Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Jak czytam o obtaczaniu i myciu  i o procesie zapoczątkowanym, to mnie na myśl przychodzi, by skecz do kabaretu o tym zrobić.....  :cool:   O wzbudzaniu nie wspomnę...

Edytowane przez pis67
Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
  • Odpowiedzi 2,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Pis67 kolejną osobę na forum obraża, ale jak przyjdzie do konkretnych pytań, dlaczego tak trzeba, a tak nie wolno, to z odpowiedziami skrupulatnie się wstrzymuje :D

Panowie wezcie na wstrzymanie . Po to jest forum aby przekazywać wiedzę chyba że się mylę a nie obrażać innych . T

 Sam ocukrowałem dziś obtoczyłem w soli zobaczymy co będzie

Ludzie tak robią i jest dobrze Sam podchodzę sceptycznie ale jak nie spróbuję to nie będę wiedział I nie powiem że to zle jak nie sprawdzę . Trzeba być otwartym a nie klapki na oczach

Sam wędziłem z ojcem od dziecka w beczce a było to prawie pół wieku temu

Co nie znaczy że inne metody są nie dobre [ Nie sprawdzone]

A obrażać innych bo ma się jakieś widzimisię to sorry ale coś jest nie teges!

 A więc tak; w cukrze było dobę nic nie śmierdzi a węch mam oki

dam 2 dni w soli potem  w zioła i pończochę

Zobaczymy

post-49946-0-17780300-1453388973_thumb.jpg

Edytowane przez malinabend
2 dni w soli

  Chyba peklosoli , lub mieszaniny soli + saletra .Chyba że się mylę i robisz na samej soli ?, czas też jakiś taki mały . Twój przepis to trochę taki "autorski " i trochę pachnie awarią ale jak mówią "poznamy po owocach"

Edytowane przez Maciekzbrzegu
Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.

No bo taki przepis zdobyłem Z tego wynika Ze to nie bedzie peklowane tylko suszone po to sól a nie pekla. Sól ma wyciągnąć wodę a nie peklować

 Tak mi się wydaje z przepisu który mam

Edytowane przez malinabend

 

 

Ludzie tak robią i jest dobrze

Potem jak za przeproszeniem srają.....też jest im dobrze.

Co, kto lubi.  :D

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

No bo taki przepis zdobyłem

Nie ma potrzeby zdobywania gdzieś  . Na stronie i forum przepisów jest multum do koloru i wyboru co więcej są one sprawdzone , w większości przedyskutowane,niektóre to nawet bardzo żarliwie  :facepalm: . Więc dobrze że tu trafiłeś (po liczbie postów widać ,że jesteś "nowy" ) .Jednym słowem witamy i powodzenia w realizacji wyrobów.

Edytowane przez Maciekzbrzegu
Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.

Kochani! od trzech godzin siedzę przy tym wątku i już nie tylko bolą mnie plecy ale i kark odmawia posłuszeństwa a co najgorsze,wiem,że nic nie wiem :(  Wszystko mi się pomieszało.

Bardzo proszę,nakierujcie mnie na dobre tory.Na stronie podanej poniżej nie widzę ilości podanej soli ani przypraw.

http://www.wedlinydomowe.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=560&Itemid=4

 

Z małego dziczka (28 kg) wydało mi 1,3 kg polędwicy z której chciałabym zrobić a'la parmeńską.

Nie wiem czy dobrze zrozumiałam,więc napiszę jak chcę to zrobić.

1. na 24 godziny obtoczyć w cukrze

2. cukier usunąć (wytrzeć)

3.natrzeć solą 20gr na 1 kg mięsa + natrzeć przyprawami zmielonymi takimi jak czosnek,kolendra,majeranek 

4.pozostawić w lodówce na 5 dni, przewracając 3x na dzień,odlewając zebrany płyn

5.Po tym czasie ubrać w pończochę, 3 warstwy i powiesić w przewiewnym chłodnym miejscu na kolejne 5 dni w pomieszczeniu jest temperatura nie przekraczająca 15 stopni,czy to wystarczy?

6.Następnie ponownie umieścić w lodówce na ok 10 dni

 

Czy dobrze zrozumiałam? bardzo proszę o opinię :rolleyes:

Koledzy,po co te emocje? jest ich trochę :mellow:   a konkretnej rady jak nie ma tak nie ma.Czasami to mi się wydaje,że nie warto pytać bo zaraz wywiązuje się kłótnia :mellow: Może wreszcie znajdzie się ktoś kto skoryguje moje przemyślenia lub je potwierdzi a ja będę mogła rozpocząć suszenie i cieszyć się dobrym smakiem.

