-
Postów
7 577 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez sverige2
-
Słonina rolowana, jak robi Radek, lecz wg. technologii parzenia w solance o jakiej pisze Roger. Od lat też ją stosuję, a słonina robiona tą technologią jest mięciutka jak przysłowiowe masełko, tak że nawet "bezzębna babcia" może się delektować takim rarytasem. Na fotkach plasterki tego rarytasu leżą na chlebku własnego wypieku.
-
Każdy ma swoje zwyczaje jak pisze Arkadiusz, ale odnośnie wędzenia jest tak jak podaje Gonzo. Słonina powinna być wędzona krótko i zostać tylko jak to się mówi "liźnięta" dymem. Jeżeli ktoś przedobrzy, to niestety, smak dymu jest tak dominujący, że praktycznie dyskwalifikuje smakowo ten cudowny wyrób.
-
Piksiak, masz rację bo to jest krajalnica do pieczywa, a że producent chcąc sprzedawać i pieniądze zarabiać, to pisze najróżniejsze cuda niewida, noże specjalne dokłada, ale to nie zmienia postaci rzeczy że to nie jest sprzęt do cienkiego krojenia wędlin, o wędlinach dojrzewających nie wspominając niestety.
-
No racja, ale do krojenia chleba to jednak osobiście wolę nóż.
-
Gwarancji ona nie ma jak widać, ale jest prawdziwą krajalnicą do wędlin, potrafiącą kroić tak cienko, że tzw. Warszawę przez plasterki widać. Już wielu kolegów z tego co wiemy, posiada prawdziwe krajalnice nabyte okazyjnie po niskich cenach. Porównywanie krajalnic do chleba z takim sprzętem, to lekkie nieporozumienie.
-
Tu pełna zgoda. bo prawdziwych Belgijskich wykonywanych zgodnie z recepturą nie ma co wspominać. Takich punktów jak ten, jest też i w Polsce na kopy, frytki z tych punktów wyglądają i smakują podobnie .
-
Ten Holender widocznie nie chciał zdradzić prawdziwej receptury, i nic w tym dziwnego. Drugie smażenie powinno odbywać się w temp. ok.195 stopni C. Pierwsza faza "gotowanie" frytek jeżeli nie w wodzie, to w oleju powinna być niższa niż 155 stopni C. i wynosić max 130-135 stopni C. Poza tym frytki przedstawione na fotce, nie wyglądają niestety zbyt ciekawie.
-
No i od tego należało zacząć, kol. Wilow, . Nadziewarka wygląda bardzo przyzwoicie, i należy przyznać że z wyglądu, to naprawdę sprzęt na lata.Myślę że będziesz miał chętnych do naśladowania. Forum jest właśnie po to aby prezentować fajne posły, pomagać innym kolegom w ich zmaganiach sprzętowych etc. Nie wolno jednak ulegać bezmyślnej krytyce, czy negować pomysły i dokonania innych kolegów tylko dla tego że samemu zbudowało się coś ciekawego. Zawsze będą tacy którzy mają możliwości, chęć i zdolności manualne rozwinięte na tyle aby pokusić się o samodzielną budowę od podstaw. Oraz będą również tacy, którzy wybiorą sobie gotowego Rosslera do małego, taniego, i prostego tuningu, bo to też jest dobre rozwiązanie. Ja mam i nie narzekam. Tak więc nie wolno negować niczyich dokonań tylko dla tego że samemu posiada się lepsze. Każde dobrze i porządnie wykonane rozwiązanie czy choćby tylko stuningowanie ma rację bytu. Jest tylko podstawowa zasada. Musi być wykonane porządnie i zgodnie ze sztuką . Ważne jest to, aby skutecznie pomagać innym.
-
Kol.Wilow, czy Ty umiesz czytać ??? Tak poza wszystkim zanim się zacznie opisywać zalety i przewagi swego "Bentleya", to wypadałoby najpierw przedstawić to cudo, pokazać fotki, opisać jego zalety, i ew. zapytać kolegów co sądzą o przedstawionej samoróbce .
