Skocz do zawartości

Ulalka

Użytkownicy
  • Postów

    541
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ulalka

  1. Leosta jestem cielęciem i korzystam z poradnika dla poczatkujących , studiuję akademię dziadka ( fakt jest tego full - ale i zagadnienie rozległe ) , bo jak na razie rzeczywiście najnormalniej nie mogę sobie pozwolić na wyjazdy czy zakupy kursów a za wiedzę , którą tu nabywam płacę oglądaniem reklam na stronie , bardzo fajne rzeczy można nabyć i wkoło swojego miejsca zamieszkania nawet, otrzymać rabaty na zakupy a grzebanie w postach i przytaczanie wypowiedzi jak wyżej to niesmaczne . Nikt Ci nie narzuca co masz robić z mięsem , z dieta , menu codziennym i życiem , nie chcesz klasyfikacji - nie rób - Twoja sprawa . Ja jako amatorka poprosze o jakąs Twoją recepturę i focię , bo eksperymentuję i może skorzystam , kto wie . Pozdrawiam Cię serdecznie . Ula
  2. pomocy jestem już jakiś krótki czas na forum , wydawałoby się , że umiem korzystać z wyszukiwarki ale .... ktoś kiedyś gdzieś zawarł przepis bez zdjęcia ( napisał , że nie pomyślał , że zamieści kiedykolwiek ten przepis) na wykorzytanie zupki chińskiej na placki - kurna patrzyłam w wałówce i nie widzę , to chyba gdzieś gdzie jest żarcie dla studentów czy coś takiego , nie mogę namierzyć tego czy ktoś coś kojarzy i pomoże ?
  3. o na bank nie wędzi na zimno Paweł , tak jak Ci pisałam rano wieziesz , popołudniu odbierasz , jestem Ci wdzięczna za skojarzenie mojej osoby z wędzarzem obcym , bo dzięki temu w porę odkroiłam i tak jak wyżej napisałam było półsurowo+surowo a życie mi miłe .
  4. Peklowałam 9 dni wg Mira + odwar z przypraw , za radą Pawła sparzyłam , bo widzisz nie znam się na wędzeniu ni huhu i miałam w środku całkiem surowe mięso , po bokach półsurowe a że to wieprzowina peklowana na mokro to wystrachałam się . Powiem Ci , że po sparzeniu też się zje a wędzarza poszukam innego dopóki mój mężyk sam się za to weźmie, za podpowiedź na przyszłość dzięki i pozdrawiam Ula
  5. - klasyfikacja dokonana może nie napisałeś wieprzowina kl I czy kl II ale "dzielisz" to mięso
  6. Leosta masz swoje zdanie i nikt Ci tego nie zabroni , a nawet każdy je uszanuje , poczekam na recepturę Twojej kiełbasy i fotki , pochwalisz się ?
  7. zapodaję Ci tylko jeden link , gdzie Twoja teoria nie ma potwierdzenia , proszę : http://wedlinydomowe.pl/mieso/wieprzowina/1081-klasyfikacja-miesa-na-podstawie-rozbioru-lopatki-wieprzowej przepraszam Cię bardzo Leosta , nie gniewaj się ale nie zrozumiałes niestety wpisu paweljacka
  8. Leosta zapodaj jakąś swoją kiełbasę możesz? chciałabym zrozumieć Twoją teorię
  9. dokładnie tak a receptura to nic innego jak mięso nie byle jakie tylko takie które zostało po tej siedmiokrotnej próbie określone jako własciwe do swojego smaku + przyprawy
  10. i teraz to do czego doszedłeś po tych próbach będziesz chciał odtwarzać , więc będziesz musiał mięsko klasyfikować , żeby jeść to o co Ci chodziło - o to biega w tym temacie przecie
  11. wszystkiego co najlepsze
  12. prezent i laurka debeściarska , gratuluję pociech żeberka z plackami też serwuję i bardzo wszystkim smakują placki robię z tego samego przepisu podawane do żeberek ( bo do słodkich nie dodaję czosnku i pieprzu ) z jedną zmianą - ścieram pół na pół na tarce tej plackowej + drobnej jarzynowej - daje to efekt niesamowitej chrupkości a moi domownicy za chrupnięciem przepadają na urlopie wypoczywaj na maxa , ładuj akumulatory i wklejaj to urlopowe pichcenie koniecznie
  13. tak zrobię , dzięki pozdrawiam
  14. parzyłam wędzonki , teraz obsychają sobie na kijku w domu i mam pytanie czy najpierw włożyć je do lodówki a później do zamrażary czy od razu do zamrażary ? no nie wiem tego
  15. dla mnie takie Twoje jak to nazwałeś drobiazgowe porady są bezcenne
  16. bez aromatu a tylko z Twojego opisu składu kociołka i przypraw wykręca kiszki , ależ to musi być zarąbiste
  17. koniec ze znachorami , życie i zdrowie trzeba szanować
  18. Pawle bardzo wielkieeee dzięki , że skojarzyłeś naszą rozmowę o tajemniczym p.Stasiu - uratowałeś mnie i moją familię przed problemami zdrowotnymi odkroiłam po parę cm "dupki" z każdej z wędzonek i normalnie na oko np. w łopatce czy szynce było widać inną strukturę mięsa - no nie było dowędzone !!! - kufa mać tak się stało wędliny parzę oprócz pachwiny i boczku bo to pójdzie do fasolki po bretońsku , bigosu . pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję
  19. Mięso zdane dzisiaj do wędzenia o 7 rano a odbierałam o 15 , na drzwiach od wędzarni ma termometr - tyle wylukałam . To prawda , że nic nie wiem , żadnych szczegółów hmmm
  20. nie będzie parzenia
  21. cieszę się jak dziecko super , że smakuje w takim razie smacznego i pozdrawiam serdecznie Ula
  22. wszystko pięknie , ładnie ale nic o smaku nie napiszesz ?
  23. Ulalka

    Baca kombinuje

    ale rumiany pasztetos , mniam z "czyszczenia" zamrażarki zawsze wychodzi najlepszy
  24. Kawałek świnki przerobiony na wędzonki Peklowanie wg Mira przez 9 dni w lodówce w 5st.C . Wszystko w jednym pojemniku leżało , przewracane codziennie góra-dół-bok Teraz dochodzi do siebie po wędzeniu . Jutro chyba będzie można kosztować
  25. o serce uwielbiam , dzięki Ci za podpowiedź
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.