Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, Forum obserwuję od 2-3 msc. Zakupiłem małą wędzarnię Borniaka, którą przerobiłem na cyfrową z PID.

Jeśli to pytanie już padło to przepraszam. 

Zastanawiam się nad jednym, W sklepach u nas w mieście są sprzedawane wędzonki opisywane jako swojskie wędzone.

Nie ukrywam, są bardzo dobre. Widać, że są ciemniejsze, dużo bardziej tłuste w dotyku, w środku nie bardzo różowe.

No można je jeść z chlebem bez niczego. A moje z wędzarni są jasne, smakują jak zwykła wędlina ze sklepu. 

Czy ktoś zdradzi mi tą tajemnicę jak to oni wytwarzają ? 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19243-w%C4%99dzonki-swojskie-ze-sklepu/
Udostępnij na innych stronach

Zacznij od dodatku E600 do E699 będziesz miał sklepowy smak.

Jeśli chcesz mieć czarne wędzonki to wystarczy pominąć osuszanie.

A poważnie, swojskie wyroby zawsze będą miały inny smak, bo używasz zazwyczaj tylko mięso i peklosól.

Co do koloru, może za krótko trzymasz wyroby w wędzarni (wędzi się na kolor nie czas).

Ciężko jest tak wróżyć z fusów co ewentualnie robisz źle. Np. osobiście nie rozumiem co masz na myśli pisząc: "dużo bardziej tłuste w dotyku".Musiał byś dokładnie opisać co i jak robisz a dodatkowo nie zaszkodziły by jakieś fotki.

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19243-w%C4%99dzonki-swojskie-ze-sklepu/#findComment-773446
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedz. Niestety jak pominę osuszanie to nie są czarne tylko kwaśne  :)  

Wędzę do 60stp. ok 3h, później parzę. Czasami mam wrażenie że za długo. Korzystam z tabeli Dziadka. Zdjęć nie mam ale

kolor podobny do pokazywanych tutaj na forum.

Te wędzonki sklepowe opisane jako swojskie są tłuste, szare, ciemne, no i pyszne...

Zrobiłem już jakieś schaby, ryby, sery, ćwiartki, oprócz intensywnego zapachu dymu szału nie było.  

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19243-w%C4%99dzonki-swojskie-ze-sklepu/#findComment-773450
Udostępnij na innych stronach

Zbuduj sobie "Kibelek", zacznij wędzić szczapami i polanami, a dostrzeżesz różnicę i poznasz smak domowej, "wiejskiej wędzonki" :D:thumbsup: .

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19243-w%C4%99dzonki-swojskie-ze-sklepu/#findComment-773459
Udostępnij na innych stronach

Zbuduj sobie "Kibelek", zacznij wędzić szczapami i polanami, a dostrzeżesz różnicę i poznasz smak domowej, "wiejskiej wędzonki" :D:thumbsup: .

Nic dodać nic ująć. Sam nie raz pisałem że z DG wędzonki wychodziły mi jakieś " delikatne".

Borniaka nie mam więc  nie wiem jak tam się wędzi Nie rozumiem do 60'C - idzie przez te 3h od 0 do 60 czy jak? Ja osuszam w 40-45., wędzę w 55-65'C do uzyskania pożądanego koloru (czasem i przez 6-8h) i następnie albo dopiekam do odpowiedniej temp. w środku wyrobu (każdy wyrób ma/potrzebuje nieco inną temp.) albo parzą.

Czy Ty przypadkiem nie dopiekasz w wędzarni do 60' i następnie jeszcze raz tego nie sparzasz? (to są dwa różne procesy obróbki)

Co do koloru to im ciemniejsze (niemal spalone) tym bardziej niezdrowe (poczytaj sobie wczesne posty Zbója Madeja)

Edytowane przez wróbel75

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19243-w%C4%99dzonki-swojskie-ze-sklepu/#findComment-773462
Udostępnij na innych stronach

Trochę jestem dziwak, i może mam  wypaczony gust i smak, ale przyznam szczerze że od czasu do czasu mam wielką ochotę i lubię sobie zrobić i posmakować takie wstrętne, niezdrowe i trujące, bardzo mocno uwędzone, pachnące ogniskiem, wędliny w stylu "Wczesnego Zbója", właśnie takie dokładnie :D.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19243-w%C4%99dzonki-swojskie-ze-sklepu/#findComment-773464
Udostępnij na innych stronach

Wszystko fajnie tylko pod warunkiem że to jest

 

od czasu do czasu
a nie standard :D

Mi się nawet ostatnio takie wędzonki trafiły bo temp. nie dopilnowałem (miałem inne zajęcia) :facepalm:

Nie jestem ortodoksem i czasem... użyję folii aluminiowej czy z griluję sklepową kiełbasę/kaszankę :D Ale na co dzień nie po to tyram po nocach aby sobie czy rodzinie szkodzić.

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19243-w%C4%99dzonki-swojskie-ze-sklepu/#findComment-773466
Udostępnij na innych stronach

Kolego , nic nie piszesz z jakich przepisów korzystasz i jakich używasz przypraw ,robię wędliny od paru lat i nie zdarzyło mi się uzyskać smaku mojego wyrobu takiego jak ze sklepu , konsystencje tak , ale smaku nie. Natomiast  w jednym przypadku użyłem gotowej mieszanki przypraw  do kiełbasy , którą dostałem od kolegi kupującego je w hurtowni wędliniarskiej , on jest stosuje na co dzień , mieszanki  stosowanej w  przemyśle wtedy maiłem wrażenie , że osiągnąłem smak wyrobu ze sklepu.

Wojciech Pacan
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19243-w%C4%99dzonki-swojskie-ze-sklepu/#findComment-773473
Udostępnij na innych stronach

Wszystko fajnie tylko pod warunkiem że to jest

 

od czasu do czasu

 

a nie standard :D

 

Dokładnie to miałem na myśli Wróbelku, o czym zresztą niejednokrotnie pisałem, że można prawie wszystko, byle z umiarem, bez szaleństwa i "przesadyzmu" :D:thumbsup:.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19243-w%C4%99dzonki-swojskie-ze-sklepu/#findComment-773488
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie, Z przypraw daję tylko liście i kulki ziela, Więc te swojskie  wyroby sklepowe to trucizna ?

Jak oni je robią ? Pytam z ciekawości - naprawdę. Wątpię by lokalny wędzarz korzystał z dodatków E. 

Mam jeszcze pytanie czy dopiekanie jakiegokolwiek produktu w wędzarni ma odbywać się z dymem czy bez ?

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19243-w%C4%99dzonki-swojskie-ze-sklepu/#findComment-773530
Udostępnij na innych stronach

Nie dawaj do wędzonek żadnych przypraw,a tylko samą peklosól, a wędzonki będą smakować tak, jak wędzonki smakować powinny. Szynka będzie smakować szynką, baleron baleronem, a polędwica polędwicą, etc. a ziele i listek zostaw sobie do żurku lub barszczu białego, tylko tyle, i aż tyle :D .

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19243-w%C4%99dzonki-swojskie-ze-sklepu/#findComment-773532
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jak oni je robią ? Pytam z ciekawości - naprawdę. Wątpię by lokalny wędzarz korzystał z dodatków E.
Będąc w sklepie poproś o skład produktu. Jednym słowem przeczytaj całą etykietę lub zrób zdjęcie, które możesz zamieścić na forum.

Pomożemy  zrozumieć skład.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19243-w%C4%99dzonki-swojskie-ze-sklepu/#findComment-773534
Udostępnij na innych stronach

:) Budrys, jak uwędzisz i odparzysz to wstaw do wędzarynki na czs nieokreślony....

Obserwuj... Kosztuj...Porównuj...

Z elektryka jest zawsze inny "smak"...

Długość wędzenia= kolor...

Dobiegniesz do...tam co chcesz... ;)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19243-w%C4%99dzonki-swojskie-ze-sklepu/#findComment-773750
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za cenne porady/uwagi będę próbował  robić raz tak raz inaczej zapisując sobie przepisy.

Na razie jestem po czwartym wędzeniu. Oraz dopiero poznaję sprzęt. Ostatnio zauważyłem jak nie naleję wody do miseczki 

na zrębki tp generator podnosi temp. do 80stpC. A tak bałem się jakiejkolwiek wilgoci w wędzarni.  

