Suszenie grzybów, owoców itp w wędzarni.

[EAnna]

 

 

człowiek się przy tym relaksie głodny robi!

Ja tam zazwyczaj przy wędzeniu jestem spragniona 

Ale poważnie, jak chcesz wędzić (prawie) bez dozoru to pomyśl o wędzarni elektrycznej.

[andrzej k]

Jak bym używał termometru to bym odpowiedział precyzyjniej .... około 60 st będzie dobrze .  

[miro]

Pytanie za 100 pkt  .W jakiej temperaturze w wędzarni  wędzicie - suszycie  śliwki.?

 

Zacząłem od 40-50 C.

Potem podniosłem do 60-65 C, żeby na koniec dać im nie za długo 80 C.

To było moje pierwsze suszenie i zarazem wędzenie.

Teraz śliwki wiszą nad kuchnią, mają być na święta....tylko nie wiem czy prędzej ich nie zjem, bo dobre są.

 

[piksiak]

...To było moje pierwsze suszenie i zarazem wędzenie.

Teraz śliwki wiszą nad kuchnią, mają być na święta....tylko nie wiem czy prędzej ich nie zjem, bo dobre są.

 

 

Wszędzie piszą, że śliwek wędzonych nie da się przechowywać i są tylko w sezonie - napisz czy do świąt wytrzymały.

[miro]

 

 

Wszędzie piszą, że śliwek wędzonych nie da się przechowywać i są tylko w sezonie - napisz czy do świąt wytrzymały.

Ciekawe dlaczego? 

[wojs40]

Sądzę, że przede wszystkim jak są dobrze wysuszone i jeszcze uwędzone powinny spokojnie wytrzymać do świąt w suchym otoczeniu. Jak sądzicie, można wędzić jabłka?

[electra]

Sliwki wedzone rzeczywiscie idzie kupic tylko w sezonie , pytam zawsze na roznych targowiskach jak jestem w PL , w tym roku jka bylam jeszcze nie mieli .

[Dodano: 14 wrz 2018 - 15:04]

wedzic jablka pewnie mozna bo czemu nie , chcesz poznac smak to uwedz , koszt zaden przeciez

[paweljack]

 

Wszędzie piszą, że śliwek wędzonych nie da się przechowywać i są tylko w sezonie - napisz czy do świąt wytrzymały.

Ciekawe dlaczego? 

Może dlatego, że ci którzy tak piszą nie mają w domu zamrażalnika. 

[andrzej k]

Śliwki wędzone przechowuję w dużym zakręconym słoju rok i dłużej...

[miro]

Śliwki wędzone przechowuję w dużym zakręconym słoju rok i dłużej...

????????????

[jarekduch]

Pewnie dlatego nie można ich dłużej przechowywać, gdyż są bardzo smaczne i nie wytrzymują za długo w bezpośrednim kontakcie z domownikami

[EAnna]

 

 

Śliwki wędzone przechowuję w dużym zakręconym słoju rok i dłużej...

Opisz całą procedurę.  

Chodzi mi o podsuszanie, czasy i temperatury wędzenia.

Śliwki wędzone z targu (sprzedawane w okolicy Bożego Narodzenia), szybko pleśnieją.

Nawet ta słynna "Suska Sądecka" dosyć szybko pleśnieje.

[andrzej k]

 

 

Opisz całą procedurę.

 

 

Aniu aż mi wstyd pisać bo praktycznie nie ma co .    Śliwki na połowę wzdłuż , pestka wyjęta , nadziana na patyki do szaszłyków i do wędzarni .  Temperatura około 50-60 stopni - jak do wędlin  . ( nie mam termometru w wędzarni )  . Wędzimy tak długo aż śliwki odparują wodę  i będą takie plastyczne a nie sama skórka . I to wszystko . Po wyjęciu z wędzarni można je jeszcze podsuszyć wg swojego gustu w piekarniku . Nie podaję czasu bo każda wędzarnia jest inna . Ja wędziłem dwa dni  ( na noc nawet zostawiłem w wędzarni)  ze spokojem bez pilnowania . Wygasło w palenisku to rozpaliłem  i dymiło dalej .

[Dodano: 14 wrz 2018 - 19:25]
Tak wyglądają

[EAnna]

Dziękuję Andrzeju - i o to chodziło 

Wygląda na to, że te śliwki, które są wędzone na sprzedaż są za mało odparowane i w zasadzie okopcone.

Muszą być trzymane w lodówce a i tak szybko pleśnieją.

[Wirus]

 

 

Tak wyglądają

 

Ale nie wiadomo jak    smakują ?

