Wyroby Halusi z szynkowarki i nie tylko..

[Todek]

:clap:

[@halusia@]

 

 

Super pachnie i smakuje - no właśnie mam okazję degustować Twój przysmak Bardzo dziękuję!

 

Cieszę się Reniu , że mogłam się z Tobą podzielić...smacznego !! 

[EAnna]

 

 

PRZYSMAK Z GOLONKI 

Fajny salcesonik golonkowy   

Halusia jak zwykle twórcza i czująca mięso    

[eli55]

Bardzo ladny  

[@halusia@]

 

 

Fajny salcesonik golonkowy Halusia jak zwykle twórcza i czująca mięso

 

 

 

Bardzo ladny

 

Dziękuję 

[Pepuś]

Cud miód goloneczka        .Specjalnie pojechałem do "miasta" a tu "lipa". Golonki w Skierniewicach nie stwierdzono. A taki smak złapałem na Przysmak z golonki .

Ale co się odwlecze itd. 

[Gość Efffa]

A ja właśnie zapeklowałam zapasy z zamrażarki

 

Wysłane z mojego POT-LX1 przy użyciu Tapatalka

[@halusia@]

Trzeba sobie jakoś wypełnić, czas więc zrobiłam wyrób w szynkowarze..

 

 

Golonka z szynkowara

 

 Składniki:

 

- golonka 80dkg ( pozbyta kości i skóry) w kostkę 2/2 cm
- boczek 50 dkg zmielony na sitku fi 8
- 20 dkg (wszystkie ścinki po obróbce golonki )zmielona na sitku fi 4
- pieprz 3 g/kg ( grubo zmielony)
- czosnek 2g/kg
- 100 ml wywaru z ugotowanej skóry
- peklosól 18g/kg 

 

Mięso było peklowane 48 godz 18 g/kg.

 

 

Wykonanie:

 

Wyżej wymienione składniki zmieliłam , dodałam golonkę pokrojoną w kostkę , dodałam przyprawy i wywar. Wszystko dokładnie wyrobiłam i umieściłam w szynkowarze.
Pozostawiłam w lodówce na 2 godziny celem osadzenia. Po tym czasie umieściłam  szynkowar w ganrku z wodą o temp 72-75 stopni i parzyłam  do uzyskania odpowiedniej temp czyli 72 stopnie w środku.
Zaznaczam , że galaretka, która powstała jest zupełnie naturalna bez żelatyny.
Po zakończeniu obróbki cieplnej, szynkowar umieściłam w garnku z zimną wodą, poluzowałam  sprężynę .
Już schłodzony umieściłam w zimnym pomieszczeniu... balkon , lodówka do następnego dnia.

 

Smacznego !!

 

Jeszcze dodam że ta ilość mięsa nie zmieściła mi się do szynkowau, więc to co zostało nadziałam w osłonkę białkową i parzyłam jednocześnie w jednym garnku .
Wagowo miała 50 dkg ale jeszcze ciepłą dałam Córce wiec fotki też nie mam.

Edytowane 23 Marca 2020 przez @halusia@

[ReniaS]

Halinka jak zwykle poszalałaś  ,

ale smakowicie wygląda   

Może i ja spróbuję w szynkowarze.....

Edytowane 23 Marca 2020 przez ReniaS

[eli55]

Piekna ta golonka , nawet nie pomyslalam ze moze wyjsc taka pysznosc  

[@halusia@]

 

 

Halinka jak zwykle poszalałaś , ale smakowicie wygląda Może i ja spróbuję w szynkowarze.....

 

Dziękuję.  ... próbuj, próbuj Reniu bo wędzenie chyba musimy sobie odpuścić póki co.

 

 

Piekna ta golonka , nawet nie pomyslalam ze moze wyjsc taka pysznosc

 

Dziękuję...  a smakuje nawet bardzo. 

Obawiałam się że będzie  zbita jak to bywa z golonką, ale dodany boczek zrobił swoje.

[Maxell]

 

 

próbuj, próbuj Reniu bo wędzenie chyba musimy sobie odpuścić póki co

Dym działa wirusobójczo, a jesli do tego jakieś środki odkażające, to siostry mogą wędzić.

[@halusia@]

 

 

@halusia@, dnia 23 Marz 2020 - 22:11, napisał: próbuj, próbuj Reniu bo wędzenie chyba musimy sobie odpuścić póki co Dym działa wirusobójczo, a jesli do tego jakieś środki odkażające, to siostry mogą wędzić.

