Pytania dotyczące budowy wędzarni - ogólnie.

[Luxus]

zgadzam się tu z arkadiuszem palenisko bezpośrednie komora wybita deskami z dylatacją a drzwi lepiej ja będą drewniane z deski podłogowej 25 mm z wpustem na pióro. Będą lepiej pasowały do drewnianych wylotów. Osobiście odradzam ocieplanie wełna ( ale to moje osobiste zdanie )

[Pacan Wojciech]

3kuba, EAnna ma racje , w zimie raczej bedziesz robił saune a nie wedzenie scianka 12 z cegly jest za cienka , zrób ocieplenie od wewnatrz z desek i welny tak jak radzi arkadiusz ( ale wtedy lepiej zrobbic komore cała z drewna -łatwiej wykonac niz murowac z cegły ) palenisko wg wyboru zmniejszy sie ciezar wedzarni nie potrzeba fundamentu etc ,lu zastosuj na sciany inny material jesli chcesz murwana wedzarnie to gazobeton lub ocieplenie z zewentarz wełna 8 cm grubości pokryta klejem na siatce , drzwiczki zrobiłbym drewniane w powodów wymienionych juz wcześniej .Pozdrawiam

[3kuba]

Dzięki za odpowiedzi.

 

arkadiusz jednak zdecyduje się na palenisko bezpośrednie jak i z rurą.

 

Pacan Wojciech Problem w tym że po prostu mam dostęp do cegły i jako producent chciałem postawić z cegły. Ale dzięki waszym podpowiedzią chyba właśnie tak zrobię że będą metalowe drzwi ale od wewnątrz dam deski. A w komorze zrobię chyba też z desek dam wełnę i obmuruję cegłą. Jaką grubą wełnę ? tak 3 cm wystarczy ?

 

Luxus te deski podłogowe muszą być jakieś specjalne tzn jaki rodzaj drewna ? i czy dodatkowo trzeba je czymś impregnować czy coś w tym rodzaju ? Czy po prostu od dymu drewno samo się w jakiś sposób zaimpregnuje?

[tim]

Ja w swojej mam wyłożone drewnem i zastosowałem szczelinę dylatacyjną powietrzną o grubości ok.1-1.5cm. drzwiczki wykonane z drewna podwójne również ze szczeliną. Desek wewnątrz wędzarni niczym nie impregnowałem natomiast drzwi od zewnątrz tak aby miały ładny wygląd i pasowały do altanki i stołu

[Pacan Wojciech]

3kuba, zrobisz jak uważasz , ale ja po wymurowaniu wedzarni ociepliłbym ja z zewnatrz -8 cm .Jesli produkujesz cegłe elelwacyjna to wiadomo że chcesz pokazzac ladna elelwacje wtedy ocieplenie z wewentrz. Ocieplanie od wewentrz skonczy sie tym ze bedziesz musiał zabezpieczyc welne przed osadami z dymu , zawsze wykropli sie wilgośc i beda osiadały "smary " , wiec jesli od srodka lepiej kupic wełne stosowana do kominków z powłoką z folii srebrnej grubośc wystarczy , wilgoc bedzie spływac , styki połaczysz tasma bedzie ok.Drzwiczki metalowe do ocieplenia -drewniane bez .Pozdrawiam

[sverige2]

Docieplanie z wewnątrz, to szczególnie taki fachowiec jak Wojciech Pacan, powinien wiedzieć, co jak, i dla czego nie jest wskazane, a jeżeli już to ............ale pewnie zna jakieś najnowsze metody usuwania kondensu międzywarstwowego, tylko nie chce nam ujawniać tego patentu. Najbardziej prawidłowe i racjonalne rozwiązanie, to dylatacja powietrzna, zastosowana i opisana przez Tima.

[karolszymczak]

Pacan Wojciech, dobrze napisałeś i wyjaśniłeś problem

[arkadiusz]

arkadiusz jednak zdecyduje się na palenisko bezpośrednie jak i z rurą.

