Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

On 11/5/2022 at 2:09 PM, Bossky said:

Obróbkę termiczna drobiu wykonuje się na dwa sposoby. 1. Parzenie przed wędzeniem. 2. Podpiekania w wędzarni. Ten drugi sposób skutkuje twarda skórką.

 

A dlaczego drób parzyć przed wędzeniem? Wędziłem ostatnio piersi z kurczaka i parzyłem po wędzeniu. Wyszły smaczne i bardzo delikatne.

9 minut temu, Grabek85 napisał(a):

A dlaczego drób parzyć przed wędzeniem? Wędziłem ostatnio piersi z kurczaka i parzyłem po wędzeniu. Wyszły smaczne i bardzo delikatne.

Chodzi o skórkę a pierś z kurczaka jej nie ma. Skórka będzie lekko twardawa jak uwędzisz przed parzeniem, ale mnie to nie przeszkadza i cały drób wędzę obecnie przed parzeniem.

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

7 minut temu, szrekPL napisał(a):

Nie wiem czy to dobrze ale ja wędzę najpierw A później wkładam w woreczki zamykam próżniowo i dopiero parze 🤔

I co to daje? 

 

8 minut temu, Grabek85 napisał(a):

I co to daje? 

 

Nic nie wycieka przy parzeniu, skórka miękka.. Mnie smakuje, ale następnym razem spróbuję najpierw sparzyć i dopiero wędzić. 

1 minutę temu, szrekPL napisał(a):

ale następnym razem spróbuję najpierw sparzyć i dopiero wędzić. 

I wtedy zjesz prosto z wędzarni 😁 

 

 

W sumie tak😁 ale czasami udka prosto z wędzarni bez parzenia były jedzone, przy kości było okej ale dla pewności wolałem parzyć 

Najlepsze są wędzone i podpiekane w wędzarni do odpowiedniej temperatury w środku.

Najpierw parzone a potem wędzone mi nie podchodzą.

Edytowane przez Azizi
Godzinę temu, Azizi napisał(a):

Najlepsze są wędzone i podpiekane w wędzarni do odpowiedniej temperatury w środku.

 

Tak robię najczęściej☺️ Woreczki i parzenie to awaria jak coś nie pójdzie😌niestety czasami się zdarzyło😔

  • 1 miesiąc temu...

Witam. Nigdzie nie mogę znaleźć parzenia wg przepisu szanownego Dziadka. Pamiętam że wcześniej był dokładny przepis parzenie szynek i boczku. 

Nie widzisz bo nie masz zapewne  dostępu z racji świeżej rejestracji i za małej ilości postów.

Pozdrawiamy Wszystkie zadymiaczki i zadymiaczy 🙂

Jola i Mariusz

Wędzę i parzę szynki i boczek wg przepisu Dziadka od paru lat. W zeszłym roku ten post był trochę w innej formie. Najwidoczniej został zredagowany a ja przeglądałem go bez wymogu rejestracji.

Wędzę i parzę szynki i boczek wg przepisu Dziadka od paru lat. W zeszłym roku ten post był trochę w innej formie. Najwidoczniej został zredagowany a ja przeglądałem go bez wymogu rejestracji.
Zarejestruj się. Przywitaj jeśli tego nie zrobiłeś. Poznaj forum a twoje pytania i wątpliwości zostaną rozwiązane.

Wysłane z mojego M2101K7AG przy użyciu Tapatalka

  • Upvote 1
W dniu 8.03.2024 o 19:07, erni1975 napisał(a):

W zeszłym roku ten post był trochę w innej formie. Najwidoczniej został zredagowany a ja przeglądałem go bez wymogu rejestracji.

Część artykułów była publikowana na tzw "Stronie Głównej", która po modernizacji forum już nie istnieje.

Wpisy są umieszaczane sukcesywnie w odpowiednich działach i tematach obecnej wersji strony www.wedlinydomowe.pl.

13 minut temu, erni1975 napisał(a):

Same wujki dobra rada. Szkoda że....

