpiekać albo parzyć..? Te klipsy (opaski) zaciskowe, nie są chyba dopuszczone do bezpośredniego kontaktu z żywnością ani też do obróbki termicznej..? :rolleyes:

Jak chcecie zobaczyć dlaczego mój "ptok" wygląda tak: To zobaczcie tu: :wink:

Tak jak miro pisze.. Są nawet na rynku specjalne gadżety do tego.. :wink:

Miro.. Wspaniały temat..!! :clap: :clap: :clap: Do fajnej pulchnej jajecznicy dodaję słodką śmietanę i masę (lekko rozbełtaną), smaże na maśle. Na smalcu nie bo ma za wysoką temp. przy smażeniu jajecznicy, ale żeby podkreślić smak smalczyku, to dodaję cebulę prażoną (suszkę) i na sam koniec szczypiorek albo natkę pietruszki. A żeby jeszcze więcej jajeczniczka była luźna to dodaj (już na talerzu), wiórki schłodzonego masła.. :wink:

Szynka wędzona gotowana.. Bardzo fachowa porada.. :lol: tu: :wink:

Za opis org/lep, wielkie brawa. :wink: :clap: :clap: :clap:

Zbóju, allle kasiore będziesz bił po przekwalifikowaniu..!!! :clap: :clap: :clap: Pozdrawiam i życzę powodzenia.. :wink:

ha ha ha :grin: Swięta racja :clap: :clap: :clap: Biotit.. No coś Ty..?! Zdradzę moją tajemnicę.. Heniu.. Przesmaż na patelni troszę wędzonego boczku, pokrojonego w drobną kostkę, odsączonego z tłuszczu (papier kuchenny), dodaj trochę prażonej cebuli i dodaj do masy.. Upiecz chlebki a zobaczysz co będzie lepsze.. :grin: :wink:

Henrykos62.. Chlebusie na pewno b.smaczne tylko takie troszkę "płaskawe".. Może to wina tych niskich foremek albo poprostu chciałeś mieć więcej chrupiącej skórki na chlebku..? Wędliny.. Prima sort.. :clap: :clap: :clap: Pozdrawiam.. :wink:

Zbójku.. Zdrówka, 100 latek i duuużoo kasiory.. :wink: Dzisiaj jest piątek.. Ochh będzie sie napewno działo u Wojtka w domu.. Kto wie, może jakąś fotke z pysznościami wrzuci..? :rolleyes: Pozdrawiam serdecznie.. :wink:

Kilka tygodni temu, zrobiłem "Dewolaje" w/g tego internetowego filmiku. Kotlet de volaille: Jedynym odstępstwem od orginału było, że użyłem w tym celu masełka ziołowego/czosnkowego oraz że smażyłem te kotlety w frytkownicy.. Były naprawdę smaczne i nic nie wypłyneło podczas smażenia.. Polecam.. :wink: Może też sprawdziliście już jakiś internetowy video przepis.. Jeśli tak to podajcie proszę link oraz ewentualne zmiany/poprawki.. p.s. Oczywiście nie chodzi tylko o gotowanie.. :wink:

Maluchy tańczą Gangnam Style`a: :lol: :grin: :lol:

Więkrzym "ścierwem" jest chyba ten kto opycha produk pod nazwą "świeża krew" na bazarach, a w tym wypadku to nie Niemiec lecz Polak.! Abratku.. A swoją drogą to Twoja wypowiedź była troszkę za ostra.. :mellow: