
grzes855
Użytkownicy-
Postów
222 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez grzes855
-
Przepisy kulinarne dla zakł. gastronom. "SPOŁEM"
grzes855 odpowiedział(a) na Maxell temat w Książki i Filmy
1. waga 2. Podlasiak 3. gonzo 4. andrzej k 5. tadeusz badke 6. yogi 7. tur100 8. Wosiu 9. wojstank 10. Zbój Madej 11. tegwoj 12. frapio 13. andy 14. Anerka 15.stolarzM 16.grzes855 -
Noże juz sobie kupilismy , mam teraz pytanie czy ktoś z Szanownych Kolegów nie spotkał się z etui na noże masarskie, nie chodzi mi o ten badziew na allegro czy w innych sklepach w necie za kilkaset PLN Chodzi mi o stare tradycyjne skórzane etui na kilka noży. minimum 6 + stalka
-
Mój komplecik dotarł szybko i sprawnie, moje pierwsze wrażenia- za tą cenę jakość bardzo dobra. Zobacze jak się spiszą przy wiekszej robocie. Opinia mojego starego mistrza masarskiego który pogładził je trochę stalką(przedwojenną)- niezłe ale tak długo jak moje nie pożyją. Ps Ja mam mniej lat niz jego noże
-
Wędziłem około 4h (około 1h obsuszanie +2,5h gorący dym+ 0.5h pieczenie) pieczenie czasem przedłużam generalnie do momentu kiedy batony ze stanu mocnego napreżenia osłonki wyraźnie zaczynają więdnąć. Używam drzewa olchowe,czereśniowego,śliwkowego suche i wilgotne
-
Pamiętam jak jakiś czas temu hitem na stoisku mięsnym była kiełbaska „ prosto z wędzarni jeszcze gorąca” o wyznaczonej godzinie przed stoiskiem ustawiała się gigantyczna kolejka wszystkich chętnych na ten rarytas. Po pewnym czasie dowiedziałem się od znajomego który pracował u wytwórcy tego rarytasu i miał za zadanie zdobywanie surowca za jak najniższą cenę obojętnie co byle nie pełzało, potem mycie ,moczenie ,pranie i do rarytasu. To chyba cud że nikt nie przypłacił tego życiem bo ciężkimi niestrawnościami na pewno.
-
Jeżeli zaczynasz od zera to myślę że na początek jest dobry taboret, dlatego że masz dużo większą moc grzejną do dyspozycji, co nie wyklucza że do pewnych spraw jest wygodniejsza kuchenka. W moim przypadku zacząłem od kuchenki i jak warzyłem piwo to niestety przy 25l warce trochę brakowało tej mocy, tzn wszystkie czynności rozciągały się w czasie. Stawiam na taboret
-
Jeżeli masz wypróbowanego sklepikarza to OK ,ja tylko mówie co wiem z autopsji i wiem jak się ratują przed stratami na mięsie których w odróżnieniu od marketów nie przykryja podnoszac ceny na inne produkty lub tzw promocje bo ich oboty są nieporównywalne. Duża liczba tych małych sklepików zaopatruje się w mięso w Makro
-
Laku dostaniesz "skolko ugodno" w sklepach z artykułami winiarskimi
-
Generalnie 70% mięsa do moich wyrobów biorę w Makro , biorę tylko paczkowane(duże paczki) i tylko i wyłącznie niemieckiej firmy. jest tańsze o kilka pln od polskiego, biore je już 2 lata i zawsze było OK. Naciołem się natomiast na mięsie dużego naszego krajowego producenta (też duż paczka) gdzie do środka pięknie spakowanej szynki b/s,b/k było wsadzone parę kg odpadków. Selgros to inna bajka oni robią rozbiór półtusz na miejscu ale ceny są też inne. Z małymi sklepami dajcie sobie spokój mam znajomych w tej branży i powiem tylko tyle Constar to Pan Pikuś przy nich. Ostatnio pokazało sie mięsko Duńskie w Tesco(b/k,b/s karczek, łopatka, szynka)jest też w dużych paczkach, wypróbowałem bardzo dobra cena i jakość
-
Zakwas z buraków - czy jest ok?
