-
Postów
5 923 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Małgoś
-
Rzerzolku!!! Ja wiem,że masz sprawdzony przepis.. :grin: Ja też z Kujaw i Pomorza...ale Twoja antagonistka... Nie mam nic do żużla...ale kibicuję Apatorowi...nawet w Szczecinie....hihi
-
A my z Mareczkeim..posilamy sie sielawą z sałatką z kapusty pekinki +marchew tarta+jabłko+sos winegret i pieczarkami zasmażanymi z cebulą.Do picia mamy wódeczność + soki...i tak nam fajnie ,że nie musimy gdzieś "bywać" ..przynajmniej dzisiaj :grin:
-
:grin: ..Właśnie !!! Niedługo Wielkanoc! Trzeba już pomyśleć o przepisach ..sprawdzonych :lol: Bede w tym roku po raz pierwszy robiła kiełbasę..ciekawa jestem efektów ??? :grin: :shock: [/i]
-
Witamy w naszym gronie! :lol:
-
..fajnie jest "być'..pochwalonym przez Dziadka...ale on tylko niektórych chwali...rzadko widać chwalone białogłowy...widać niektóre maja fory.... :tongue: :wink:
-
Jarku.... :grin: :grin: :grin: ! Już widzę oczami wyobrazni to ustrojstwo....oj..oj...hehe :shock: :lol:
-
Jeżeli o psach...to ja też. Mam ON-ka (owczarka niemieckiego)..wabi się EIKO. To policyjny pies ,po championach...ale nie chodziło nam o "błękitna krew" a o psa. Znajomy ,(który od lat hoduje psy dla policji )po naszych długich prośbach i nagabywaniach wreszcie się ugiał i nam zostawił jednego z miotu. Nasz ON-ek w tym roku kończy 5 lat , uwielbia ser żółty ,winogrona ,maslane ciastka . Skarmiamy go Royal Caninem dla ON-ków. Dzięki temu nie jest zapasiony...bo to łakomczuch. Może uda mi się wkleić zdjątko?..zobaczę
-
Bagno....najpierw zrobimy szynkowarkę..a potem może uda się nadziewarkę.Jednakże na to potrzeba innej maszyny( nie mamy takiej .która by blachę wywalcowała... :mellow: :sad: )
-
Kochani! Na razie będziemy się traktować jak "towarzystwo wzajemnej adoracji'..bo..jestesmy jakąś grupą o podobnych poglądach na zycie( żarełko :grin: ). Na razie przez jakies 2-3 tygodnie (może czas się uda skrócić?) nic się w sprawie szynkowarów nie wydarzy ,ponieważ mój slubny jest poza krajem i dopiero jak wróci będe mogła go przycisnąc do muru. Dobrze się składa ,że akurat mamy zamówienia na pewne elementy z nierdzewki i aluminium i poproszę Marka,aby tak ułozył materiał do cięcia ,żeby się tam parę sztuk wygospodarowało. Ale technicznie ..to już on..ja tylko wiem , jak to ma wyglądać i czemu ma to słuzyć. Umówmy się tak ..:jak coś już uda nam się sklecić wtedy na forum rzuce temat. Buziaki
-
Przyłączam się do prośby Maxella. Niestety ,w Szczecinie nie znam takiego miejsca ,gdzie mogłabym kupić osłonki ,peklosól i inne dobrodziejstwa w jednym miejscu. Mięsko też kupuję w Makro..lub w hurtowni mięsa i wędlin 'Madar" na ul.Cukrowej.Niestety "Madar" nie jest najlepiej zaopatrzonyw swieże mięsko ,większą wagę właściciele kładą na wyroby gotowe,konfekcjonowane :???: ..Jedynie dobry jest tam schabik.
-
Może będziemy mogli pomóc w kwesti szynkowarów. Mamy maszyny do obróbki metalu ( aluminium ,stal nierdzewna..itp.).Mamy gilotyne do blach,krawedziarke i plotery CNC. Marek (mój mąż ) już o tym myślał (na prywatny uzytek). Musimy najpierw wykonać parę sztuk (w różnych kształtach) i obliczyć ile materiał bedzie kosztował. Jezeli pomysł chwyci (i cena oczywiście) to dobrze.Oczywiście nasza Brać będzie najpierw "testować" i pózniej można przymierzyć się do jakiejś tam produkcji .
-
...i wszystko jasne.... :grin:
-
Proponuję poprosić Dzidka aby nam troszke więcej przekazał wiadomosci o ich stowarzyszeniu. Moze w koncu i my dojdziemy do jakiegoś koncensusu.A póki co, to proponuje swoim starym ,sprawdzonym sposobem wypisać pozytywne tresci i przesłania po lewej stonie kartki ( w punktach ) a negatywne treści ,po prawej......Pożyjom,uwidzim..jak mawiają wschodni Rzymianie :grin: ....
