Skocz do zawartości

Sery, serki i wszystko co z mleka


camelki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 142
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

hmmm a te pierscienie na palcach....az strach pomyslec ile bakteri pod :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba będzie spróbować!

 

ArkoGdynia - uważaj z ilością soli. W Arabii są trzy rodzaje sera:

- słony

- bardzo słony

- sól z dodatkiem sera dla niepoznaki nazywana fetą

 

hmmm a te pierscienie na palcach....az strach pomyslec ile bakteri pod :hmm:

 

Elektra - co kraj to obyczaj jak widać

 

 

Tutaj film instruktażowy jak rozciągać i splatać jibneh shelal

 

Mi się pokazuje komunikat "niestety strona szukana przez ciebie w tym blogu nie istnie" :mad:

 

 

Sąsiad - już działa, to moja wina, bo zmieniałem ustawienia

______________________________________________________________________________________________________

"Życie przeżywa się intensywnie dopiero wówczas, kiedy ani na sekundę nie zapomina się, że można je w każdej chwili stracić"
pułkownik Thomas Michael Hoare ("Mad Mike" Hoare)

 

 

Nasz blog o Arabii Saudyjskiej - W pustyni bez puszczy - Arabia Saudyjska oczami Polaka

i blog o książkach - To czytają Saudyjskie Wielbłądy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Slicznie zrobiliscie ten ser. Kto sie bawil Ola czy Pawel? TAkie rowniutkie , az glodna sie zrobilam http://pu.i.wp.pl/k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,018_Ve_orig.gif

Be you.

The world will adjust.

The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Labneh bil zayit czyli marynowane w oliwie kulki serowe

 

Chciałbym podziękować za przepis i inspirację do zrobienia kulek serowych.

Wykonane w formie jajeczek, cieszyły się sporym zainteresowaniem i uznaniem na świątecznym stole.

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10537-gena-wyroby-domowe/?p=418018

Dziękuję i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Slicznie zrobiliscie ten ser. Kto sie bawil Ola czy Pawel? TAkie rowniutkie , az glodna sie zrobilam http://pu.i.wp.pl/k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,018_Ve_orig.gif

 

Taki równiutki, to robią nasi znajomi, albo możesz kupić w sklepie - nam jeszcze brak praktyki :D

 

 

Jibneh shelal

 

Dziś robiłem takie - korbacze... się nazywają   :cool:

 

 

Kurde - muszę sprawdzić z czego robi się korbacze, bo tego nie znam

 

 

Labneh bil zayit czyli marynowane w oliwie kulki serowe

 

Chciałbym podziękować za przepis i inspirację do zrobienia kulek serowych.

Wykonane w formie jajeczek, cieszyły się sporym zainteresowaniem i uznaniem na świątecznym stole.

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10537-gena-wyroby-domowe/?p=418018

Dziękuję i pozdrawiam.

 

 

Miło mi, że smakowało i się podobało :D

Dziękować nie masz za co - staramy się jedynie nieco spopularyzwować, to czego sami wcale nie tak dawno się nauczyliśmy

______________________________________________________________________________________________________

"Życie przeżywa się intensywnie dopiero wówczas, kiedy ani na sekundę nie zapomina się, że można je w każdej chwili stracić"
pułkownik Thomas Michael Hoare ("Mad Mike" Hoare)

 

 

Nasz blog o Arabii Saudyjskiej - W pustyni bez puszczy - Arabia Saudyjska oczami Polaka

i blog o książkach - To czytają Saudyjskie Wielbłądy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas jest bardzo duzo tego typu sera ,nawet w takich wielkich slojach maja z 5 l musialabym je jesc chyba z rok ,a jak oni jedza te sery ? jakas tradycyjna potrawa ? 

Ja lubie np halloumi z gryla ,ale ten nie za bardzo wiem z czym i jak jesc ,podejzewam ze sam to smakuje tak jak mozzarella-niczym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Electro, bez żadnych przypraw i oliwy, jak poleży ze 3 dni w lodówce i dobrze odcieknie, to smakuje doskonale i podobnie jak "Phildelphia". Jadłem nawet dzisiaj na śniadanko, taki bezprzyprawowy, bo można go posypywać czym się chce. Osobiście robię go nieco inaczej. Otóż po 24 godzinnym ociekaniu w chuście serowarskiej wiszącej nad zlewem, przygotowuję 8% solankę. Biorę 4o g. soli i 1/2 l. wody. mieszam, ten ocieknięty serek wyjmuję z chusty i ponownie całą tą kulkę, ważącą teraz ok. 60 dkg. wkładam z powrotem do kubełka w którym kupiłem jogurt. Zalewam przygotowaną solanką. zakrywam dekielek i wstawiam na 24 godz. do lodówki. Po tym czasie wodę z kubełka wylewam, serek jeszcze co nieco ocieknie i teraz ten przepyszny wyrób nadaje się doskonale do kanapek i posypywania dowolnymi dodatkami, szczypiorek, cebulka, rzodkiewki etc. niebo w gębie :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas jest bardzo duzo tego typu sera ,nawet w takich wielkich slojach maja z 5 l musialabym je jesc chyba z rok ,a jak oni jedza te sery ? jakas tradycyjna potrawa ? 