grzes855 odpowiedział(a) na sawca temat w Przetwórstwo owoców i warzyw
To mój kwas http://gfx.efotek.pl/images/v7lz7j6n0x168wekeh_thumb.jpg http://gfx.efotek.pl/images/5977thbtw85eksbnumqk_thumb.jpg W butelce jak widać wlana łyżka oleju , doskonale zabezpiecza przed wszelkimi niespodziankami ,ostatni kwas w lodówce zabezpieczony w ten sposób przetrwał 5m-cy -
Kiszenie różności - nie kapusty i ogórków
grzes855 odpowiedział(a) na lilliwashere temat w Przetwórstwo owoców i warzyw
Garnka emaliowanego do kiszenia bym nie polecał juz lepiej duży słoik a nawet kilka 1l, zakwasu dodajesz według twojego smaku i upodobań, zakwas doskonale i długo przechowuje się w butelkach do których na górę wlewamy łyzkę oleju -
Przepis godny polecenia . Zrobiłem 10kg tej kiełbasy i warto było, podstawą było tłusta łopatka i podgardle, sama sól kamienna niejodowana kłodawska dałem 15g/kg ale trzeba zwiększyć do 16,17g -odrobinę jak dla mnie za mało słona.Osadzanie 12h a potem 3h dosyc ostrego wędzenia a raczej pieczenia(-10stopni i wiatr) wyszła średnio ciemna, związana dosyc mocno nie ma problemu z krojeniem na cieniutkie plasterki z wyraznym oczkiem w środku, czosnek naturalny 3 średnie głowki praktycznie niewyczuwalny w gotowej kiełbasie ale to dla mnie. Wczoraj wykonałem 6kg podobnej kiełbaski ale z zaparzaniem farszu wrzątkiem około 400ml wrzątku na 6,5kg farszu ,16g/kg soli kłodawskiej, 3,5g pieprzu czarnego/kg, bez osadzania od razu do gorącej wędzarni 3h wedzenio-pieczenia i efekt końcowy wspaniały,kiełbaska związana daje się kroić na cienkie plasterki a jednocześnie krucha łamie się z trzaskiem.
-
[Porada]Nasionka do chleba - jak?
grzes855 odpowiedział(a) na sawca temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
Nigdy nie parzę nasion, dodatki do moich chlebków są najrózniejsze jednak zawsze surowe. Wszelkiego rodzaju płatki dodaje surowe, bardzo ciekawym dodatkiem są drobno siekane orzechy włoskie daja piekny kolor pieczywa. -
Dzisiaj mogę tylko powiedzieć że udała się wspaniale, zmieniłem tylko odrobinę skład 7kg wieprz. I a 3 kg III, związana idealnie, była tak pyszna że nawet zdjęć nie zdążyłem zrobić.
-
UWAGA! Organizator zastrzega sobie prawo do monitorowania głosowania on-line i korygowania wyników w razie wykrycia nieprawidłowości. Czyli wy sobie głosujcie a ja to zweryfikuję w/g sobie znanych reguł
-
Głosy idą a procenty spadają - 3,77???