Panowie wezcie na wstrzymanie . Po to jest forum aby przekazywać wiedzę chyba że się mylę a nie obrażać innych . T

 Sam ocukrowałem dziś obtoczyłem w soli zobaczymy co będzie

Ludzie tak robią i jest dobrze Sam podchodzę sceptycznie ale jak nie spróbuję to nie będę wiedział I nie powiem że to zle jak nie sprawdzę . Trzeba być otwartym a nie klapki na oczach

Sam wędziłem z ojcem od dziecka w beczce a było to prawie pół wieku temu

Co nie znaczy że inne metody są nie dobre [ Nie sprawdzone]

A obrażać innych bo ma się jakieś widzimisię to sorry ale coś jest nie teges!

 A więc tak; w cukrze było dobę nic nie śmierdzi a węch mam oki

dam 2 dni w soli potem  w zioła i pończochę

Zobaczymy

chyba lepiej, jakby było bez warkocza i bez mizdry

natrzeć solą 20gr na 1 kg mięsa + natrzeć przyprawami zmielonymi takimi jak czosnek,kolendra,majeranek  4.pozostawić w lodówce na 5 dni, przewracając 3x na dzień,odlewając zebrany płyn

 

Ja daję 3-3,5% soli/peklosoli wagi mięsa.Nacieram przyprawami, wkładam w siatkę typu pończocha po tych 5 dniach w lodówce, bezpośrednio przed powieszeniem w "komorze klimatycznej" - nad oknem  :D

 

 

 

 

 A więc tak; w cukrze było dobę nic nie śmierdzi a węch mam oki dam 2 dni w soli potem  w zioła i pończochę

Pamiętaj, że do obtoczenia sól stosujemy gruboziarnistą, ja daję morską.Jeżeli dasz drobnoziarnistą może być za słone - nie czytałem całej kłótni, więc gwoli przypomnienia ;)  

Edytowane przez Gonzo

Carpe diem - raz kozie death

Ja robię

I etap czas  tydzień  temperatura 4-5 stopnie  , peklosól 35 gr/1 kg mięsa przyprawy  tak +/- z przepisu http://wedlinydomowe.pl/inne-wyroby-miesne/wedliny-dojrzewajace/775-schab-surowy-i-boczek-surowy-po-tyrolsku, nie odlewam soku , przewracam raz na dzień /dwa 

 

II etap ,owinięcie w gazę ,  czas tydzień 10 dni  temperatura jaka jest w piwnicy  około  10 stopni ,  wilgotność  jak jest w piwnicy jet około 70 %(względna ). Nie obmywam przed włożeniem w gazę, najwyżej osuszę  papierowym ręcznikiem .

 

III etap  piwnica/lodówka mięso w gazie temp 4-5 stopni czas tydzień -10 dni 

 

IV etap (do worka "próżniowego" ) lodówka czas jeszcze nie wiem bo dopiero co kupiłem pakowarkę ale pewnie do czasu aż mi się zechce jeść :D

 

Robię karkówkę, boczek, teraz nastawiłem wołowinę (przyprawy +/- z przepisu bastrumi zlotowe) , robiłem polędwice jak dla mnie wychodzi trochę sucha , ale trzeba korzystać z pogody i też nastawić  :D

Edytowane przez Maciekzbrzegu
Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.

 

 

z przepisu bastrumi zlotowe

 

Uważaj będzie cholernie słone ;)  

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

A sorry nie odpisałem peklosól 35 gr/1 kg wołowiny przyprawy +/- jak w cytowanym przepisie
Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.

Pis67 kolejną osobę na forum obraża, ale jak przyjdzie do konkretnych pytań, dlaczego tak trzeba, a tak nie wolno, to z odpowiedziami skrupulatnie się wstrzymuje :D

No niestety, niektórzy na tym Forum tak mają. :(

Todek, jesteś asesorem maggie 123,  bo daleki jestem od obrażania, a z odpowiedziami się wstrzymuje tylko w sytuacji, kiedy wszystko było wiele razy napisane, a uparty delikwent dalej będzie  w cukrze mięso tarzał, mył i tarzał, mył i solił dając  35g peklosoli na kilogram, kiedy pięć osób wcześniej napisało - 25g.  Tak, że  daruj sobie wycieczki w moją stronę słowne, piesze i motocyklowe....  A jak ktoś konkretnie pyta, nie po to by dywagować na temat  przepisów znalezionych w sieci ,  tylko otrzymać odpowiedź jak zrobić - zapewne ją otrzyma. Piszę to z punktu widzenia swojego, nie w imię teoretycznych opisów jak zrobić, tylko z punktu widzenia codziennego praktycznego działania z mięskiem wszelkiego pochodzenia, jak i z odrobiną teorii, którą posiadłem w szkołach dziennych w okresie 11 lat nauki w dawnych czasach. Nowoczesne sposoby przetwórcze i ich chemiczne wspomaganie są mi obce i w tym względzie się nie wypowiadam.  To tyle w temacie polędwicy a la wędliny p. - dziś podziałam na polędwicy z jelenia, 23g peklosól na kilogram, 2g cukier i wszystko....  :cool:  Nie ma to jak smak mięsa.... :cool:      

Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.

