Panowie to nie jest tak.
Pomysł produkcji nadziewarki wymyśliłem osobiście ja.
Tak samo jak pierwsze szynkowary ze zwykłym dnem, a teraz szynkowary okrągłe z wysuwanym dnem i te eliptyczne, chcąc zrobić dobry nasz polski produkt.
Nikt z nas czyli ja i kolega Sławek (producent) nie chciał źle i nie chce źle.
Tak to jest z prototypami, rodzą się w bólu.
Jeśli zostały zwrócone pieniądze uważam, że jest ok.
Możemy nie robić nic, ale chcemy, próbujemy i będziemy próbować dalej.
Dalej walczymy z nadziewarką i nowym własnym siłownikiem, ale już złożonym w Polsce a nie chińskim.
Myślę, że podobne problemy z prototypami mają inni producenci.
Nigdy nie próbowałem zrzucić winy złego działania sprzętu na użytkownika, ma działać i tyle.
Jeśli nie działa przepraszam i zwracam kasę, ale ..... próbuje dalej.
Każdy sprzęt który oferuje w moim sklepie jest prze ze mnie osobiście testowany.
Jeżeli coś jest nie tak, to nie ma prawa trafić na rynek.
Problem w tym, że u mnie nadziewarka po poprawkach działała bez zarzutu, zrobiłem jakieś 15 kg kiełbasy cienkiej, średniej i grubej.
Że padła po którymś razie ... oznacza, że za mało ją pomęczyłem.
Teraz dzięki postowi RaV22 wiem że muszę nową nadziewarkę zajechać i wtedy dopiero puścić do sprzedaży.
Z drugiej strony sami gonicie mnie żeby było szybciej i co i znowu uległem.
Ostatni raz.