Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

W nawiązaniu do moich problemów https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/?p=660967

Miałem się pochwalić co mi wyszło po zmianie zrębek i czy udało się przewalczyć ten zapach wędzonej makreli na szynkach i polędwicach, oraz grubą skórkę,  więc... nie wiem czy jest się czym chwalić ale widzę małe postępy.

 

Zgodnie z zaleceniami:

1. mięso peklowałem tylko i wyłącznie w peklosoli.

2. tym razem ociekało tylko 4 godziny w przewiewnym miejscu a nie całą noc wisząc w lodówce, jak poprzednio.

3. osuszanie w wygrzanej uprzednio wędzarni przez ok 30 min, zgodnie z informacją od EAnny mięso tym razem nie było przesuszone, tylko minimalnie "lepkie".

Wędzarnia wymyta, na tyle na ile się dało oraz zrębki nowe, olchowe.

 

i od tego etapu pewnie kolejne błędy ;)

 

4. wędzenie w temperaturze o 5 stopni mniej niż poprzednio, czyli 45 stopni przez... 4 godziny. Plan zakładał wędzenie tylko przez 2 godziny ale wydaje mnie się, że to by było znacznie za mało. Przez pierwsze 2 godziny dym jednak był za rzadki i mięso tylko miejscami zrobiło się żółte, więc na ostatnie 2 godziny przymknąłem trochę wloty powietrza i i zwiększyłem pompkę w dymogeneratorze.

Po 4 h próbny wsad wyglądał tak:

post-89841-0-48817600-1585567469_thumb.jpg

 

Na zdjęciu trochę ciemniejsze niż w rzeczywistości. Bałem się że ciągle będzie za mało jednak po parzeniu wyglądało lepiej.

 

Polędwica uwędzona nierównomiernie:

post-89841-0-68990200-1585567554_thumb.jpg

 

Z czego to może wynikać? (pomijając fakt że mięso po wykrawaniu wygląda jakbym to zrobił kosiarką do trawy, lub glebogryzarką ;) )

 

5. parzenie - czytałem że parzenie powinno się odbywać następująco:

szynkę wrzucamy na wrzątek, gotujemy 10-15 min i później w temperaturze 75-80 przez ok 40min... do uzyskania 68C w środku. Polędwica powinna być parzona w temp 75-80 przez 10-15 min do uzyskania 60 stopni w środku. Tyle teorii a w praktyce do uzyskania powyższych  temperatur w środku wyrobu i przy podanej temperaturze wody zajęło mi to: ok 40 min dla polędwicy i ok 80 min dla szynki. Kolor wody po parzeniu prawie bez zmian, wiec to chociaż na plus i wychodzi na to ze osuszanie było raczej wystarczające:

post-89841-0-29243800-1585568535_thumb.jpg

 

Ogólnie wyszło to tak:

post-89841-0-14785100-1585567944_thumb.jpg

post-89841-0-27065900-1585568009_thumb.jpg

 

Grubsza obwódka jest widoczna, ale wpływa to tylko na estetykę, gdyż nie jest to twarda skórka. Czyżby to było zabarwienie przez długie parzenie (lub/i wędzenie)?

Zapach makreli wydaje mi się że ustąpił... choć do końca nie jestem przekonany. Może już mam spaczony umysł poprzednimi wyrobami. Tak czy inaczej nie jest już źle i da się to już jeść :D

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/122/#findComment-661673
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Mam pytanie.

Jeżeli w recepturze jest napisane, że puszki o wadze zawartości 1200 g pasteryzujemy w 100 C przez 30 min + w 82 C przez 120 min, to jak to powinno wyglądać w przypadku puszek 400 g?

Czy 15 min w 100 C + 50-60 min w 82 C będzie dobrze?

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/122/#findComment-663814
Udostępnij na innych stronach

 

 

No Panie i Panowie, nic nikt nie napisze?

 

Który to przepis.? 

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/122/#findComment-663966
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czy 15 min w 100 C + 50-60 min w 82 C będzie dobrze?