Moja polędwiczka dziś dostała ,, kubraczek'' i poleciała do piwnicy na kilka dni

Czekam co z tęgo bądziepost-49946-0-84869000-1453480752_thumb.jpgpost-49946-0-13686800-1453480691_thumb.jpgpost-49946-0-37229500-1453480791_thumb.jpg

Edytowane przez malinabend

 

 

Todek, jesteś asesorem maggie 123,

Asesorem to raczej nie, bo to chyba inna funkcja. :)

 

 

a uparty delikwent dalej będzie w cukrze mięso tarzał, mył i tarzał, mył i solił dając 35g peklosoli na kilogram, kiedy pięć osób wcześniej napisało - 25g.

No widzisz, jak chcesz, to możesz coś poradzić. :)

 

 

Tak, że daruj sobie wycieczki w moją stronę słowne, piesze i motocyklowe....

Spokojnie, luzik, to nie było konkretnie do Ciebie, pisałem ogólnie. :)

pięć osób wcześniej napisało - 25g.      

pis67, ze 100 stron tego wątku raczej wynika, że większość daje w przedziale 30g-50g. Owszem są tacy co dają lub dawali 15g lub100g, ale to już inna bajka :).

Ja jeszcze a'la parmeńskiej nie robiłem. Cały wątek przeanalizowałem i nadal nie mam pewności jak to z tym soleniem jest. Właściwie wszystko wiadomo oprócz tylko tej nieszczęsnej soli.

Muszę przyznać, że to jest chyba najbardziej kontrowersyjny wątek na forum.

Ja robiłem i po prostu obtaczałem w soli. Ile przyjęła to przyjęła. I wcale nie była za słona.

wedlinydomowe.pl uczy raczej trzymania się przepisów i konkretów, a nie ile co przyjmuje, albo na oko, łyżki czy szklanki, więc wybacz, ale Twoja odpowiedź  jest dla mnie bezwartościowa.

Ja robiłem i po prostu obtaczałem w soli. Ile przyjęła to przyjęła. I wcale nie była za słona.

 

Arek, ja również podobnie jak Ty, nigdy soli nie odmierzam, otaczam w przyprawach i gruboziarnistej morskiej soli Sycylijskiej, tak aby mięso całe było dokładnie otoczone, i nigdy nie jest za słona :D.

 

Ja robiłem i po prostu obtaczałem w soli. Ile przyjęła to przyjęła. I wcale nie była za słona.

 

Arek, ja również podobnie jak Ty, nigdy soli nie odmierzam, otaczam w przyprawach i gruboziarnistej morskiej soli Sycylijskiej, tak aby mięso całe było dokładnie otoczone, i nigdy nie jest za słona :D.

 

Być może to metoda dla doświadczonych, a ja w tym temacie do nich się nie zaliczam.

W ostatnim poście jest jeden detal ale ważny ... jesli nie wazymy soli to obtaczamy (nie lubię tego słowa) / zasalamy solą GRUBOZIARNISTĄ Żeby nie przesadzić ... ;)

20-25g na wyrób surowy podsuszany / dojrzewajacy to moim zdaniem ryzykowny poziom szczególnie jeśli dodatkowo dodajemy cukier ... ale to moje prywatne zdanie.

 

Tapniete z GT-I9500

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

DODADKI 1. Peklosól - 20g 2. Sól niejodowana - 10g

Z tym że kol. Redzed robi dojrzewającą i szczepi pleśnią . Kolega  Bagno w swoim opracowaniu  podaje 3-4 % procent peklosoli/1 kg - suszona  nie stosuje pleśni . Nie obrażając nikogo to chyba się zgodzimy że możemy opinię/przepisy  ich obu uznać za miarodajne/wzorcowe  . (ilości w jakiś sposób wyrwane  z kontekstów wiec warto przeczytać materiały  źródłowe i samemu wyrobić sobie opinie , zwłaszcza że zawierają informacje nie tylko w temacie ilości peklosoli ale i technologii  )  .

Edytowane przez Maciekzbrzegu
Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.