Skocz do zawartości

andy

Użytkownicy
  • Postów

    2 943
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez andy

  1. andy

    Życzenia Świąteczne

    Życzę Wam Szczęśliwego Nowego Roku, i oby nowy 2009 rok był dla was dwa razy lepszy niż odchodzący 2008.
  2. andy

    Warszawiacy !!!!!!!!!!!!!!!

    Myślę, że nie ma sensu wymyślać napisu, narzucać koszty i mnożyć inne ograniczenia. Zgłosił się Wiesław z Asią, dołączył do nich Zico. Są to osoby rozsądne, i przekonany jestem, że nie przyniosą nam wstydu. Zostawmy im wolną rękę i bądźmy wdzięczni, że zechcieli nas reprezentować.
  3. andy

    Warszawiacy !!!!!!!!!!!!!!!

    W nawiązaniu do apelu Tomusia, informuję, że koszty wieńca zostaną pokryte przelewem ze "śpiżarni na miodek". Potrzebna jest tylko osoba, która w naszym imieniu zakupi i złoży wieniec na grobie zmarłego. Dodatkowo informuję, iż każdy kto chciałby dołożyć się do pożegnalnego wieńca, może wpłacić dowolną sumę na konto KPP. Dane są tu: /viewtopic.php?t=2412
  4. andy

    Zapal świecę

    Sporo zadymiaczy jest w okolicach Warszawy, i jeżeli ktoś zająłby się zakupem wieńca od nas, to można mu koszty zwrócić przelewem z "prosiaczkowej spiżarni". Myślę, że to uprości sprawę.
  5. Jeżeli ktoś ma dostęp do ludzi sprzedających używane rzeczy z niemiec, to u nich trafić można taki garnek za 10 zł. Ja już kupiłem dwa, a po przejściach zostało mi 1,5 :devil:
  6. andy

    Poszukuję

    Ela, garnki żeliwne, z pokrywami, z polewą zewnętrzną i wewnętrzną, stare, ale w bardzo dobrym stanie, różne rozmiary kupowałem w składnicach złomu. Fakt-trzeba trochę poszukać, ale jakościowo są (według mnie) bezkonkurencyjne w porównaniu do współczesnych. Pomysł grilla proponowany Ci przez radzio, jest bardzo praktyczny i pomysłowy. Podobny ma mój szwagier i stąd wiem jak się sprawuje. Dla wygody, podniósłbym palenisko około 30 cm ponad poziom gruntu. A jeszcze taki pomysł: szwagier ma konstrukcję tego grilla stylizowaną na żuraw od studni.
  7. andy

    Znalezione w sieci

    Ciekawy film na temat obecnych kierunków rozwoju cywilizacji: http://www.alterkino.org/index.php?subaction=showfull&id=1228935728&archive=&start_from=&ucat=2,4&op=start Jak ktoś wie, gdzie jest pierwsza część, to proszę o link.
  8. andy

    boczek wędzony pieczony

    :grin: Prawda! Cienko nie kroili! :grin:
  9. andy

    "kotlet" z koniny

    Nic nie kamufluję :smile: . Aparat nędzny i dlatego takie zdjęcia. Jakbym chciał kamuflować to nie zamieściłbym pierwszego zdjęcia, tego z "lejcami" :lol: Nie wiem jak opisać... taka mięciutka, krucha wołowina :rolleyes: Bardzo smaczne, chude mięso! Jak dla nas - smaczniejsze od wołowiny. Zrobię jeszcze (jak kupię mięso) jakieś wędzonki.
  10. andy

    "kotlet" z koniny

    Z tych nieapetycznych "lejc" :lol: i pozostałej reszty zrobiliśmy: Tatar roladki z boczkiem owinięte necem Na kościach ugotowaliśmy rosół do flaczków (sam rosół bardzo dobry) Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc.
  11. :shock: doprawdy!? :shock: Aż się wierzyć nie chce!
  12. Zdolna rodzinka: córka i syn robią ładne choinki, a tatuś ładne zdjęcia :grin:
  13. andy

    "kotlet" z koniny

    :grin: Może to i lejce, nie wiem. :grin: Ale to mięso jest po dość długiej podróży w samochodzie i z tego co zauważyłem, to szybciej się ono utlenia przybierając siny kolor niż inne mięsa.
  14. andy

    "kotlet" z koniny

    Właściwie od tego powinienem zacząć ale jeszcze się uczę. Przedmiot tego tematu wygląda tak: i tak a tu kiełbasa (niestety kabanosy nie dotrwały do sesji zdjęciowej)
  15. andy

    "kotlet" z koniny

    Właśnie! Zapomniałem! Jak będę miał większy kawałek mięsa to spróbuję. "całość została sprzedana za młodą wołowinę."- bo jest rzeczywiście bardzo do niej podobna.
  16. ...tylko jedną pieść!!! :lol:
  17. andy

