Zbój Madej Opublikowano 20 Kwietnia 2021 Autor Zgłoś Udostępnij #701 Opublikowano 20 Kwietnia 2021 (edytowane) Zbóju Dla mnie pierwyj sort https://swojskiwyrob.pl/przyprawy-kulinarne-mieszanki-przyprawowe/610-przyprawa-do-sledzia-o-smaku-korzennym-bez-glutaminianu.html Kupowałem też na allegro https://allegro.pl/oferta/przyprawa-korzenna-do-sledzi-500-g-7952538729?snapshot=MjAyMC0xMC0xN1QwNjoyODo1OC42NDdaO2J1eWVyOzEyMDUzMmQ5YTNlYTgxNzk4OTk1MzBhMmYyOTJkNzBiN2U4NTdmZTJmZDU0ODU4ZDdkYTFkNmM0ZTc0NGFiYzQ%3D ,ale nie była tak bardzo aromatyczna jak od Marcina. Edytowane 20 Kwietnia 2021 przez Zbój Madej Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/29/#findComment-704760 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciekzbrzegu Opublikowano 20 Kwietnia 2021 Zgłoś Udostępnij #702 Opublikowano 20 Kwietnia 2021 Dzięki Zbóju za info. Cytuj Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/29/#findComment-704762 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 26 Października 2021 Autor Zgłoś Udostępnij #703 Opublikowano 26 Października 2021 (edytowane) 15 kilo kapusty ubite, jakoś poszło Edytowane 26 Października 2021 przez Zbój Madej Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/29/#findComment-728681 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzewlod Opublikowano 26 Października 2021 Zgłoś Udostępnij #704 Opublikowano 26 Października 2021 Bardzo soczysta widzę, że też dodajesz marchewki. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/29/#findComment-728706 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 26 Października 2021 Autor Zgłoś Udostępnij #705 Opublikowano 26 Października 2021 że też dodajesz marchewki. Niby dlaczego mam nie dodawać ? Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/29/#findComment-728743 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 26 Października 2021 Zgłoś Udostępnij #706 Opublikowano 26 Października 2021 15 kilo kapusty ubite, jakoś poszło Piszesz, jakbyś się strasznie narobił W czym rzecz? Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/29/#findComment-728748 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 27 Października 2021 Autor Zgłoś Udostępnij #707 Opublikowano 27 Października 2021 Piszesz, jakbyś się strasznie narobił Piszesz takie teksty, a nie wiesz jak się u mnie sprawy mają... Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/29/#findComment-728758 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzewlod Opublikowano 27 Października 2021 Zgłoś Udostępnij #708 Opublikowano 27 Października 2021 Niby dlaczego mam nie dodawać ? Jak najbardziej dodawać ja również do swojej kapusty dodaję . Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/29/#findComment-728772 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciekzbrzegu Opublikowano 27 Października 2021 Zgłoś Udostępnij #709 Opublikowano 27 Października 2021 Niby dlaczego mam nie dodawać ? Jak najbardziej dodawać ja również do swojej kapusty dodaję .+ kminek, troszkę liścia laurowego i nasion kopru. To podstawa. Ja od wielu lat kisze w słoikach, takich "na raz". W beczce kiedyś kisiłem ale miałem problemy. W tym roku 20 kg kiedyś bywało więcej. Cytuj Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/29/#findComment-728775 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 27 Października 2021 Zgłoś Udostępnij #710 Opublikowano 27 Października 2021 Piszesz takie teksty, a nie wiesz jak się u mnie sprawy mają... Przepraszam, nie chciałam Cię urazić, wybacz Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/29/#findComment-728778 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzewlod Opublikowano 27 Października 2021 Zgłoś Udostępnij #711 Opublikowano 27 Października 2021 W beczce kiedyś kisiłem ale miałem problemy. Możesz napisać jakie? