
grzes855
Użytkownicy-
Postów
222 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez grzes855
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8
-
Dzisiaj po raz pierwszy doznałem tak "odczuwalnej" porażki w moich poczynaniach wędliniarskich. Przygotowywałem się do wyrobu pod nazwą szynkowa drobiowa. Wczoraj zakupiłem odpowiednią ilość kurczaków świeżych(były w lodzie) z ubojni. obrałem mięska i skórki posegregowałem do naczyń ze stali nierdzewnej zadałem odpowiednią ilość peklosoli ze solą wyrobiłem i do lodówki na noc. Do jednego z naczyń wbiłem sondę termometru elektronicznego aby przy tych upałach kontrolować temperaturę mięsa, dziś rano chciałem przystąpić do dalszego wyrobu, termometr wskazywał temperaturę mięska 3,7 stopnia C lecz po otwarciu lodówki już poczułem że coś jest nie tak mięso cuchnęło na kilometr smród był okrutny tak potężny że mój czworonóg nawet na nie nie spojrzał a jest totalnym padlinożercą i tak moi drodzy 8kg mięsa do utylizacji. Uwaga na upały.
-
Wierzymy w to że tam gdzie jest, jest mu lepiej. Tylko dlaczego to musi nas tak boleć. Wyrazy współczucia. Grzes
-
ZAKŁAD PRODUKCJI METALOWEJ Produkcja sitek i noży do maszynek mięsnych 42-130 Wręczyca Wielka, ul. Sienkiewicza 6 - 8 tel./fax +4834 317 04 05 http://www.sitka.com.pl Handlują też maszynkami alfa ja kupiłem tam swoją 32 i cały osprzęt przeszło przez nią już trochę prosiaczków i bez problemów. Polecam
-
Soli stanowczo za dużo ja stosuje 19g/1 kg masy a do podsuszanych nawet 17g/1kg no i radze nie stosować tych wszystkich przypraw naraz. Przynajmniej te trzy ostatnie to do innej kiełbasy no ale smak należy do Ciebie
-
Szczepan Brać Górnicza na Śląsku załatwia takie sprawy przy piwie i kończą się takie dyskusje albo mordobiciem albo mordozalaniem i straszliwym kacem na drugi dzień.
-
Ostatnio udało mi się zrobić piękną kiełbaskę o jakiej marzyłem. Łopatka (4,5kg), pachwina ładnie przerośnięta (2kg) przemielona na sitku 10 do tego sól morska gruba 19g/1kg masy kolendra,czosnek,gałka muszkatołowa, gorczyca i woda podczas wyrabiania. wyrabiam około 5min żeby się dobrze rozmieszała masa i do jelit. Nadziane wiszą przez noc w mieszkaniu (temp 18-19C) rano mocno rozgrzewam wędzarnię i wkładam kiełbaski osuszanie przez około 30 min przy dużym przepływie powietrza potem okrywam szczelnie skrzynię i około 1,5-2h w gorącym dymie około 80C kiedy kiełbaski zaczynają lekko się marszczyć i zapadać są gotowe i nie trzeba ich parzyć po wystudzeniu są kruche rozsypujące z małą różową otoczką z szarym oczkiem w środku. Proces wędzenia a raczej pieczenia w dymie trzeba kontrolować aby nie zebrać popękanych węglików.
