Skocz do zawartości

mamuśka

**VIP Junior**
  • Postów

    1 362
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez mamuśka

  1. mamuśka

    Delicje @mamuśki

    No to moja ostatnia produkcja. Buraczki z papryką, buraczki gołe wesołe i baza leczo. Studzą się jeszcze powidła - śliwka węgierka. Trochę zabawy z nimi jest (bo są małe), ale ten smak wart jest grzechu.😚
  2. slawekr gdzie masz dokładnie to podwórko 😜. Ja mam z kapcia, nie muszę nawet do samochodu wsiadać.
  3. Od zewnątrz możesz zaimpregnować, tylko nie impregnuj od wewnątrz (po paru wędzeniach sama się zakonserwuje od środka). Spokojnie tak jak Bracia pisali bierz drewno jakie Ci pasuje (buk, olcha, świerk). Patrz by były proste, a w przypadku świerka patrz na wielkość sęków (by nie były wielkie, albo takie co wypadają).
  4. Dziękuję Kochani za życzenia 😚
  5. To będzie tak jak pyra-kartofel-ziemniak, regiony naszego kraju mają, swoje używane określenie na daną rzecz.
  6. Szef znów bardzo fajny artykuł wrzucił. Dziękuję 😃 Wciąż człek się uczy. Moja śp babcia zaczątki piór określała jako "pypcie",a się okazuje że to "szybuchy".
  7. Bazylu spokojnie 😚 Każdy ma taki, czy taki charakter. Nikt nie jest bez wad. Ja też mam charakterek jak ktoś mnie wkurzy 😜. I też:
  8. Następny przepis palce lizać 😃 Dziękuję Szefie 😚
  9. Bazyl na VIP-a
  10. mamuśka

    Delicje @mamuśki

    Zaraz Waldku dasz mi po łapach (taki kiedyś, kiedyś dostałam, a było to tak dawno ), bo przepis na łyżeczki. Leci to tak (buraki i cebula ważone przed obraniem): - 1 kg buraków - 2 łyżki octu winnego lub 3 łyżki soku z cytryny (ja robię z octem winnym) - 1 łyżeczka płaska soli - 1 łyżeczka płaska cukru - 1/2 łyżeczki płaskiej pieprzu (przy świeżo mielonym zmniejszam dawkę o połowę) Do tego jeszcze jest cebula 100g i 3 łyżki masła, smalcu, lub oleju do podsmażenia cebuli (do słoika tych składników nie daję). Na koniec po wymieszaniu bywa że jeszcze ciut z przypraw dołożę, na smak.
  11. mamuśka

    Delicje @mamuśki

    witold1961 dziękuję bardzo za dobre chęci 😗 Jeden z Braciszków już mi pomógł i przesłał do mnie to co było potrzebne do usuwania przebarwień.
  12. mamuśka

    Delicje @mamuśki

    SiB-y robią zapasy na zimę to ja też 😚 Kupiłam 30 kg podłużnych buraków. 20 kg startych będzie po ugotowaniu w skórce. Potem ocet, sól, cukier, pieprz. Cebuli nie dodaję do słoików, tylko dodaję ją przed podaniem buraków na talerze. Dzięki takiemu działaniu mam wybór czy chcę buraki na ciepło, czy na zimno. Jak mam chęć dodaję śmietanę. Przy tych burakach można zrobić je na różny sposób (smak). Tu w misce 10kg ugotowanych i doprawionych buraków. Z 10 kg wychodzi 12 słoików 720, czy 750 ml. Teraz gotuje się w słoikach drugie 10 kg. Jutro ostatnie 10kg z 30kg. Te 10 kg będą z papryką. 😄
  13. mamuśka

    Wariacje bila72

    Czyżby zakąską były uszy blondynki ? Jako przegryzka fajny pomysł .
  14. Oj Ty potworze 😉 Będzie się działo 😗
  15. Andrzeju, wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia, spełnienia marzeń i przynajmniej 100 lat 💐🥂
  16. Pilot, pilot i jeszcze raz pilot. Bez pilota się wrrrrr da, ale szkoda nerwów i czasu. Krótko i namiętnie 😜. W tym czasie co bez pilota na lejek trafiło ok. 5 mb jelita baraniego, to z pilotem w tym samym czasie trafiło ponad 100 mb.
  17. Drzwiczki do paleniska otworki wg. mnie mogą mieć, ale nie muszą. Generalnie drzwiczek w czasie całego procesu nie zamykasz na sztywno, a najwyżej przymykasz (mniej, czy więcej). Zamiast drzwiczek do paleniska SiB-y mają też szuflady 😜
  18. Pierwotnie miałam chęć na wędzarnię kanałową. Kupiłam drzwiczki od pieca kaflowego i oddałam je do piaskowania, by je oczyścić do malowania. Kiedy je odebrałam były jak sito. Poszły na złom. Końcowo mam kibelek i drzwiczki dwu skrzydłowe. Gdybym była na Twoim miejscu pierw by była decyzja kanałówka, czy kibelek.
  19. mamuśka

    Szrekowa zadyma

    To może tak. Do kocyka trafiają np konfitury i przecier pomidorowy. Do kocyka nie trafiają słoiki z mięsem.
  20. Nie, Bazyl pokazał ile zostawił sobie na zaś 😜
  21. mamuśka

    Szrekowa zadyma

    Tak mnie nauczyła śp. teściowa, a starszych trzeba słuchać 😘 W całej zabawie słoik - kocyk, może chodzi o to żeby wyrób w słoiku za szybko nie stracił temperatury (tak sobie gdybam). Jak w kocyku jest np. 50 słoików i dosyć ostygną, to jest ubaw 😜 (w nocy szczególnie). Dociągają kliki i efekt jakby ktoś z kałasza strzelał. W kocyk u mnie trafia garnek z ryżem i garnek z kaszą. Generalnie bardzo rzadko gotuję ryż, czy kaszę w torebkach. To nauka od mojej mamy 😃
  22. mamuśka

    Szrekowa zadyma

    I to jest prawidłowe podejście 😉 Ja generalnie słoików nie odwracam jak zalane są wrzątkiem. Po zakręceniu maszerują do kocyka. Tam sobie stygną.
  23. Się Wojtku zawstydziłam 😘
  24. Dziękuję bardzo. Jedno sobie przypomniałam, drugiego się dowiedziałam.
  25. Wojtku jak możesz to zadzwoń, też jestem ciekawa (chociaż nie mam systemowego komina, ani ich nie montuję).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.