wróbel75

Dzisiejszym Jubilatom Sto Lat :flowers: :flowers:

Dzisiejszym Jubilatom STO LAT :flowers: :flowers:

Nawet jak się czyta proces technologiczny to "czuć" prostotą (w pozytywnym tego słowa znaczeniu). Od idziesz na spacer, po drodze wpadasz do sklepu, w międzyczasie nie odrywając się od prac domowych peklujesz, rozdrabniasz, wędzisz i konsumujesz. Prosto, szybko, lekko. To chyba najprostszy z prostych opisów na -z widoku- pyszną kiełbaskę Zbóju padam na twarz :clap:

Dzisiaj już nie ma czegoś takiego jak zwykła, ludzka przyzwoitość. Wokoło liczy się tylko mamona. Ale jedno trzeba im przyznać - w niejednym markecie trzeba szukać pracownika ze świecą, a tu 4 kobiety pilnują "regionalnego interesu"

Dzięki serdeczne za pamięć i życzenia. Anulka Sto Lat

Metodą dedukcji (nie jestem elektronikiem) doszedłem że to chyba o tą złączkę chodzi https://allegro.pl/oferta/kabel-przewod-jst-xh2-54-2pin-przewody-gniazdo-7808484936 i połączyć z taką końcówką (tutaj nie wiem czy na pewno taką): https://allegro.pl/oferta/konektory-konektor-2-8-x-0-3-meski-mosiadz-100x-5990562869 Tylko te końcówki "JST" widzę że mają różne rozmiary(rozstawy). Dlatego odpuściłem sobie allegro i muszę podejść z tym transformatorem do sklepu komputerowego i dopasować. Tusiaczek, a tu zabudowywałeś ten transformator? Kurcze strasznie długi jest i zastanawiam się w co go wsadzić.

Ale że co, o co chodzi ?! Nowy chirurg czy gastrolog w mieście?! :w00t:

No to wpadłeś chłopie na całego Witam Wszystkich których nie miałem przyjemności jeszcze powitać.

Łukasz jest wyszukiwarka, są działy. Tylko szukać, czytać i odtwarzać. No ale żeby nie było, proszę. Pierwsza z brzegu /topic/813-szynka-szczepana/ Poczytaj sobie też tutaj: https://wedlinydomowe.pl/akademia-dziadka/1173-czesc-vii-wedzonki-peklowanie-wedzenie-i-gotowanie

Czytam te wasze wypociny (już nie będę ich powielał) i jakbym wsiadł do wehikuł czasu. Ech, piękne to były (i nie doceniane wtedy) chwile.

Wszystkim dzisiejszym Jubilatom STO LAT :flowers: :flowers:

Przyzwoita robota

:flowers: Wszystkim Kobietą uśmiechu na co dzień i spełnienia marzeń :flowers:

Tą swoją też kupiłem przy okazji innych zakupów. Raz zrobiłem "wyrób kaszanko-podobny w słoiku" i reszta tak sobie leży

Dziadki pracowali m.in. w krochmalni to pamiętam że bawiłem się tymi kostkami (nie wiem do czego był stosowany) a grys używany był np. do robienia pyz (kurcze wtedy tego jakoś nie lubiłem a teraz poczułem aż zapach tych pyz)

Nie no, nie mam powodu przecież Ci nie wierzyć. Jak kupiłem u mira z 1,5 roku temu to część zużyłem a resztę - nie wiem dlaczego - po prostu zostawiłem w oryginalnym opakowaniu (czyt.w worku, w jaki zapakował miro i karton) i tak sobie leży w schowku (chłodnym) po dziś dzień. Właśnie sprawdziłem, jest sypkie, wizualnie nic się nie zmieniło. Na opakowaniu jest napisane: Przechowywać w suchym i chłodnym miejscu.

Elektro, ty sama z siebie trzymasz suszoną krew w zamrażalniku czy tak powinno się ją przechowywać? [Dodano: 07 mar 2019 - 15:48] Coś mi się wydaje że mam zapas krwi... do utylizacji

Kostka ziemniaczana to będzie chyba susz jak grysik. Pamiętam że kiedyś krochmalnie to wytwarzały ale procesu technologicznego nie znam. [Dodano: 07 mar 2019 - 14:29] Oooo już pamiętam. Rzeczywiście były takie kostki : https://www.bosto.com.pl/susze-ziemniaczane.html

Wujaszek Tom STO LAT

Głupoty piszesz. Dałeś baaaardzo dużo. Bo dałeś od serca. Jle?! 1zł, 2zł 1000zł -nieważne. To tylko pieniądz. Nominał nieważny. Najważniejsze jest serducho.

Maxell, ale my nie zrobiliśmy tego bezinteresownie. Otrzymaliśmy i pewnie nie raz otrzymamy taki zastrzyk wiedzy że te wpłaty to pikuś.

A tego mi akurat tłumaczyć nie musisz. Jeśli wysyłam jakąś darowiznę to chodzi mi o cel, a nie o to aby wszyscy wiedzieli że wróbel wpłacił złotówkę czy dwa złote. Dlatego wyraziłem tylko SWOJE ZDANIE aby Maxell nie podawał MOJEJ kwoty. Innych według uznania darczyńcy.

Ja jestem przeciw Brawa dla wszystkich którzy już wpłacili i jeszcze większe dla tych którzy dopiero zamierzają coś wpłacić. :clap: SiB-y Liczy się każda złotówka. Potrząśnijcie sakwami.

Leszcz Sto Lat

150