Skocz do zawartości

Moje zmagania z dzikiem


Rekomendowane odpowiedzi

podczas szukania opisu mieszanki skruszającej znalazłem coś takiego, może się komuś przyda

http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=3&cad=rja&ved=0CEEQFjAC&url=http%3A%2F%2Fwww.minrol.gov.pl%2Fpol%2Fcontent%2Fdownload%2F2021%2F10406%2Ffile%2FKIELBASA%2520MYSLIWSKA%2520wniosek%2520do%2520UE.pdf&ei=OXrPUPbmOYLRhAeSioGoDQ&usg=AFQjCNFYFgjVb4LR5U8h5_aaB6x45QbuTw&bvm=bv.1355325884,d.ZG4

możne ktoś mi powie czy ta mieszankę skruszającą dodaje się bezpośrednio przy produkcji kiełbasy ,czy mięso powinno w niej trochę leżakować ,bo z tego artykułu wynika ze jest dodawana bezpośrednio przy produkcji

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7589-moje-zmagania-z-dzikiem/page/2/#findComment-257097
Udostępnij na innych stronach

Moje zmagania z dzikiem

 

Aniu , wielkie brawa przesyłam z uchodźstwa :clap: :clap: czyli z Cieplic :grin:

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7589-moje-zmagania-z-dzikiem/page/2/#findComment-257263
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Aby zakończyć temat przerobu dzika zamieszczam zdjęcia wędzonej szynki, zrobionej wg przepisu Szczepana. ( https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=16116#16116 )

Zapewniam, że szynka wyszła mięciutka i bardzo soczysta. przepis ten wypróbował na dziczyźnie i polecił kol. Kaciak.

 

 

Przekrój:

 

 

Wnioski:

Na następny raz zrezygnuję z farszu i skleję szynkę wyłącznie żelatyną.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7589-moje-zmagania-z-dzikiem/page/2/#findComment-264174
Udostępnij na innych stronach

Na następny raz zrezygnuję z farszu i skleję szynkę wyłącznie żelatyną.

Próbowałem, ale się nie skleiła :blush: .Może użyłem za mało żelatyny.?

Poproszę o dokładny przepis na tą szyneczkę.Od A do Z :grin:

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7589-moje-zmagania-z-dzikiem/page/2/#findComment-264176
Udostępnij na innych stronach

Trzeba wiedzieć co skleja mięso i później kombinować.
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7589-moje-zmagania-z-dzikiem/page/2/#findComment-264179
Udostępnij na innych stronach

Poproszę o dokładny przepis na tą szyneczkę.Od A do Z

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=16116#16116

Peklowałam kilka dni dłużej.

Do pierwszego wędzenia szła cała szynka z kością:

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7589-moje-zmagania-z-dzikiem/page/2/#findComment-264183
Udostępnij na innych stronach

co skleja mięso

No to konkretnie.

Co skleja mięso z dzika?.Tylko nie pisz ,że III wp. bo to wiadomo.

 

[ Dodano: Sob 26 Sty, 2013 21:07 ]

Peklowałam kilka dni dłużej.

Dziękuję bardzo.Zapisałem i skorzystam.Wrażenia opiszę.

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7589-moje-zmagania-z-dzikiem/page/2/#findComment-264184
Udostępnij na innych stronach

Są to rzeczy proste określone w technologi przetwórstwa mięsa o których zapominamy . A więc przypomnę - że najlepiej skleja się białko z białkiem i aby trwale były złączone dwa lub kilka kawałków z których składa się szynka trzeba koniecznie miejsca sklejenia , przylegania pozbawić tłuszczu i tkanki łącznej . Dokładniej wyciąć w miejscach sklejenia wszelki tłuszcz i błony .
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7589-moje-zmagania-z-dzikiem/page/2/#findComment-264200
Udostępnij na innych stronach

Dokładniej wyciąć w miejscach sklejenia wszelki tłuszcz i błony .

Tak właśnie robię z szynką wp., która skleja się bezproblemowo, ale szynka z dzika niestety nie pomimo takiej samej obróbki.Może użycie żelatyny ze skórek wp. by pomogło bo próbowałem z żelatyną i niestety szynka się nie skleiła.

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7589-moje-zmagania-z-dzikiem/page/2/#findComment-264212
Udostępnij na innych stronach

Dokładniej wyciąć w miejscach sklejenia wszelki tłuszcz i błony .

Tak robię po wytrybowaniu kości, potem mocno sznuruję i nigdy przy krojeniu się nie rozpada.

Festina Lente: Zgubne są kroki szybko podjęte
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7589-moje-zmagania-z-dzikiem/page/2/#findComment-264214
Udostępnij na innych stronach

nigdy przy krojeniu się nie rozpada.

To pokaż jakieś zdjęcie.

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7589-moje-zmagania-z-dzikiem/page/2/#findComment-264215
Udostępnij na innych stronach

To następnym razem jak będziesz robił to zadzwoń.Chętnie obejrzę na żywo bo inaczej nie uwierzę, że samo usunięcie błon i tłuszczu spowoduje ,że szynka z dzika się sklei

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7589-moje-zmagania-z-dzikiem/page/2/#findComment-264217
Udostępnij na innych stronach

Arku - usuwamy błony po to by wypłynęło - wyekstrahowało się białko mięśniowe które sklei nasze mięśnie szynek. Oczywiście te kawałki trzeba mocno ścisnąć poprzez sznurowanie itd.
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7589-moje-zmagania-z-dzikiem/page/2/#findComment-264220
Udostępnij na innych stronach

Dziadku ja to rozumiem ,ale mięso z dzika zawiera strasznie mało kleju.Próbowałem już rożnych metod.Tłuczek, tłuczek+żelatyna, lekkie nacinanie + tłuczek +żelatyna i za każdym razem porażka.Oczywiście przyjmujemy ,że mięso jest oczyszczone z błon i tłuszczu.Jak widać na zdjęciu u EAnny też sklejenie nie jest za dobre.

