Pools
Użytkownicy-
Postów
1 085 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Pools
-
Reflektuję komplet
-
Wyroby jak malowane, gratuluję . Czytając twój post przypomniały mi się moje początki. Najpierw beczka z kanałem, potem murowana z rurą, a teraz tylko i wyłącznie bezpośrednie palenisko (kibelek) . Sprawdź kiedyś sobie (jeśli będziesz miał możliwość), jak się rozkładają temperatury w Twojej wędzarni, najlepiej termometrem z sondą na kabelku, umieszczając sondę na różnych poziomach. Ten termometr w ściance daje ogólne wyobrażenie o panującej w środku temperaturze. Różnica między poziomami i miejscem pomiaru może wynosić kilkanaście stopni.
-
Całkiem zapomniałem, że mam swój wątek . 3 lata bez żadnego wpisu, wstyd. Będę musiał nadrabiać . Nie moja produkcja, ale rzecz bardzo zacna, łup z Litwy. Słonina niewędzona.
-
Gorąco polecam http://lubimyczytac.pl/ksiazka/206633/cien-wiatru Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnia ta książka.
-
Nietypowa wędzarnia - czy ktoś pomoże
Pools odpowiedział(a) na Frugo temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Możesz spróbować, aczkolwiek ta dolna płyta powinna mieć dziury, ewentualnie możesz się jej całkiem pozbyć. Przez pierwsze dwa, trzy wędzenia ogarniesz temperaturę i będzie dobrze. Po wygrzaniu takiej wędzarki, do wędzenia będą potrzebne znikome ilości drewna. -
Andrzej, napisz coś więcej o tej pieczonej wołowinie. Fanem ozorów jestem, ale dotychczas najczęściej jadłem je w galarecie z sosem tatarskim (rzadziej duszone z sosem chrzanowym). Pieczonego jeszcze nie próbowałem. Gratuluję wyrobów
-
Nietypowa wędzarnia - czy ktoś pomoże
Pools odpowiedział(a) na Frugo temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
I zagadka rozwiązana Ktoś próbował przerobić na wędzarkę, dorabiając palenisko. Teoretycznie można by coś w tym uwędzić, wieszając kije z wędzonkami na rantach po zdjęciu pokrywy. Duże drzwi były paleniskiem gdzie wkłada się drewno, zamiast dolnej blachy był pewnie ruszt. W miejscu gdzie palenisko styka się z kozą były drzwiczki od popielnika. -
Nietypowa wędzarnia - czy ktoś pomoże
Pools odpowiedział(a) na Frugo temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Czy to urządzenie jest kompletne ? Czy na pewno to ma służyć do wędzenia? Jakoś sobie nie wyobrażam jak można by w tym wędzić. Nie ma żadnego miejsca w którym można by powiesić (ewentualnie położyć) wędzonki. Przednie drzwiczki, które teoretycznie są komorą tej "wędzarki" są za nisko. Wędzonki powinny wisieć w górnej części komory. Czy góra się jakoś zdejmuje ? Bardziej mi to wszystko wygląda na coś do pieczenia, podgrzewania, sam nie wiem. Doczytałem, że góra to pokrywa, zrób zdjęcie środka bez pokrywy. -
Brawo mistrzu Napisz coś o metce, wygląda super.
-
Ela, śliczne słoiki (wraz z zawartością ), piękne zdjęcia, super aranżacja Mam nadzieję, że do Rytych coś zostanie z tych pyszności .
-
Super teledysk No i tekst ...
-
Tomuś ....
