quadro555

Czy mógłbyś rozwinąć temat? Ja do tej pory myślałem, że najpierw pekluje się mięso i dopiero po procesie peklowania przystępujemy do produkcji kabanosów. Jak robimy kabanosy bez peklowania? To takie odejście od klasyki. Klasa pierwsza i twardy tłuszcz jako składnik na kabanosy, a w karkówce mamy też i trzecią klasę. Czy to nie wpływa na kruchość wyrobu? Czy też może klasyfikujesz karkówkę?

Tak chyba nie do końca.

Osobiście trzymam w komorze zero. Miesiąc spokojnie wędzonki wytrzymują. Nigdy dłużej się nie udało mi przetrzymać.

Jakiś przepis?

Idę po nowe okulary.😁 Przeczytałem 12 lipca 2025. Mea culpa. Debiut po dziesięciu latach. 👍

Pierwszy post, pałką w łeb. Dobrze, że ja swoją przygodę z tym forum zaczynałem kilka lat wcześniej. 🤣

Nie jestem dobry w te klocki, podałem tylko przykład co chat gpt wysrywa. Z tego tekstu dowiedziałem się , że na kwiczoły polowano ze względu na mięso i futro. Ręce opadają.

Kwiczoł (Turdus viscivorus) to gatunek ptaka z rodziny drozdowatych, który od wieków odgrywa ważną rolę w kulturze i tradycji łowieckiej Europy, w tym także w Polsce. Chociaż obecnie kwiczoł nie jest głównym celem polowań, jego obecność i charakterystyczne zachowania przyczyniły się do jego symbolicznego znaczenia w tradycjach myśliwskich. Kwiczoł w tradycji łowieckiej Symbolika i legenda: W dawnych czasach kwiczoł był uważany za ptaka zwiastującego nadejście wiosny i dobrą pogodę. Ze względu na jego odważne i towarzyskie zachowanie, był także symbolem wytrwałości i czujności wśród myśliwych. Łowiectwo i polowania: Choć kwiczoł nie był głównym celem polowań, w niektórych regionach Europy, w tym w Polsce, był czasami łowiony dla mięsa i futra. Polowania te były często związane z tradycjami i rytuałami, które miały chronić dobre plony lub zapewnić pomyślność w sezonie. Tradycje łowieckie związane z kwiczołem Pieśni i obrzędy: W niektórych regionach polskich i europejskich, kwiczoł pojawiał się w pieśniach i opowieściach myśliwskich, symbolizując spryt i czujność. Obrzędy wiosenne: W tradycjach ludowych, kwiczoł jako ptak zwiastujący wiosnę, był częstym motywem w obrzędach związanych z rozpoczęciem sezonu łowieckiego i pracami polowymi. Współczesne spojrzenie Obecnie, ze względu na ochronę gatunków i zmiany w praktykach łowieckich, kwiczoł rzadziej jest celem polowań, a jego rola w kulturze i tradycji łowieckiej pozostaje głównie symboliczna i folklorystyczna. Oto kilka powiedzeń i przysłów związanych z kwiczołem (Turdus pilaris), które można znaleźć w polskiej tradycji i kulturze: "Gdy kwiczoł śpiewa, wiosna niedługo przyjdzie." – Oznacza, że pojawienie się kwiczoła i jego śpiew zwiastuje rychłe nadejście wiosny. "Kwiczoł na gałęzi – zimy już nie ma." – Symbolicznie wskazuje na koniec zimy i początek cieplejszej pory roku. "Kiedy kwiczoł w lecie śpiewa, deszcz będzie padał." – Przysłowie, które łączy obecność kwiczoła z pogodą, choć jest to bardziej ludowe wierzenie. "Kwiczoł w ogrodzie – zima się kończy." – Kolejne powiedzenie związane z rocznym rytmem przyrody i zwiastunami zmiany pór roku.

Teraz rozumiem.

Tak mi się skojarzyło. 😁

Przecież tego nie idzie czytać. Wszystkie wysrywy z jednej sztancy. Po co to? Jesteśmy ludźmi i zostaliśmy obdarzeni INTELIGENCJĄ.

Jeszcze jedno. @Pacan Wojciech możesz to sprawdzić swoim "magicznym" programem do sprawdzenia AI?

Cytaty widzę ale autora brak. Czyżby @Maxell jest autorem tego...

Grzanki. Piszę z telefonu. Czasem odruchowo zatwierdzam to co podpowiada słownik. Dla młodszych to SI. Dla zetek to AI.

To raczej nie złapałeś dowcipu. Trzy dni to pewnik. Tylko nie te święta się zbliżają. A ciało chlebem się stało.

Trzy dni? Ale raczej na wiosnę. 🤣 Taki dowcip.

Cukrzyca bezobjawowa. 🤣 Ja mam tak samo jak się położę i jestem zmęczony, lub wypity. 😁😁😁

Granki też frajerskie?

To o tobie @Bagno ?

Zasada trzy palce. 🤣

No i cyk. Do sądu. Art. 153 KC.

Polędwicę pokrój cieniej przed wędzeniem lub zastąp ja polędwiczką i wtedy bez dopiekania. I tak dla zasady lepiej zapeklować niż oprószyć peklosolą.

Pytanie czy chodziło im o palenie ogólnie czy o ten cement pozostały w workach. Może obejrzeli film Erin Brockovich i im w głowie pozostał chrom VI? 😁

To proponuję wędzić w kawałkach i zaopatrzyć w ostry nóż lub krajalnicę 😁 Co do przypraw kwestia gustu. Pieprz, moim zdaniem, lepiej jak jest młotkowany. Trafienie takiego kawałka pod zębem daje fajny efekt. Podobnie kminek na boczku, tu już cały.