-
No Maad, nie zasmucaj mnie, myślałem że Ty przynajmniej czytasz co piszę ???
-
Kol. Wilow. Zbudowałeś swojego "Bentleya" i ciesz się tą swoją samoróbką, na pewno nie jest taka zła, ale musisz zrozumieć, że jest cała duża grupa niezbyt zamożnych osób, które za niewielką kwotę i przy niewielkim nakładzie pracy , chcą kupić sobie gotową tanią nadziewarkę, aby ją usprawnić i ułatwić sobie uprawianie naszego hobby. Do takich właśnie ludzi są kierowane nasze posty i porady. Ty nie musisz przecież z tego wszystkiego korzystać, ale jest wielu którzy jednak chcą, i piszą do mnie na PW pytania, bo nie chcą zabierać głosu na forum i pytać, przez takich właśnie "fachowców" jak Ty, nie tylko Ty jesteś na tym forum, może to zauważysz . Ps.Tak poza wszystkim zanim się zacznie opisywać zalety i przewagi swego "Bentleya", to wypadałoby najpierw przedstawić to cudo, pokazać fotki, opisać jego zalety, i ew. zapytać kolegów co sądzą o przedstawionej samoróbce . Maad, taki wystarczy http://allegro.pl/silikon-klej-akwarium-akwarystyczny-310-bezbarwny-i4940813469.html .
-
Kolego Wilow, czy ty czytasz co ja piszę ??? Widzę że nie tylko "pisać każdy może" ale i https://www.google.se/search?q=spiewa%C4%87+ka%C5%BCdy+mo%C5%BCe&ie=utf-8&oe=utf-8&gws_rd=cr&ei=HDPBVKPbKOjeywOBhYLIDA
-
:facepalm: . To byłoby wskazane abyś dokładnie przeczytał o którym tłoku, i o której nadziewarce piszę, i co kol. podpowiadam, i doradzam. Nie byłoby wtedy nieporozumień.
-
Tuba silikonu i śrubka , mieszczą się śmiało w cenie 20 zł. Przy taj inwestycji i 2-3 godz. roboty, mamy bardzo solidną nadziewarkę. Wydaje mi się więc że coś kol. z matematyką na bakier, ale cóż, "pisać każdy może" .
-
Tak kol Zaciapa, to jest ten dobry tłok. Nie wiem czemu piszesz "nieszczęsna" ? Przewierć tylko ten istniejący otwór i wstaw śrubkę łebkiem do spodu, a na górze dwie skontrowane nakrętki, jako dociążenie, śrubka musi swobodnie przemieszczać się w otworze, góra - dół. Ot i cały "odpowietrznik". Myślę że dotaczanie nowego tłoka z uszczelnieniem typu Oring, to sprawa drugorzędna, gdyż ja już na tym tłoku przerobiłem ładnych paręset kg. gdyż i sąsiad zanim nabył swoją używał mojej. Ten tłok używany od początku, wciąż spisuje się bez zastrzeżeń, a ten zapasowy leży i czeka. Ale w przyszłości można by się nad tym zastanowić jeżeli znalazł by się ktoś jak np. Jumbo aby się tym zająć, więc jeżeli do tego dojdzie i zanim w trakcie domowego użytkowania nadziewarki ten tłok padnie, to musi przerobić naprawdę nielichą górę mięcha.
