Skocz do zawartości

Początki przygody z wędzeniem by PunkRock1986


Rekomendowane odpowiedzi

No i po co jest ten termometr w kominie?

Tylko nie dawaj odpowiedzi jak tytuł utworu w tle  :laugh:  :laugh:  :laugh: zespołu The Hives  :)  :)  :)

Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie. ..... Nie bój się pytać o radę – lepiej zapytać i zrobić coś dobrze. ....

Albert Einstein

自製煙熏肉

Zanim zadasz pytanie, zajrzyj do filmów szkoleniowych, w przystępny sposób prawdopodobnie odpowiedzą na Twoje pytanie :)

Filmowa Akademia Wędzarniczej Braci ( https://wedlinydomow...arniczej-braci/) lub bezpośrednio z naszego kanału na YouTube Wędzarnicza Brać : https://www.youtube....w_as=subscriber

  • Odpowiedzi 52
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Wszystko co piszecie jest wielce prawdopodobne :) ale kto nie próbuje ten się nie nauczy ;)

[Dodano: 11 paź 2020 - 20:12]

Jeszcze nie próbowałem ale już widzę że zbyt dużo :( no trudno - może następnym razem się uda

 

No i po co jest ten termometr w kominie?

Tylko nie dawaj odpowiedzi jak tytuł utworu w tle  :laugh:  :laugh:  :laugh: zespołu The Hives  :)  :)  :)

Żby mieć odniesienie do temperatury  w komorze.

W sumie zrobiłeś szynkę po "amerykansku" tam często jadłem szynkę "wędzoną" właśnie w takim / podobnym wykonaniu (rozpadającą się), czyli upieczona na "czarnawo" w dymie, choć sformułowanie "czarnawo" nie naleź tam do zalecanych okreslen,

Jeżeli nie jest gorzka, to jest OK, co najwyżej podbije trochę cholesterol.  :laugh:  :laugh:  :laugh:

Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie. ..... Nie bój się pytać o radę – lepiej zapytać i zrobić coś dobrze. ....

Albert Einstein

自製煙熏肉

Zanim zadasz pytanie, zajrzyj do filmów szkoleniowych, w przystępny sposób prawdopodobnie odpowiedzą na Twoje pytanie :)

Filmowa Akademia Wędzarniczej Braci ( https://wedlinydomow...arniczej-braci/) lub bezpośrednio z naszego kanału na YouTube Wędzarnicza Brać : https://www.youtube....w_as=subscriber

Na razie klasyczny "wczesny Zbój Madej" - od czegoś trzeba rozpocząć tę przygodę - źle osuszone i to pierwotna moim zdaniem przyczyna.

Nie poddawać się - tylko praktyka uczyni Cię mistrzem.

ps. tej czarnej "oponki" raczej bym nie jadł a następnym razem będzie lepiej  :thumbsup: .

  • 1 miesiąc temu...

Drugie wędzenie. Trochę jaśniejsze ale jeszcze zbyt ciemne te moje wędliny. Na szczęście w smaku super - teraz peklowane bez przypraw w zalewie. Poszła karkówka, schab i łopatka.

 

post-104147-0-07434100-1607611369_thumb.jpgpost-104147-0-16741300-1607611377_thumb.jpgpost-104147-0-77367200-1607611399_thumb.jpgpost-104147-0-15457400-1607611408_thumb.jpg

 

 

Drugie wędzenie. Trochę jaśniejsze ale jeszcze zbyt ciemne te moje wędliny. Na szczęście w smaku super - teraz peklowane bez przypraw w zalewie. Poszła karkówka, schab i łopatka.

To wyjmuj je wcześniej :-). Będą jaśniejsze.

--

Romii 

 

 

Trochę jaśniejsze ale jeszcze zbyt ciemne te moje wędliny.

Widzę błędy w osuszaniu.

Ten ciemny kolor jest wynikiem tzw. okopcenia, czyli przyklejania się cząstek dymu do wilgotnej powierzchni mięsa. 

Przy zimnym mięsie włożonym do wędzarni i słabym przepływie dymu, na powierzchni mięsa skrapla się para wodna z powietrza. 

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Źle osuszasz przed wędzeniem albo wędzisz mokrym drewnem.

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

 

Trochę jaśniejsze ale jeszcze zbyt ciemne te moje wędliny.

Widzę błędy w osuszaniu.

Ten ciemny kolor jest wynikiem tzw. okopcenia, czyli przyklejania się cząstek dymu do wilgotnej powierzchni mięsa.

Przy zimnym mięsie włożonym do wędzarni i słabym przepływie dymu, na powierzchni mięsa skrapla się para wodna z powietrza.