 

Będzie dobrze. :cool:

Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/122/#findComment-663979
Udostępnij na innych stronach

Kochane SiB-y, gdy szykujemy wędzonki to zostają nam różnego-rodzaju kawałki mięs, które u mnie do tej pory trafiały głównie do gulaszu lub zamrażalki na jakieś sosy czy zupy.

Chciałbym je zacząć przeznaczać na surowiec do wędlin, ale narodziło się jedno pytanie. Czy niska temp. nie zaszkodzi peklosoli?

Wymyśliłem sobie coś takiego. Kawałki mięs po wstępnej klasyfikacji, porcjowani i ważeniu zapeklować i do zamrażalnika. Gdy nadejdzie ich czas, wyciągać do lodówki aby sobie spokojnie/wolno odmrażały. I właśnie brakło mi wiedzy co dalej. :facepalm:

Czy wystarczy odmrozić i można wykonać wędlinę (czy mięso w czasie odmrażania wystarczająco się zapekluje). Czy po odmrożeniu poczekać tą dobę/dwie aby mięso się samoistnie zapeklowało i dopiero wędliny, a może na początku najpierw poczekać dzień/dwa aby mięso się zapeklowało i dopiero do mrożenia. A może w ogóle zrezygnować z tego pomysłu i po prostu mrozić świeże kawałki, następnie po odmrożeniu dopiero je peklować i dalej postępować według znanego nam schematu.

Edytowane przez wróbel75

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/122/#findComment-663985
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj o peklowaniu, czy można peklowane mięso zamrażać itp. To wszystko jest na forum. ;) Nawet teraz kończę wrzucać książkę Poszepczyńskiego: Technologia mięsa w pytaniach i odpowiedziach. Wystarczy nieco poszperać.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/122/#findComment-663988
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie.

Jeżeli w recepturze jest napisane, że puszki o wadze zawartości 1200 g pasteryzujemy w 100 C przez 30 min + w 82 C przez 120 min, to jak to powinno wyglądać w przypadku puszek 400 g?

Czy 15 min w 100 C + 50-60 min w 82 C będzie dobrze?

 

 

Który to przepis.?

 

Jest to przepis na mortadelę morską. Tylko ja nie chce pakować w puszki o wadze 1200 g, tylko w 400 g.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/122/#findComment-663989
Udostępnij na innych stronach

Poniżej 0*C się nie zapekluje. Podczas uzyskiwania wyższej temperatury podczas rozmrażania proces się wznowi lecz nierównomiernie. Lepiej mrozić i po rozmrożeniu peklować lub ewentualnie zamrozić zapeklowane. 

Trzecia droga jest taka jakaś niedopracowana.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/122/#findComment-663990
Udostępnij na innych stronach

Mięso mrozimy i dopiero po rozmrożeniu peklujemy. Zgodnie z technologią, aby wyrób był smaczny, powinno się używać do jego produkcji nie więcej niż 30% mięsa mrożonego. To tak przy okazji. :D

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/122/#findComment-663991
Udostępnij na innych stronach

 

 

Podczas uzyskiwania wyższej temperatury podczas rozmrażania proces się wznowi lecz nierównomiernie.

A o tym w ogóle nie pomyślałem :thumbsup:

 

 

 

Mięso mrozimy i dopiero po rozmrożeniu peklujemy. Zgodnie z technologią, aby wyrób był smaczny, powinno się używać do jego produkcji nie więcej niż 30% mięsa mrożonego. To tak przy okazji. :D

No i gitara :thumbsup:

 

Dzięki Wam Bardzo :)

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/122/#findComment-663997
Udostępnij na innych stronach

Jest to przepis na mortadelę morską.

 

Dla a'la mortadeli  w słoiku 400 ml moim zdaniem wystarczy pasteryzacja 40 min w temp. 100 C.Czas mierzymy od momentu zagotowania wody.

[Dodano: 19 kwi 2020 - 12:03]

 

 

A może w ogóle zrezygnować z tego pomysłu i po prostu mrozić świeże kawałki, następnie po odmrożeniu dopiero je peklować i dalej postępować według znanego nam schematu.

