Arku ja daleki jestem od zarzucania komukolwiek cokolwiek a w szczególności Tobie,wszak sam korzystałem z Twoich rad ,człowiek pisze,że przeczytał a jeszcze ma wątpliwości,śmiem wątpić,że Twoja wędka mu pomogła i myślę ze dopiero odpowiedź Mirka rozjaśniła chłopu temat.A na fejsa wchodzę,wiesz moje zdanie jest takie jeśli pomagam to nie bawię się w przysłowiową rybkę lub wędkę, i w tej sytuacji to zachowałbym się tak jak Mirek,i wyjaśniam, ze celem mojego wpisu nie było rozdrażnienie Twojego ego właśnie wpisy odsyłacze tego typu skłoniły mnie do zabrania głosu. Z szacunkiem