Kruszynka

Przedwczoraj i wczoraj żeberka duszone z kapustą kiszoną,jabłkami,śliwkami z nalewki żmudzkiej,suszonymi morelami i innymi składnikami.Duszenie w mojej wielofunkcyjnej patelni :lol: Dzisiaj marynowana karkówka , grillowana na patelni bez tłuszczu z dodatkiem pieczonych ziemniaczków i duszonych z szalotką,czerwoną cebulą,imbirem,czosnkiem ,miodem ,czuszką ,śmietaną buraczków.

tomek4, jak daleki Nord ? :lol:

Kasa poszła :lol:

Smaki dzieciństwa :thumbsup: U mnie w domu rzecz nieznana,ale do szkoły przynosili koledzy,których rodzice osiedlili się w Sopocie jak im ojczyzna na zachód uciekła :lol: Andrzejku duże :clap: :clap: :clap: za wyrób i pracowitość.

Chyba nie wiele czasu poświęciłeś na czytanie tych jak to nazywasz bochomazów/myślałem do tej pory,że bochomazy mają coś wspólnego z malowaniem a nie pisaniem :lol: /.Twój przepis na szynkę to same , dotąd nieodkryte prawdy :wink: Błagam chociaż Chodzież napisz z dużej litery

Nasz "wnuczek " nieco podrósł , a od czasu udziału w zlocie w Napoleonowie nabrał jakiś dziwnych nawyków. :lol: :lol:

Wojtek po prostu wymiękam :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:

Oh dzięki Ci Andrzeju :lol: :lol: miło coś takiego "usłyszeć" od niekwestionowanego speca. Połowa wędlin już pojechała do Gdyni wraz z "łowcami cateringowymi :cool:"

Po parzeniu i osuszaniu mogę zaprezentować przekroje powyższych wyrobów Gotowy talerzyk zakąskowy.Te żółte talarki pochodzą ze znanej wytwórni pewnego Andrzeja :wink: :lol: .Pozostałe są moje :lol: Do tego chlebek na zakwasie i masełko wiejskie od zaprzyjażnionej "gburki"/kaszubski odpowiednik "gażdziny"/ Jeszcze fotka białego mięska dla Podlasiaka.Niestety jakieś czerwone mi wyszło :wink: :lol:

Dzisiaj dla smakoszy czerninka na gęsinie :thumbsup: a dla pozosyałych konsumentów barsz biały z jajkiem i twarogiem

A ja dziękuję Tobie za wędzonego dorsza.Po naszej rozmowie w Chłapowie wsadziłem nie rozmrożone do solanki i trzymałem dwa dni.Po uwędzeniu,soczysty i bardzo smaczny.W części ogonowej był też różowy.Wędziłem prawie 7 godzin,więc należy przyjąć,że dorsze tak mają.Pozdrawiam. [ Dodano: Nie 18 Lis, 2012 09:05 ] A świętując ponowne działanie fotosika dołączam zdjęcie tych dorszyków :thumbsup:

wosiu, jestem pod wrażeniem Twojej fachowości i cierpliwości :lol: :lol: :clap: :clap:

Tak Karolu,większych nie było :wink: więc są to polędwiczki w "krótkich majteczkach" :lol: :lol:

http://img94.imageshack.us/img94/2821/007kopiam.jpg Uploaded with ImageShack.us I czy życie nie jest piękne ? Mała produkcja działkowa;Boczki,polędwiczki,polędwica,żywiecka wg Halusi,kiełbasa marki kiełbasa :lol: /z tego co pozostało po produkcji żywieckiej/,dorsze jeszcze z Chłapowa i poza kadrem słoninka po węgiersku

nic łatwiejszego :lol: śmietana + butelka plastikowa+ fotel przed telewizorem.Siedzimy,potrząsamy butelką i po Wiadomościach mamy domowe masełko :lol: :lol: Oczywiście żartuję, a wyroby smakowite i ładnie się prezentują :clap: :clap:

w tym sęk,że robię to krok po kroku :sad: Dzięki przy następnej próbie zastouję Twoje wskazówki. Zbój Madej, dzięki :lol:

http://img688.imageshack.us/img688/1985/001pmz.jpg[/img] Uploaded with ImageShack.us Na obiadek królik w sosie warywno-śmietankowym z dodatkiem pigwówki z ryżem i marchewką z jabłkiem.To tyle w kwestii obiadu. Nie umiem chyba korzystać z ImageShack :sad: Jak wklejam obraz to jest strasznie duży i niewyrażny,Link musi wystarczyć ?Heniu jak Ty to robisz?

Andrzeju "zielone" :thumbsup:

dyzio, robię trochę inaczej niż Andyandy, Śledzie po wypatroszeniu i odgłowieniu myję pod bieżącą wodą. Panieruję w mące , smażę na "złoto" i układam w naczyniu.W czasie smażenia na patelni solę i pieprzę śledzie. Zalewa: 2 szklanki wody,1/2 l octu,marchew pokrojona w plasterki,por pokrojony w krążki,cebula pokrojona tak jak por,kilka ziaren pieprzu i ziela angielskiego,2 liście laurowe,łyżeczka soli. Wodę z warzywami i przyprawami gotuję do półmiękkości jarzyn.Dodaję ocet i zagotowuję.Po odstawieniu z ognia dodaję cukier do smaku . Ciepłą zalewą zalewam :lol: ciepłe jeszcze śledzie.Czas dojrzewania to min.12 godz.,ale z upływem czasu nabierają charakteru. Wyżej podane ilości składników to na 2 kg śledzi już oczyszczonych.Dodam,że śledzie powinny być grubiutkie i tłuściutkie :thumbsup: Takie śledzie serwowała Jola w Zatomiu na grzybozlocie.

http://imageshack.us/photo/my-images/818/001bxo.jpg/ Taki sobie duecik.Zdjęcie z wczoraj,ale dzisiaj bardziej "przegryzione'.Do tego eksperymentalnie skorzystałem z Image Shack :lol:

http://apps.facebook.com/casting-na-smyka/zdjecie/9b88d86619c0ceaad851eb101acca057

Nie taka znowu skromna,ale smakowicie się zapowiada A u nas była kaszaneczka z tłuczonymi ziemnaczkami,smażoną cebulką i kiszonym ogóreczkiem :thumbsup: Fotki nie zamieszczam,bo to cały czas ta sama kaszanka :lol:

prosto z Wielkopolski :grin: Andrzeju rzucasz mnie na kolana i zaczynam się czuć przy tobie jak nnędzny partacz :sad: :wink: Przy okazji, jak masz taki nadmiar żołądków w okolicy to może byś kilka przywiózł dla mnie na kulig ?

/viewtopic.php?t=3232 Tu masz przepis Andrzejak

Pełne rękodzieło : salceson i leberka mojej roboty,chleb zięciowej produkcji,pomidorek z "szufladowej" dojrzewalni,por z działki ,masełko od zaprzyjażnionej gospodyni z pod Kościerzyny :lol: Wychodzi na to,że tylko talerzyk z manufaktury :lol: