Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Ładnie sobie poczynasz.....kabanosiki piękne..... :thumbsup::clap:

Od dłuższego czasu też mnie to korci..... przeraża mnie jedynie to nabijanie...... :facepalm:

 

Pozdrowionka

Przywileje kilku ludzi nie czynią ogólnego prawa.- Wincenty Kadłubek

 

Dokarmianie forumowego prosiaczka za FREE

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14795-muski-qlinaria/page/14/#findComment-561343
Udostępnij na innych stronach

przeraża mnie jedynie to nabijanie......

Pierwsze nabijanie to była porazka - tym bardziej że lejek był 16 mm - później kupiłem u Jumbo 12 mm - na szkoleniu u Brata Bagno - poznałem osłonki kolagenowe - przećwiczyłem - Teraz kupiłem jelita baranie -jak już pisałem na tubie w zalewie - moczylem 2 godziny w wodzie ( nie wiem czy potrzebnie ale nie zaszkodziło) . Przy nadziewarce typu Hendi - to dość trudne ze względy na opory - musisz mieć krótki lejek . Teraz kupiłem Mesle M16 - z lejkiem do kabanosów - i te jelita z tuby - bajka . Kilka razy zdarzyło się pękniecie - ale generalnie dobra nadziewarka to 50% sukcesu . Nie bój się poczytaj o kabanosach i do boju  :D  :thumbsup:

 Jak nabijasz maszynką - to raczej nie polecam -  :no:

Edytowane przez Muski

Muskie - to ryba 🙃

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14795-muski-qlinaria/page/14/#findComment-561350
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak. Lejek krótki i dobrze jest mieć jeszcze w nim podgięcie - odpowietrznik. Jelita na tubie to bajka. Moczyć trzeba aby się uelastyczniły. Wg mnie lepiej dłużej niż 2 h zmieniając kilka razy wodę. Opory będą i maszynką nadziewać to jakiś horror. Mój poziomy Victor nawet nie tańcował po stole i ścisków nie musiałem używać. Mieliłem wszystko na 8mce.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14795-muski-qlinaria/page/14/#findComment-561352
Udostępnij na innych stronach

 

 

lepiej dłużej niż 2 h zmieniając kilka razy wodę
Wszystko prawda - ale te były w jakiejś zalewie - pierwszy raz takie widziałem i kupiłem -  :D  :thumbsup: 

Muskie - to ryba 🙃

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14795-muski-qlinaria/page/14/#findComment-561355
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem już jelita baranie we folii, chyba od Miro...lejek też mam od Jumbo z odpowietrznikiem 12 mm krótki, nadziewarkę podobną do Hendi 7l, ale z Chin, jest też dobra, nazwy są różne, nadziewarki te same, bo chyba wszystkie są z Chin :hmm: i zobaczymy co z tego wyjdzie...Jak będzie tak daleko to wstawię zdjęcia.

 

Pozdrowionka

Przywileje kilku ludzi nie czynią ogólnego prawa.- Wincenty Kadłubek

 

Dokarmianie forumowego prosiaczka za FREE

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14795-muski-qlinaria/page/14/#findComment-561364
Udostępnij na innych stronach

 

 

ale z Chin, jest też dobra, nazwy są różne, nadziewarki te same, bo chyba wszystkie są z Chin
z jednej fabryki - tylko natłoczki lub nakleiki inne - kupujesz kontener z napisem WITT - i masz  ;) 

to masz wszystko co potrzeba - a boya ;)  zostaw za drzwiami  :D  ;) - no smarujesz lejek olejem ( jadalnym :D  ;) ) i wolno jedziesz -  ;)  - będzie dobrze :yes: 

Muskie - to ryba 🙃

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14795-muski-qlinaria/page/14/#findComment-561369
Udostępnij na innych stronach

Jedna uwaga. Przy pęczku jelit baranich trzeba cholernie uważać przy rozplątywaniu. Bo jak się poplączą to cała dzielnia będzie słyszeć słowo na K w wielu wersjach natężenia głosu :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14795-muski-qlinaria/page/14/#findComment-561370
Udostępnij na innych stronach

 

 

Aniu - to mniej więcej tak :
 

 Jak to oko cieszy, tylkoe " telewizyjnej" zrobiles :clap: .  U mnie sie suszy na kijach ulozone w taim pomieszczeniu, ze bardzo sucho jest. Bo w szybkim czasie tak wysycha, tylko sznurki zostaja  :laugh:

Be you.

The world will adjust.

The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14795-muski-qlinaria/page/14/#findComment-561381
Udostępnij na innych stronach

Ja robię czasami ,ale duuużo mniejsze ilości [tak w ogóle nie lubię robić dużo]  i maszynka nr 10 daje radę.Na pewno  z nadziewarką nie ma porównania ,ale przy moich ilościach chyba nie ma sensu kupować nadziewarki...[chyba ,ze jakieś mniejsze gabaryty a dobrej firmy-są takie?]

beata
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14795-muski-qlinaria/page/14/#findComment-561419
Udostępnij na innych stronach

 JA nie narzekam, robilam z baranich i nigdy nie mialam tak na prawde problemu z zaplatanymi oslonkami. 