    "kotlet" z koniny

    Gonzo, za takie posty to Ci Ania maseczkę wyreperuje! :grin: miro, z tego co mam zrobię tatara(trochę go w życiu z koniny pojadłem i masz rację-warto!) a kabanosy i coś w rodzaju tatrzańskiej też kupiłem. Maxell, bardzo dziękuję za wyczerpujące opracowanie. Ty jesteś niezawodny! Skorzystam na pewno i poinformuję o efektach.
  18. andy

    Wyroby świąteczne

    smakowicie wyglądają! :grin: Zawodowe stojaki do osuszania. A te "perełki" to w/g JASIA ?
  19. Kupiłem dzisiaj dwa "kotlety" z koniny. Przypomnę, że "kotlet" to śląska nazwa schabu. Podejrzewam, że dlatego tak się to nazywa, że są to plastry schabu grubości jednego kręgu i wyglądają jak grube kotlety. Sprzedawca mówił mi, że można z tego ugotować pyszny rosół :shock: (kiedyś wypróbuję) Nie mam pomysłów co najlepiej z tego zrobić: schabowe?, tatara?, roladę z boczkiem? Może jakieś specjalne przyprawy? Mam zamiar kupować takie mięso i robić z niego wędzonki - czy podlega ono normalnym zasadom obróbki i peklowania?
  20. Myślę, że coraz częściej na forum jest potrzebny temat np.: "Zanim zapytasz - przeczytaj", coś w rodzaju "linkowni" z podstawami.
  21. :blush: Całą tą wymianą zdań odbiegliśmy od tematu w jakim się wypowiadamy. :blush: Ja się poprawiam :grin: : wędzarnie opisywane tutaj są potrzebne niemałej liczbie osób. Nie można tego niedoceniać. A niedowiarek (i ortodoks) taki jak ja, przyjrzałby się wnikliwie brykietom stosowanym w tych urządzeniach. Piszę to po niemiłych doświadczeniach z brykietem węgla drzewnego u mnie na grillu. P.s. Pisałem jak nie było jeszcze dwóch poprzedzających postów.
  22. Przyjmuję z pokorą Waszą krytykę. Wybaczcie, że znowu zbyt ostro wyrażałem swoje poglądy. Są one mocno ortodoksyjne-to fakt, ale trudno mi zdzierżyć wszechogarniającą sztuczność, plastik, fałszywe wyniki badań naukowych, bełkot w mediach, coraz mniejszy procent żywności w żywności i te ciągłe zapewnienia, że to wszystko robione jest dla dobra ludzkości. Macie prawo z przyjemnością czytać to forum i ja dołożę starań aby tego nie psuć.
  23. "piles cos???"-kawa (z ziarenek), herbata liściasta-nie Twój biznes. "jeszcze nie tak dawno pytales jak zrobic pierwsza kielbase "-TAK! Niektórzy dojrzewają wcześniej! (sorry! :lol: ) "dzis z Ciebie taki fachman wedzenia:wink: "-Tych, którzy tak myślą, przepraszam. Myślę, że Kolega JASIU, pokaże nam co potrafi. "Wczodzac na te strone wedzilem od lat w beczce pozniej wybudowalem wedzarnie a skonczylem na dymogeneratorze wg Andrzeja"-no różnie rozwój ludzki się układa :rolleyes: "milosnik amerykanskiej motmoryzacji"-współczuję! Sorry, że publicznie. Trochę mało się ustosunkowałeś merytorycznie. :wink:
  24. Drogi, serdeczny Nasz Jasiu! Nie masz gdzie w Londynie wędzarki wybudować? Tylko do niego pretensje miej! Moze w zamian oferuje Ci zdrowe, tradycyjne wędliny? Myślisz, że jakiś "avensis", czy inne "mondeo" jest lepsze niż "beczka"?! Masz rację, Ty myślisz! "Zapiekałem"! Ale kup, lub zrób takie "dziwne podejście" tam gdzie jesteś! Od Kolegi Bagno, to Ty Kolego: "3 kroki od sroki" trzymaj! On po prostu ma cierpliwość się dostosowywać! No rzeczywiście! "tradycja polskiej wedliny to nie wedzarnia !!!"-tylko ATMOS!!! (żenua :sad: ) A DZIADKA to lepiej nie wspominaj w takich postach. "a toto wrzucisz do autka i na biwak polaczony z wedzeniem :lol:"-jakie wędzenie taki biwak! Pozdrawiam z należnym szacunkiem.
  25. andy

    Termometry

    . Z pokorą przyjmuję :grin: Mam "komórkę" 2 megacośtam :lol: Jeszcze chcesz mnie uczyć?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.