Maxell

Lista SDM jest wiążąca z tym, że trzeba odjąć 5 miejsc z 6-u zarezerwowanych profilaktycznie przez naszego Kolegę. Zaraz będzie uzupełniona, gdyż właśnie nad nią siedzę. Zapraszam Państwa do uczestnictwa w III Kursie Specjalistycznym WĘDLINY DOJRZEWAJĄCE, nr 3/14. Kurs odbędzie się w dniach 14-16 marca 2014 r. w SDM Łazy k/Krasnosielca. Więcej informacji na stronie SDM ( www.szkoladomowegomasarstwa.pl zakładka Oferta szkoleń) Zapisów proszę dokonywać poprzez stronę SDM. Lista zapisanych na kurs: 1. Tadeusz Gawor 2. Krzysztof Gawor 3. Tomasz Łuczak 4. Tomasz Łuczak 5. Wojciech Michalski (wpłata 490,00 zł) 6. Wojciech Nowaczyk (Vlodi) 7. Sylwester Krupa 8. Jacek Kowalczyk 9. Karol Juskowiak (wpłata 490,00 zł)

Serdecznie zapraszam Państwa do zapisów na Kurs Podstawowy Nr 4/14 w naszej filii SDM w Łazach, który zaplanowany jest w terminie od 28 marca do 30 marca 2014 r. Lista chętnych do uczestnictwa w Kursie Podstawowym: 1. Piotr Chojnicki (wpłata 245,00 zł) 2. Piotr Chojnicki (wpłata 245,00 zł) 3. Karol Dąbrowski (wpłata 245,00 zł) 4. Mirosław Krzysztofik 5. Romuald Synak (wpłata 490,00 zł) 6. Wojciech Michalski (wpłata 245,00 zł) 7. Dariusz Miądzel (wpłata 245,00 zł) 8. Tomasz Różycki 9. Krzysztof Marciniak 10. Maciej Foliński 11. Dawid Szkudlarek 12. Jędrzej Mącik 13. Andrzej Michałowski 14. Piotr Chojnicki (wpłata 245,00 zł) 15. Piotr Chojnicki 16. 17. 18. 19. 20. 21. 22. 23. 24. 25. 26. Oczywiście wykładowcami są Koledzy Bagno i Dziadek. Cena kursu: 490,00 zł od osoby. W cenę wliczone noclegi, pełne wyżywienie oraz materiały i surowce do produkcji. Pokoje nowoczesne, bardzo przestronne każdy z węzłem sanitarnym. Sala dydaktyczna przygotowana profesjonalnie i wyposażona w pełni na potrzeby kursu. Duża wędzarnia stacjonarna z wózkiem wędzarniczym koło pomieszczenia technologicznego, wewnątrz budynku. W pomieszczeniu wędzarni chłodnia. Między salą biesiadną, a salą dydaktyczną kuchnia, gdzie można robić kawę i herbatę. Obiekt zapewnia pełne wyżywienie słuchaczom kursów: - piątek - obiadokolacja, - sobota - śniadanie, obiad, kolacja, - niedziela - śniadanie (produkty wykonane przez kursantów) Więcej informacji na stronie SDM - www.szkoladomowegomasarstwa.pl. , zakładka: Oferta szkoleń. Tam takę należy dokonać zapisu.

Mam nadzieję, że Łukasz napisze jeszcze kilka szczegółów dotyczących samego przeprowadzenia akcji. Chodzi np. o to, by dograć dostawy tak, aby nie "drażniły" sąsiadów liczne wizyty kurierów z paczkami, itp. Łukaszu, napisz to, co pisałeś do mnie.

Temat tej akcji został uzgodniony, gdyż uznałem że zasługuje na rozpropagowanie. Popieram ją w pełni i jestem pełen szacunku dla Łukasza za pomoc, jaka ofiarowuje tej rodzinie. Ze skromności, nie napisał o tym.