Nie wiem jaki cel temu przyświeca, ale jeśli zostawisz komorę murowaną to paląc w palenisku z rurą możesz mieć kłopoty.

[Pacan Wojciech]

sverige2, dobrze ze juz sie do Ciebie przyzwyczaiłem i wielu innych też , jakbys to sobie powiazał i czytał ze zrozumieniem to bys wiedział , ze nie pisałem juz o rzeczach opisanych , nie wykluczyłem desek i dylatacji , napisał o tym poprzednik ,wiec jest dla mnie oczywiste ze kolega 3kuba wykorzysta przekazane informacje .Sprawa kondensu i ocieplania z wewnatrz - w tej komorze nikt nie bedzie mieszkał wiec trzeba rozróżnic wiedze akademicka od praktycznej , po skonczonym wedzeniu komora przyjmie warunki otoczenia i będzie czekała do nastepnej operacji na wysuszenie nagrzanie etc. Pozdrawiam

[sverige2]

.Sprawa kondensu i ocieplania z wewnatrz - w tej komorze nikt nie bedzie mieszkał wiec trzeba rozróżnic wiedze akademicka od praktycznej , po skonczonym wedzeniu komora przyjmie warunki otoczenia i będzie czekała do nastepnej operacji na wysuszenie nagrzanie etc.

Fizyka jest jedna i wiedza akademicka również, racjonalna praktyka i zdrowy rozsądek to podstawa wykorzystywania owej wiedzy i myślałem że kol.Wojciech Pacan o tym wie.

Zgadza się twierdzenie kolegi, że w międzyczasie, pomiędzy kolejnymi wędzeniami kondens będzie sobie spokojnie i długo wysychał, i będą się również w tym długim czasie czasie wysychania wewnątrz wełny, pomiędzy jej włóknami, rozwijać pleśniaki i grzyby. Tak więc coś chyba z tą wiedzą akademicką i jej zastosowaniem w praktyce kol. Wojciech Pacan nieco na bakier.

Komu odpowiadają grzyby, pleśń i wszystko co się z tym wiąże w jego własnej domowej "zdrowej" wędzarni, to życzę dużo "zdrowia" i smacznego.

[Pacan Wojciech]

sverige2, z ciekawosci zrobiłem szybkie obliczenia , kiedy wytraci sie para wodna w tej konstrukcji wedzarni przy 12 cm cegły ocieplonej wełna 3 cm od wewnatrz pokrytej folia aluminiowa .,otórz wynik moze byc dla Ciebie zaskoczeniem ,przy załozeniu temperatury 20 stopni -kondensacaj pary nie wystepuje , przy załozeniu wewnatrz 50 stopni takze w zadnym miesiacu kondensacja nie wystepuje .Chyba grzyby Ci nie urosną . a plesni trzeba będie szukac ze świeca. Obliczenia wykonałem w uproszczeniu programem do obliczen cieplno wilgotnościowych,wiec kolego 3kuba decyzja nalezy do Ciebie.Pozdrawiam

[sverige2]

sverige2, z ciekawosci zrobiłem szybkie obliczenia , kiedy wytraci sie para wodna w tej konstrukcji wedzarni przy 12 cm cegły ocieplonej wełna 3 cm od wewnatrz pokrytej folia aluminiowa .,otórz wynik moze byc dla Ciebie zaskoczeniem

No co ja tu mogę nieborak na takie dictum odpowiedzieć. Mogę tylko pogratulować kol.Wojciechowi Pacanowi "wiedzy" i dobrego samopoczucia. Współczuć mogę natomiast inwestorom zleceń budowlanych, ze szczególnym uwzględnieniem dociepleń, realizowanych przez firmę kolegi Wojciecha Pacana.

Natomiast wędzarnię każdy dociepli sobie tak jak będzie uważał za stosowne. Ja osobiście na grzyby wolę chodzić do lasu.