-
Jak już masz dmuchawę samochodową i rury z poloneza to w tym właśnie polonezie masz wyłącznik z płynną regulacją pracy tej dmuchawy od 0 do max
-
[Pieczywo]Przepisy na chleb i bułki
grzes855 odpowiedział(a) na SMORODINA temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
Mąki w tej cenie to u mnie niestety tak ale w ilości minimum 50kg -
[Sprzęt]Automat do chleba - jaki wybrać
grzes855 odpowiedział(a) na ryszpak temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
Kupiłem na allegro za 60 pln Bifinetta z dwoma mieszakami, niestety zepsuty po miesiącu i sporej dawce straconych nerwów odzyskałem kasę, kupiłem tę samą maszynę w Lidlu za 169 pln z 3 letnią gwarancją i mocno ją eksploatuję od kilku miesięcy z bardzo zadowalającymi efektami. Maszyna to Bifinett KH 1170 moc 800w, dwa mieszadła ,pojemnik 1250g.Jeżeli chodzi o pomoc w temacie pieczenia chleba polecam stronę http://www.chleb.info.pl. natomiast we wszystko do pieczenia zaopatruje sie u http://www.bogutynmlyn.pl/ polecam są rewelacyjni pod względem jakości surowca i wyboru -
Szkoda czasu na dysputy o tytuł, jest to dział bardzo potrzebny, pora więc na przepisy: Produkujemy go z żoną jesienią w bardzo dużych ilościach kiedy papryka i pomidory są najtańsze Sos pomidorowo-paprykowy do pizzy,wędlin, gulaszu 2 kg pomidorów 1 kg marchewki 1 kg cebuli 1,50 kg papryki 0,5 szkl. oleju 3 płaskie łyżki soli szklanka cukru marynata 1/4 szklanki octu, pieprz liść laurowy Zagotować. Pomidory obrać ze skórki i przekręcić przez maszynkę(mamy specjalną maszynkę do przecierania pomidorów). Marchew zetrzeć na jarzynówce. Cebulę pokroić w kostkę. Paprykę pokroić w kostkę ,paski, lub przekręcić przez maszynkę. Na oleju lekko podsmażyć cebulę i dokładać resztę warzyw , gotować do miękkości. Dodać sól i cukier. Na koniec dodać marynatę i jeszcze parę minut gotować. Gorące nakładać do słoików zakręcić i przewrócić do góry dnem , do wystygnięcia. Jest doskonały jako przystawka do mięs, i jako sos do spaghetti,gulaszów a także do pizzy, robimy wersje mniej lub bardziej pikantne dodając chili i inne przyprawy
-
Słowa pomagają przetrwać te najcięższe chwile w naszym życiu, ból pozostaje jednak na zawsze. W tak trudnej dla Was chwili życia pamiętajcie o tym co było dobre i piękne i co musi trwać dalej mimo tak ciężkich doświadczeń. Pamiętajcie że macie też nas swoich przyjaciół których może nawet nie widzieliście na oczy a którzy są gotowi ten bół dzielić z Wami i byc z Wami w tych trudnych chwilach.
-
Kiełbasę zrobiłem z dodatkiem około 10% wrzątku i to było to , była kruchutka, pyszniutka i o to mi chodziło. jeden mankament jak zwykle była za bardzo chuda następnym razem muszę zwiekszyć o jakieś 10-15% ilość tłuszczu. Druga część zrobiona tradycyjnie była zwięzła i zdecydowanie różniła się od zaparzanej. Kiełbasę uwędziłem bez problemu zaparzyłem i teraz błyskawicznie znika
-
Ostatnio peklowałem piękny boczuszek do wędzenia , peklowałem metodą mieszaną na sucho mieszanką peklującą a zalewę zrobiłem ze soli niejodowanej (zamiast mieszanki) efekt jest taki sam jak z podwójną mieszanką .Jesli nie widać różnicy to niema co dodawac 2x tyle saletry. Może jakaś sprawa wyszła by przy dłuższym przechowywaniu ale bidok nie doczekał. :lol: Sół niejodowaną kupuję u nas w Makro, jest kamienna (świetna do ogórków i kapusty) i warzona (czyli biała) tą biorę do swoich wyrobów. Opakowania 1, 2,5,5, 20kg
