Skocz do zawartości

sverige2

Użytkownicy
  • Postów

    7 577
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez sverige2

  1. Biotit, czy tak samo możemy postąpić z żurawiną zamiast borówki ? Właśnie zakupiłem 2 kg. pięknej leśnej żurawiny, plus gruszki i jabłka oczywiście. Czy ew. ktoś inny robił wersję z żurawiną i posiada sprawdzoną recepturę?
  2. Ja też np. piekąc akurat w garnku rzymskim, smaruję go margaryną ale zamiast mąki używam mielonych w młynku do kawy, najzwyklejszych płatków owsianych, a jeżeli już mąkę, to razową żytnią grubo mieloną z tzw. pełnego przemiału. Też jest zawsze OK.
  3. No cóż, mamy odmienne zdanie na temat estetyki, ale aby na przykład profesjonalna firma wypuściła na rynek tego typu urządzenie w takiej wersji, to raczej nie wydaje mi się, a o otrzymanie np.znaczka i atestu CE, bez obudowy na napęd i elektrykę też raczej by nie przeszło, ale najważniejsze jest to że Tobie się to podoba, bo Ty jesteś użytkownikiem no i i że jak piszesz sprawnie pracuje, bo to się liczy najbardziej a "de gustibus non est disputandum" i jest to w tym przypadku sprawą absolutnie drugorzędną.
  4. No estetyka to jedno, ( jestem faktycznie zdeklarowanym estetą, to jeszcze jedna z moich wad) i jak też napisałem wyżej o profesjonalizmie to drugie, jestem przekonany że byłoby wtedy że tak powiem full profs. Nie mniej jak piszesz na swoje domowe użytkowani, takiej potrzeby niema, a już tym bardziej że tak Ci bardziej odpowiada. Grunt że działa.
  5. sverige2

    Mięso z TESCO

    Ale przecież nie da się wszystkiego podciągać pod opłacalność, a jeżeli chodzi o nasze domowe wyroby, dla siebie i najbliższych, to już całkowite nieporozumienie.
  6. No super sprawa Tusiaczku, ale myślę że jak już uporasz się z elektroniką, to zabudujesz ten silniczek w jakąś zgrabną obudowę z blachy KO i wtedy to już będzie pełna profeska. :clap:
  7. sverige2

    Wybór nadziewarki.

    Każdy ma oczywiście swoje osobiste preferencje, ale pionowa jest bezsprzecznie znacznie wygodniejsza w użyciu.
  8. sverige2

    Dyzia ciecia małe Conieco

    Dyziu, co prawda bez tej małej ale jakże znaczącej i ważnej kropki nad i, to w zasadzie nie to samo, ale już i tak sam wygląd, to klękajcie narody :clap: :clap: :clap: .
  9. Wystarczy tylko dodać palenisko: http://www.izol-bud.com.pl/domek-narzedziowy.html
  10. sverige2

    Dyzia ciecia małe Conieco

    Ależ Dyziu "Cieciu drogi" nikomu z nas nawet przez myśl by nie przeszło, ale jak pokazuje ta mnogość wiców różnistych, najprzeróżniejszych, te nasze kochane teściowe, to "sprzęt" w rodzinie po prostu nie zastąpiony :grin:
  11. sverige2

    Dyzia ciecia małe Conieco

    No i jeszcze aby mogła dla dobra rodziny, dorabiać na 1/2 etatu przy kasowaniu biletów w autobusie.
  12. sverige2

    Dyzia ciecia małe Conieco

    I jak widać nie bez kozery jest to sławetne przysłowie że "Teściowa to skarb", tylko nie każdy potrafi go docenić. Vivat Teściowe.
  13. sverige2

    Dyzia ciecia małe Conieco

    Dyziu "Cieciu drogi" czyli wszystko zgodnie z sentencją jak na "obrazku" od Henia powyżej, a paszteciki wyglądają mniam, mniam.
  14. :clap: :clap: :clap:
  15. Dyziu "Cieciu drogi" a ja na ten przykład robiąc ten Szczepanowy rarytas, też podobnie jak Miro, stosuję nieco większe sitko. Do jedynki daję fi 10. i 8 mm. do dwójki a 4,5 lub 6mm. do ochłapków. Jest lepiej, tak jak pisze Miro, kiełbasa nie przypomina wtedy mortadeli. Przyprawy i reszta bz. PYCHOTA !!!
  16. sverige2

    Wybór nadziewarki.