[Pacan Wojciech]

sverige2, zaczynasz chyba z niewłasciwej strony , z właściwą sobie próbą obrażania osób biorących udział w dyskusji , wyciągasz niewłaściwe wnioski , znam zasady docieplania budynków , w szczególnych przypadkach dociepla się od wewnatrz , przypadek z wedzarnia nie jest budowaniem domu , gdybys uczciwie podszedł do sprawy to zrobiłbys to samo co ja i wtedy moglibyśmy podyskutowac ,na temat wyników. Nie znasz mojej firmy ale działasz takim wpisem na jej szkodę , na forum nie występuje jako firma ale członek WB i osoba prywatna wiec żądam sprostowania Twojego postu do ram obejmujących zasady przyjete na forum .Nigdy w moich wypowiedziach nie rozpatrywałem szerzej Twoich postów niz to dopuszczaja zasady dobrego wychowania i zachowania sie w towarzystwie .Jeśli masz odrobinę godności prócz złośliwości to takie sprostowanie zamieścisz. Jeśli tego nie uczynisz poproszę moderatorów o przywołanie Cie do porzadku i usnięcie Twojego postu , w kraju który podajesz za miejsce pobytu skończyłbys za taki wpis w sądzie, ja na to nie mam czasu .Pozdrawiam

[sverige2]

znam zasady docieplania budynków , w szczególnych przypadkach dociepla się od wewnatrz w kraju który podajesz za miejsce pobytu skończyłbys za taki wpis w sądzie, ja na to nie mam czasu

Ponieważ ja również znam tą dziedzinę można by rzec całkiem nieźle, o poziomie i zakresie mej wiedzy, nie miejsce tu na polemikę, można określić ją jedynie tak jak to kolega wcześniej uczynił, jako akademicką, to zwracam uwagę kol. Wojciecha Pacana, że jeżeli bierze się za udzielanie porad fachowych publicznie, to powinien przedstawiać je w sposób uczciwy, jasny i czytelny, tak aby każdy laik szukający pomocy czy porady mógł wyciągnąć właściwe wnioski i zastosować takie rozwiązanie które to nie zagraża jego zdrowiu. Czytając podawane wypowiedzi, śmiem twierdzić że kolega wypisując tego rodzaju "porady" zasad prawidłowego stosowania materiałów docieplających wnętrza, zupełnie nie zna i zaleca kolegom takie ich stosowanie które to w określonych warunkach a wędzarnia takie warunki w sposób szczególny wypełnia, z powodu na powstającą w niej wilgoć wytwarzane w niej ciepło powiązane z brakiem właściwego, na odpowiednim poziomie przepływu powietrza pomiędzy warstwami, przy pokryciu docieplenia z wełny mineralnej deskami, powstaje zjawisko potocznie zwane brakiem właściwego oddychania wspomnianej wełny, występuje ono tam szczególnie silnie, i wywołuje podawane przeze mnie skutki, w postaci grzybów i pleśni. Są odpowiednie opracowania gdzie może kolega poczytać i nauczyć się, jakiego rodzaju docieplenia i w jakich warunkach można stosować, a jakich kiedy i dla czego stosować się nie powinno. W wędzarni jak pisze kolega, mieszkać i oddychać grzybkami oczywiście nie będziemy. Będziemy natomiast przygotowywać w niej żywność która to ma być ekologiczna, zdrowa i którą my sami będziemy spożywać. Zgodnie z prośba kol. wycofuję swoją opinię odnośnie firmy. Firma sama w sobie jest oczywiście niczemu nie winna. Natomiast czytając te "wywody" kol. Wojciecha Pacana, jako fachowego doradcy, nigdy i nigdzie nie miał bym odwagi polecić .

Odnośnie akapitu o szwedzkim wymiarze sprawiedliwości, to pisze kolega kolejną bzdurę i życzę powodzenia w przypadku chęci skorzystania z tej formy przy ew. dochodzeniu swoich racji.