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/29/#findComment-728784 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciekzbrzegu Opublikowano 27 Października 2021 Zgłoś Udostępnij #712 Opublikowano 27 Października 2021 (edytowane) Z "ubieraniem" do bieżącej książki konsumpcji. Praktycznie większość konsumuje jako surówka. A tej robię "trochę na raz". I jak "gmerałem" w beczce to dochodziło do skażenia. A teraz słoik na raz. Na surówkę jeden a na bigos dwa. Edytowane 27 Października 2021 przez Maciekzbrzegu Cytuj Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/29/#findComment-728785 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzewlod Opublikowano 27 Października 2021 Zgłoś Udostępnij #713 Opublikowano 27 Października 2021 Z "ubieraniem" do bieżącej książki konsumpcji. Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/29/#findComment-728789 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 27 Października 2021 Zgłoś Udostępnij #714 Opublikowano 27 Października 2021 Ja też nie uznaję kapusty bez marcheweczki, a nasiona kopru, to tylko raczej jak sam dla siebie robię. Rodzinka niezbyt lubi. Natomiast zawsze dodaję jabłuszko starte na tarce jarzynowej, nawet sporo tego dodaję, bez specjalnych preferencji gatunku. Po prostu jak popadnie. Zawsze jest pychota. Robię tylko w 5 litrowym słoju, a następnie po 4, a max. 5-cio dniowym kiszeniu, mocno ubijam w mniejszych słoikach, nadmiar soku zlewam do butelki, i wszystko wędruje do lodówki, i aż do wyczerpania zapasu. Kapusta dobrze ubita w słoikach jest pyszna i chrupiąca, nigdy nie jest przekwaszona, i bez płukania i odciskania, nadaje się do wszystkiego. Jeżeli potrzebuję bardziej kwaśnej, to w którymś ze słoików ujmuję troszkę kapuchy, dolewam tego zachowanego soku z butelki, i za 2 dni mam tak kwaśną jak potrzebuję. Zawsze daję do kwaszenia kapusty 2.5 dag. soli Kamiennej Kłodawskiej niejodowanej na 1 kg. wsadu. Następnie solę, mieszam wszystko, i odstawiam w misce na ok. 2-3 godziny, tak aż kapusta dobrze puści sok, i nieco zmięknie. Wtedy dopiero następuje przekładanie do dużego słoja i ubijanie tak aby na wierzchu było dużo soku. Napełniam dużą butlę po napoju wodą i tym dociskam kapustę w słoju. Dając tylko 2 dag. "Kłodawskiej", jak jest przyjęte w większości przypadków. Kapusta wychodzi jak dla mnie zbyt kwaśna, i za mało słona. Nie posiada tej równowagi smakowej jaką preferuję. Niektórzy co prawda mówią że jak kapusta "kiszona", to musi być taki kwas że "gębę" wykręca, ale ja tak nie uważam . Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/29/#findComment-728793 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 27 Października 2021 Autor Zgłoś Udostępnij #715 Opublikowano 27 Października 2021 Przepraszam Spoko, jest oki + kminek, troszkę liścia laurowego i nasion kopru. To podstawa. Ja robię wg porady śp naszego Andrzejka, dodawałem kminek, który bardzo lubię, ale jak to w rodzinie, zawsze maruda się znajdzie daję kminek jak robię sobie bigosik czy cuś, a mama dodaje jak robi kapustę na gęsto. u mnie jest tak: kapusta - 10 kgsól - 22 dagmarchewka +/- 30 dagszara reneta krojona w ósemki - 1 szt.no i był kiedyś też kminek Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/29/#findComment-728832 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WojtekW Opublikowano 27 Października 2021 Zgłoś Udostępnij #716 Opublikowano 27 Października 2021 Czy ktoś dodawał do kiszenia czosnek? My tak robimy i nam bardzo smakuje. Dodajemy około pół średniej główki (zmiażdżonego) na 5kg kapusty. Cytuj WojtekW Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/29/#findComment-728857 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JaGra Opublikowano 27 Października 2021 Zgłoś Udostępnij #717 Opublikowano 27 Października 2021 Zawsze daję do kwaszenia kapusty 2.5 dag. soli Kamiennej Kłodawskiej niejodowanej na 1 kg. wsadu. I nie jest dla Ciebie za słona ? Cytuj Nigdy nie walcz o przyjaźń.... O prawdziwą nie musisz, o fałszywą nie warto VanCana Jak wspaniale jest nic nie robić , a potem -odpocząć. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/29/#findComment-728862 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 27 Października 2021 Zgłoś Udostępnij #718 Opublikowano 27 Października 2021 (edytowane) Ja daję 12 dkg na surówkę -15 dkg na bigos na 10 kg surowca.Dawka 25 dkg/ kg by mnie chyba zabiła. Edytowane 27 Października 2021 przez arkadiusz Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/29/#findComment-728865 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 27 Października 2021 Zgłoś Udostępnij #719 Opublikowano 27 Października 2021 (edytowane) Zawsze daję do kwaszenia kapusty 2.5 dag. soli Kamiennej Kłodawskiej niejodowanej na 1 kg. wsadu.I nie jest dla Ciebie za słona ? No przecież opisałem Jarku cały proces, oraz moje wrażenia w przypadku mniejszego stężenia zasolenia . Tyle że jak pisałem, używam tylko gruboziarnistej "Kłodawskiej", a ta jest chyba nieco mniej słona i taka łagodniejsza smakowo niż inne sole "warzone", etc. ? Takie są moje spostrzeżenia. Technologia pewnie też robi swoje, krótki czas kiszenia w słoju, bo jak pisałem kapucha później stoi sobie ubita w małych słoikach w lodówce, prawie bez soku, i ten słono kwaśny sok, już na nią nie ma wpływu w tym czasie, bo stoi w osobnej butelce, a w razie potrzeby dokwaszania, jest dolewany jak pisałem wcześniej . Taka kapucha jest zawsze jędrna i chrupiąca, taka można by rzec surówkowa, lub sałatkowa jak kto woli, i taka nam wszystkim najbardziej odpowiada i smakuje . Ps. Proporcje i metoda jakie stosuje "Miszcz Arkadiusz" to jest chyba metoda gdzie kapucha leżakuje sobie cały czas w tzw. sosie własnym i jest w jakimś sporym naczyniu, kamionce, czy beczułce, a to już zupełnie inna bajka i inna kapucha. Taką mają jeżeli komuś się ew. takowa "zackni", na bazarku w Ciechocinku . Edytowane 27 Października 2021 przez sverige2 Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/29/#findComment-728872 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muski Opublikowano 27 Października 2021 Zgłoś Udostępnij #720 Opublikowano 27 Października 2021 Zawsze daję 2% soli , marchwi zwykle nie , dodajemy do surówek tartą marchew na bieżąco. Cytuj Muskie - to ryba 🙃 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/29/#findComment-728875 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzewlod Opublikowano 27 Października 2021 Zgłoś Udostępnij #721 Opublikowano 27 Października 2021 (edytowane) Zawsze daję 2% soli , marchwi zwykle nie , dodajemy do surówek tartą marchew na bieżąco.Ja do kiszenia dodaję : marchewkę 1kg na 10kg, koperek 5 pęczków na 10kg i sól 2%, natomiast do surówki dodatkowo dodaję : jabłko, cebulę, pieprz ziołowy, cukier i oliwę . Edytowane 27 Października 2021 przez Grzewlod Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/29/#findComment-728881 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 27 Października 2021 Zgłoś Udostępnij #722 Opublikowano 27 Października 2021 Dla tego właśnie dosyć dokładnie opisałem moją recepturę i metodę, ponieważ jest wiele różnych ciekawych sposobów przygotowywania kiszonek, nie tylko z kapusty. Kiszony sok z czerwonych buraków pijam codziennie przynajmniej po 1 szklance, 250 ml. Ten też różni ludzie robią różnie. Ponieważ ja lubię na słodko kwaśno, to też na wstępie