Eanno dawno zamierzałem nieśmiało zwrócić uwagę na problem nieprawidłowego osuszania. W zacytowanej odpowiedzi wyraźnie określiłaś problem zimnego wkładu. Śledząc grupę FB oraz to forum ten problem przewija się w moim odczuciu często. Ja również osuszanie rozumiałem bardzo długo jako wysuszenie powierzchni wkładu pomimo zgłębiania tematu wędzenia. Pewnego razu zapaliła mi się lampka że przecież na zimnym się skrapla. Po tym co wyżej napisałem ośmielę się zasugerować by zalecajac, zwracając uwagę,tworząc forumowe poradniki i opisy etapów wędzenia zadbać by szczególnie wybrzmiała potrzeba wyrównania temperatur. Wydaje mi się że dla początkujących słowo osuszanie choćby ze wskazaniem temperatury i czasu nie jest czytelne. W tym względzie z góry zakładają cel-wysuszenie powierzchni jako jedyny. Wiem po sobie. Z poważaniem dla Grona Moderatorów i Moderatorek Edytowane przez Bossky
zadbać by szczególnie wybrzmiała potrzeba wyrównania temperatur. Wydaje mi się że dla początkujących słowo osuszanie choćby ze wskazaniem temperatury i czasu nie jest czytelne. W tym względzie z góry zakładają cel-wysuszenie powierzchni jako jedyny.

To fakt, że słowo "osuszanie" ma tutaj znaczenie technologiczne a nie potoczne.

Wielokrotnie było już o jego znaczeniu na tym forum pisane, m. inn. odwołaniem się do zjawiska "zimnych okularów" i ich zamglenia po wejściu do ciepłego pomieszczenia.

Masz jednak rację, że dla każdego nowego wędzarnika  słowo "osuszanie" wędzonek/kiełbas w znaczeniu technologicznym będzie dziewicze i należy wielokrotnie, cierpliwie je wyjaśniać.

Tym bardziej, że jest to moment, którego zrozumienie decyduje o sukcesie wędzenia.

Dodam, że w dużych, stabilnych wędzarniach problem osuszania jest łatwiejszy do opanowania; duża, stabilna i nie przeładowana wędzarnia zrobi swoje i wiele wybacza.

Uwędzić dobrze można w każdej wędzarni, jednak niektóre wymagają szczególnych umiejętności, znajomości rzeczy i wyczucia.

Należą do nich te najprostsze, z blachy, nie ocieplane i z zewnętrzną rurą doprowadzającą dym z małego, zewnętrznego paleniska.

Niestety, najczęściej kupują takie wędzarnie początkujący wędliniarze, którym brak potrzebnego doświadczenia. Jednak po kolejnych wędzeniach - przy dobrej woli - można dojść do sukcesu. Jednak takie małe, niestabilne wędzarnie wymagają nieustannego doglądania i to z kontrolowaną ilością browarów  :laugh:

Edytowane przez EAnna

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

@Eanna. Coś o tym wiem. Ciągle jeszcze działam na takiej nieocieplonej rurze z paleniskiem zewnętrznym (planuje nowa z pal. pośrednim) i dla niewprawnego operatora pozostaje cieszyć się z tego co wyszło Co do browarów...oj prawda prawda

 

 

wymagają nieustannego doglądania i to z kontrolowaną ilością browarów 
 

Dobrze, że od początku mojej krótkiej przygody z wędzeniem preferowałem 40%  :D  Osuszałem aż huczało. :thumbsup:

Wszystko co napisaliście powyżej się zgadza. Wędzarnia z blachy, osuszanie na pałę. Dziękuję za konstruktywną krytykę. Na pewno wyciągnę wnioski :)
W wyciąganiu wniosków nie bierz pod uwagę mojej skruchy pod względem browarów i ostatniego wpisu quadro555 To nie są zalecenia technologiczne
  • 1 miesiąc temu...

Na dworze mróz i wiatr więc zamiast wędzenia na tapetę wskoczyły szynkowary :)  Schab klasyczny, oraz w marynacie własnego autorstwa z dodatkiem płatków czosnku - wyszło pysznie (przepraszam za prześwietlone zdjęcia )

 

post-104147-0-49539000-1612704531_thumb.jpgpost-104147-0-71100000-1612704542_thumb.jpgpost-104147-0-83366300-1612704552_thumb.jpg

 

a w zeszły,m tygodniu mielonki z karkówki - klasyczna i z papryką. Przy okazji test nowego urządzenia do pakowania próżniowego :)

post-104147-0-86011200-1612704724_thumb.jpgpost-104147-0-56765800-1612704733_thumb.jpg

Edytowane przez PunkRock1986

Tak trzymaj  :thumbsup:  :clap: . Z prasek wędliny to dobra "odskocznia" od wędzonek. U mnie dziś w najcieplej było gdy termometr wskazał -8.2. Teraz już leci w dół ale Borniak w kotłowni dymi polędwiczki wieprzowe i ćwiartki z kurczaka  :devil:

Pozdrawiam Piotr.

  • 3 miesiące temu...

W końcu udało mi się osiągnąć odpowiedni kolor wędzonki. Poszedłem za Waszą radą, mniej dymu, większy przepływ powietrza. Jestem bardzo zadowolony :D  Wyszło tak samo pysznie jak wygląda ;)

 

post-104147-0-22187300-1621928146_thumb.jpg

post-104147-0-02304300-1621928154_thumb.jpg

:thumbsup::clap:

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Miejscami chyba trochę okopcone/czarne albo tak wyszły fotki (zwłaszcza te na talerzu). Jeśli tak, to dłużej/dokładniej osuszaj. Ale na przekroju bomba :thumbsup::clap:

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Zauważyłem że ciemnieją jeszcze podczas parzenia w wywarze z przyprawami. Na tym zdjęciu trochę światło przekłamało, czarnego nie ma w ogóle, miejscami ciemniejsze brązowe.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.