Reasumując.

Jeżeli udziela się publicznie porad i pouczeń, to trzeba być uczciwym w tym o czym się pisze i mówi. Podawać zawsze wszystkie za i przeciw, zarówno plusy jak też minusy tego czego owa porada dotyczy, i postępować tak aby nie narażać innych na przykre konsekwencje związane z nieprawidłowym czy niewłaściwym zastosowaniem owych metod i zaleceń.

[Pacan Wojciech]

sverige2, dziekuje za postawę kolegi , treść wywodu jaki kolega uczynił pozostawie bez komentarza , gdyż jest to kazdego z dyskutantów sprawa , nie licze tez na polecenie mnie komu komukolwiek przez Ciebie gdyz ani miejsce pobytu , brak kontaktu osobistego i brak poznania wzajemnie siebie nie predysponuje do takich oczekiwań .Natomiast jeśłi kolega wycofuje tresc dotyczaca firmy to prosze ja skasowac fizycznie , ta treśc jest dostępna w internecie i narusza jak juz napisałem imię i opinie mojej firmy , więc proszę o dokończenie dzieła .Pozdrawiam

[3kuba]

Panowie na spokojnie...

 

Chyba ocieplę Komorę wełną lub styropianem z zewnątrz i obmuruje jeszcze cegłą czyli dam mur trójwarstwowy to powinno pomóc w zimie. Będzie mi po prostu łatwiej obudować niż cudować z docinaniem i dopasowaniem desek kupienie ich to rowniez wydatek.

[Maxell]

Proszę moderatora o usunięcie z owego postu tych spornych słów brzmiących "firmę kolegi", resztę tekstu zaś, proszę pozostawić bez zmian.

A ja proponuję dobrze przemyśleć treść każdego posta przed jego napisaniem. :devil:

Nie mam czasu na usuwanie poszczególnych słów. Lubię ciąć ostro. :thumbsup:

[Pacan Wojciech]

3kuba, nie musisz robic muru trójwarstwowego , wystarczy docieplenie z zewnatrz , zgodnie z technologia pokryc go klejem i siatka , jesli chcesz miec ladny tynk mozesz nałozyc tynk silikatowy o strukturze pełnej , polecam silikat gdyz łatwo sie myje praktycznie pod wplywem wilgosc kurz spływa po nim , tynk akrylowy zachowuje sie inaczej łatwiej przyjmuje brud i trudniej go zmyc .Pozdrawiaam

 

[ Dodano: Sro 22 Maj, 2013 14:27 ]

Maxell, dziekuje , pokojowo rozegrana partia ," indianie "co prawda juz troche leciwi , ale "walka - dyskusja trwa " zapamietamy akapit o ostroznosci .Pozdrawiam

[Luxus]

Odpowiadając na twoje pytanie lepiej aby deska podłogowa była z drzewa liściastego np. dąb,buk nie sosna z wewnątrz surowa w miarę możliwości nawet lekko puszczająca żywice.

[januszfeniks]

Zakończyłem właśnie budowę grillu - wędzarni. Chętnie podzielę się wiadomościami a i na uwagi tez liczę :wink: Postaram się wieczorkiem wrzucić parę fotek.

 

Na mojej stronie w dziale www.rosinskielk.pl ekobudowle jest nietypowy model grillo-wędzarni z słonecznikiem( dział miał być poświęcony odmiennej tematyce i tytuł jest niewłaściwy. Drugie oblicze strony jest w przygotowaniu i będzie poświęcony wędzarniom i grillom o raz architekturze ogrodowej.

 

Pozdrawiam

 

Janusz

 

[ Dodano: Pią 24 Maj, 2013 10:08 ]

Panowie na spokojnie...