    ROBSON REDDEVIL. Jeżeli posiadasz dwie sprawne rączki, jedną lewą drugą prawą i podstawowe minimum zdolności manualnych, to zamiana tej szajsowatej blaszanej podstawki, na solidny kawałek deski np. podłogowej. gr. 28 mm. lub sklejki 18-22 mm. zajmie nie więcej niż godzinkę. Jeżeli potrafisz zrobić kiełbasę, to nie wierzę abyś sobie nie poradził z zamontowaniem deski w miejsce tej szajsowatej blachy.
  17. sverige2

    Wybór nadziewarki.

    Z tego co widać na załączonym obrazku, to tłok jest silikonowy. Na pewno jednak lepszy tłok jest w tym oto wykonaniu, czyli gruba stalowa blacha KO w silikonowej koszulce. Poza tym nadziewarka tego samego typu. http://allegro.pl/reczna-nadziewarka-do-kielbas-4kg-pozioma-mr12-i3528283269.html
  18. Vtec. Jak sam widzisz, czujesz i wiesz, nie ma co po tzw. próżnicy klepać frazesów. Zgadzam się z Tobą całkowicie że pluralizm to podstawa, i to nie tylko na forum. Jestem za tym zawsze całym sercem. Uważam jednak że przy całym szerokim pojęciu pluralizmu , były są i będą metody lepsze, gorsze, czy też zupełnie złe, i tego nic nie jest w stanie zmienić i dla tego każdy powinien bronić swoich racji przy poparciu siły argumentów i zdobytych doświadczeń. Myślę że dla tego właśnie szczególnie ludziom zaczynającym swą przygodę z naszym hobby, powinno zalecać się metody bardziej proste, łatwiejsze do opanowania i mniej kłopotliwe w prowadzeniu. Przy pełnym mym poparciu dla pluralizmu, metody i sposoby wędzenia w wędzarniach kanałowych, do łatwiejszych i bardziej prostych, jak też uniwersalnych, pomimo swych jakichś zalet (wędzenie na zimno) niestety nie należą, i tylko tyle staram się przekazywać w swoich postach.
  19. Vtec. Z całym szacunkiem, ale obserwując Twoją zdecydowaną polemikę w temacie budowy wędzarni, z kol. AndyAndy i zawsze zdecydowane zgłaszanie tzw. zdania odrębnego, taką właśnie opinię sobie wyrobiłem. Jeżeli się mylę to mnie popraw. Ale zgadzam się w pełni z Twym twierdzeniem że każdy ma prawo mieć swoje zdanie, swoją opinię i swoją wędzarnię. jako przykład podałem perypetie kol. Adka. bo tacy właśnie ludzie jak On początkujący właśnie, piszą prawdę i nie kierują się koniukturą, przynależnością do grup tzw. "interesów" czy TWA. Są po prostu szczerzy i obiektywni w swych ocenach, bo jeszcze nie zdążyli złapać tego "jedynego właściwego" kursu.
  20. Vtec. A gdzie Ty znowu widzisz personalne wycieczki ??? Nie rozumiem Twego cytatu. Czy pomyliłem się w ocenie ??? Rozumiem że będziesz bronił swojego kanału, i słusznej sprawy w Twoim mniemaniu. Masz taki pogląd i takie prawo.
  21. Pozwolę sobie wkleić tekst kol. Adka : Adek Użytkownik Wiek: 46 Dołączył: 25 Kwi 2008 Posty: 152 Skąd: Lubań (dolnośląskie) Wysłany: Nie 01 Wrz, 2013 20:01 Ciągnę ten temat bo nie zakładałem tematu o budowie swojej wędzarni a jak już postawiłem to dzięki temu forum dopiero zobaczyłem ile błędów popełniłem . Walczyłem z jakością dymu i jakością swoich wyrobów w końcu za radą kolegów jakoś to wychodziło i wędzonki w końcu pachniały ale grzejniki i spinanie się aby była jakość dymu a zarazem odpowiednia temperatura w wędzarni dobijały mnie . Bez grzejnika w środku aby uzyska odpowiednią temperaturę musiałem hajcować w piecu szło multum drewna a jakość dymu mnie zniechęcała . Przy leciutkim paleniu była jakość dymu ale temperatura w wędzarni góra 40 stopni . Wstawienie grzejnika rozwiązało problem ale kiedyś na działce ( ogródki działkowe ) była awaria prądu ja musiałem wędzić i to była masakra . Czara się przelała , czekałem aż uporam się z niektórymi problemami i w