Myślę, że Pis się nie obrazi. Źródło: "Odyseja" Homera (IX/VIII w p.n.e.), oraz Arystofanes (V/IV w p.n.e.). Dodam kilka ciekawostek, o których się raczej nie mówi. Czy wiecie, że w Egipcie, na przykład nie spożywano mięsa krów, bo były poświęcone Izydzie ani świń, które uważano za zwierzęta nieczyste? Zwierzęta te były składane w ofierze bogom pod warunkiem, że były zdrowe. A na ziemiach polskich do IX w. p.n.e. raczono się głównie upolowaną dziczyzną oraz mięsem chowanego na swoje potrzeby bydła, choć mieszkańcy podgrodzia wawelskiego nie pogardzali także psiną? Jeszcze jedna ciekawostka. W Rzymie działały stowarzyszenia rzeźników. Już wtedy musiały istnieć przepisy sanitarne, skoro w dokumentach ze 164 r. p.n.e. odnotowano, że ukarano rzeźników sprzedających mięso wcześniej nie przebadane. Rzymianie znali wiele gatunków wędlin, które po odpowiednim przygotowaniu (solenie, peklowanie, wędzenie, suszenie) rozsyłali do swoich podbitych prowincji.