-
Tytuł książki "Gotujmy inaczej" Eva Monspart i Magda Salomon Państwowe Wydawnicteo Rolnicze i Leśne Warszawa 1987 r. Chleb ziemniaczany w 3 wariantach 1.Wyrabiamy ciasto z 30 dag mąki żytniej,60 dag mąki pszennej i 30 dag ziemniaków,ugotowanych w mundurkach,po czym obranych i utłuczonych.Dodajemy do niego sól,kminek do smaku oraz 4 dag drożdży i wodę. 2.Wyrabiamy ciasto z 0,5 kg maki żytniej,0,5 kg maki pszennej ,30 dag utłuczonych ziemniaków,4 dag drożdży i wody z dodatkiem soli,kminku i pieprzu. 3.Wyrabiamy ciasto z 1 kg utłuczonych ziemniaków,70 dag mąki pszennej,2 dag drożdży i mleka z dodatkiem soli do smaku. Chleb z orzechami 0,5 kg maki żytniej 25 dag mąki pszennej 2 dl śmietanki 20 dag rozdrobnionych orzechów włoskich 2 jajka 2,5 dl mleka 1 łyżeczka cukru 4 dag drożdży,troszkę soli 1 żółtko do posmarowania. Gdy ciasto wyrośnie dodajemy do niego obtoczone w mące orzechy,formujemy bochenek,nacinamy go nożem i smarujemy żółtkiem(możemy też go posypać kawałkami orzechów). Nastepnie wkładamy chleb do zimnego piekarnika i pieczemy 60-70 min na umiarkowanym ogniu Chleb ciemny 0,5 maki Graham 15 dag mąki żytniej 20 dag mąki pszennej 4 dag drożdży 3 dl mleka sól. Chleb ten jest smaczniejszy ,jesli podczas wyrabiania dodamy 1 łyżeczkę suszonej bazylii.
-
A ja nie jem chleba...bo muszę być gibka....hihi.. Ale jak ktoś zechce przepisik...to służę..nabyłam ostatnio w antykwariacie fajną książeczkę.
-
No cóż..jedni lubią pieprz w całości inni nie. Ja zrobiłam kiedyś (idąc śladami Olego) wędlinke w szynkowarce z kolorowym pieprzem. Cała rodzina miała zajęcie ...wydłubywała ziarna pieprzu..a było ich troszkę :tongue: .
-
Polędwica suszona a`la wędliny parmeńskie
Małgoś odpowiedział(a) na ina temat w Wędliny dojrzewające
Niestety ..abratku..ciężko mi będzie podać dokładne dane dotyczące temperatury i wilgotności powietrza ponieważ : -boczek robiłam wg.receptury z forum (przepis na schab dojrzewający) -boczek robiłam razem z polędwicą i karkówką ( totalny eksperyment...karkówka mi coś nie za bardzo smakowała) -boczek dodatkowo obtoczyłam jeszcze w sproszkowanej ,słodkiej papryce -temperatury wtedy bywały na zewnątrz dodatnie a wędlinki wisiały przy otwartym cały czas na oścież lufciku -nie mam higroskopu ,a więc nie wiem jaka była wilgotność powietrza(ale teraz widzę sens kupienia małej "stacji meteorologicznej"..przynajmniej będzie można stwierdzić w jakiej wilgotności powietrza wędlinki lepsze udają się! :lol: ) No to tyle... Pozdrawiam i zapewniam ,że boczuś był prima! -
wędzenie gorące- bilans zmiany ciepła i masy
Małgoś odpowiedział(a) na wxala temat w Podstawy technologii
a moze tu coś znajdziesz?- http://www.wedlinydomowe.pl/print.php?lub :what=article&id=10http://www.fizykon.org/Slowniczek/trmdn_bilans_cieplny_przyklad1.htm14 -
Dziadku! Właśnie taki kolorek wędlinek wychodzi z mojej prowizorycznej beki. Drewno mam brzozowe +troszkę dębu .Juz martwiłam sie ,że za jasne te moje wedzonki. Widzę ,że nie i cieszy mnie to.Pozdrawiam Ciebie i Twoje wyroby! Małgoś
-
Buniu! Gratulacje..od też poczatkującej zadymiaczki(czyli mnie). Moja sugestia co do pózniejszej obróbki cieplnej jest taka: Jestem po 2-gim wedzeniu.Pierwsze wedzenie było zakończone w 1/2 parzeniem szynek i p 1/2 włożeniem do foli alu .wedzonek np.indyka i boczku do piekarnika. Teraz cały wsad beczkowy powędrował do piekarnika (gorące jeszcze wedzoneczki zawinęliśmy z Markiem w folię alu i włozyliśmy na 1 godz w piekarnik o temp. ok.180 stopni C. Następnie hartowanie wodą i wsad na noc na balkonik (na sznureczkach).Rano....mniam....nic równie dobrego nie jadłam od przynajmniej 20 lat(o pardon....w sierpniu w Napoleonowie na 1 Zjezdzie naszej Stronki jadłam takie przysmaki!). Pozdrawiam
-
Buniu! Witam Ciebie..jako przedstawicielkę płci przepięknej.... :grin: ..oraz nową forumowiczkę. Cieszę się ,że ktoś po "babsku"podymi troszkę ! Małgos
-
Kochani moi Bracia i Siostry Zadymiarskie.....dziekuję za życzenia i pamięć! Pozdrawiam Was i ściskam mocno ! Buziaki! :lol:
-
:blush: :blush: :blush: Maxell..... za pamięć...dziękuję!!! Dziekuję także zwierzaku Tobie za życzenia!
-
Ile soli do schabu a`la wędliny parmeńskie ?
Małgoś odpowiedział(a) na wosiu temat w Wędliny dojrzewające
A ja natomiast podobnie jak Oli..na oko z tą solą..tyle tylko ,że z solą rozcieram czosnek na desce.. -
peklowanie i wędzenie udek kurczaka i indyka
Małgoś odpowiedział(a) na grzegorz36 temat w Peklowanie
Ja jestem juz po drugim wędzeniu! Szynki wyszły wspaniałe.Schab troszkę "przeciagniety"..czyli zrobił sie nie na "łososiowo" a na "sopocko" :grin: .Kurczaki natomiast wyszły... :blush: pieczone...za długo je trzymałam..smakowo dobre ,ale to juz nie to.No cóz...dopiero się uczę i nastepna próbę tym razem dla kurczaków i ryb robie we wtorek badz tez w srodę. Tym razem mam nadzieję ,że mi się uda!!!! Pozdrawiam P.S. I tak nie jest żle....mam już "kolejkę społeczną "na wędzenie w mojej beczce....hihi