Kimchi

[chudziak]

 

 

sposob tradycyjny z lekka przesada w pikantnosci

 

Tzn jaki  bo jakoś tak inaczej wygląda ?

[StefanS]

 

sposob tradycyjny z lekka przesada w pikantnosci

 

Tzn jaki  bo jakoś tak inaczej wygląda

https://www.koreanbapsang.com/?s=kimchi

[Todek]

A ja mam takie pytanie odnośnie kimchi. Jak mocno ma to fermentować? Piszecie żeby nie zakręcać bo może wybuchnąć. A moje kimchi stoi w cieple, temp. pokojowej już ze 3 dni, i jakoś wcale tak mocno nie fermentuje, nie idą żadne bąbelki. Zapach też n ie zabija. Coś źle zrobiłem?

[Muski]

jak zrobiłeś mniej więcej wg mojej ścieżki ,to do 5 dni masz ukiszone trochę przemieszać trochę przebij jak kapustę, to nie wino spróbuj na smak Edytowane 9 Lutego 2018 przez Muski

[Todek]

 

 

to do 5 dni masz ukiszone trochę przemieszać trochę przebij jak kapustę,

 

No to poczekam jeszcze  ze 2 - 3 dni. Dzięki.

[januszfeniks]

Ciekawy przepis... jak wiele na forum   Z fermentacją?!   Będzie chwilka, do testów..    Zainspirował  mnie    

Zazdroszczę Ci tych scyzoryków... arsenał na ścianie .

Za całość     

[Muski]

 

 

tych scyzoryków

Janusz - zapewne nie jesteś ani pierwszym i mam nadzieję nie ostatnim co jest zainteresowany kimchi    i bardzo się cieszę . Co do scyzoryków - Ty jako fachowiec też cenisz dobre narzędzia - wiesz doskonale - tępym dłutem nie porzeźbisz w drewnie     ​, Ja tak samo lubię dobre narzędzia i tak je traktuję  Zdrówka

[januszfeniks]

Ja swoje chowam gdzie mogę i tak mi potępią     To wrzucą razem ze sztućcami łyżkami itp. Nawet nakryłem procedery wykręcania śrubek, podważania. Raz paczam a tu nóż nie ma czubka!!??  Myślę se ... znowu jakaś cholera odkręcała   śrubki. Skąd że.. czubek noża znalazłem wbity w deskę do krojenia.  Przez przypadek oczywiście    Kroje se cos tam na desce  a tu nóż po czymś jeździ stalowym . Paczam a tu czubek sie od noża znalazł     Raz z zemsty i niemocy pochowałem noże... Nie umiecie dbać to kroić czym jest... Płakali, prosili, zaklinali... Uległem ;(  i muszę znosić widok szczerbców

Można?

[ANNAM]

JAnusz nie placz. Kup rodzinie slredniej jakosci noze i juz. JA swoje dlugo trzymalam w walisce, aby nie braki. Teraz ,kiedy na stale juz jestem w domowej kuchni to wsadzilam do szuflady. Zapowiedziane jest ze to sa noze mamy i ich nie mozna ruszyc. Bo mama ,kiedy wezmie noz i moze sie zdenerwowac jak cos bedzie nie tak, a noz w koncu bedie miala w rece 

 Nie ryzykuja, a tylko raz rzucilam noze  

[arkadiusz]

musisz kilka dni poczekać, muszą dojrzeć  

 

Już chyba kilka dni minęło a jak nie było tak nie ma na spróbowanie.     

Edytowane 11 Lutego 2018 przez arkadiusz

[Muski]

Już chyba kilka dni minęło a jak nie było tak nie ma na spróbowanie.

zapraszam - mam i jest gotowe  ale jest ostre     

Edytowane 11 Lutego 2018 przez Muski

[maly-maly]

Muski zabierz na zlot do Zakopanego to spróbujemy

 

[Muski]

 

 

zabierz na zlot do Zakopanego

chyba trzeba zrobić nowe i pewnie więcej ?

[Muski]

Kimchi można robić nawet w mróz

Edytowane 28 Lutego 2018 przez Muski

[dyzio]

    

[Todek]

 

 

Kimchi można robić nawet w mróz

 

O Ty.   A ja jeszcze mam trochę z poprzedniego zakiszenia. Muszę zrobić następną porcję. Tylko muszę w końcu zamówić tą specjalną paprykę.

 

PS. Muski, a w sobotę będę w Nadarzynie, na targach moto. Nie wybierasz się?

[Muski]

 

Kimchi można robić nawet w mróz

 

 

O Ty.   A ja jeszcze mam trochę z poprzedniego zakiszenia. Muszę zrobić następną porcję. Tylko muszę w końcu zamówić tą specjalną paprykę.

 

PS. Muski, a w sobotę będę w Nadarzynie, na targach moto. Nie wybierasz się?

Nie wiem .......o której będziesz? Ja mam do Ptaka 2 km

[Todek]

 

 

Nie wiem .......o której będziesz? Ja mam do Ptaka 2 km

Gdzieś tak około 9-9.30.

http://www.shadow.org.pl/shocpl_200.gif

Jak byś był, i spotkał kogoś z takim logo na plecach kamizelki, to pytaj o Todka.

[EAnna]

  

imchi można robić nawet w mróz

 

 

Jako  ciekwostkę napiszę, że forowicz @cujaneric z forum eng. robi aktualnie salami z dodatkiem smaków kimchi.

[Woytas]

Super to wygląda.

Nie no chyba będzie trzeba zrobić. Kiszonki lubię, chilli uwielbiam. Wyjścia nie ma. 

[Muski]

 

 

chyba będzie trzeba zrobić

Serdecznie polecam   

 

robi aktualnie salami z dodatkiem smaków kimchi.

Swietnie - a   dodatek Kimchi do gulaszu     

[arkadiusz]

To mam robić gulasz?

[Muski]

To mam robić gulasz?

oczywiście    - dodatek dostajesz   

samo Kimchi chyba nie jest dla Ciebie - ty nie lubisz pikantnych potraw  

Edytowane 14 Kwietnia 2018 przez Muski

[Cressi]

Totalnie wyczynowo smakują Kimchi noodles - szczególnie pomocne na objawy zespołu dnia następnego. Po naszemu to byłaby chyba forma pikantnego kapuśniaku.

[Muski]

Wczoraj - zostałem troche zaskoczony -  jako dodatek w obiedzie był ryż tzw kleisty - i goście poprosili o kimchi do tego ryżu  . Dowiedziałem się ,że na sniadanie ryż z kimchi to tak jak u nas jajecznica  . Mam nadzieję ,że Nasz drogi Chudziaczek ( ) - to potwierdzi lub zaprzeczy  - sam jestem ciekaw tego potwierdzenia