-
Swego czasu, w sklepiku osiedlowym zatrudniona nowa ekspedientka notorycznie myliła się przy wydawaniu reszty, w moim przypadku najczęściej na moją korzyść. Jeśli tylko zorientowałem się, że wydała mi za dużo wracałem i wyjaśniałem pomyłkę. Dużo później, gdy śladu po owej ekspedientce w sklepie już nie było, traf chciał, że robiąc zakupy i płacąc kartą zostawiłem u nich portfel (zakupy robione z córką, coś mnie zagadała, typu: Tata, kupisz mi loda ?, karta w międzyczasie wyjęta z portfela, zczytana, powędrowała do kieszeni koszuli, a portfel został na ladzie). Niczego nie świadomy siedząc, notabene na forum, wieczorem dzwoni telefon firmowy. Przedstawia się gość (właściciel sklepu, jak się później okazało). Przedstawia się moim nazwiskiem i pyta czy nie zgubiłem portfela, bo jedna z ekspedientek jakiś znalazła na ladzie w jego sklepie. Mała panika, poszukiwania, portfela nie ma. Bez problemu portfel odebrałem w sklepie, nic nie brakowało, a miałem wówczas większą ilość gotówki. W portfelu lekki bałagan, bo znalazca szukał czegokolwiek żeby się ze mną skontaktować. Znalazł firmową wizytówkę i na firmowy telefon zadzwonił. Najciekawsze, sam się mocno zdziwił, że mamy takie same nazwiska. Reasumując, dobra karma wraca . Inna historia, jeszcze za kawalerskich czasów, wracając z jakiejś imprezy na mieście w piątek zostawiłem w nocnym plecak, a w nim wszystkie dokumenty. Zorientowałem się dopiero w domu, że czegoś brakuje. Następnego dnia bieganina: do banku żeby kartę zastrzec, na komisariat, żeby zaginięcie dowodu zgłosić. W poniedziałek rano dzwoni firmowa komórka (czasy tak odległe, że o prywatnej jeszcze nie marzyłem), dzwoni kierowca autobusu z informacją, że ma mój plecak i że numer telefonu na wizytówce znalazł. Dwa dni próbował się do mnie dodzwonić, a ja dopiero w poniedziałek komórkę firmową podładowałem i mogłem włączyć telefon. Także, są uczciwi ludzie na tym świecie
-
Przemek, nie mam fotki pod ręką, ale to jest jedna z pierwszych wersji Profi. Kupiona jakieś 6 lat temu. Kupiłem ją po zlocie Podlaskim w Białowieży, gdzie Shadow, chyba jako jeden z pierwszych, zaprezentował pakowane próżniowo produkty. Jak masz problem z wydajnością, pokombinuj z tym potencjometrem (ale na własną odpowiedzialność).
-
Jak długo była nieużywana ? Odnośnie skrzyniowej, takową teściowie posiadają, ale zrobiła się za mała . Działa nieustannie już koło 30 lat , niestety nie pamiętam jakiej firmy. Teść ją kupił będąc w Stanach, ale czy ona ze Stanów przypłynęła, czy została dostarczona gdzieś z terenów Europy tego nie wiem. Sprawdzę jakie ma zasilanie. Mikrofala z tego samego okresu też dalej działa, zasilanie ma amerykańskie, ale wyszła z użycia codziennego bo transformator zrobił się za głośny.
-
Proficook padł mi w najbardziej niesprzyjającym momencie (do zapaczkowania jakieś 20 kg wyrobów ). Możliwe, że zaszkodziła mu podróż do Łaz i z powrotem. Rozebrałem, okazało się, że pękł jeden z trójników . Kombinowałem, ale nie udało się go uratować. Wsadziłem jeden z wężyków do kieszeni i pojechałem do akwarystycznego, gość dobrał mi odpowiedni trójnik i sprzęt hula jak nowy. Zastanawia mnie natomiast jedna rzecz, po rozebraniu, okazało się, że Proficook ma w środku swego rodzaju potencjometr. Wywnioskowałem, że jest on odpowiedzialny za to, przy jakim podciśnieniu Profi zaczyna zgrzewać woreczek. Troszkę nim pokręciłem, zgrzewałem na rożnych ustawieniach, ale nie zauważyłem większej różnicy. Ktoś inny bawił się tym "potencjometrem"? I przestroga, przy szarpaniu się z wężykiem i uszkodzonym trójnikiem nieopatrznie dotknąłem płytki. Profi odłączony od prądu, na kondensatorach magazynuje naprawdę spory prąd. Pierdykło mnie dość mocno
-
Planuję zakup zamrażarki szufladowej, ktoś wcześniej w wątku chwalił firmę Liebherr (osobiście nie mam żadnego doświadczenia z tym producentem). Co sądzicie o tym modelu: http://allegro.pl/zamrazarka-szufladowa-liebherr-gn-2323-i6268047943.html#thumb/1 ? I jeszcze jedno pytanie, teściowa mnie molestuje coby nabyć jakąś myjkę (Karcher), jest to temat dla mnie całkowicie obcy. Macie jakieś typy ? Czy takie myjki mają jakiś swój filtr ? Woda u teściów jest mocno "zażelaziona". Do domowego użytku jest zamontowany zestaw filtrów, ale kran na zewnątrz jest poza tym obiegiem.
-
Brawo Sylwek
-
Bardzo ładne, Gen, gratuluję talentu
-
Nieco taniej i nieco lepsza, warto poszukać z diamentowymi kamieniami i bezpłatną wysyłką do Polski. I na marginesie, Na Ali można już płacić nie używając karty kredytowej, gdyby ktoś miał opory. https://pl.aliexpress.com/item/Brand-Knife-Sharpener-Professional-Kitchen-Sharpening-System-With-4-Whetston-Fix-angle-US-UK-RU-AU/32579896892.html?spm=2114.010208.3.1.aKIHVI&ws_ab_test=searchweb201556_7,searchweb201602_5_10017_507_401_10040,searchweb201603_9&btsid=a373fc2e-5983-4418-a31d-986ed28cb8fe
-
Sylwek, gratulacje, Twoje korbacze zawsze robią furorę (aczkolwiek te ostatnie troszku za dużo dymu dostały). Brawo TY