-
Droga z Mikołowa do Gliwic jest zamknieta parę kilometrów za skrzyżowaniem w Przyszowicach więc musisz na skrzyżowaniu w Paniówkach(jedno skrzyżowanie wcześniej) skręcic na Zabrze i wjechać na A4 w kierunku na Wrocław minąć węzeł Sośnica i zjechać na Rybnicką w niedzielę nie powinno być źle mimo wszystko.Szybciej powinno byc A4 z Katowic do Gliwic
-
http://www.allegro.pl/item839858741_nadziewarka_szpryca_do_kielbasy_maszynka_3kg.html Wczoraj testowałem taką nadziewarkę powiem że jestem mile zaskoczony Robiłem wczoraj 5 kg frankfuterek i własnieprzy nich test nadziewarki wypadł bardzo pomyślnie. - mocowanie nadziewarki bardzo stabilne a co za tym idzie ładowanie wsadu około 3kg bezproblemowo( nazywam to metodą na kule farsz ubity doskonale bez powietrza) - lejki to moim zdaniem największa wada tej maszyny, dosyc delikatne za krótkie i beznadziejne mocowanie bagnetowe. - tłok wykazuje tendencje do przpuszczania farszu ale nie są to duże ilości. - mechanizmy dosyć delikatnie wykonane ale przy rozsądnym użytkowaniu moż posłużyc długo, cylinder z nierdzewki, reszta aluminium i stal niklowana. Wnioski po pracy: Szybkie nadziewanie, łatwe mycie, umiarkowana cena mogę polecic dla początkujących nienajgorszy sprzęt. Test 2 W tym roku robie dużo kiełbas grubych zawsze miałem problem z nadziewaniem osłonek więc wpadłem na pomysł ze nadawała by się do tego nadziewarka kolankowa i taką odkupiłem za 40 pln Porkert i moge powiedziec że był to strzał w 10 zrobiłem do tej pory 15kg kiełbas grubych i nadziewarka spisuje się rewelacyjnie osłonki są nadziane idealnie farsz zawierał nawet kawałki 4x5cm ale wydaje mi sie że mozna sprobować jeszcze większe, osłonki nadziewam bez lejków zakładajac je na korpus nadziewarki. Dzisiaj 10 kg Żywieckiej nadzianie i wiązanie w niecałą godzinę.
-
Wodę z moich nabytych doswiadczeń skreśliłem z listy podejrzanych , prowadziłem próby nawet z niegazowanymi wodami źródlanymi i z tym samym rezultatem raz normalnie raz mętna. I tak jak stwierdziłem jeżeli zmętnieje to wzmacniam nadzór organoleptyczny nad peklującym się mięskiem. Moje 41 peklowanie właśnie dobiega końca( do niedzieli) w dwóch identycznych garnkach z nierdzewki w lodówce na jednej półce jednakowa temperatura w lodówce 7stopni i taka temperatura solanki w jednym garnku karczek na balerony solanka różowa przeźroczysta o przyjemnym zapachu, drugi garnek szynki solanka mleczna konsystencja nieśluzowata, zapacz taki sam jak w karczkach- przyjemny . Solanka robiona jednorazowo dla obu gatunków mięs?????
-
U mnie jest tak samo i nie jestem wstanie sobie tego zjawiska logicznie wytłumaczyć, peklowanie zawsze w lodówce w stabilnej temperaturze 6-7 stopni jak powiedziano ze powodem może byc surowa woda w zalewie to ją zagotowuje i efekt jest ten sam raz jest dobrze 2 razy mętna, doszedłem do tego że przygotowanie solanki i peklowanie odbywa się u mnie prawie w identycznych warunkach natomiast jedyną zmienną w tym procesie jest mięso i tu upatruję powodu mętnienia solanki. Wniosek jeden bez paniki kontrolować zapach solanki jeżeli jest "normalny" to pekluję dalej w tej samej jak zapach przestaje mi się podobać to zmieniam a zdarzyło mi się to dopiero raz na 40 peklowań
-
Musiała byc wysoka bo to nie jest kiełbasa parzona tylko zapiekana więc ostatnie 40 min było 80 stopni tyle było potrzebne aby uzyskac wewnątrz 70 stopni, smaku też nie znam tyle tylko jak była doprawiana a przekrój zobaczę za około 2 tygodnie jest to moja pierwsza kiełbasa przy której tak ściśle trzymałem rygory przepisu. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Pozdrawiam grzes
-
Według przepisu http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1379 po pierwszym wędzeniu http://zapodaj.net/c6797b026bae.jpg.html
-
Będę się przymierzał do szynkowej za tydzień w/g przepisu Szczepana http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1221
-
Moja Żywiecka po 2 tygodniowym suszeniu http://zapodaj.net/61cb7191dd5e.jpg.html http://zapodaj.net/e0e325cb02bc.jpg.html
-
Ciasteczka sadłowe. wrzucę przepis