jest to reklama, ale kolor wędzonek jest jak najbardziej odpowiedni do sposobu który tam został pokazany... nawet widzę gdzieniegdzie "ciemniejsze" miejsca :lol: przy takich komorach (wielkość) nie ma raczej problemu uważam że żadne sztuczki i przekłamania nie zostały tutaj zrobione Oczywiście można snuć teorie spiskowe że rozpalono tylko dla celów reklamowych ale jakoś te komory nie wyglądają mi na takie zasilane generatorami jedno tylko wydaje mi sie podejrzane... - kiełbasa jest chyba najpierw parzona a potem tylko "owędzana" choć na innym ujęciu widać że "wjeżdża" surowa - jeszcze nie osuszona Taką metodę wedzarni zawsze promował SZCZEPAN, zresztą nie tylko... kontrola jest - właśnie drzwiami podejrzewam też że jest tak jakiś szyberek (regulator ciągu) plus możliwość podania powietrza do komory Oczywiście