qba-69

Niebawem pójdzie w folię i do lodówki. Wiem, że po trzech miesiącach zostałyby sznurki

Staram się utrzymywać temperaturę na poziomie 10-12 stopni i dużą wilgotność. Niestety nie posiadam higrometru, jednak nie schnie zbyt szybko i wygląda obiecująco

Przepraszam za spóźniony odzew. Gdzieś mi umknęło powiadomienie o nowej odpowiedzi w temacie. Dziękuję za uznanie. Chorizo robione na podstawie przepisu ze strony głównej na Argentyńskie chorizo https://wedlinydomowe.pl/pozostale-przepisy/przepisy-z-roznych-stron-swiata/1593-usa-slynne-chorizo-trzy-przepisy-nadeslane-przez-seminole Zmiany jakie wprowadziłem to, rozdrobnienie poklasyfikowanego mięsa podobnie jak na kiełbasę krakowską, z wyjątkiem słoniny, którą pokroiłem w kostkę, co doskonale widać na zdjęciu. Do tego dałem swojskie wino śliwkowo-malinowe (mniej niż w przepisie) i zastosowałem jogurt z kulturami bakterii z dodatkiem glukozy. Wisi dziesiąty dzień i pokrywa się pleśnią Jeszcze 90 dni i próbujemy Nie mogę pominąć faktu, że sensei Seba mi co nieco podpowiedział, za co serdecznie dziękuję

Hahaha Jakbym widział swoją pierwszą kiełbę Musiałem się upewnić, czy to nie moja fota Tak było kiedyś A tak jest teraz Dzięki wiedzy zawartej na forum i rozwijaniu swoich umiejętności, doszedłem do momentu, że mogę powiedzieć "jest dobrze", choć wcale nie powiedziałem, że to już szczyt możliwości Tak więc nie przejmuj się drobnymi niedoskonałościami. Czytaj forum, a wszystko przyjdzie z czasem

Paluchy poobgryzam z niecierpliwości, zanim doczekam na zakopiańską degustację Musisz! Mojej już próbowałaś, czas na rewanż

Potrzeba umiejętności czytania ze zrozumieniem kłania się w pas

Tu nie chodzi o czepianie. I nie twierdzę, że się nie da. Jednak jest łatwiej i tyle. Wędzenie ma być przyjemnością, nie walką z żywiołem. Dziękuję za uwagę

Palenisko tak jak pisałem wyżej. Minimum dla komory to 120 cm. Na upartego 100, jednak wtedy zostaje Ci tylko jeden, górny poziom na kije.

Za duży, czy za wysoki? Kibelek jest najmniej "powierzchniożerny", nie potrzeba żadnych rur, kanałów i.t.p. Robisz palenisko na płycie i na tym stawiasz drewnianą komorę. Ot i cała filozofia.

Zrozum, że większa kubatura = łatwiejsze zapanowanie nad temperaturą wewnątrz wędzarni. Zastanów się, czy chcesz wędzić wyroby, czy kisić w ciasnej komorze walcząc z żywiołem. Podobnie jest z parzeniem wyrobów. Miłośnicy szynkowarów rzucili się na garnki do gotowania szparagów, a okazuje się, że taki garnek to same problemy. Większa masa = stabilniejsza temperatura, praw fizyki nie przeskoczysz.

Jak napisał Andyandy, wielkość paleniska nie może być mniejsza niż ćwierć metra kwadratowego. Oczywiście im szersze pole do manewrowania jego zawartością, tym łatwiej utrzymać prawidłowy proces. Wysokość paleniska nie powinna być mniejsza niż 3/4 jego szerokości. Czyli jakby nie patrzeć, w tym przypadku rozmiar ma znaczenie i im większe tym lepiej

Aniu, to nasza ekologiczna przyprawa, z grządek bez oprysków i sztucznych nawozów Kawałki warzyw i ziół suszone na świeżym powietrzu.

Donatko, znowu prowokujesz do użycia piekarnika Pięknie wygląda ta buła

У це світле Свято хочеться побажати миру і спокою в кожному домі, добра, взаєморозуміння, достатку, любові, щастя, душевної рівноваги, успіхів у всіх починаннях, побільше радості, міцного здоров’я та наснаги. Нехай справдяться усі очікування і збудуться найзаповітніші мрії! З Різдвом Христовим! http://www.eastbook.eu/wp-content/uploads/2013/01/0141.jpeg

Do zasmażania z twarogiem muszą być fest kluchy U nas nadmiar makaronu domowego suszy się na ściereczce i później w papierową torebkę

A u nas był makaron z białym serem Proste, a jakie dobre Uwielbiam.

Waldku, zobacz co się na wiosnę szykuje Coś dobrego do tego się jeszcze dorzuci, żeby samego powietrza nie wozić Dzisiejsza fotka chorizo. 2 stycznia nadziewane. Teraz tylko czas i odpowiednie warunki

Tak to właśnie w tym naszym hobby wygląda

Tak jak pisze Maciek., po wędzeniu kolorki się wyrównają

Z netu, ze strony domowyserowar. Rekomendowaną wartością jest 1 godzina na 45 dag sera, na każde 2,5 cm grubości. Oczywiście wartość modyfikowalna pod kątem zarówno rodzajów sera, jak i osobistych preferencji co do zawartości soli w serze. Dla przykładu Gouda o wadze 1,2 kg potrzebuje 12 godzin "kąpieli", a długodojrzewający, twardy parmezan dwa razy tyle. W komentarzach piszą tam też: "Czyli jednak to był błąd i w ogóle twarogu nie kładzie się do solanki" Czyli nie ma złotego środka

Andrzejku, też kombinowałem na różne sposoby Dla własnej spokojności organizuję sobie tak jak napisałem i nie ma bata, musi wyjść

Mogłeś kiełbę na chwilę wyjąć

U mnie ociekają noc poprzedzającą wędzenie, jednak nie w wilgotnej piwnicy Trzeba było dłużej osuszać w wędzarni, jednak teraz już musztarda po obiedzie.

Osuszanie.

ary-zet, dzięki za info. Akurat myśleliśmy o kupnie, bo wędzaryna stygnie, a tak być nie może