Ostatnio temat wędzarni przydomowych stał się bardzo popularny. To dobrze. Również dzisiaj otrzymaliśmy list o d dziennikarki Tygodnika Rolniczego. Treść listu w załączeniu: "Dzień dobry, jestem dziennikarką ogólnopolskiego "Tygodnika Poradnika Rolniczego". Chciałabym w najbliższym numerze napisać o wędzeniu i domowej wędzarni. Czy Państwo mogliby mi polecić kogoś do rozmowy na ten temat? Byłoby idealnie, gdyby można było odwiedzić tę osobę. Pozdrawiam Karolina Kasperek Tygodnik Poradnik Rolniczy" Bardzo proszę o zgłoszenie się osoby chętnej, gdyż mamy okazję rozpropagować szerzej naszą działalność, a poza tym, jest okazja do zaprezentowania swego prywatnego hobby. Osoby chętne proszę o zgłaszanie się tutaj lub na PW do mnie albo do Vtec'a - podamy dane kontaktowe dziennikarki.

Papciu, to jest wersja robocza i wklejamy ja po to, byście wyłapali błędy i zaproponowali ewentualne poprawki. Kiedy będzie wersja końcowa, uroczyście o tym powiadomię.

Dzisiejsza wersja kalkulatora Kolegi skalar'a: Peklowanie.zip

http://kuchnia.wp.pl/kat,1037879,title,Smazenie-i-grillowanie-miesa-moze-zwiekszac-ryzyko-demencji,wid,16432890,wiadomosc.html

Kiedy wydaje się, że kolor jest zbyt intensywny, wyjmujemy buraczka i gotujemy dalej. Podczas gotowania czerwony barwnik byraka zmienia się na żółty. Dlatego między innymi nie gotujemy barszczu zbyt intensywnie, przed zakwaszeniem.

Nie wstrzymuj się. Nic Ci nie grozi. Te samce, o których pisałem, wyglądają nawet na lekko podkastrowane :D i odważne tylko na swoim podwórku, bo kiedy mają okazje wykazać się swą wiedzą i udowodnić swoje racje poza forum ( /topic/9465-czy-jest-ktoś-chętny/ ), to nagle zamilkli. To tak jak z reklamami. Większość ma pozakładane AdBlocki, tak dla polskiej zasady - ja nie mam, to i ty miał nie będziesz. Dobrze, że są programy, którymi można to sprawdzić.

Eli, absolutnie się tym nie przejmuj i rób swoje. Jak pokazało życie, wspaniałe wędzonki wychodzą nawet z kartonu po telewizorze, czy wędzarni zbudowanej ze skrzynek po granatach. Potwierdzenia znajdziesz na stronie głównej. Masz piękną i funkcjonalną wędzarnię i niech tak zostanie. Te krucjaty przeciwko wędzarniom murowanym są jedynie przejawem wiosennych walk samców alfa o przywództwo w dziedzinie zatytułowanej "Ja wiem najwięcej i tylko moje zdanie się liczy. Reszta to badziewie". Czasem śmieszno, a czasem straszno. Alleluja i do przodu Eli.

Wszystko w swoim czasie. Na razie zamykam kurs serowarstwa.

Wszystko masz w pierwszym poście.

Może uda się podać wieczorkiem, kiedy Barbara wróci z działki.

W pierwszym poście napisałem, że sprawa tła była już z autorem omawiana.

A to przecież świetna okazja i możliwość przedstawienia swoich przemyśleń w znacznie szerszym zakresie niż nasze forum. Zapraszam chętnych, gdyż temat jest gorący.

Chciałbym przedstawić Wam wersję roboczą nowego kalkulatora opracowywanego przez Kolegę Skalar'a50. Proszę o konstruktywne uwagi mające wpływ na udoskonalenie tego "pomocnika zadymiacza" Chciałbym jeszcze dodać, iż zdjęcia tła będą rozjaśnione, aby nie miały wpływu na odczyt wyników. Project1.zip

Wyjdzie, wyjdzie. Wrzuć buraczka, a zobaczysz jaki kolorek uzyskasz.

