Barbarella Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Witam Wszystkich Wczoraj miałam przyjemność robić swój pierwszy baleron. Peklowałam mięso z karczku 5 dni wg Tabeli Dziadka-peklowanie mokre. Z przypraw dodałam: 2 małe listki laurowe 3 ząbki czosnku (pokrojone) czubek łyżeczki pieprzu mielonego 1 łyżeczkę maggi 4 ziela angielskie Zagotowałam wodę i do niej wrzuciłam przyprawy (oprócz czosnku i mieszanki peklującej- peklosól 55%+sól 45%). Do wystudzonej dodałam te dwa pozostawione składniki i taką zalewą zrobiłam 1 nastrzyk, a resztą zalałam mięso (co 2 dni przekładanie, w warunkach chłodniczych). Wędzenie wykonał mąż ze szwagrem...Ja miałam wolne :wink: Zakres temperatur: Osuszanie końcowe było w wędzarni prowadzone jakieś 2,5h w 60-80° C, 50-65°C przez ok. 3h wędzenie i 90°C przez 0,5h dopiekanie. Parzenie odbyło się następnego dnia we wrzątku przez 15min i resztę czasu w 72-80°C i schłodzone zaraz po wyjęciu w zimnej wodzie. Oto kilka zdjęć: Muszę przyznać, że jest to pierwsza wędzonka, która wyszła mi tak bardzo soczysta. :lol: Od tej pory peklować będę tylko na mokro (dawniej metoda kombinowana). Smak oczywiście rewelacyjny :thumbsup: o czym nie będę się rozpisywać... Pozdrawiam Cytuj Ze wszystkich słodyczy najbardziej lubię boczek Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4375-m%C3%B3j-pierwszy-baleron/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Ładna wędzoneczka tylko moim zdaniem troszkę ,żle wędzona. Wędzimy w temp.40-45°C. przez 3-4h i jeśli był parzony to po co to przypiekanie.Troszeczkę wydaje mi się ,że jest trochę surowawy,ale może się mylę.I jeszcze jedno.Baleronu nie gotujemy we wrzątku w przeciwieństwie do szynki i tak będzie soczysty. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4375-m%C3%B3j-pierwszy-baleron/#findComment-118910 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barbarella Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Witam nie jest surowy bo już go próbowałam, a nie wiedziałam, że się baleronu nie gotuje. Dziękuję za opinie i porady. Co do temperatury to te były najczęściej, ale również spadała do nawet 38°C... Tak bywa bo wędzę w beczce, a oprócz wędzenia zajęci byliśmy grilowanio-ogniskowaniem przy zakrapianym stole :lol: [ Dodano: Nie 01 Sie, 2010 20:45 ] Zastanawiałam sie pzred wędzeniem czy wystarczy podpiec, ale jak to ze mną już jest wolę być pewna i sparzyłam. Wędzone były razem z kiełbasą cienką, a potem to już nie miałam głowy.. Cytuj Ze wszystkich słodyczy najbardziej lubię boczek Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4375-m%C3%B3j-pierwszy-baleron/#findComment-118915 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Ja też w beczce ,ale staram się nie zakrapiać w czasie wędzenia bo trzeba trochę pilnować temperatury a przy zakrapianiu dostaje się paralaksy :grin: .Baleronu nie podpiekaj nie trzeba wystartczy sparzyć. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4375-m%C3%B3j-pierwszy-baleron/#findComment-118924 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barbarella Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Dziękuję za poradę na pewno zapamiętam. Z tym wędzeniem to masz rację, ale akurat wczoraj to ja miałam wolne, a wędził mąż ze szwagrem... :wink: Cytuj Ze wszystkich słodyczy najbardziej lubię boczek Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4375-m%C3%B3j-pierwszy-baleron/#findComment-118925 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 1 Sierpnia 2010 staram się nie zakrapiać w czasie wędzenia, a wędził mąż ze szwagrem... :wink:Przy ognisku , to nie o suchym pysku. Barbarella - pyszności . Ja już widzę Twoje wyroby z parę latek :thumbsup: :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4375-m%C3%B3j-pierwszy-baleron/#findComment-118927 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kempes Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Zakres temperatur: Osuszanie końcowe było w wędzarni prowadzone jakieś 2,5h w 60-80° C, 50-65°C przez ok. 3h wędzenie i 90°C przez 0,5h dopiekanieTakie czasy i temperatury to parzenie zupełnie zbyteczne. Termometr bagnetowy do pomiaru wewnątrz by to określił :lol: Chyba miałaś spory ubytek wagowy :lol: Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4375-m%C3%B3j-pierwszy-baleron/#findComment-118945 