Ulalka
-
Postów
541 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Ulalka
-
Anuś dzięki za link El Gregor a jakie proporcje zsiadłego mleka do świeżego ? świeże to prosto od krowy mam rozumieć - nic z nim nie robić - tylko przynieść , dodać zsiadłe mleko i dalej wg Twoich instrukcji?
-
i tak zrobię jak mi doradzasz bo to proste jak budowa cepa a chciałam zrobić wg tego co napisał yogi : /topic/9961-ser-twarogowy-od-a-do-z-cz1-twaróg/page-2
-
Anuś dzięki za podpowiedź El Gregorze miałam taki plan dzisiaj podgrzałam przed chwilką to mleko do 30st i ma być zakwaszone za dwa dni ( wg Twoich instrukcji ) i wówczas chciałam dokupić znowu prosto z udoju i dodać w proporcji 2:1 ( tak naoglądałam się na filmiku na necie ) . Anuś podpowiedziała mi , że Twój twaróg jest zarąbisty więc mój plan legł w gruzach i proszę o wskazówki lub wskazanie miejsca na forum gdzie mogę wyczytać Twój sposób p.s. dostęp do świeżego mleka prosto od krowy mam codziennie od 19:30 do 20:30
-
dzięki Panowie , to działam aha dodam , że ten twaróg chcę zrobić sposobem mieszania : zakwaszone mleko + przegotowane słodkie w stosunku 2:1 , dam znać co wyszło
-
to już po twarogu zobaczymy co wyjdzie z tego eksperymentu jak 40st to wychodzi jogurt raczej z tego co ja zrozumiałam i robiłam już raz jogurt z mleka kupnego z Piątnicy a tu jogurt dodany do zimnego mleka z lodówki i stoi w temperaturze pokojowej ( u mnie 20st) czyli zakwaszenie - tak myślę , może osoby doświadczone w temacie potwierdzą lub zaprzeczą - tego nie wiem :-(
-
czemu wczoraj nie zakwasiłaś ? - pomroczność jasna a jogurt bo chcę mieć delikatny twaróg , jogurt nadaje się do zakwaszenia przecież :-) jak dzisiaj dodałam jogurtu do schłodzonego mleka to dupa z tego wyjdzie?
-
dzień dobry wszystkim :-) wczoraj wieczorem kupiłam jeszcze ciepłe 3 literki mleka od mućki , wstawiłam do lodówki na noc , z rana zebrałam trochę smietany i teraz chcę zrobić twaróg , więc muszę dodać jogurtu do zakwaszenia i około 48 godzin czekać na zakwaszenie . pytanie moje jest takie czy w trakcie zakwaszania zbiera się śmietanę ?
-
jak skompletuję przyprawy to spróbuję
-
Smak rolady z całego wyluzowanego kurczaka jest inny niż takiej krojono-mielonej z szynkowara czy osłonki
-
w tym cały pic , że ja się uczę i chcialabym robić kroki do przodu i bardzo Wam wszystkim dziękuję za porady , kolejne wyroby przedstawię wraz z opisem wykonu i fotą
-
A ja mam plan na serek z rzodkiewka a reszta to kulki że skórka cytrynowa i zalewa z oleju z bazylia
-
no i nie zostawiłam swojskiego jogurtu na następny raz , tylko wszystko do pieluchy i labneh robię - tym razem 24 godz. w temperaturze pokojowej będzie obciekało
-
została chociaż mała miseczka tego cuda , wymienię się za plaster pieczeni z szynki
-
Samo mleko pyszne, smak gotowego jogurtu bardzo dobry W konsystencji ma delikatne drobinki tak jakby twarogowe (w ustach tego nie czuć). Za link dzięki, przejrzę sobie Czy z tego mojego jogurtu (uważam, że nie jest do końca udany) odłożyć 5 łyżek na kolejny? Ja myślę, że nie a co Wy na to ?
-
tak jak pisała Electra , masa wiążąca przez maszynkę na najmniejszych oczkach ?
-
Bazyl dzięki Ci i miłej niedzielki ( u mnie leje co chwilę albo świeci słońce he kwiecień plecień )
-
EAnno zrobiłam jogurt i rzeczywiście pojawił się skrzep ale po jakiś 6 godzinach i wtedy zrobiłam ruch pozbawiony sensu przeniosłam ten otulony jogurt na półkę (gorącą ) na kominek czyli dogrzałam go ,tylko teraz dopiero nie wiem po co i na co podsumowując : jogurt jest smaczny ale ma konsystencję gęstej śmietany , skrzepu brak EAanno czytając Twój wpis wiem jak to poprawić , dzięki - czy uważasz że z tego jogurtu mojego mogę zrobić ten serek obciekajacy+solanka ( pisałeś o tym u Camelków) ?
-
serdeczne dzięki za poradę , niedługo planuję "kurakową robotę"
-
kurna a miała być niespodzianka
-
ano kupiłam literek taki jaki żeście mi doradzili - dzięki - zaszczepiłam go 15 dag ( 5 łyżej stołowych) jogurtem i siedzi garnczek w kocu na 35stopniach , jutro napiszę Wam co z tego wyszło
-
pasztet pasuje mojej rodzince a goście wydębili po kawałku jeszcze na wynos
-
a ja robiłam z jogurtu i obciekał w lodówce na pieluszce , stąd pewnie różnica w konsystencji
-
Ile obciekal w lodówce ? Taki zwarty , fajny Ci wyszedł
-
Oki , dzięki Dobrzy Ludzie
-
Ha wiedziałam , że to dobry trop tyle samo dałam i nie wyszła pieprzna tylko smaczna , a ile dajesz do białej ?