Można tak i można mięso niezamrożone zapeklować 48-72 h i zapeklowane zamrozić. Później odmrażasz i masz gotowca.

W dużych zakładach mięso mrożone, niepeklowane dodaje się głównie po to ,żeby utrzymać odpowiednią temperaturę farszu w trakcie obróbki mechanicznej.

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/122/#findComment-663998
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Proszę o wyjaśnienie jakie znaczenie ma temperatura wędzenia skoro wyroby i tak podlegają obróbce termicznej. Często w zależności od pory roku (i posiadanej wędzarni) trudno utrzymać temperaturę wędzenia zgodnie z danym przepisem. Czy jest to aż tak istotne czy można wędzić np. w temperaturze niższej i uzyskujemy ten sam efekt?
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/122/#findComment-665612
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie dzisiaj przeglądałem internet i znalazłem taki oto przepis na luncheon meat.

https://www.youtube.com/watch?v=KLInAEVM_ic

Po przeliczałem te wszystkie jednostki i wyszło mi, że dodatek soli i peklosoli razem wziętych to około 7.70 - 8 g na 1 kg.

Jakoś mało. Co o tym myślicie?

Reszta przypraw chyba jest ok.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/122/#findComment-665633
Udostępnij na innych stronach

Masz kurcze u nas sprawdzone receptury na luncheon meat przećwiczone przez Dziadka, a Ty szukasz gdzieś na YT.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/122/#findComment-665634
Udostępnij na innych stronach

Masz kurcze u nas sprawdzone receptury na luncheon meat przećwiczone przez Dziadka, a Ty szukasz gdzieś na YT.

Mirek wiem. Robiłem już kilka razy te konserwy z tych receptur z PW 19. Ale tak jakoś mi wpadła w oko. :)

Edytowane przez Todek
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/122/#findComment-665636
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Proszę o wyjaśnienie jakie znaczenie ma temperatura wędzenia skoro wyroby i tak podlegają obróbce termicznej. Często w zależności od pory roku (i posiadanej wędzarni) trudno utrzymać temperaturę wędzenia zgodnie z danym przepisem. Czy jest to aż tak istotne czy można wędzić np. w temperaturze niższej i uzyskujemy ten sam efekt?

Podbijam pytanie. Ktoś się wypowie? Podobno nie ma głupich pytań.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/122/#findComment-666866
Udostępnij na innych stronach

Wędzenie ma na celu doprowadzenie do tego, by dym wędzarniczy wniknął jak najgłębiej do wnętrza wędzonego produktu, a najlepiej przeniknął go całego. Umożliwiają to włąsnie określone temperatury, które nie powodują denaturacji białek zewnętrznych, co uniemożliwiałoby przeniknięcie dymu do wnętrza wyrobu. Dlatego też np. przy wyrobach podpiekanych w wędzarni, najpierw dokładnie wędzimy wyrób, a dopiero w fazie końcowej go podpiekamy. Podpiekanie ma za zadanie denaturację białek w całym przekroju.

Dodam, że podczas wędzenia wyrobów poddawanych później parzeniu, mamy za zadanie osiągnięcie właściwego koloru, nie przekraczając temperatury ścinania białek, które zostaną ścięte dopiero podczas dalszej obróbki termicznej.

Edytowane przez Maxell

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/122/#findComment-666894
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Czy są jakieś przeciwskazania technologiczne aby kupić mięso na kiełbasę, pokroić, zapeklować na sucho a następnie po 24 godzinach peklowania zamrozić?

Odmrozić po paru dniach/tygodniach i wyrabiać kiełbasę dalej.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/122/#findComment-676081
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czy są jakieś przeciwskazania technologiczne aby kupić mięso na kiełbasę, pokroić, zapeklować na sucho a następnie po 24 godzinach peklowania zamrozić?
Przeciwwskazań technologicznych nie ma.

Należy postawić sobie pytanie. Jak długo trwa odważenie dawki peklosoli, posypanie na mięso i dokładne wymieszanie?

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15562-pierwsze-pytania-i-porady/page/122/#findComment-676083
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.