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7589-moje-zmagania-z-dzikiem/page/2/#findComment-264221
Udostępnij na innych stronach

W związku z tym przyczyny należy szukać w wadzie mięsa PSE i robić szynki z jednego mięśnia.
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7589-moje-zmagania-z-dzikiem/page/2/#findComment-264222
Udostępnij na innych stronach

W związku z tym przyczyny należy szukać w wadzie mięsa . PSE.

To muszę mieć strasznego pecha bo ja przerabiam w sezonie kilka dzików miesięcznie.

I jeszcze jedno pytanie.Czy mięso z dzika podlega tym samym wadom co wieprzowina bo np. z tego co czytałem to stres u dzików nie ma ujemnego wpływy na jakość ich mięso w przeciwieństwie do wieprzowiny.

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7589-moje-zmagania-z-dzikiem/page/2/#findComment-264224
Udostępnij na innych stronach

EAnno, szkoda, ze się do Ciebie w najbliższym czasie nie wybieram, bo chcę zjeść monitor :)

Lepiej żałować tego co się zrobiło, niż żałować że się czegoś nie zrobiło

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7589-moje-zmagania-z-dzikiem/page/2/#findComment-264259
Udostępnij na innych stronach

Arku sam wiesz że mięso mięsu nie równe. Robisz wędliny według swojego pewnego schematu który się sprawdzał . Ale nie raz jest niewypał wszystko robione zgodnie a kiełbasa się sypie. Kiedyś się mówiło mięso nie trzyma .Dzisiaj, określono to zmierzono i poszeregowano dając odpowiednie nazwy tym wadom mięsa. Przy produkcji przy użyciu normalnego mięsa wszystko wychodzi dobrze . Ale gdy zachowujemy ten sam cykl produkcji i wszystkie parametry dotychczasowe a nie wychodzi, to nie ma co się martwić, takie mięso i taki towar wychodzi. Chyba że chcesz to naprawiać chemicznie no ale to już inna bajka i inne forum
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7589-moje-zmagania-z-dzikiem/page/2/#findComment-264261
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Podepnę się EAnno pod Twój temat bo nie chce zakładać nowego.

Mam możliwość zmierzyć się z dzikiem. Znajomy może załatwić dzika prosto od myśliwego. W sumie to był by ustrzelony specjalnie dla nas. Jeszcze nigdy nie przetwarzałem dzika i trochę mnie to przeraża.

Proszę podpowiedzcie jakiej wielkości dziki są najlepsze bo niby mogę sobie wybrać. wiem ze to nie będzie co do kilograma ale tak orientacyjnie.

Chciał bym zrobić trochę kiełbasy no i jakieś wędzonki.

 

Gdyby ktoś z moich okolic był chętny na pół lub część dzika to chętnie się złoże bo nie mam zamrażalki a cały to dla mnie zdecydowanie za dużo./ W sumie można by założyć spółdzielnie podobną do łódzkiej i w miłym towarzystwie przerobić nie tylko tego dzika.

 

Czy dziczyznę należy od razu przerobić czy można po wstępnym rozbiorze zamrozić a później przerobić go na wędliny. Nie wiem czy uda się zgrać mój wolny termin z polowaniem na dzika.

 

Pozdrawiam jojo

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7589-moje-zmagania-z-dzikiem/page/2/#findComment-265023
Udostępnij na innych stronach

Aniu pięknie to wszystko pokazałaś... :clap:

Pozwolę sobie w Twoim temacie na odrobinkę prywaty.Dostałem/ zakupiłem dziczka podobno ok. 25 kg , po patroszeniu.Po wybieleniu i trybowaniu uzyskałem 12,5 kg " czystego" mięcha.Jako nowiciusz szukałem na Naszym forum jak najbardziej prostego przepisu i ... Jak zwykle znalazłem.Jest to przepis na kiełbaskę Stefana.

Na posiadaną iloś dzikiego mięsa ( całego dzika przeznaczyłem na kiełbaskę) dodałem 3 kg. Pręgi wołowei i 2 kg tłustego boczku.

W mojej ocenie kiełbasa wyszła b.dobra.Konsumowali ją m.in. Uczestnicy Zlotu piłkarskiego w Dortmundzie i mam nadzieję,że nie tylko przez grzeczność chwalili.

Kiełbaska dobrze związana, a miłośnicy tłuszczyku troszkę narzekali ,że za chuda...

Zamierzam wkrótce założyć własny temat i jest szansa,że nie będę się wcinał w tematy innych forumowiczów... :wink: Pozdrawiam.Jacek.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7589-moje-zmagania-z-dzikiem/page/2/#findComment-265044
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

 

 

Oraz kiełbasę krajaną. Do kiełbas dodany był tłuszcz wieprzowy.

Czy możesz podpowiedzieć ile daje się tłuszczu wieprzowego na kg dziczyzny? Wiadomo każdy ma inny smak i upodobania, ale chce się dwiedzieć jaka jest uśredniona ilość.

...zawsze są dwa uda, albo się uda albo nie uda.... :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7589-moje-zmagania-z-dzikiem/page/2/#findComment-313795
Udostępnij na innych stronach

Powinno się przemrozić z tydzień.

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7589-moje-zmagania-z-dzikiem/page/2/#findComment-313805
Udostępnij na innych stronach

 

 

słyszałem że dziczyznę trzeba przemrozić, czy to prawda?

Można, ale nie koniecznie. Wystarczy jak sobie powisi na balkonie 5/7 dni.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7589-moje-zmagania-z-dzikiem/page/2/#findComment-313810
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.