 

Chyba ocieplę Komorę wełną lub styropianem z zewnątrz i obmuruje jeszcze cegłą czyli dam mur trójwarstwowy to powinno pomóc w zimie. Będzie mi po prostu łatwiej obudować niż cudować z docinaniem i dopasowaniem desek kupienie ich to również wydatek.

Co do wełny jako izolacji. Moje zdanie... Wełna jest dobrym materiałem izolującym ale ma swoje wady w takich budowlach zewnętrzny jak wędzarnie. Kondensuje się w nich para co za tym idzie, zimą mróz swoje robi. Wełna staje się zawilgocona i pod ciężarem oraz tracąc swoja spoistość opada. W wewnętrzny budowlach sprawdza się doskonale. Jeśli wędzarnia używana jest dość często to przy używaniu para wodna jest odprowadzana przez ogrzewanie inaczej kondensuje się w wełnie. Styropian zdaje egzamin ale osobiście nie lubię go używać z braku właściwości ekologicznych.

[abratek]

Co do wełny jako izolacji. Moje zdanie... Wełna jest dobrym materiałem izolującym ale ma swoje wady w takich budowlach zewnętrzny jak wędzarnie. Kondensuje się w nich para co za tym idzie, zimą mróz swoje robi.

znów można rozpocząć dyskusję akademicką ....

- ja może zamiast swojej, przedstawię opinię "przedstawiciela jednego z wiodących producentów" (z którą się całkowicie zgadzam)....

- opisywany powyżej efekt nie wystąpi jeśli zadbamy aby wełna nie była zalewana to raz

a dwa to właściwa wentylacja (czyli przewidziana dylatacja)....

poza tym drobne zawilgocenie przy zachowaniu powyższych punktów nic złego wełnie nie zrobi (oby tylko miała możliwość szybkiego wyschnięcia - czytaj: wentylacja)

i to chyba byłoby wszystko w temacie wełny.....

 

PS

coraz częściej mam ochotę rozebrać "ubranko" swojej "lodówki" aby zobaczyć jak zachowuje się wełna po latach ekstremalnych warunków.....

 

PS2

nie od dziś wiadomo że jakość samej wełny ma zdecydowane znaczenie przy tzw. "osiadaniu"

- wełny od niektórych producentów niestety mimo dobrych warunków, po kilku latach zmniejszają swoją grubość (np w ociepleniu poddaszy)

[Pacan Wojciech]

abratek, ma racje , koledzy za chwile rozpoczna dyspute , ktora niema sensu , gdyz grubosci wełny ,jej umiejscowienie w obiekcie i labilnym charakter ekspolatacji obiektu ( wedzarni ) powoduje ze powinnismy wyciagnac wnioski , Jesli mamy wedzarnie zbudowana z materiałow ktore nie izoluja , dla wygody oraz latwosci wedzenia trzeba te wadę poprawić , a w jaki sposob i jaki materialami to juz w tym temacie wypowiedziano mnóstwo postów wnikliwe ich przestudiowanie pozwoli wybrac optymalne rozwiazanie .Pozdrawiam

[januszfeniks]

Co do wełny jako izolacji. Moje zdanie... Wełna jest dobrym materiałem izolującym ale ma swoje wady w takich budowlach zewnętrzny jak wędzarnie. Kondensuje się w nich para co za tym idzie, zimą mróz swoje robi.

znów można rozpocząć dyskusję akademicką ....

- ja może zamiast swojej, przedstawię opinię "przedstawiciela jednego z wiodących producentów" (z którą się całkowicie zgadzam)....

- opisywany powyżej efekt nie wystąpi jeśli zadbamy aby wełna nie była zalewana to raz

a dwa to właściwa wentylacja (czyli przewidziana dylatacja)....

poza tym drobne zawilgocenie przy zachowaniu powyższych punktów nic złego wełnie nie zrobi (oby tylko miała możliwość szybkiego wyschnięcia - czytaj: wentylacja)

i to chyba byłoby wszystko w temacie wełny.....