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barbarella Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 2 Sierpnia 2010 Ubyło mi 0,82kg z wagi surowego mięsa. ja się dopiero uczę i niestety za to płacę... :blush: dużym ubytkiem wagi (oczywiście wyrobów) Cytuj Ze wszystkich słodyczy najbardziej lubię boczek Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4375-m%C3%B3j-pierwszy-baleron/#findComment-118999 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilkawka Opublikowano 7 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 7 Grudnia 2010 Ja też w beczce ,ale staram się nie zakrapiać w czasie wędzenia bo trzeba trochę pilnować temperatury a przy zakrapianiu dostaje się paralaksy :grin: .Baleronu nie podpiekaj nie trzeba wystartczy sparzyć. No to teraz załatwiłeś i męża i szwagra za jednym zamachem teraz pójda wędzić i będzie abstynencja żona powie nie ma picia bo tak radzili na forum nie ładnie :) Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4375-m%C3%B3j-pierwszy-baleron/#findComment-135899 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pokemon15 Opublikowano 7 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 7 Grudnia 2010 Pycha bardzo fajnie wyszedł Cytuj MIŁOŚĆ JEST PIĘKNYM KWIATEM KTÓRY KWITNIE POŚRÓD CHWASTÓW Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4375-m%C3%B3j-pierwszy-baleron/#findComment-135908 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek-bb Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Chciałem zapytac czy wstrzyknięcie podczas peklowania marynaty w środek mięsa przyspieszy peklowanie? Wczoraj natarłem peklosolą mięsko, dziś wcześnie rano zalałem wodą i przyprawami. Chciałebym jutro wędzic, bo później nie mam czasu przez najbliższy tydzień. Czy ma to sens? Czy mięso będzie wystarczająco słone i przeżarte saletrą?Na 3,5 kg dałem 14 dkg peklosoli, dziś zalałem to niespełna 3 l. wody plus przyprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4375-m%C3%B3j-pierwszy-baleron/#findComment-172897 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Nastrzyknij bo będziesz miał szare w środku Na 3,5 kg dałem 14 dkg peklosoli, dziś zalałem to niespełna 3 l. wody plus przyprawy. Moim zdaniem będzie mało słone.Ja tak nie pekluje.Wędzonki do dalszej obróbki termicznej pekluje się na mokro.0,4l solanki/1kg mięsa 50/50soli i peksoli 10% roztwór przez 8-10dni z jednym nastrzykiem 60ml. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4375-m%C3%B3j-pierwszy-baleron/#findComment-172900 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myth Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 26 Sierpnia 2011 marek-bb, proponuję zajrzeć tutaj ... http://wedlinydomowe.pl/peklowanie/azotany-i-azotyny Cytuj Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4375-m%C3%B3j-pierwszy-baleron/#findComment-172901 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Może jeszcze to polecam http://wedlinydomowe.pl/peklowanie/mokre/180-peklowanie-na-mokro Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4375-m%C3%B3j-pierwszy-baleron/#findComment-172906 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek-bb Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 26 Sierpnia 2011 A jakże istotna sprawa a nie napisałem. Owszem mam 3,5 mięsa ale podzielone 6 kawałków. Dołożyłem 100g peklosoli oby teraz nie było za dużo, zobaczymy jutro wędze.Mam teraz 24dkg. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4375-m%C3%B3j-pierwszy-baleron/#findComment-172915 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Nie zapomnij o tym , by mięso było w lodówce . Peklujemy w temp. od + 6 st C do + 2 st C .Im mniej "gradusów" to dłużej . Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4375-m%C3%B3j-pierwszy-baleron/#findComment-172920 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek-bb Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Im mniej "gradusów" to dłużej .A co to to to? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4375-m%C3%B3j-pierwszy-baleron/#findComment-172940 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Heniowi chodzi o stopnie czyli o stężenie solanki. :grin: Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4375-m%C3%B3j-pierwszy-baleron/#findComment-172942 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Kurczaki , zapomniałem że już Rosyjskiego obecnie nie uczą :blush: . Miałem na myśli temp. przechowywania mięsa peklującego się bo im chłodniej to trzeba wydłużyć proces . Stężenie solanki też tak działa , że im mniej to dłużej . Mea culpa :blush: regulamin nakazuje pisać po polsku :wink: a nie po Łacinie :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4375-m%C3%B3j-pierwszy-baleron/#findComment-172949 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nestor Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Mea culpa to też po łacinie,musisz to Heniu niektórym przetłumaczyć.Sursum corda. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4375-m%C3%B3j-pierwszy-baleron/#findComment-172955 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg Opublikowano 30 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 30 Sierpnia 2011 wirajcie sursum corda tzn biala surowa :thumbsup: [ Dodano: Wto 30 Sie, 2011 23:50 ]dobranoc Cytuj greg Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4375-m%C3%B3j-pierwszy-baleron/#findComment-173508 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepe60 Opublikowano 7 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 7 Grudnia 2011 /.../ Wędzimy w temp.40-45°C. przez 3-4h /.../.Baleronu nie gotujemy we wrzątku w przeciwieństwie do szynki i tak będzie soczysty.Nie chcę podważać autorytetu, ale czy tu nie ma błędu? W "akademii" jest napisane, że jedynym odstępstwem jest polędwica. Czytając receptury na baleron wędzony można dojść do wniosku, że cały proces niczym nie różni się od szynki. Na forum spotkałem jednak różne "wynalazki", polegające najczęściej na parzeniu do temperatury wewnątrz wyższej jak w przypadku szynek, uzasadniając to twardością gotowego wyrobu. Żeby już rozwiać wszelkie wątpliwości jakie nasuwają mi się przy okazji wędzonek to jak postępujecie mrożąc "nadwyżki"? Czy baleron ale także szynka po obróbce termicznej i wystudzeniu powinna dojrzewać kilka dni w odpowiednich warunkach (czy nie straci na soczystości?) i dopiero potem zostać zamrożona, czy też ląduje bezpośrednio po schłodzeniu w zamrażarce? Jeżeli chodzi o kiełbasę to jestem zwolennikiem kilkudniowego jej dojrzewania zanim trafi do krainy lodu. pozdrawiam Cytuj Świat jest niebezpiecznym miejscem nie z powodu tych, którzy czynią zło, ale z powodu tych, którzy na to patrzą i nie czynią nic.Albert Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4375-m%C3%B3j-pierwszy-baleron/#findComment-189384 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 7 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 7 Grudnia 2011 Czytając receptury na baleron wędzony można dojść do wniosku, że cały proces niczym nie różni się od szynki.nie ma potrzeby ani sensu gotować baleronu... jedni polegające najczęściej na parzeniu do temperatury wewnątrz wyższej jak w przypadku szynek, uzasadniając to twardością gotowego wyrobu. jak zwróciłeś uwagę "wynalazki" :rolleyes: - baleron jest delikatniejszy niż szynka , zbyt wysoką temperaturą można bardziej zaszkodzić niż szynce Żeby już rozwiać wszelkie wątpliwości jakie nasuwają mi się przy okazji wędzonek to jak postępujecie mrożąc "nadwyżki"? ja zamrażam przed obróbką termiczną - dopiero po rozmrożeniu parzę, tak samo z planowaną nadwyżką kiełbasy - a do bieżącego spożycia dopiekam Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4375-m%C3%B3j-pierwszy-baleron/#findComment-189386 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ali70 Opublikowano 12 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 12 Grudnia 2011 witam.Czyli wracając do pierwszego postu w tym temacie, barbarella wzystko zrobiła dobrze tylko to parzenie było niepotrzebne.Czy dobrze rozumuję?Jestem początkujący i na święta chciałbym zrobić baleron tak więc szukam przepisu :wink: od kogoś kto już go zrobił.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4375-m%C3%B3j-pierwszy-baleron/#findComment-190294 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 12 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 12 Grudnia 2011 W temacie troszkę zamieszania . Musimy wiedzieć co chcemy , to znaczy jaki baleron Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4375-m%C3%B3j-pierwszy-baleron/#findComment-190316 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.