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19243-w%C4%99dzonki-swojskie-ze-sklepu/#findComment-773848
Udostępnij na innych stronach

Tak, to może ? Być ? Kiełba z galaretką mocno doprawiona czosnkiem , pieprzem (ale bez przesądy). Na peklosoli lub soli lub mieszance. Więcej tłuszczu niż standardowo . I mocno wędzona. Raczej parzoną bo pieczona to strata wagi . Poszukaj na forum . Znajdziesz w tym typie.
Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19243-w%C4%99dzonki-swojskie-ze-sklepu/#findComment-773921
Udostępnij na innych stronach

W sklepach u nas w mieście są sprzedawane wędzonki opisywane jako swojskie wędzone. Nie ukrywam, są bardzo dobre

 

Ja dokładnie tak samo próbowałem i nadal próbuję uzyskać "identyczny smak" mięsa w słoiku jaki jest dostępny w Biedronce (mi akurat super smakuje) i pomimo długiego czasu i wielu różnych prób nie udało mi się uzyskać tego smaku, ale wiem dlaczego -dodatki, dodatki i jeszcze raz dodatki i nie chodzi tu o przyprawy, ale różne właśnie E... i inne mieszanki, które są tajemnicą producenta.

Niestety z czasem zrozumiesz, że przeważnie (nie zawsze) to co jest super smaczne, nie zawsze jest zdrowe, a że jesteśmy cały czas faszerowanie różnego rodzaju chemią to organizm się do niej przyzwyczaja i inne smaki nam "nie pasują".

Sam osobiście kiedyś piłem dużo Coca-Coli i ŻADNA inna podróbka/zamiennik mi nie smakował, po jakimś czasie zacząłem kupować Colę Biedronkową i oczywiście na początku "syf" etc, ale po jakimś czasie się przyzwyczaiłem i wyobraź Sobie, że obecnie oryginalna Coca-Cola mi NIE SMAKUJE -wolę tę z Biedronki, pomimo że wiem, że to nie jest ten "mój oryginał" po prostu organizm się przyzwyczaił i "chce TEGO smaku".

A co do mojej "słoikowej" to robię sam, ale od czasu do czasu lubię "skok w bok" tak jak sverige2 lubi "niezdrowe wędzonki", to ja kupuję mięsiwo słoikowe z Biedry, mam nadzieję, że raz na jakiś czas nie zaszkodzi  :laugh:

 

Życzę wytrwałości i powodzenia w eksperymentowaniu

 

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19243-w%C4%99dzonki-swojskie-ze-sklepu/#findComment-774088
Udostępnij na innych stronach

 

 

Niestety jak pominę osuszanie to nie są czarne tylko kwaśne
 

Chcesz mieć czarne to spróbuj tego  https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/17320-ukraina-domowa-czarna-kie%C5%82basa-ze-wsi-zinkowo-obw%C3%B3d-chmielnicki/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19243-w%C4%99dzonki-swojskie-ze-sklepu/#findComment-774103
Udostępnij na innych stronach

 

 tak jak sverige2 lubi "niezdrowe wędzonki", to ja kupuję mięsiwo słoikowe z Biedry  :laugh:

 

 

Tak jak piszesz Viszna, lubię i nie ukrywam tego, sam przecież o tym napisałem, ale również podobnie jak Ty,

"Tylko od czasu do czasu",  tylko i wyłącznie wtedy, kiedy mam napady tzw. "smaka" :D. Na co dzień zaś, tylko pięknie uwędzone wędliny, zgodnie ze sztuką i nauką zalecaną na Forum :thumbsup::clap:.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19243-w%C4%99dzonki-swojskie-ze-sklepu/#findComment-774105
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ja dokładnie tak samo próbowałem i nadal próbuję uzyskać "identyczny smak" mięsa w słoiku jaki jest dostępny w Biedronce (mi akurat super smakuje) 
...a, który konkretnie? 
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19243-w%C4%99dzonki-swojskie-ze-sklepu/#findComment-774107
Udostępnij na innych stronach

 

Ja dokładnie tak samo próbowałem i nadal próbuję uzyskać "identyczny smak" mięsa w słoiku jaki jest dostępny w Biedronce (mi akurat super smakuje) 
...a, który konkretnie? 

 

Mówicie o tych trzech kolorach słoików ? Z białą zakrętką wymiata, 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19243-w%C4%99dzonki-swojskie-ze-sklepu/#findComment-774119
Udostępnij na innych stronach

Viszna ,jeżeli kupujesz gotowe  wyroby ,to przede  wszystkim sprawdz dodatki czy nie dodano szkodliwych E.  Zaznaczam,że nie każde E jest szkodliwe n.p. kwas askorbinowy E-300.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19243-w%C4%99dzonki-swojskie-ze-sklepu/#findComment-774197
Udostępnij na innych stronach

Przed paroma laty kupowałem raz! w tygodniu w tesco jak jeszcze istniało,
tak pachnące cudownie, że nie sposób się oprzeć, ciepłe, kruche, pyszne "bułeczki"
jak obejrzałem film co w tym jest  :facepalm: przeczytałem w końcu skład;
totalnie te raz w tygodniu, przeszło mi na całe życie!.

Onegdaj szalałem z próbami, żeby uzyskać smak zbliżony do słynnego Krakusa, to była walka bez sensu
wtedy o tym nie wiedziałem. Producenci mają takie proszki i chemię o których się fizjologom nie śniło...
Nigdy! nie uzyska się takiego smaku stosując naturalne przyprawy jaki jest syfach mięsnych z marketu! a zwłaszcza przetworzonych.

Viszna pisze:
"oryginalna Coca-Cola mi NIE SMAKUJE -wolę tę z Biedronki, pomimo że wiem, że to nie jest ten "mój oryginał" po prostu organizm się przyzwyczaił i "chce TEGO smaku"
"od czasu do czasu lubię "skok w bok" tak jak sverige2 lubi "niezdrowe wędzonki", to ja kupuję mięsiwo słoikowe z Biedry, mam nadzieję, że raz na jakiś czas nie zaszkodzi"
:facepalm: :facepalm: :cry:
Otóż przyjacielu, nie wiem ile to jest razy 'od czasu do czasu' ale powiem jedno jeśli to jest zbyt często,
to za parę lat gastrolog kupi sobie nową furę za Twoje pieniądze...

A ja od pięciu lat nie kupiłem! żadnej! wędliny w sklepie, wędzę co jakiś czas dla siebie, rodziny, a jak zrobię słoiki, bez azotynów,glutaminianu, barwników, zagęszczaczy, i innego cholerstwa
to nie ukrywam szaleją za nimi.
Zdrówka i na Boga! nie kupujcie tych gówien, nawet od czasu do czasu.




 

Mój profil: https://www.facebook.com/kuklafoto/
Oprócz zdrowych szyneczek zajmuję się kosiarkami:
Robotek Sprzęt Ogrodniczy Leśny i Elektronarzędzia : https://www.facebook.com/robotek2

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19243-w%C4%99dzonki-swojskie-ze-sklepu/#findComment-774263
Udostępnij na innych stronach

 

 

na Boga! nie kupujcie tych gówien, nawet od czasu do czasu.

:thumbsup:  

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19243-w%C4%99dzonki-swojskie-ze-sklepu/#findComment-774264
Udostępnij na innych stronach

Teoria teorią a praktyka praktyką.... sam jestem zwolennikiem zdrowego odżywiania się, sam produkuję wędliny, sam zamieniam świnki w domowe wyroby, mam własne warzywa, owoce.... ale NIE DA RADY UNIKNĄĆ WSZYSTKIEGO i nic nie kupować w sklepach !!!

Piszę to z całą odpowiedzialnością bo nie ma wśród nas takich co wszystko produkują sami.... znacie choć jedną taką osobę? także  z cały szacunkiem Robotek lecz to jest prawda... lecz nie taka jaką głosisz..... możemy wielu sklepowych produktów uniknąć bądź ograniczyć, lecz nigdy w 100%.

Pozdrawiamy Wszystkie zadymiaczki i zadymiaczy 🙂

Jola i Mariusz

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/19243-w%C4%99dzonki-swojskie-ze-sklepu/#findComment-774300
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.