-
Jest parę innych sposobów tylko trudno powiedziec czy o takie szynki Ci chodzi, np długotrwałe wędzenie w zimnym dymie i przechowywanie w przewiewnym miejscu, jest to bardzo pracochłonne efekt jest wspaniały ale raczej dla smakoszy.Uważam że mrożenie i potem powolne rozmrażanie przed gotowaniem to najlepsza metoda w pełni zachowująca smak szynki Pozdrawiam, Wesłych Świąt
-
Szyneczka mielona drobiowo-wieprzowa Z całego kurczaka o wadze 1,6kg wyszło po obraniu 75 dkg mięs + 15dkg skórki do tego 35dkg mieso wieprzowe gulaszowe wcale nie super rewelacyjne Peklowanie: proporcjonalnie peklosól około 22g/kg mięsa łyżeczka cukru (zwykły) 1/3 łyżeczki pieprzu swieżo zmielonego i 3 małe zabki czosnku(około 1cm), mięsa peklowane oddzielnie w lodówce przez 24h. Mięso drobiowe: piersi krojone na kostke około 1,5cm także to z udek ale to czyste bez scięgień i przerostów pokrojone na kostki, mięso wieprzowe+ scinki z miesa drobiowego i skórka przemielona 1x na maszynce z sitkiem 2-3mm, połaczyc miesa w misce dodajemy świeżo utartej gałki muszkatułowej( dodaję tylko taką bo mielona z torebki nie ma takiego aromatu) około 1/3 kulki, 1 łyżeczkę przyprawy Maggi,pieprzu do smaku i około 150ml wody dodawanej w trakcie wyrabiania, wyrabiamy dosyć dobrze wmiare potrzeby dodajac wody próbujemy smak ewentualnie dodajemy odrobine soli masa musi być wyrażnie słonawa. wyrobiona masę dzielimy na połowę i 1 część ładujemy do woreczka w szynkowarze mocno ubijając zakładamy talerzyk i sprężynę i do lodówki na około 6h. jeżeli ktos ma 2 szynkowary to robimy obie porcje jednocześnie(chodzi mi o zmniejszenie docisku sprężyny dlatego załadowałem tylko 1/2 szynkowara) Parzenie: Do garnka wlewamy odpowiednią ilość wody tak aby sięgała 1-2cm powyżej masy mięsnej w szynkowarze (nie wlewam wody do szynkowara), wodę zagrzewam do temperatury około 80-82 stopnie celsjusza i wkładam do wody szynkowar, jednoczesnie skręcając do minimum palnik tak aby utrzymac temperaturę 70 -75 stopni przez około 2 h. po tym szybkie chłodzenie w wodzie i odstawiamy na noc do wytęgnięcia Degustacja wypadła wspaniale szyneczka jest aromatyczna, bardzo zwiezła mimo to wyjatkowo delikatna polecam Przepis ten to suma doswiadczeń forumowiczów naszego forum efekt jest wspaniały tylko www.wendlinydomowe.pl mogą pomóc przy tworzeniu czegoś tak wspaniałego dla podniebienia http://img329.imageshack.us/my.php?image=obraz00113ji.jpg http://img312.imageshack.us/my.php?image=obraz00216fs.jpg www.wedlinydomowe.pl to sposób na dobre i tańsze wedliny dla całej rodziny
-
Języki (ozory) wołowe wędzone Ozór oczyścić i gęsto naszpikować słoniną, posypać drobno tłuczonym pieprzem i szczyptą saletry, rozmarynu, bazylii i majeranku, po czym zostawić na kilka godzin. Następnie mocno natrzeć solą (do czasu aż puści sok), włożyć w środkowe jelito wołowe, posolić z wierzchu, włożyć do glinianego garnka, nakryć deseczką, obciążyć kamieniem i zostawić na 7 dni. Po upływie tego czasu ozór obrócić; jeżeli soku jest zbyt mało, posypać solą i znowu zostawić na 7 dni. Ozór wyjąć, obsuszać 2 dni na powietrzu i wędzić 4 dni w zimnym dymie z jałowca.