( Tylko ,ze ja kazdy wezem rozplacze , gdzie reszta rodziny juz nozyczkami tnie  :laugh: ).

 

 Beata ja jak robie to tez male ilosci bo wedzarnie mam mala. Ale kabanosy jakos zwykle musza byc hurtowo :facepalm:

Be you.

The world will adjust.

The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14795-muski-qlinaria/page/14/#findComment-561459
Udostępnij na innych stronach

Pisząc o kapuście miałem na myśli, że samych główek w beczce nie można ukisić. Zgadzam się, że z poszatkowaną kapustą lub przełożona innymi warzywami.

W moim rodzinnym domu zawsze trafiały 2-3 głowy kapusty na dno beczki do kiszenia. Później wykorzystywane były do gołąbków.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14795-muski-qlinaria/page/14/#findComment-561482
Udostępnij na innych stronach

 

 

Pisząc o kapuście miałem na myśli, że samych główek w beczce nie można ukisić.

 

 Mialam okazje byc przy kiszeniu calych glowek , robionych przez  Jugoslowian  ( teraz oni sie obrazaja jak sie na nich tak mowi) . Cale glowki wsadzali do pojemnika, tylko wykrajali glab, tam dawali dodatkowa ilosc soli i zalewali wszystko solanka z przyprawami( cos jak my robimy ogorki). Bez dodatkow szatkowanej kapusty. Pozniej jadlam ja, byla kiszona i smaczna .

Be you.

The world will adjust.

The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14795-muski-qlinaria/page/14/#findComment-561484
Udostępnij na innych stronach

Karkówce się zbliży w niedzielę 14 dni w etapie I - mam chyba problem z temperaturą  :facepalm: etapu II - w garażu 26 st :(

post-70549-0-16503600-1501782057_thumb.jpgpost-70549-0-78185300-1501782082_thumb.jpg

 

Chyba że w  pokoju  :facepalm:  ale Małgo mnie wyprowadzi  :devil:  :devil: od zapaszku

Edytowane przez Muski

Muskie - to ryba 🙃

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14795-muski-qlinaria/page/14/#findComment-561927
Udostępnij na innych stronach

Ja przepraszam że pytam ale co ma się dziać z tą karkówką w tym pierwszym etapie .... w worku ?

Jeśli to ma być jakiekolwiek "dojrzewanie" to w tych temperaturach zapomnij o II-im etapie :(

 

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14795-muski-qlinaria/page/14/#findComment-561933
Udostępnij na innych stronach

Zgodzę się z Rogerem, teraz możesz w lodowce peklować i wędzić ale nie bawić się z dojrzewaniem Chyba ze zamrozisz na miesiąc ;)

 

Pozdrowienia

Edytowane przez Mesch
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14795-muski-qlinaria/page/14/#findComment-561937
Udostępnij na innych stronach

Waldek ja się pytam po jaką cholerę wsadziłeś to w worek skoro to ma być dojrzewajace ?

 

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14795-muski-qlinaria/page/14/#findComment-561943
Udostępnij na innych stronach

 

 

wsadziłeś to w worek skoro to ma być dojrzewajace ?
  No to jest konkretne pytanie - Se pomyślałem  :blush:  :facepalm: ​ I etap 1/2 jak należy pojemniczek krateczka - I etap 2/2 - do vacum  po co ? Experyment :rolleyes:  :facepalm: 

Muskie - to ryba 🙃

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14795-muski-qlinaria/page/14/#findComment-561959
Udostępnij na innych stronach

Ja trzymałem cały czas w lodówce I-II-III :laugh:  temperatura około 8 stopni w lodówce (na dworze/polu taka jak u Was  :) ) na razie jest obiecująca . Poszła w folie  po 1,5 miesiącu ? trochę za szybko schła ( była bez gazy )  ja bym zostawił w lodówce ale bez foli , może pończocha ? .

Moja lezy już 2-3  ? miesiące (czasów nie pamiętam)  . Niebawem degustacja i relacja

Specjalnie nastawiłem w lecie w lodówce aby zobaczyć czy "wychodzi"

Edytowane przez Maciekzbrzegu
Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14795-muski-qlinaria/page/14/#findComment-561960
Udostępnij na innych stronach

Waldeczku wodzu ... mistrzu i nauczycielu ... wal to w tym worku do zamrażarki a w październiku zadzwoń ;)

 

Ps

Maciek ja nie wiem jak czytać to lodowka I. II. III Ale darujcie sobie te wyroby przy takiej aurze bo może być ku ku :(

 

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez roger

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14795-muski-qlinaria/page/14/#findComment-561961
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.