 

PS

coraz częściej mam ochotę rozebrać "ubranko" swojej "lodówki" aby zobaczyć jak zachowuje się wełna po latach ekstremalnych warunków.....

 

PS2

nie od dziś wiadomo że jakość samej wełny ma zdecydowane znaczenie przy tzw. "osiadaniu"

- wełny od niektórych producentów niestety mimo dobrych warunków, po kilku latach zmniejszają swoją grubość (np w ociepleniu poddaszy)

 

Zgadzam się. Tylko mowa o praktyce i teorii. Czynników jest wiele które wpływają na zachowanie użyteczności przez wiele lat bezproblemowej pracy. Opinia jaką tu podajesz tyczy się budynków w których panują inne warunki. Nie pisałem o wodzie opadowej a o kondensowaniu się pary. Wystarczy że jesienią powiesisz np. koc i masz go za jaki czas zawilgoconego. Po zmierzchu przychodzi mrozek i masz Pan blachę z koca. I jest on wentylowany. Wiec jeśli kondensat wejdzie w izolacje to nie ma siły że osuszysz. Teoria nie przekłada się nad praktykę. Do osuszenia potrzebujemy sprzyjających warunków. Czyli suchej i cieplej pogody. Zimą bez ogrzewania nawet przy dobrej wentylacji para, woda i mróz będą robić swoje. Budynek przy ociepleniu wełną musi być ogrzewany inaczej po latach wystąpią problemy. Wentylowanie nie może być zbyt tez duże ponieważ właściwości izolacji obniżą się. Coś za coś. Kiedyś myślałem o wykorzystaniu do izolacji płyt krzemowo-sylikatowych. Ale te to dopiero chłoną wodę :grin: Co do lodówki to uważam że ona pracuje w środowisku jednakowej wilgotności i temperatury.. Co innego gdybyś testował ją na zewnątrz to pewnie wełna po roku by już się nie nadawała jako izolacja. A po to są fora aby na nich studencko wymieniać poglądy.

 

Rozmyślam nad użyciem granulek keramzytu do izolacji. Jestem na etapie szukania wiadomości i doświadczenia z tym materiałem.

 

P.S Jestem tu nowy i zapewne jak wszędzie są zwolennicy każdej teorii które są jasne i nie jasne, dobre i lepsze i każdą przyjdzie mi uszanować. :wink:

[Pacan Wojciech]

januszfeniks, kolego proponuje nie zgłębiać sie tak szeroko w temat parowania i wilgoci , przypadki ktore opisujesz sa ekstremalne i wystepuja w czasie wedrówek ( przypadek koca ), zapeweniam Cie tez , ze mróz takze "suszy ", poruszasz temat budynków , ktore

Zimą bez ogrzewania nawet przy dobrej wentylacji para, woda i mróz będą robić swoje. Budynek przy ociepleniu wełną musi być ogrzewany inaczej po latach wystąpią problemy. Wentylowanie nie może być zbyt tez duże ponieważ właściwości izolacji obniżą się. Coś za coś.

.Nie rozwine tematu bo ten naprawde jest akademicki a do tego praktyczny , i nie w kazdym przypadku jest prawdą to co piszesz , by to jednak Ci przekazac musiałbym napisac pare stron , a to nie miejsce , uwież kolegom ,ktorzy napisali posty w sprawie ocieplania wedzarni i wykorzystania wełny .W innym przypadku musisz zgłebic troche wiedzy z : termodynamiki , fizyki , oraz zasady obliczen cieplno-wilgotnościowych , itp. , a na to szkoda juz czasu -wedzenie naprawde jest wspaniałym hobby.Pozdrawiam :wink:

[januszfeniks]

To może ja już sobie pójdę :wink: .

 

Racja. Każdy przypadek jest inny i wpływa na nie wiele czynników i żeby się w temat zagłębić to wiele dymu by uszło z człeka :blush:

:grin:

 

 

Pozdrawiam