Wędzonki Zbója Madeja

[Twonk]

WOW, gdzie takie cuda do paczkomatów dają?

[Zbój Madej]

 

 

gdzie takie cuda do paczkomatów dają?

W Lubomierzu jest taki paczkomat

[sverige2]

Twonk, jedyne praktycznie miejsce jakie znam w kraju na dziś, gdzie tego typu rarytas można zdobyć to Podlaska f-ma "Super Stek", w której to takie "sało" na cztery palce można zamówić. Mają też inne rzeczy, warto więc umówić się z kimś na koszt przesyłki która kosztuje 40 zł. towar do wagi 30 kg. i zamówić sobie potrzebny towar  . https://super-stek.pl/wieprzowina/61-slonina.html#/22-grubosc_sloniny-4_5_cm

[Twonk]

Dzięki sverige2 - właśnie też obczaiłem ten sklep Ciekawe, czy ktoś od nas coś tam zamawiał już. Można się testowo szarpnąć żeby wybadać czy warto.

Edytowane 15 Października 2019 przez Twonk

[sverige2]

Ja zamawiałem sało i sobie chwalę, ale tak naprawdę 40 zeta za parę czy paręnaście kilo pięknego mięsiwa, bo mają przecież naprawdę bogaty wybór i super jakość, przesłanego błyskawicznie kurierem w super bezpiecznym opakowaniu, to naprawdę świetna sprawa, przynajmniej mnie się tak wydaje .

[Zbój Madej]

Ja za słoninę dałem 8 PLN/kg, ale 11.70/kg w super-stek to wcale nie jest drogo za takie złoto

[sverige2]

Też tak myślę Zbójaszku, i dla tego z czystym sumieniem poleciłem tego sprzedawcę . Poza tym mają tam mięsiwko z Podlasia, towar dobrej jakości, więc nawet do ukręcenia kiełbachy też warto sobie zamówić, jeżeli komuś zależy na tym aby kiełbaska smakowała.  

[Zbój Madej]

Taka sama cena jak boczek  https://super-stek.pl/podroby/220-ozory-wieprzowe.html :facepalm:

[Zbój Madej]

Zadymiłem wczoraj parę takich tam drobiazgów na rodzinne balety siostrze z naprzeciwka

Po nocnym wiszeniu w spiżarni, dziś przeniosłem do lodówki do całkowitego wychłodzenia.

Polędwica dałem do siatki, a co tam.

 

 

Przy okazji machnąłem karkówkę faszerowaną na podstawie przepisu Halusi

Za długa była. ponad lustro wody wystawała jakieś 6 cm i co 30 min. musiałem ją przekładać w garnku raz jednym końcem do dna, a raz drugim. Ot tak jakoś zapomniałem przyciąć

Karkkówka peklowana próżniowo 20g/kg, przez 4 lub 5 dni. rozcięta na płat, posypałem czosnkiem granulowanym, farsz z szynki 0.5 kg, mielony przez siatkę 8 mm, p-sól 18g/kg i do smaku pieprz cz. i czosnek granulowany, peklowane dwie doby.

Zawinąłem w celofan i... zaczęły się schody. Zafoliowana karkówka nie chciała się przecisnąć przez pcv fi 110, ale jakoś poszło. Następnym razem robię wiązanie "na wałek".

Smak bardzo dobry, napewno będę jeszcze karkówki rolował.

Karkówki lubię przeparzone, tek do 74st.C, ta lekko przegapiłem i "poszło" do 77st.C, ale jest git

 

Edytowane 5 Stycznia 2020 przez Zbój Madej

[EAnna]

 

 

Zadymiłem wczoraj

Patrzę na te piękne kolory i (mając co nieco w pamięci) wierzyć się wprost nie chce, że to Twoje Zbójaszku  

Poza tym pracowity z Ciebie gość    

[Zbój Madej]

 

 

Patrzę na te piękne kolory i (mając co nieco w pamięci) wierzyć się wprost nie chce, że to Twoje Zbójaszku

Dostałem 10 lat temu na forum szansę na naukę i tą szansę wykorzystałem, no i jest dziś jak jest :D

 

 

Poza tym pracowity z Ciebie gość

Dzięki

[Mirek240954]

Po 10-ciu latach „kariery” zadymiacza  na forum przyszedł czas na pierwszą metkę

Następnym razem spróbuj zrobić metkę według tego przepisu ale dodając kultury starterowe, metka wychodzi smaczniejsze i bardziej nadaje się do smarowania.

[Zbój Madej]

2 boczęta wp, szynka dyszka i karkówka z dzika, karkówka i szynka myszka wp.
Na fotkach towar po dymieniu, teraz w garnkach się parzy.

 

[Atrax]

Pięknie wyglądają , pewnie do świąt sporo zniknie 

[jac007]

No ładnie ci to wyszło.

 

 

 

Pięknie wyglądają , pewnie do świąt sporo zniknie 

 

 

Taka ilość u Wojtka to wygląda na trening przed wędzeniem świątecznym. 

[Radek.]

 

 

2 boczęta wp, szynka dyszka i karkówka z dzika, karkówka i szynka myszka wp.

 

Zbójaszku super       .

[Zbój Madej]

 

 

pewnie do świąt sporo zniknie

Trochę się posmakuje, ale trochę.

 

 

Taka ilość u Wojtka to wygląda na trening przed wędzeniem świątecznym.

Qrcze nie tym razem, niestety. Z Wrocka nie przyjedzie 6 osób, więc na święta tylko to co widać i w zamrażarce mam polędwicę i salceson.

 

 

Zbójaszku super

Dzięki

 

 

ale od swojej tradycji odszedłeś

Ty pierwszy dzień na forum, czy cuś?

[krystian252]

Kolor jak marzenie pewnie do świąt szyneczka zniknie

[Zbój Madej]

 

 

do świąt szyneczka zniknie

Plasterek może dwa się zje, ale reszta na święta zostać musi

[andrzej k]

 

 

2 boczęta wp, szynka dyszka i karkówka z dzika,

 

 

Wojtuś co mam pisać ... bułeczka grubo z masłem i plasterek wędzonki .... zjadłbym . Do popicia kakao ze śmietanką .  

 

 

Pozdrawiam

[Zbój Madej]

Małe dreptanko dziś

Pierwsze trzy fotki to tydzień temu dymione, parzone i poddymione na ciepło boczęta i polędwice (jedna polędwica idzie na przeciwko Ostatnia fotka z dziś przed parzeniem, Jedna szyneczka moja na zapas, a boczuś, baleronik i szyneczka, idą jutro do tzw. domu na przeciwko, taki mały zapasik.

 

[nestor]

Te wędzonki mają piękne kolory i na pewno piękny zapach.

[Zbój Madej]

Polędwice i karkówka rolowana faszerowana.

Pierwsza fotka po wczorajszym pierwszym dymieniu i parzeniu, kolejne fotki sprzed chwili po kilkugodzinnym poddymieniu dymem zimno/ciepłym. 1/3 na święta zrobiona

 

[andrzej k]

 

 

kolejne fotki sprzed chwili po kilkugodzinnym poddymieniu

 

 

Kolorki na wędzonkach jak na mistrza przystało .

 

Pozdrawiam

[Toke]

Piękne !

 

Mistrzowsko pomalowane