No  chyba, że      dwie sztuki przywieziesz  do  oceny  na  Grzybozlot  -  wtedy  po ocenie organoleptycznej  wyda się    "pełną ekspercką opinię"    .

[arkadiusz]

Dziękuję wszystkim za podpowiedź w sprawie śliwek.Już po robocie 12 kg węgierek po suszeniu 2,2kg.

 

 

 

[andrzej k]

 

 

dwie sztuki przywieziesz do oceny na Grzybozlot - wtedy po ocenie organoleptycznej wyda się

 

        Piotrek zadzwonię po niedzieli . 

[Bagno]

Nie wędzę śliwek tylko susze w suszarce do grzybów.

Umyte owoce wrzucamy w małej ilości do wrzącej wody i gotujemy około 1,2 min. aż pęknie skórka, wyjmujemy osuszamy i do suszarki. szuszymy w temp \. 40-45 do momentu, kiedy staną się twarde. 

Zamiast gotować śliwki w wodzie można doprowadzić do pękania skórki w piekarniku.

Wysuszone śliwki można przechowywać w suchym miejscu nawet dwa lata.

 

 

Muszą być trzymane w lodówce a i tak szybko pleśnieją.

Prawdopodobnie nie zawierają kwasu sorbowego lub sorbinianu potasu.

[chudziak]

 

 

Nie wędzę śliwek tylko susze w suszarce do grzybów.

 

Ja również ale nie stosuję żadnej wstępnej obróbki - dzielę na połówki i do suszarki. Uwielbiam takie

[EAnna]

 

 

Umyte owoce wrzucamy w małej ilości do wrzącej wody i gotujemy około 1,2 min. aż pęknie skórka,

Jaki jest cel tego zabiegu Andrzeju?

Węgierki  generalnie dobrze się pestkują bez dodatkowej obróbki.

[markis]

 

Umyte owoce wrzucamy w małej ilości do wrzącej wody i gotujemy około 1,2 min. aż pęknie skórka,

Jaki jest cel tego zabiegu Andrzeju?

Węgierki  generalnie dobrze się pestkują bez dodatkowej obróbki.

 

„Po oczyszczeniu należy je przepłukać wrzątkiem lub blanszować w gorącej wodzie przez kilkanaście sekund, co zmiękczy skórkę i pomoże usunąć z jej powierzchni woskowy nalot, utrudniający parowanie wody. „  znalazłem na stronie

https://www.wymarzonyogrod.pl/zakladanie-ogrodu/owoce-i-warzywa-w-ogrodzie/suszone-sliwki-jak-ususzyc-sliwki-domowym-sposobem,29_3405.html

[andrzej k]

 

 

dzielę na połówki i do suszarki.

 

 

Olgo śmiało można suszyć w piekarniku elektrycznym z termoobiegiem ... więcej się mieści niż do suszarki .

[miro]

 

 

co zmiękczy skórkę i pomoże usunąć z jej powierzchni woskowy nalot, utrudniający parowanie wody.

Przy całych śliwkach ma to sens, przy połówkach już nie ma to znaczenia. 

[markis]

Ja też eksperymentuję.

Wczoraj, po 50 godzinach suszenia, wyjąłem patyczki z suszonymi jabłkami. Na każdym patyczku (50cm) mieści się 7 jabłek z dupkami , na jednym poziomie wędzarni mieści się 6 patyczków a   temperaturę suszenia utrzymywałem na poziomie 50 stopni C. Dwa gatunki jabłek na 2 poziomach, 10 patyczków czyli 70 jabłek. 

 

 

Nie kwiczę z zachwytu, bo jabłka za cienko pokrojone,  grubsze dupki są jeszcze wilgotne a te chudsze to sama skóra.

Zapakowałem do słoików i zamknąłem w piekarniku - jeden patyczek na jeden słoiczek

 

 

Przygotowałem kolejna porcję jabłek, tym razem bez dupek, grubiej krojone i jeden gatunek. Wyszło 6 patyczków po 8 jabłek.

Suszyłem 48 godzin i chyba trochę przesuszyłem. Dzisiaj, po południu, tak wyglądała zawartość przerobionego ula na wędzarenkę.

 

 

Skórka ma ładny kolor, ale jabłkowe krążki są jeszcze za cienkie. W nastepnym roku będą grubsze - jabłko na 4 krążki.

 

 

Z piwnicy przyniosłem nieużywane słoiki, ładne ale niepraktyczne - w sam raz na suszone jabłka. To już koniec eksperymentowania z suszeniem jabłek. 

 

 

 

 

[miro]

Jak dla mnie 50C, to za mało.