dodaję 3 czubate łyżki cukru i jedną łyżkę soli, na 2,5 litra wody przy zakwaszaniu. Po 4-ch dniach zlewam w butelki i mam "Kwas Buraczany" słodko kwaśny pyszny napój. Pozostałe w słoju buraki zalewam ponownie 1.25 l. wody i dodaję połowę cukru i soli w stosunku do poprzedniego razu. Teraz tylko 3 dni w słoju, i w butelki . Trzymam to też oczywiście w lodówce, aby proces fermentacji zastopować. On dalej trwa oczywiście, jednak jest mocno spowolniony, i zanim zupełnie się ukwasi, to już go zdążę wypić . To tak jak z ciastem na chleb, czy pizzę, ciasto rośnie i drożdże pracują cały czas, pomimo tylko 4 stopni Celsjusza w lodówce . Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/29/#findComment-728882 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzewlod Opublikowano 27 Października 2021 Zgłoś Udostępnij #723 Opublikowano 27 Października 2021 Kiszony sok z czerwonych buraków pijam codziennie przynajmniej po 1 szklance, 250 ml. Ten też różni ludzie robią różnie. Ponieważ ja lubię na słodko kwaśno, to też na wstępie dodaję 3 czubate łyżki cukru i jedną łyżkę soli, na 2,5 litra wody przy zakwaszaniu. Po 4-ch dniach zlewam w butelki i mam "Kwas Buraczany" słodko kwaśny pyszny napój. .Jarku ile kg. buraków na powyższe proporcje dajesz? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/29/#findComment-728901 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 27 Października 2021 Zgłoś Udostępnij #724 Opublikowano 27 Października 2021 Buraki czerwone w zależności od ich gatunku i optycznego wyglądu, daję 1 kg. max. 1.2 kg. buraków ważonych już po obraniu. Jeżeli są duże, to dzielę je na mniejsze cząstki, i ścieram je na tarce jarzynowej w moim malakserze "NINJA". Idzie to błyskawicznie. Następnie daję takie oto składniki : 1. 1 - 1.2 kg obranych buraków ćwikłowych (drobno posiekanych)2. 5 - 6 goździków3. 5 -10 ziaren ziela angielskiego4. 2 - 3 listki laurowe5. 4 - 5 ząbków czosnku6. 2,5 - 3l. wody lekko letniej (u mnie idzie czysta kranówka)7. 3 czubate łyżki cukru8. 1 czubata łyżka soli, "Kamienna Kłodawska" do kiszonek Wszystko razem po zalaniu wodą dokładnie wymieszać, i następnie szczelnie słój zakręcić. Nie dodawać tak jak niektórzy to proponują żadnego tzw. "startera", w postaci soku z kapusty kiszonej czy ogórków, lub skórki chleba razowego, bo to zmienia i psuje smak. Testowałem wielokrotnie, i osobiście nie polecam. Zakwasi się samo i tak, a smakuje pysznie czerwonym burakiem i przyprawami. Trzymać w ciemnej szafce, najlepiej pod blatem. Mieszać dwa razy dziennie, razem z tą pianą która się na wierzchu utworzy, po mieszaniu ponownie zakręcić. Po czterech dniach zlać przez sitko do gara, a następnie z garnka do butelek. Osobiście używam 1 litrowych szklanych, i do lodówki. Pić schłodzony następnego dnia, coś przepysznego . Pozostałe w słoju buraki zalać ponownie letnią wodą zmniejszając ilość wody do 1,5 litra, oraz cukru i soli o połowę. Teraz będzie gotowe po 3 dniach. Znowu zlewanie powtórzyć. Ukwaszone buraczki nadają się wspaniale na przepyszny Barszcz Ukraiński, czy Barszcz Czerwony, albo jakąkolwiek inną zupę, dla "Zupolubnych" . Niektórzy robią też różne jarzynki z tych ukwaszonych buraczków. Wszystko wedle upodobań, ja uwielbiam pić ten sok, bo oprócz przepysznego smaku, to witaminy i mikroelementy, po prostu samo zdrowie ! Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/29/#findComment-728911 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzewlod Opublikowano 27 Października 2021 Zgłoś Udostępnij #725 Opublikowano 27 Października 2021 Przepis wygląda ciekawie, przetestuję dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/29/#findComment-728921 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.