No i jak? Nie ma nikogo? Miałem nadzieję, po tych "wpiso-kłótniach" w sprawie budowy wędzarni, że będę miał problemu z wyborem odpowiedniej osoby spośród lawiny zgłoszeń, a tu cisza... Co jest nie tak?

Andrzeju, wyrazy współczucia. (*) (*) (*)

Mięso myjesz bardzo dokładnie. Zalewasz je następnie wodą w garnku tak, by było nią przykryte a poziom wody sięgał kilka cm. nad najwyżej usadowiony kawałek. Zasada jest prosta: jeśli gotujesz rosół lub inną zupę na mięsnym wywarze musisz z mięsa wyciągnąć jak najwięcej składników. Wstawiasz je wtedy do zimnej wody. Kiedy już wstawiłeś mięso, przygotowujesz (obierasz i myjesz) warzywa. Cebulę możesz trochę podpiec na patelni teflonowej (w całości). Poprawia to smak rosołu. Oczywiście jeśli dysponujesz kuchnią węglową, podpiekasz cebulę bezpośrednio na kuchni. Jeszcze o mięsie. Dobrze jest dać do rosołu jak najwięcej różnych rodzajów mięsa (kawałek kury, szyjkę i żołądki indycze lub gęsie, kawałek żeberka wołowego). Pogłębia to smak wywaru. Kiedy mięso zaczyna się gotować, zmniejszasz troszkę płomień palnika i sukcesywnie zbierasz powstającą na powierzchni pianę. Od dokładności jej usunięcia zależy klarowność zupy. Teraz możesz wrzucać warzywa,cebulę i przyprawy. Ja proponuję obrać małego buraczka czerwonego i także go wrzucić do rosołu. Zupa zrobi się na początku różowa, ale tym się nie przejmuj. Podczas gotowania sok buraczany żółknie, nadając pięknego, żółtego kolorku rosołkowi. Kiedy osiągniesz zamierzony kolor, buraczka możesz wyjąć, choć nie jest to konieczne. Doprawiasz zupę do smaku i gotujesz do miękkości mięsa. Pietruszkę (natkę) drobno kroisz i dodajesz ją do zupy już na talerzu, po zalaniu rosołem klusek lub makaronu. Smacznego

Na adres administracyjny naszego portalu został nadesłany list z redakcji portalu obud.pl , o następującej treści: "Witam Jesteśmy zainteresowani tematem wędzarni ogrodowych. Czy jest Pan zainteresowany publikacją materiału na naszych łamach? Materiał poprawimy na unikatowy. Dajemy link do Pana strony. Proszę o kontakt obud.pl" Stąd pytanie, jak w temacie: czy ktoś z Państwa podejmie się opracowania takiego materiału? Jeśli tak, podam więcej informacji po skontaktowaniu się z redaktorem prowadzącym, oraz kontakt do współpracy.

No właśnie. Z niecirpliwością.

Każdy z użytkowników naszego forum ma prawo zamieścić temat, w którym chciałby podzielić się z forumowiczami swymi wspomnieniami lub radościami. Po to powstały fora Hyde Park i Ludzie. Umieszczanie tutaj tematów nieco odbiegających od zasadniczej tematyki forum, wspomnieniowych, czy rodzinnych na pewno nie wpływa negatywnie na nasze forum, a wręcz przeciwnie - jeszcze bardziej zacieśnia nasze koleżeńskie więzi. W związku z tym, po odpowiedniej kosmetyce, przywróciłem temat. Co do kosztów generowanych przez takie osobiste wspomnienia zapewniam, że są one kroplą w morzu w stosunku do całości kosztów składających się na nasz serwer. Anulko głowa do góry i działaj dalej.

Eli, nie zawstydzaj Jarka.