-
Postów
399 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez pioro
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 14
-
Szkoły dzielenia półtuszy wieprzowej
pioro odpowiedział(a) na Eugeniusz_2015 temat w Dla początkujących
SDM to niełączna część tego forum. Większość z nas przeszła na początku przez tę szkołę. -
Szkoły dzielenia półtuszy wieprzowej
pioro odpowiedział(a) na Eugeniusz_2015 temat w Dla początkujących
myślę, że właściwa odpowiedź na to pytanie brzmi: /topic/14542-kurs-podstawowy-717-w-%C5%82azach-w-dniach-06-08-pa%C5%BAdziernika-2017-r/ -
Tyko bogaci! tyle kasy.......
-
A dodatkowo krótkie przewędzenie w zimnym dymie zabezpieczy przed nawrotem
-
Jeżeli dane pomieszczenie lub lodówkę "zaszczepisz" jakimś rodzajem pleśni i utrzymasz nadal korzystne warunki do jej rozwoju to każda produkcja w tym pomieszczeniu(lodówce) będzie zaszczepiona tą pleśnią sery dojrzewające, pleśniowe , wędliny, czy co tam włożysz (chyba z wyjątkiem bimbru - ale to inna bajka) choć penie piwo też. To nic złego po prostu taka jest przyroda. Natomiast dobrym sposobem na zabezpieczenie wędliny przed dalszym rozwojem pleśni jest, po jej przetarciu, kolejne przewędzenie - oczywiście w przypadku wędliny dojrzewającej w zimnym dymie.
-
Muszę powiedzić, że ten ostatni model jest rzeczywiście perfekcyjny, pierwszy wyrób mam za sobą i jest super.
-
Dzięki za życzenia zrobiliście mi prawdziwą przyjemność
-
serdeczne dzieki byłeś pierwszy
-
Przyznaję to moja pomyłka, klasyczny przepis to 37-38 stC [Dodano: 27 cze 2017 - 18:03] na razie nie wiem ale obiecuję że dowiesz się pierwszy
-
nie klasyczny przepis mówi o płukaniu ziarna do temperatrury 50 stC.
-
ser zrobiony 20.02.17 dojrzewał w worku próżniowym w lodówce na wino 13 st C.
-
A dzs takie coś klasyczna Gouda melko z Lidla, OMEGA 0,6g i IOTA 0.3 z Agrowisu i pierwszy raz takie dziury ser robiony 2
-
Zawsze mnie intrygował ten specyficzny zapach i smak tyrolskiej i pewnego razu kiedy robiłem coś innego nasunęło mi się skojarzenie smakowo-zapachowe które sugerowało że ten smak i zapach przypomina mi żelatyna myślę, że to jakiś rodzaj skoncentrowanego i przetworzonego zapachu żelatyny. czy ma rację nie wiem to tylko takie skojarzenie.
-
]szyneczka z udek kurzych w prasce Jumbo 2 paczki udek mięsa z udek kurzych bez kości i skóry 1kg udka kroję na 3 części do miski dodaję sól 20g, pieprz 3g i żelatynę 8g +100ml wody (10%) i do mieszalnika na ok 15 min następnie do woreczka lub rękawa i koniecznie szczelnie wiążemy i w końcu do praski praskę wkładam do kąpieli wodnej o temperaturze 72 stC, ja używam garnka Weck z termostatem. jeżeli wkładam do zimnej wody nastawiam 90 min, jeśli do ciepłej to 60 min po wyjęciu z parzenia nadal w prasce schładzam najpierw w temperaturze pokojowe a póżniej w lodówce SMACZNEGO
-
Aniu już rozpocząłem zdjęcia do fotrorelacji i myślę że w weekend wrzucę na forum choć myslę że wrzucę w poście producenta praski bo mu to sie należy....
-
Przez długi czas zanim zrobiłem prasę stawiałem na górnym dekielku formy garnek z odpowiednią ilością wody 1-15 litrów, niewygoda polega na na tym że ser pracuje i jest to układ niestabilny i kilka razy garnek spadł i było sprzątanko
-
to ja poproszę 2 z jedna którą mam będzie jak raz pasować na pełny wkład do mojego garnka, a czy też bywają 2 kilogramowe? Wczoraj na zlocie w Zakopanem prezentowałem szyneczkę z udek kurzych z tej właśnie praski i chyba paru osobom narobiłem apetytu.
-
Praska dojechała i jest po prostu śliczna i od razu na szybko zrobiłem mielonkę. Wyszła super. Niestety zrobiłem w folii nie w woreczku i dlatego galaretka na docisku, Natomiast przy tak małej prasce zupełnie wystarcza pojedynczy docisk, a dodatkowo dekielek dociskający jest starannie wyprofilowany tak, że docisk jest równomierny. Bardzo fajne zapięcie docisku.
-
Elu bardzo ładnie to ujęłaś nalewkarobiona w domu to taki specyficzny indywidualne trunek który ma serce, duszę i smaki autora.I przez to jest niepowtarzalna
-
polecam Dolinę Pałaców i Ogrodów w kotlinie jeleniogórskie przepiękna okolica, wspaniałe krajobrazy i cudowne noclegi w starych pałacach np Pałac Wojanów są też trasy rowerowe i wiele innych atrakcji
-
-
Grzesiu choroby są po to żeby je wyleczyć "trust me I'm a doctor" trzymam kciuki i do szybkiego zobaczenia
-
Tym razem nie dowcip ale autentyczna anegdota Kolega kupował samochód używany, pracownik komisu zachwala mu zalety auta i na koniec mówi : będzie pan na pewno zadowolony, negocjować przy tej sprzedaży możemy dwie rzeczy cenę i przebieg.......
-
Też mi się tak kiedyś stało Prawdopodobnie doszło do zanieczyszczenia i nieprawidłowej fermentacji te warunki pogodowe temu bardzo sprzyjały na pewno skwasił ci się kiedyś rosół przed burzą to też to też taka nieprawidłowa, niepożądana fermentacja nie przejmuj się jutro będzie lepiej
-
a tym bykowie to gdzie? raz brałem w Jarach za obornikami było dobre ale daleko
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 14