Ja lubie np halloumi z gryla ,ale ten nie za bardzo wiem z czym i jak jesc ,podejzewam ze sam to smakuje tak jak mozzarella-niczym :)

 

Często są traktowane jako przekąska - skrapiasz oliwą wymieszaną z dowolnymi ziołami / przyprawami i zagryzasz - dobry jest do piwa :D

Czasem podgrzewa się w wodzie i tez podaje jako przekąskę

Zresztą ten ser zazwyczaj zagniata się od razu z przyprawami, ale w sklepach jest tez taki bez przypraw

 

Electro, bez żadnych przypraw i oliwy, jak poleży ze 3 dni w lodówce i dobrze odcieknie, to smakuje doskonale i podobnie jak "Phildelphia". Jadłem nawet dzisiaj na śniadanko, taki bezprzyprawowy, bo można go posypywać czym się chce. Osobiście robię go nieco inaczej. Otóż po 24 godzinnym ociekaniu w chuście serowarskiej wiszącej nad zlewem, przygotowuję 8% solankę. Biorę 4o g. soli i 1/2 l. wody. mieszam, ten ocieknięty serek wyjmuję z chusty i ponownie całą tą kulkę, ważącą teraz ok. 60 dkg. wkładam z powrotem do kubełka w którym kupiłem jogurt. Zalewam przygotowaną solanką. zakrywam dekielek i wstawiam na 24 godz. do lodówki. Po tym czasie wodę z kubełka wylewam, serek jeszcze co nieco ocieknie i teraz ten przepyszny wyrób nadaje się doskonale do kanapek i posypywania dowolnymi dodatkami, szczypiorek, cebulka, rzodkiewki etc. niebo w gębie :D.

 

svergie - elektra pytała o jibneh shelal

Edytowane przez camelki

______________________________________________________________________________________________________

"Życie przeżywa się intensywnie dopiero wówczas, kiedy ani na sekundę nie zapomina się, że można je w każdej chwili stracić"
pułkownik Thomas Michael Hoare ("Mad Mike" Hoare)

 

 

Nasz blog o Arabii Saudyjskiej - W pustyni bez puszczy - Arabia Saudyjska oczami Polaka

i blog o książkach - To czytają Saudyjskie Wielbłądy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sverige2 jak mam na mysli te rozciagane zwiniete 

no wlasnie z czarnuszka tez widzialam ,jak beda jakies w malym sloiku musze kupic zeby sprobowac 

Edytowane przez electra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bede musiala zrobic ,moj TZ zawsze przesadzi z kupnem yoguru greckiego ,to moze w ten sposob bedzie wykozystany :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja Wam coś w tajemnicy powiem :D

Dumny jestem niczym wielbłąd, że udało mi się na tyle spopularyzować labneh, że powstają powoli nowe patenty na jego przygotowanie :D

Mam ja Ci jeszcze w zanadrzu kilka serów do wstawienia na bloga i ciekaw jestem jak je przyjmiecie :D

______________________________________________________________________________________________________

"Życie przeżywa się intensywnie dopiero wówczas, kiedy ani na sekundę nie zapomina się, że można je w każdej chwili stracić"
pułkownik Thomas Michael Hoare ("Mad Mike" Hoare)

 

 

Nasz blog o Arabii Saudyjskiej - W pustyni bez puszczy - Arabia Saudyjska oczami Polaka

i blog o książkach - To czytają Saudyjskie Wielbłądy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie, taki kubełek 1 kg. tylko przekręcasz i wrzucasz go w całości do ściereczki czy chusty serowarskiej i zawieszasz nad zlewem i to wszystko. Niczego nie odciskasz tylko wieszasz tak jak jet. Samo się robi. Po 24 godz. będziesz miała ok 60 dkg. pysznego serka który spokojnie może leżeć w lodówce nawet kilkanaście dni.


No właśnie, dzięki Camelki, a ten serek robiony w tej 8% solance to prawdziwa pychotka. Nie jest za słony, jest taki akurat w sam raz i pasuje do jakich sobie kto życzy dodatków, jest po prostu uniwersalny, i każdy siedzący przy stole może na bieżąco dodawać jakie tylko zechce dodatki.

Edytowane przez sverige2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sverige2 mam takie szmaciane sitko (Saft-/syltsil ) z obrecza co sie stawia na garnku ,zawsze w nim robie twarozki :)

Edytowane przez electra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam kilka różnych sitek, i foremek mniejszych i większych, do serków i twarożków Electro, ale mam też i chustę serowarską, i ten akurat najlepiej wychodzi z takiej wiszącej ściereczki lub chusty, ponieważ robi się taka zgrabna mała kulka, pasująca z powrotem do tego kubełka aby go zalać solanką, do kubełka w którym jogurt był kupiony.

Edytowane przez sverige2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bata, a co ma się stać w ciągu 24 godzin odciekania. Odcieka przecież w mieszkaniu, tak jak wszystkie twarogi. Zaręczam Ci że smakuje wybornie. Ale nie będziesz wiedziała dopóki nie spróbujesz. Ryzykujesz najwyżej kubełek jogurtu :D, więc koszty nie tak wielkie, a zysk smakowy całkiem spory, więc myślę że warto spróbować, ja jestem bardzo zadowolony z rezultatu.

Ps. Jak tam smakowały krewetki, bo prosiłaś o dokładne tłumaczenie przepisu, tłumaczenie wykonałem, a teraz cisza :) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałam nie w sensie ,ze ma się coś stać ,tylko,czy generalnie nie lepiej w lodówce [zwłaszcza ,ze robi się coraz cieplej].Ten serek na pewno wypróbuje ,bo częściej jadam nabiał niż inne rzeczy.

Odnośnie tych krewetek to czekałam ,czekałam ...i jak wynika z tego przeoczyłam twój wpis...[w jakim temacie go zapodałeś ?]

beata
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Odnośnie tych krewetek to czekałam ,czekałam ...i jak wynika z tego przeoczyłam twój wpis...[w jakim temacie go zapodałeś ?]

 

Czy o to chodzi?

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11359-räksallad-czyli-sałatka-z-krewetek-po-szwedzku/

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.