Skocz do zawartości

miro

**VIP Junior**
  • Postów

    13 785
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez miro

  1. miro

    Co macie dziś na obiad?

    Gdzieś ty taką robotę załapał. :!: :grin:
  2. miro

    Przywitanie

    Typowy zadymiarski początek, ale pisanie że kiepsko wyszło, a wynik spożycia 7-1 w tydzień :question: :clap: sobie bić a nie "narzekać" Witaj.
  3. Spróbuj schłodzić mięso w zamrażalniku,(schłodzenie ułatwi milenie i zapobiegnie "mazianiu"), a potem zmiel najpierw na sitku 8-10 a później na 3-5. Kto ci każe robić zaraz 10 kg, zrób 1kg. :wink:
  4. Gdyby jednak komuś bardzo zależało na uszczelnieniu, to należy szukać szczeliwa splatanego z przędzy szklanej teksturowanej :wink:
  5. Stary poczciwy Zelmer 5 + modyfikacja pozbycia się sprężyny i śmiga aż miło. :grin:
  6. miro

    Dowcipy

    Mam ciekawszy zabytek: http://allegro.onet.pl/fiat-126p-1980r-fabrycznie-nowy-pelen-oryginal-i1646080758.html
  7. Wiem czepiam się jednego, ale może to tylko próba tego co potrafią służby sanitarne w przypadku takiej formy ataku. Jak widać wypadły tragicznie kiepsko. Czytam Was i przyznaję że moja wiedza w tym temacie jest słaba, ale jeśli jest tak jak piszecie, że jest to naturalna mutacja to czy nie byłoby już znane jej źródło ?
  8. To sobie sam odpowiedziałeś. Zwykły spryskiwacz , przypadkowe, a może nie przypadkowe miejsce, zakażenie człowieka od człowieka, czego więcej trzeba, a antidotum brak. Brak źródła zakażenia ... kpina z obecnie stosowanych systemów kontroli pochodzenia produktu. Przedwczoraj ogórki i pomidory, wczoraj kiełki fasoli, a dziś ....enigma, nie wiedzą, dla kogo ta bajka. Co do "problemu z działalnością badawczo rozwojową" to chyba nie doceniasz przeciwnika o wielkiej sile rażenia kas, a co za tym idzie możliwościami. Ciągle przedstawiają nam "ich" jako faceta z zarostem i kałaszem, ale o ich możliwościach cisza. I dalej mam wierzyć, że nie da się ustalić źródła ?
  9. Po tej informacji czyli totalnym jej braku jak dla mnie sprawa staje się prosta. Podziękowania od Bin Ladena .... ale żebym się mylił.
  10. Starałem się czytać aby zrozumieć ,ale jestem zbyt cienki żeby to pojąć. Jednak podejście do tematu i wiedza która kipi z twojego postu po prostu mnie poraża. Nie wiem czy ten symbol cokolwiek może wyrazić ale wielkie :clap: . Chylę czoła wiedzy.
  11. Jak już widzę Dziadek nie ma siły dalej tłumaczyć. Kazik po co do dobrego dorabiasz coś co jest ci zbędne. Usuń marmur, zamknij wędzarnie od przodu chociażby zwykłymi deskami, górę zasłoń wilgotnym workiem jutowym i już możesz wędzić. Ps. Dodam że wielu nowych kolegów błędnie kojarzy wędzenie z koniecznością utrzymania dużego ognia/ogniska a jest zupełnie odwrotnie. Na zdjęciu poniżej jest podobna konstrukcja i jak widać można. http://wedlinydomowe.pl/budowa-wedzarni-i-wedzenie/przeglad-wiejskich-wedzarni/1498-4-wedzarnia-szafkowa-metalowa
  12. Za dużo niejasności, za dużo niewiadomych i brak źródła choroby przy dzisiejszych metodach identyfikacji towaru daje mi wiele do myślenia, że to nie jest przypadkowa sprawa a raczej ..... świadome działanie.
  13. Sory Arku,ale mylisz salceson z wyrobem parzonym. Przy wyrobach parzonych kształt nadajesz w trakcie a nie po.
  14. http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/warszawa/warszawa-zaskakujace-odkrycie-w-kielbasie,1,4406753,region-wiadomosc.html :grin:
  15. Dziękuje
  16. Na naszym hubie ktoś z użytkowników wstawił skana książki tresura psów. Niechcący go sobie skasowałem. Ma ktoś może wysłać mi na e-mail ? Z góry dzięki.
  17. miro

    Wyroby Pis67 & Co.

    Te ostatnie szyneczki PiS-u miodzio wyglądają. :clap:
  18. Też nie rozumiem o co chodziło masażowi. Owszem zgadzam się z tym, że papier to obojętne opakowanie, ale folia która nie jest podgrzewana a raczej zamrażana nie przekaże swoich "złych" składników pożywieniu. Coś wyzsane z palca. Prawdziwa próżnia przedłuży czas przechowywania, natomiast na transport również polecam lodówkę turystyczną. Na 5-6h powinna starczyć.
  19. Chętnie dokonam wymiany koszulek z paniami bez staników.
  20. Moje skromne zdanie jest takie, że mięso i nie ważne z czego pozyskane nie może mieć zapachu który nasz nos uważa za dziwny a co gorsza podejrzany.
  21. Po tym co napisałeś raczej odradzam użycie tego mięsa. Przypuszczam, że mięso było w lodówce ?
  22. Zadymiaj ile możesz, ale nie zapomnij uszanować pozostałych.
  23. miro

    Zakup wyrobów

    yerba źle kombinujesz. Nie wyprowadzę się bo nie mam takiej potrzeby ale spróbuje zadziałać żeby u nas też tak mogło być. :!:
  24. Dobra odpuszczam. Kiedyś przyszedł klient że mu szynka mydłem jedzie. Nieświadomy problemu kolega widząc szynkę zakupił cztery bułki i szynka znikła w 5 minut. Nie śmierdziała :grin:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.