Jak na osobę, która nic do zasobów forum nie wniosła, umieściłeś dość napastliwy wpis.

Obecnie nie wszystkie zasoby forum są udostępnione....wszystkim.

Jako duży chłopczyk zapewne już wiesz, że "nie ma darmowych obiadów" i wypadałoby wnieść coś od siebie, a na pewno przywitanie i grzeczne obycie.

  • Like 2

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Aniu, szkoda komentować i wyjaśniać.... ludzie zrobili się mocno roszczeniowi w myśl zasad.... bo nam się należy, i co mi zrobicie ?

Pozdrawiamy Wszystkie zadymiaczki i zadymiaczy 🙂

Jola i Mariusz

W dniu 8.03.2024 o 19:07, erni1975 napisał(a):

Wędzę i parzę szynki i boczek wg przepisu Dziadka od paru lat.

Lata mijają i pamięć już nie ta. 😁

 

Szynka woda 75-80*C

Temperatura wyrobu w geometrycznym środku 68, można wyciągnąć przy 67, dojdzie. Schłodzić w zimnej wodzie, powiesić do odcieknięcia i do lodówki. 

 

 

28 minut temu, quadro555 napisał(a):

Szynka woda 75-80*C

80-82 C

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

  • 3 tygodnie później...

Witam. Ja z konieczności pekluję tylko 3 dni z nastrzykiem w odpowiednim stężenu soli i szynki, schaby i boczki wychodzą pyszne i odpowiednio słone o pięknym różowym zabarwieniu. Ilości soli nie pamiętam a teraz nie sprawdzę bo jestem w szpitalu. 

3 godziny temu, Jarzyna napisał(a):

o pięknym różowym zabarwieniu.

Problem w tym ,że kolor to nie jest główne zadanie stosowania peklosoli. Najważniejszym czynnikiem jest zabezpieczenie bakteriologiczne mięsa przed zatruciem Clostridium botulinum .O smaku peklowicznym i innych zaletach już nie będę wspominał.

 

3 godziny temu, Jarzyna napisał(a):

pekluję tylko 3 dni z nastrzykiem

Widzę ,że masz wiadomości z You Toube.Szału nie ma. Wyrównanie stężeń następuje po 8 dniach.Tak krótkie peklowanie nie jest zbyt zdrowe.

3 godziny temu, Jarzyna napisał(a):

stężenu soli

Jeśli używasz soli to nie jest to peklowanie tylko solenia

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

17 godzin temu, arkadiusz napisał(a):

Problem w tym ,że kolor to nie jest główne zadanie stosowania peklosoli. Najważniejszym czynnikiem jest zabezpieczenie bakteriologiczne mięsa przed zatruciem Clostridium botulinum .O smaku peklowicznym i innych zaletach już nie będę wspominał.

 

Widzę ,że masz wiadomości z You Toube.Szału nie ma. Wyrównanie stężeń następuje po 8 dniach.Tak krótkie peklowanie nie jest zbyt zdrowe.

Jeśli używasz soli to nie jest to peklowanie tylko solenia

Witam. O pęklowaniu trzy dniowym wyczytałem z książki o wyrobach domowych a nie z YouTube. A  pisząc sól miałem na myśli peklosól, taki skrót myślowy, sorry za wprowadzenie w błąd. A pekluję tylko trzy dni bo nie mam chłodni więc pekluję w piwnicy gdzie jest 16 stopni. 

Edytowane przez Jarzyna
56 minut temu, Jarzyna napisał(a):

A pekluję tylko trzy dni bo nie mam chłodni więc pekluję w piwnicy gdzie jest 16 stopni. 

Jeśli  nie masz możliwości schłodzenia mięsa do temperatury ok. 3-5 st.C, nie zajmuj się jego przetwórstwem. Powrócisz do tego, kiedy zakupisz lodówkę.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Nie wierzę w to co czytam.... samobójstwo przesunięte w czasie :facepalm:

Pozdrawiamy Wszystkie zadymiaczki i zadymiaczy 🙂

Jola i Mariusz

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.