 

Co się odwlecze to nie uciecze Maxell 

[Pepuś]

Halusiu zrobiłem w końcu Przysmak golonkowy z Twojego przepisu. Przepyszny  , nawet Koleżanka Małżonka poprosiła o dodatkową kanapkę  .

 

 

[sverige2]

Halusia tak rozpaliła mą wyobraźnię swym przepięknym "specyjałem", że zmuszony byłem też zrobić coś z goloneczki peklowanej, którą to możemy kupować w Szwecji zapeklowaną w woreczkach foliowych, gotową do dalszej obróbki. Zrobiłem więc, tyle że w słoiczkach, które poddałem pasteryzacji, przyprawiona dokładnie tak jak zaleca Halusia, no i cóż, powiem krótko, fantazja .

 

 

[sverige2]

Tak oto wygląda znajdująca się w sprzedaży peklowana golonka gotowa do bezpośredniego przygotowania. Peklowana goloneczka jest bardzo popularnym daniem w Szwecji .  https://d1ax460061ulao.cloudfront.net/500x500/b/0/b09cb1f44706bbe63fd6242718412c78.webp

 

Edytowane 1 Kwietnia 2020 przez sverige2

[@halusia@]

 

 

Halusiu zrobiłem w końcu Przysmak golonkowy z Twojego przepisu. Przepyszny

 

Bardzo się cieszę 

 

 

Halusia tak rozpaliła mą wyobraźnię swym przepięknym "specyjałem",

 

Jeśli wyrób podbił Twoje kubki smakowe to tym bardziej raduje się moje serce 

Następnym razem zrobię w słoiczkach... będzie na dłużej .

[@halusia@]

Nie bardzo jest jak wędzić więc trzeba się ratować 

 

 

BOCZEK ROLOWANY

 

Kawałek boczku pozbawiony skóry rozcięty w poprzek niczym książka. Po rozłożeniu powstaje grubsze łączenie, zostało rozbite  tłuczkiem.
 Mięso zapeklowane dwaką peklosoli 20g/kg przez  5 dni.
Dwa dni przed końcem paklowania boczku , przygotowałam w moim przypadku 30 dkg mięsa z łopatki, które zapeklowałam 18g/kg.
W dniu przygotowania boczek rozłożyłam i  natarłam przyprawami czyli pieprz, czosnek. Mięso z łopatki zmieliłam na sitku fi 4 i dodałam pieprz grubo mielony 3g/kg, czosnek 3g/kg oraz kolorowy pieprz w całości.
Mieso mielone rozłożyłam na płacie boczku, zwinąłem i osznurowałam.
Z racji tego ze brakło mi folii celulozoewj którą zamierzałam użyc, rozciętym workiem do pieczenia owinęłam zrolonwany i osznurowany boczek.
Boki związałam sznurkiem i powstał fajny duży '' cukieras''.
Wsawiłam do nagrzanego piekarnika o temp 100 stopni  do uzyskanie wewnątrz 72 stopnie.
Boczek mięciutki, smakuje wybornie. Co prawda ciut dla mnie za tlusty , ale już nie marudzę.
Smacznego !!

 

 

[Gość Efffa]

Brawa dla Ciebie 

Wysłane z mojego POT-LX1 przy użyciu Tapatalka

Edytowane 8 Kwietnia 2020 przez EAnna

[ReniaS]

Halinko, jak zwykle  piękny wyrób ​  i na pewno pyszny     

 

A taki mój boczuś na samej soli:

Edytowane 8 Kwietnia 2020 przez ReniaS

[Muski]

 

 

mój boczuś na samej soli

  Brawo      z odrobiną musztardy albo ogórkiem kiszonym

[ANNAM]

Renia a Twoj tez parzony czy pieczony?

[ReniaS]

 

mój boczuś na samej soli

  Brawo      z odrobiną musztardy albo ogórkiem kiszonym

 

Dziękuję  tak,  taki najlepszy 

[Dodano: 09 kwi 2020 - 06:10]

Renia a Twoj tez parzony czy pieczony?

Mój pieczony

[ANNAM]

To ja taki lubie

[electra]

pieczony tez lubie   i do tego chrzan oczywiscie tarty w domu , Boczki niestety w domu zadko robione  bo moj TZ to nasem kreci jak tluszcz widzi ,