AndrzejKu, kurczy się, kurczy w wykresie, na szczęście, liniowym. Latoś, co mogłem to uzupełniłem.... ssssmaczne jest i zdrowe ---------
Jołjołjoł SiBy Się dopełniła inauguracja, wędzarynka wytargana, spisała się zwyczajowo.... Przepuściła przez swe trzewia, dymu z kilku litrów drwa różnogatunkowego, efekt... nawet zadowalajacy.... plus Z nowości to piersięcie indorne zrobiłem- re-we-la-la-cja ! Nie spinając się szczególnie dorzuciłem kawałki drobiowe do solanki i leżało tyle co i inne, nastrzyku co prawda nie robiłem... Sparzyłem do 70* - wewnątrz batonu - czynność uwielbiona, ...mierzenie temperatury wewnątrz batonu.... esencja Z tej podniety to zapomniałem, zupełnie obocznie, zwędzić kilku łezek twarogu tłustego, do poprawki.... Ciężko było czas wygospodarować.... wszędzie krótko Ilości treningowe, przecież od czegoś trzeba zacząć, gary odpajęczynić, noże poostrzyć, maszynki poszukać, hendziorowi blask przywrócić, takie tam okołokiełbasowe sprawy... Osadzanie kiełbowe i ociek wiaderny.... Wykon, letko przeszabrowany już,.... kilka wkypbnięć było bo pracuję nad "podpiekaniem" w piekarniku.... Niby sprawa prosta tylko, że mam trzy piekarniki i każdy inaczej uznaje temperaturę No coś tam niby wybuchło ale przeżyliśmy... Kiełba w trzech smakach, dwóch kalibrach i wielu długościach..... W zwisie garażowym, grawitacji oddana...tężeje ku doskonałości Dawno nie było informacji, że..... Wszystko wykonywaliśmy w warunkach garażowo/piwnicznych, dysponując wspólnymi doświadczeniami, pokładami dobrego humoru, prymitywnymi narzędziami i metodami. Zachowana podstawowa higiena, restrykcje temperaturowe i Zdrowy Rozsądek Polecam Wszystkim taki rodzaj spędzania czasu..