odpowiednim czasie musiałem to zmienić . Po lekturze materiałów wysłanych mi przez AndyAndy ,po rozmowach telefonicznych z nim ( zawsze mi pomógł i odebrał ) miałem już plan działania . Postanowiłem tak przerobić swoją wędzarnię aby nie rujnować swojej dotychczasowej pracy i jakoś to pogodzić . Postanowiłem dobudować drugi piec a ten który został ( stary ) wykorzystam kiedyś do wędzenia zimnym dymem ( do tego się nadaje ) . Przekułem się z boku , wstawiłem rurę fi200 z szybrem poprowadziłem ją na środek wędzarni dałem krótkie kolano a nad nim deflektor podwójny 30x30 a nad nim 3 cm 40x40 cm . Stary kanał jest pod rurą ( na środku na spodzie ) ale dym wychodzi spokojnie , jest ciąg i dym rozchodzi się odpowiednio . Oprócz tego tak jak pisałem wcześniej wędzarnia jest środku z 2 cm szczelną powietrzną potem są 2 cm deski dębowe a teraz dołożyłem jeszcze na nie czarną blachę . Piec wybudowałem bez żadnego szamotu tylko cegła klinkier łączona na zaprawę betonową z betonowym zbrojonym stropem i z betonową podstawą . Drzwiczki duże , duże palenisko bez kumulujących ciepło materiałów , szyber na wejściu kanału dymnego do wędzarni ( piec nie ma wspólnej ściany z wędzarnią ma swoją jest 5cm szczelina w której idzie pręt do szybra ) klapa dymna wraz z szybrem w kominie i wędzenie stało się przyjemnością :smile: . Panowanie na temperaturami rewelacyjne , drewno się tylko tli a w wędzarni temperatura odpowiednia do procesu . Teraz jak bym robił wędzarnię to tylko z paleniskiem bezpośrednim ale ze względu na długość kanału ( 80 cm do kolana ) mam jej namiastkę . Nie wiem jak będzie w zimie ale myślę że oki :wink: . Przy okazji mam teraz na działce gdzie trzymać drewno . Może ona nie piękna bo nie takie były założenia , jest postawiona na ogródkach działkowych , wybudowana systemem gospodarczym i musiałem wziąć jeszcze pod uwagę złodziejaszków i demolantów bo z tym się trzeba zawsze liczyć . Miała wędzić i teraz wędzi :wink: jak coś nie tak to albo wędzący niedouczony albo............ :grin: . Tydzień temu było pierwsze próbne ( 2 szyneczki , 2 polędwice , kilka pilosów i kilka udek - już historia :thumbsup: ) a wczoraj na szybko zorganizowane drugie ( ilości symboliczne na własne potrzeby ) . A teraz pokażę kilka fotek robionych telefonem przedstawiających moje dokonania oraz moje z różnych powodów nie licząc tego z przed tygodnia pierwsze tegoroczne wędzenie :blush: Jeżeli chcesz to posłuchaj kol. Pacana. To prawdziwy as w swoim fachu, ale wybór należy do Ciebie.
  22. Izetto, "Długa droga dymu" jest do niczego niepotrzebnym elementem wędzarni. Wręcz szkodliwym można by rzec. To podstawowy błąd popełniany przez prawie wszystkich zaczynających swą przygodę z wędzonkami i wędzeniem. Prześledź dokładnie temat i przejrzyj projekty. Nie kieruj się tylko architekturą i wyglądem zewnętrznym wędzarni. Zasięgnij porady fachowca dot. prawidłowego i zdrowego wędzenia, oraz podstawowych zasad budowy ekonomicznej zdrowo wędzącej i dobrej wędzarni, bo mamy takiego speca na forum. Zrób jak zrobił kol. Adek a na pewno unikniesz kosztownych błędów, rozczarowań i pomyłek.
  23. Ważne że lubisz taką ludową architekturę, miejsce zawsze gdzieś znajdziesz i odpowiednio razem skomponujesz. Osobiście też kocham ten nasz wiejski folklor, tą dawną zabudowę i te chaty z bala, coś cudownego po prostu.
  24. sverige2

    Dyzia ciecia małe Conieco

    No "Dyziu, Cieciu drogi" prawie jak tu: http://www.radiojura.com.pl/pliki/2012/07/sniadanie-na-trawie.jpg Piknie panocku, piknie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.