-
Kol. Radegast, Różnią się tym, że jedne nadziewarki mają tłoki z cienkiej metalowej blaszki, i tłoki te nie nadają się do użytku, a inne takie same nadziewarki mają tłoki z grubej 2mm. blachy w silikonowej koszulce. Są bardzo sztywne i szczelne. Ja takie między innymi posiadam. Są to bardzo dobrze działające tłoki. Trzeba tylko dokonać małego tuningu, czyli wywiercić w tłoku otworek, i zainstalować śrubkę z nakrętką fi 6-8mm. jako odpowietrznika, za kwotę kilkudziesięciu groszy. Jeżeli więc na fotce reklamowej nie ma pokazanych tłoków w silikonowej koszulce, a jest tylko opis, to takiej nadziewarki nie należy kupować, bo to "bajer". Tłoki maja być widoczne na fotce. Tej kupować nie należy, bo ma cienki tłok z blaszki, który się wygina i nie nadaje się do niczego. http://allegro.pl/duza-nadziewarka-do-kielbas-miesa-maszynka-szpryca-i4956881334.html Taką nadziewarkę można śmiało kupić. http://allegro.pl/nadziewarka-do-kielbasy-3kg-maszynka-2-tloki-silik-i4906455677.html
-
No ładny wygląd to jedno, a przydatność do robienia wędzonek (służba) to drugie, i wcale nie jest łatwo te dwa wstępne założenia połączyć, szczególnie nie posiadając doświadczenia, ale do odważnych świat należy, więc powodzenia.
-
Kiedy masz zupełną rację Electro. Czasami jak mi się "zackni" frytek na szybkiego, to też biorę 2-3 ziemniaki, obieram i kroję nożem, ale jak ma być większa porcja, to maszynka jest cacy lala .
-
Osid masz rację że to dobry sprzęt. Mam taką samą, tyle że kupioną w Szwecji, chyba ze 30 lat temu, maszynka działa do dziś.
-
Oj tak, oj tak Electro, z wygodnictwa, duńskie gotowe ciasto mrożone na wienerbrödy kupuję w NETTO, i często robię je z nadzieniem waniliowym,czy też różnymi dżemikami, oj pychota jak nie wiem co. tubis3. Do tego sosu majonezowo-ketchupowego nic nie dodaję, może tylko czasami nieco soli lub cukru, w zależności od tego jaki mam akurat majonez. Gotowy, czy własnej roboty, to tylko kwestia smaku. Możesz jednak próbować dodawać np. swoją domową "vegetę", czy inne dodatki, i testować co Ci najbardziej odpowiada.
-
Kącik komputerowy-Pogotowie ratunkowe
sverige2 odpowiedział(a) na wosiu temat w Kącik majsterkowicza
Electro rozmawiałem z nimi dziś rano dwukrotnie, bredband najpierw wyłączyli na chwilę, przetestowali, i już śmiga jak mały samochodzik . -
Oj tak,tak Electro, o oponkach w pasie już nie wspomnę , ale łakomstwa poskromić nie sposób .
-
Jadłem ja, wczoraj dokładnie po napisaniu przeze mnie posta o frytkach belgijskich. Naszedł mnie smak na nie . Zrobiłem sporą porcję no i dwa sosy, czosnkowy z jogurtem, i majonezowo ketchupowy. Połowę frytek zjadłem wczoraj, a druga część po włożeniu jej do pojemniczka, czeka w lodówce na dziś. Teraz tylko do frytkownicy na 4 min. 195 stopni C. i znowu będą pyszne chrupiące delicje .
-
Potrzebna pomoc. Tylko 2 tyg na budowę wędzarni
sverige2 odpowiedział(a) na free.matti temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Skontaktuj się z kol. Piotrek82 i On na pewno pokaże Ci jak rozwiązać problem, gdyż posiada właśnie takie rozwiązanie, o jakie Ci chodzi, na pewno podpowie jakich rozwiązać unikać by nie narażać na stress, i nie stracić kilku miesięcy na zbędne przeróbki. /topic/10434-beczka-piotra/page-2 -
Kącik komputerowy-Pogotowie ratunkowe
sverige2 odpowiedział(a) na wosiu temat w Kącik majsterkowicza
Electro, gdybyś się zwróciła do Comhemu z zapytaniem, co się nagle stało z bredbandem, to otrzymałabyś miłą i wyczerpującą informację, tak jak ja otrzymałem .
