miro

Nie widziałem wcześniej linku. Przyjrzałem się i muszę przyznać bez bicia, że sprzęt kolegi wygląda na bardziej solidny niż chińczyk. Wałek jest łożyskowany, a to wielka zaleta mieszałki. Na plus przemawia również polski producent i od siebie gratuluje mu chęci walki z chińską konkurencją, co przy ich śmiesznych cenach nie jest łatwe. Jednak przy 60 litrowej wolałbym aby miała przełożenie na korbie. Ostatni chuderlak nie jestem, ale nie widzę się przy kręceniu takiej ilości mięsa. Sam materiał, robocizna i zysk, dla którego każdy z nas pracuje to nie wszystko. Co innego w domowych warunkach wykonać z pomocą sąsiada jedną sztukę, a co innego robić to "masowo". Do każdego produktu trzeba przygotować osprzęt, dokumentację ,a przy złożonych sprzętach jeszcze odpowiednie dopuszczenia. Nie są to rzeczy tanie, i trzeba je wliczyć w koszt wytworzenia sprzętu.

Zelmer raczej nie podła farszowi na parówkę. Siła pchania ślimaka nie pokona oporu lejka i farsz będzie sporotem wracał na ślimakiem. Rożek ? No jakiś pomysł jest. Może do wspomnianego farszu i tak małej ilości się nada, ale na kiełbasy i dłuższą metę, to już racze nie. Pozostaje spróbować i zdać relację na forum.

Miałem mieszałkę 10 litrową i krótkie mieszanie farszu nie stanowiło problemu. Większe pojemności, przy dobrze dobranym przełożeniu może i nie wymagają wielkiej siły, ale bardziej kondycji i sprawności. No trochę się trzeba namachać, żeby tyle obrotów korbą zrobić.

Czepiasz się. Wygląda pięknie.

No to za chwilę konsumpcja. Jeszcze ciepła jest najlepsza, a ten soczek ...... mniam

@mucho Masz termometr do mierzenia temperatury wewnątrz mięsa ? Jeśli tak, to nie parz na czas, tylko wbij termometr w środek szynki, wodę trzymaj około 75 C i parz do 67-68 C wewnątrz. Jak dojdzie, przełóż sparzone wyroby do naczynia z ciepłą wodą. Jak ostygną w wodzie, niech się do reszty studzą w temperaturze pokojowej.

Mikrofala jest bardzo pomocna w otwieraniu jajek i upierdliwa w późniejszym myciu. Wołam ...halo.... jest tam kto ? I się otwiera....

Do środka ? Roger, bo Ci piwo, a nawet skrzynkę postawię jak jajko tak otworzysz. A zagadka powinna brzmieć tak: Srebrne pudełko w kolorze księżyca, może otworzyć się od środka, chroni zabarwiony słońcem skarb życia.

[*] [*] [*]

Zależy po ilu piwach ?

W sumie to bardziej żona używa, bo zawsze miała z tym problemy, a teraz sama sobie daje radę: http://www.wyroby-domowe.pl/ostrzalka-nozy-fischer-p-213.html

Rzecz gustu, a o gustach się nie dyskutuje.

Ja wiem gdzie są robione, w Polsce, miejscowość Końskie. Bardzo dziwi mnie brak kontaktu z właścicielem, czyli ze Zbyszkiem, bo nigdy takiej sytuacji jak współpracujemy kupę lat nie było. Nie mi dociekać czemu nie odbiera, ale dziwi mnie brak tak podstawowej wiedzy u obsługi działu sprzedaży !

Nie wiem jak odpowiedzieć na to pytanie, bo nie wiem co znaczy "To już powinno się czuć przy ostrzeniu" ? Ostrze noże na ostrzałce Fischera , diamentowymi drutami. Parę razy przejadę i nóż jest ostry.

Słowo nawet więcej droższe niż kasa. Dzwonię do szanownego Pana właściciela od Wtorku i nie odbiera i nie odpowiada na sms-y. Obsługa działu sprzedaży nie zna danych o które pytasz i jedno wielkie g... się dowiedziałem.

Taką metodę podsunął mi technolog. Kultury w ten sposób konfekcjonowane sprzedaję sporo czasu i jak na razie nie było żadnych reklamacji na ich działanie.

Zapomniałem zgrzewy zakamuflować ..... :D

Nie chodzi mi o sknerstwo na zakup wagi. Miałem podobnie z kulturami do salami. Opakowanie, saszetka 25g/100kg mięsa ..... weź to rozważ w dawki na 10kg mięsa ......a potem spakuj !! Tak tego mało, że mikro woreczki musiałbym kupić. Dodałem więc zwykłej soli 85g, wyszło razem 100g i już miałem z górki.....paczuszki po 10g.

Fiolka, czyli mogę sądzić że jest w postaci płynnej. No to może kroplomierz byłby przydatny ? Policzyć ile kropel ma cała fiolka i .......... potem to tylko matematyka.

DG montujesz z boku wędzarni, robisz otwór na rurkę i tyle. Średnica rurki około 20 mm. Nie mam zdjęcia....aparat mi się zepsuł....

DG montuje się na zewnątrz wędzarni.

Powstała nowa koncepcja konstrukcji DG ..... czyli DG III G http://www.wyroby-domowe.pl/dymogenerator-iiig-odseparowana-komora-spalania-p-576.html DG IIIG posiada odseparowaną komorę spalania od miejsca poboru dymu do wędzarni. Odseparowanie ma zapobiegać wciąganiu spalonych zrębek do przewodu dymowego. Teoretycznie jest to DG z dolnym odbiorem dymu, choć miejsce poboru jest po środku, na ścianie bocznej DG. Komora spalania jest pozbawiona przeszkód, dzięki temu można używać zrębek, kawałków drewna lub mieszanki zrębek z kawałkami drewna. Dodatkowo można regulować kąt nachylenia rurki dymowej. Pojemność zrębek to około 0,5 kg, co powinno wystarczyć na parę godzin pracy DG.

Może miałem pecha do modelu.

Nie chciałbyś widzieć jakości obrazu z LG LED.