-
2 – karpie, 1m. – cienkiego jelita wieprzowego do nadziewania kiełbas, 1 – jajko surowe, 2 – jajka ugotowane na twardo, 150g – słoniny, 1 – bułka pszenna, 2 – cebule, pęczek koperku, , bułka tarta, sól, pieprz Słoninę kroimy w kostkę i wysmażamy na patelni, po czym dodajemy 1 cebulę posiekaną i lekko ją podsmażamy do zeszklenia. Następnie dzwonki karpia odkrajamy z ości i mielimy przez maszynkę do mielenia mięsa bez skóry na grubym sitku kiełbasianym. Do zmielonego mięsa ryby dodajemy wysmażoną ze skwarkami cebulkę oraz przepuszczoną przez maszynkę również mielimy odsączoną z wody bułkę pszenną i jajka ugotowane na twardo. Kroimy drobno koper i dodajemy go do farszu i następnie dodajemy surowe jajko. Całość dokładnie wyrabiamy ze sobą, doprawiamy solą i pieprzem oraz trochę zmielonej gałki muszkatołowej, po wymieszaniu możemy dodać jeszcze bułkę tartą, aby ja ewentualnie zagęścić nie może być zbyt zwarta masa.. Na maszynkę do mielenia mięsa nakładamy końcówkę do robienia kiełbas i po przepuszczeniu farszu przez maszynkę nadziewamy kiełbaski co jakiś czas po napełnieniu jelito kilka razy skręcamy. Po uformowaniu kiełbasy smażymy na patelni . Nie należy flaka zbyt mocno napychać – grozi popękaniem kiełbasy. Myslę że można by było tą kiełbaskę wędzić
-
Ok. 1,5 kg udźca jagnięcego (młodego) 2 duże marchewki 1 seler 3 pietruszki 3 cebule 10 ząbków czosnku 1 łyżeczka ziela angielskiego kilkanaście ziaren jałowca i liści laurowych 2 łyżki octu 4 łyżki oleju słonecznikowego lub oliwy sól, pieprz Marchew, pietruszkę seler i cebulę umyć, obrać i pokroić w słupki, pokruszyć liście laurowe, owoce jałowca i ziela angielskiego zmielić, wrzucić do miski. Wymieszać z czosnkiem, roztartym z solą, dodać sól, czarny pieprz, ocet, olej.Wymieszać, ugniatając, aby jarzyny puściły sok. Oczyszczony z błon i nadmiaru tłuszczu udziec umyć, osuszyć. Na dno miski wyłożyć połowę warzyw, na to położyć mięso, przykryć resztą warzyw. Odstawić w chłodne miejsce na minimum 24 godziny. Po tym czasie piec ok. 2 godziny na rożnie.
-
Pasztet z zająca robiłem go z królika Składniki: - przodek z zająca wraz z podrobami, - 25 dag - podgardle wieprzowe - tłustej wieprzowiny, - 50g – słoniny, - 1 - cebula, - pietruszka, marchewka, - 2-3 - suszone grzybki, - 1-2 - liście laurowe, - 7-8 - ziarenek ziela angielskiego, - 25 dag - wątróbki cielęcej, - 1 - bułka, - 4 jajka, Przyprawy i materiały pomocnicze - 1 - kieliszek koniaku, - gałka muszkatołowa, - wędzona słonina do wyłożenia formy, - sól, pieprz Opis technologiczny: Do garnka wlewamy wodę ok. 1 l wkładamy przodek i podroby z zająca, podgardle wieprzowe, cebule, marchewkę i pietruszkę, ziele angielskie kilka ziarenek, 2-3 liście laurowe i 2 suszone grzybki - wszystko gotujemy pod przykryciem ok. 1 i 1/2 godz. w połowie gotowania soląc. Wątróbkę cielęcą i słoninę nie wędzoną podlewamy wodą z wywaru i gotujemy razem ok. 10 min. bułkę podlewamy również odrobiną wywaru i moczymy ją. Gdy mięso się ugotuje wszystkie składniki wyjmujemy z niego,po przestygnieciu mieso z zająca obieramy i razem z bułką, wątróbką podgarlem, słoniną mielimy ,pozostały wywar cały czas gotujemy aż straci ok. 1/3 objętości. Po zmieleniu dodajemy wywar, do zmielonej masy dodajemy 4 jaja, imbir w proszku ok. 2 szczypty, kieliszek koniaku lub jakiekolwiek inne Brandy i wyrabiamy ręcznie całość na jednolitą masę doprawiając do smaku. Brytfannę lub foremkę - głęboką nacieramy wędzoną słoniną i następnie wykładamy cieniutkie plasterki na dno i wkładamy masę do brytfanny. Masą dokładnie wypełniamy całą brytfannę tworzyły zakalce. Następnie cały pasztet przykrywamy i wkładamy do piekarnika na ok. 1 i 1/2 godz. w temp. 180°C.
-
Będąc ostatnio u znajomego rzeźnika kupiłem u niego 3kg łopatki peklowanej na mokro (wygląd i zapach wspaniały) po 10pln za kg bez kości i skóry.do tego dokupiłem 1kg boczku raczej bardziej chudy i to wszystko na szybko przerobiłem na białą parzoną , przemieliłem wszystko na sitku 10 , dodałem około 100g przygotowanej skórki wieprzowej woda przyprawy i dosyć długo wyrabiałem nadziałem w jelita, po 3 godzinach leżakowania w kuchni,na noc do lodówki i rano parzenie, wieczorem grillowanie. Kiełbasa lekko tłusta(zbyt chudy boczek) smak inny niz przy tradycyjnym przepisie ale bardzo dobry, skórka i wyrabianie spowodowało to że kiełbasa bardzo zwiezła na zimno absolutnie sie nie kruszy nawet krojona na bardzo cienkie plasterki. Podsumowanie: pełna improwizacja w ramach psiadanej wiedzy - efekt wysmienity
-
abratek myśle zrobić w cienkim jelicie tak z około 1m zwiniętą w spiralę tworząc krążki o średnicy około 10 - 12cm(konsumowałem to u znajomych)tylko niewiem czy spinane patyczkiem ale po podsmażeniu podczas którego gospodarz posypywał i smarował takie krązki sobie znanymi przyprawami po podaniu do stołu pani domu serwowała do tego różne sosy wszysko niesamowicie dekoracyjne a było to za zachodnią granicą i miało nazwę kiełbasy ........ ( i tu była nazwa regionu niemiec )
-
marekgks rozgrzewałem wędzarnie ostatnio drewnem ze skrzynek takich z cienkich listewek po cytrusach, niektóre palety też były robione z drzewa liściastego ale to wszystko jest konserwowane jakąś chemią więc raczej tego unikam, najlepiej to podejść do jakiegoś nadleśnictwa u nich można zawsze kupić coś
-
abratek dziekuję , jutro spróbuję bo bede robił kiełbasę to odłożę część surowej,grill tez przewiduje na jutro coby w niedzielę dojść do siebie bo tak to zawsze ide rozpędem i jak robie to parze wszystko i do zimna ale to jeszcze nie był otwarty sezon grilowy
-
Białą wg kultowego przepisu robię 2x w miesiacu z 4-5kg mięska i zawsze parzę i dzielę na porcje i do zamrażaryw piątek według zapotrzebowania wyciągam z zamrażary do lodówki i w sobote i niedzielę według potrzeb na grill lub na patelnie z cebulką
-
możesz dodać odrobinę saletry i wtedy będziesz miał piękny różowy kolorek mięska, to peklowane w solance ma barwę raczej bardziej szarą ale na pewno nie jest gorsze w smaku
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8